Skocz do zawartości

Oświetlenie diodowe


ML

Rekomendowane odpowiedzi

Planuję mniej więcej to samo.

 

 

Powiedz proszę jakiej taśmy. Piszesz "4 metry taśmy led" ale przecież są taśmy oznaczane 150 / 300 itd., a do tego jakieś typy dior wypisują, np. SMD 3528 albo SMD 5050 - tylko nie mam pojęcia czym się różnią. Nie wiem na jaki odcinek te 300 diod, ale chyba na 5 metrów bieżących taśmy. A może na 10???

 

 

Ja swoje oświetlenie oparłem na paskach SMD 3528 z 60-cioma diodami na metrze. Jeden metr dałem nad kuchnią, po niecałym metrze dałem pod pawlaczami nad łóżkiem z obydwu stron i nad stołem. To co zostało czyli jakieś pół metra wsadziłem w kibelku w klosz. No i metr nakleiłem na zewnątrz (opisałem to w innym poście) . Teraz koszt: użyłem tanich taśm, lecz nie najtańszych. Kupiłem w sklepie w Białymstoku wiec mogłem zobaczyć jak świecą. Za metr zapłaciłem coś koło 14 zł. ( 14 x 5 = 70 zł) . Pobór prądu na jednym metrze to 4,5 W. Czyli jak zaświecę wszystko to co mam to wychodzi mi 23 W, tylko nie ma potrzeby zapalania wszystkich pasków gdyż już przy trzech jest jaśniej niż w domu :), nie wspominając już o oryginalnym podświetleniu cepki. Reasumując w moim przypadku wystarczyło pięć metrów tańszych pasków, a efekt przerósł moje oczekiwania ( a koszty prawie żadne), szczególnie że często bywam na kempingach gdzie nie ma 230, a z takim zestawem 2-3 tygodnie mogę swobodnie siedzieć bez obawy że aku mi padnie. Dla chętnych mogę porobić zdjęcia lub nagrać film i pokazać jak jest jasno w środku, zresztą widać to już na dwóch fotkach powyżej. :bzik:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Kol. Kristofera - precyzując, bo to ważny parametr dla ludzi oszczędnych. Wspomniana żarówka CoB pobiera dokładnie 300mA przy 12V. Ciekawostką jest to, jak prąd zachowuje się w funkcji napięcia:

 

15V = 240mA

12V = 300mA

11V = 325mA

10,2V = 380mA (maximum)

10V = 345mA (w zasadzie od tego napięcia, do 15V jasność świecenia nie zmienia się subiektywnie (!))

9V = tylko 90mA! (jasność z grubsza o połowę mniejsza, ale nadal wystarczająco jasno - dobre do dwustopniowego rozjaśniania lampki, super oszczędne, jasne źródło światła)

 

Pomiary dokonane na trzech egzemplarzach - nieomal identico.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawostką jest to, jak prąd zachowuje się w funkcji napięcia:

 

Wspominałem o tym: właśnie zmienia się sprawność złącza.

 

Do Kol. Kristofera - precyzując, bo to ważny parametr dla ludzi oszczędnych. Wspomniana żarówka CoB pobiera dokładnie 300mA przy 12V.

 

15V = 240mA

12V = 300mA

11V = 325mA

10,2V = 380mA (maximum)

10V = 345mA (w zasadzie od tego napięcia, do 15V jasność świecenia nie zmienia się subiektywnie (!))

9V = tylko 90mA! (jasność z grubsza o połowę mniejsza, ale nadal wystarczająco jasno - dobre do dwustopniowego rozjaśniania lampki, super oszczędne, jasne źródło światła)

 

Pomiary dokonane na trzech egzemplarzach - nieomal identico.

 

Mot, z pomiarów może wychodzić dokładnie to, co podajesz, dlatego wielokrotnie podkreślałem, że dla uproszczenia porównań, będę opierał się na wartościach katalogowych zarówno dla EL-COB5SE, jak i dla taśm, więc ewentualna niezgodność z rzeczywistością będzie również podobna. Parametry katalogowe mają do siebie to, że nie zawsze są zgodne z rzeczywistością ;)

Jak poprzednio wspominałem, kwestie marketingowe robią swoje i zakładają, że standardowy klient nie będzie czegokolwiek mierzył :rolleyes: . Według katalogu EL-COB5SE 12V / 417mA / 5 W, a w/g Twoich pomiarów: 12V / 300mA / 3,6 W ;)

Robiąc takie pomiary dla omawianych taśm, wyniki będą z podobną tolerancją, jak dla wykonanych przez Ciebie dla COB, w związku z tym nie zmieni to wyników porównania, które zrobiłem.

Potwierdzeniem tego, że katalogi swoje, a praktyka pokazuje trochę inaczej, jest właśnie Twój pomiar.

Według katalogu EL-COB5SE przy 12V : 5 W, a z Twoich pomiarów wyraźnie wynika, że w praktyce jest to tylko 3,6 W, a najlepiej powinna świecić przy zasilaniu 10,2 V : ok. 3,88 W :) Wyliczenia są w dalszym ciągu mocno uproszczone, ponieważ nie bierzemy w ogóle pod uwagę sprawności i wartości świetlnej :excl:

To tyle, jeśli chodzi o pomiary, natomiast w przypadku pewnych zastosowań COB będzie dużo wygodniejszym rozwiązaniem, niż taśmy i odwrotnie również, dlatego bardzo dobrze się stało, że opisałeś ( i to dokładnie) Twoje rozwiązanie w kwestii oświetlenia :ok:

Takich opisów, jak m.in. Pasjonata i Twój, powinno się właśnie pojawiać jak najwięcej. Przepraszam Wszystkich, których pominąłem, ale nie sposób pamiętać.

 

:banan:

Edytowane przez Kristofer (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witanko

 

Jeśli chodzi o wspominane różnice katalogowe a real to całkowicie się z Tobą zgadzam Kriss..

Tak z zawodowego ogródka borykam się z tym zagadnieniem na codzień.

Mimo że nasi graficy tworząc projekty posiłkują się katalogami i oprogramowaniem do graficznego rozmieszczenia punktów świetlnych w zadanej bryle to i tak oświetlenie i zasilanie trzeba zamawiać z dużą nawiązką . Rzadko kiedy się zgadzają fabryczne parametry z realem . Na jednej trzy diodowej lampce tego się może nie odczuje ale jak masz napis np: ROSSMANN Gdzie w jedną literę potrafi wejść 80-90 potrójnych modułów różnica jest duża . Pobór zawsze mierzymy finalnie i według tego dobieramy zasilacz +10-15% zapasu mocy .

 

Pozdrawianko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak z zawodowego ogródka borykam się z tym zagadnieniem na codzień.

Mimo że nasi graficy tworząc projekty posiłkują się katalogami i oprogramowaniem do graficznego rozmieszczenia punktów świetlnych w zadanej bryle to i tak oświetlenie i zasilanie trzeba zamawiać z dużą nawiązką . Rzadko kiedy się zgadzają fabryczne parametry z realem . Na jednej trzy diodowej lampce tego się może nie odczuje ale jak masz napis np: ROSSMANN Gdzie w jedną literę potrafi wejść 80-90 potrójnych modułów różnica jest duża . Pobór zawsze mierzymy finalnie i według tego dobieramy zasilacz +10-15% zapasu mocy .

 

Na takim właśnie przykładzie widać, że Firma podchodzi rzetelnie do całego zagadnienia, czyli lepiej zrobić raz i dobrze, niż później jeździć serwisem, bo kolejny "katalogowo" dobrany zasilacz nie wyrabia.

Nie dziwię się, że macie tak dużo zamówień (tak słyszałem) :bravo:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Witam,

Nie za "zimna" w odbiorze ta lampeczka? Temperatura swiatla to 6400K czyli "zimna biala" - obawaiam sie ze bedzie dawac troche trupie swiatlo w porownaniu z normalnymi zrodlami swiatla :look:

Pozdro

 

Marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- zapewniam, że lampka świeci światłem stricte białym. Nie ciepłym (zółtawym), nie zimnym (absolutnie nie niebieskawym), ale takim "idealnie" białym. Całkiem przyjemnym. Ludzka skóra nie wygląda trupio :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla dłubaczy - tę lampeczkę można łatwo przerobić na 12V. Kilka minut zabawy z rozbieraniem - uwaga na zatrzaski obudowy, raczej łamliwe. Po rozlutowaniu kabelków, w tym wyłącznika, usuwamy wewnętrzny "zasilacz" na 230V. Ponieważ diod jest 21, a każda ma napięcie przewodzenia 3,2V, należy je pogrupować po trzy sztuki, co da siedem grup na 9,6V każda. Do każdej trójki diod doprowadzamy plus (albo odprowadzamy minus) za pomocą osobnego rezystora 150-160R/0,25W. Do ogólnego plusa (lub ogólnego minusa) doprowadzamy zasilanie przez diodę np 1N4007 (w celu zabezpieczenia przed odwrotną polaryzacją przy podłączeniu). "Okablowanie" jest banalnie proste - od jednego bolca gniazda sieciowego prowadzimy kabelek do wyłącznika, z niego do płytki z diodami i drugi kabelek do drugiego bolca gniazda (pierwotnie sieciowego). Oryginalny kabel skracamy odcinając wtyczkę 230V. Zamiast niej, albo krokodylki do akumulatora (oświetlenie bakisty) albo typowy wtyk 12VDC (do podłączenia we wnętrzu p-py). Całość pobiera circa 120-140mA.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, widze że koledzy są fachowcami w dziedzinie oświetlenia led dlatego pozwoliłem sobie zapodać pytanko. W swojej budce zainstalowałem taśmy led-owe i wszystko było ok. jak oświetlenie działało z akumulatora. Wczoraj podłączyłem cepke na 230V i dziwna sprawa nastapiła, a mianowicie po włączeniu ledów światło mryga z dużą częstotliwością (to znaczy nie gaśnie i się zapala tylko bardzo szybko mryga). Oprócz taśm led-owych mam również w lampkach w miejscu tradycyjnych żaróweczek wstawione żaróweczki led-owe i one po włączeniu też mrygają. Jedynie w lampce zewnętrznej oświetlającej przedsionek mam tradycyjną żarówke i o dziwo po jej włączeniu świeci bez mrygania zarówno na 12V jak i na 230V. Czy ktoś wie co jest grane? Bede wdzięczny za trafną diagnoze.

 

Pozdrawiam i dziękuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.