Statystyki sprzedaży przyczep i kamperów

[BUMERANG]

21 godzin temu, Piotr0605 napisał:

Jest jeszcze inny aspekt, zmotoryzowane dywizje liczące 60 tyś sztuk nowych wyposzczonych turystów,  pojawi się prędzej czy pózniej na naszych kampingach, a dzięki skutecznej polityce dewizowej NBP przy wakacyjnym kursie euro,  200 złoty  za nocleg bedzie dodatkową dla nich  zachętą.  

Odkują się za covid

[Łza Włóczynutka]

Ciekawe było by się dowiedzieć jaka ilość z tych kamperów zastąpiła starsze pojazdy, a jaka trafi w ręce ludzi, którzy wcześniej nie posiadali kampera. (ewentualnie jeśli zakup do wypożyczalni, jaka część to wymiana floty a jaka rozwój). Czyli jaki jest przyrost aut tego typu.

w [D] mają też fajną infrastrukturę dla kamperów. Kamperparków jest multum, być może nawet więcej niż campingów. Dodatkowo część popularniejszych atrakcji ma wydzielone parkingi tylko dla kamperów, bez 'mediów', ale można legalnie i za niewielką opłatą zostać na noc przed/po zwiedzeniu danej atrakcji. Z pewnością jakaś część camperowców podróżuje tylko w obrębie Niemiec. 

[Slawka]

3 hours ago, Łza Włóczynutka said:

Ciekawe było by się dowiedzieć jaka ilość z tych kamperów zastąpiła starsze pojazdy, a jaka trafi w ręce ludzi, którzy wcześniej nie posiadali kampera. (ewentualnie jeśli zakup do wypożyczalni, jaka część to wymiana floty a jaka rozwój). Czyli jaki jest przyrost aut tego typu.

Tego się nie da wyciągnąć z CEPiKu. I chyba nie ma nigdzie takiej bazy danych, która umożliwiałaby taką analizę. W 2020 zarejestrowano łącznie (bez zmiany przeznaczenia w Polsce) 2.826 kamperów. W 2019 było ich 2.123, a w 2018 - 1.681.

 

On 1/12/2021 at 8:06 PM, Voku said:

Niemcy rozwalają system od stycznia do września 24.500 zarejestrowanych przyczep.

W Polsce liczby też są nie najgorsze: w 2020 zarejestrowano 8.042 przyczepy, a w 2019 - 6.463.

Edytowane 14 Stycznia 2021 przez Slawka (wyświetl historię edycji)

[Voku]

Kolejne ciekawe zestawienie sprzedaży przyczep i kamperów w PL

https://polskicaravaning.pl/dzial/537-wiadomosci/artykuly/wzrosty-w-branzy-przekraczajapulap-stu-procent,55703

 

[Adasiuuu]

rośnie, rośnie, było to dobrze widać po ogłoszonych sukcesach w Poznaniu i w Warszawie.

Tylko pytanie kiedy ta bańka pęknie.... bo z racji ograniczonej dostępności ceny szybują w kosmicznym tempie.

[jacek00]

8 minut temu, Adasiuuu napisał:

rośnie, rośnie, było to dobrze widać po ogłoszonych sukcesach w Poznaniu i w Warszawie.

Tylko pytanie kiedy ta bańka pęknie.... bo z racji ograniczonej dostępności ceny szybują w kosmicznym tempie.

A inne rzeczy tanieją? To są naczynia połączone i nie jest to kwestia samej bańki. A u nas bańki nie ma więc nie ma co pęknąć. Jesteśmy dużym rynkiem, gdzie sporo ludzi przekonuje się do karawaningu więc statystyki rosną i będą rosnąć. Bo co to jest 800 nowych przyczep w skali naszego kraju? Jakiś promil, zwłaszcza patrząc na rynki zagraniczne gdzie rejestruje się nawet po kilkadziesiąt tysięcy nowych przyczep czy kamperów. 

Edytowane 15 Października 2021 przez jacek00 (wyświetl historię edycji)

[kjpkjp]

54 minuty temu, Adasiuuu napisał:

Tylko pytanie kiedy ta bańka pęknie.... bo z racji ograniczonej dostępności ceny szybują w kosmicznym tempie.

Raczej ciężko mówić o bańce w przypadku kilkuset pojazdów w skali kraju... Prędzej można mówić o trendzie. Dzisiaj karawaning to już nie jest - tak jak 40 lat temu - forma wypoczynku osiągalna dla każdej zwykłej rodziny. Dzisiaj to już jest "sport" dla bogatych. I owi bogaci z pewnością nadal będą sobie kupować te 800 przyczep czy kamperów na rok. Nie ma tu nic, co mogłoby pęknąć.

Edytowane 15 Października 2021 przez kjpkjp (wyświetl historię edycji)

[Gizbern]

3 minuty temu, kjpkjp napisał:

Raczej ciężko mówić o bańce w przypadku kilkuset pojazdów w skali kraju... Prędzej można mówić o trendzie. Dzisiaj karawaning to już nie jest - tak jak 40 lat temu - forma wypoczynku osiągalna dla każdej zwykłej rodziny. Dzisiaj to już jest "sport" dla bogatych.

Chyba nie mówisz o Polskiej rodzinie  Moi rodzice to mogli uprawiać co najwyżej turystykę na "białych niedźwiedziach". My mamy już inne możliwości. O wiele większe. I nie uważam że to tylko sport dla bogatych. Znam ludzi o różnej zasobności portfela. Razem jeździmy na kempingi, spędzamy razem czas i nasze dzieci się bawią bez uprzedzeń. Karawaning jest dla wszystkich - niczym to się różni od innych hobby.

[Cichy56]

19 minut temu, kjpkjp napisał:

 Dzisiaj karawaning to już nie jest - tak jak 40 lat temu - forma wypoczynku osiągalna dla każdej zwykłej rodziny.

??

[kjpkjp]

23 minuty temu, Gizbern napisał:

Chyba nie mówisz o Polskiej rodzinie

Mówię o polskiej rodzinie. Nie jestem w stanie teraz na szybko znaleźć ile w sumie wypuszczono przyczep Niewiadów, ale myślę, że spokojnie można liczyć w setkach tysięcy. Do dzisiaj na każdej wsi w co któreś zagrodzie często stoją jeszcze resztki "zapiekanki". Zestaw Maluch+Niewiadówka chyba nie kosztował odpowiednika ówczesnych 50 średnich wypłat?

 

Cytat

I nie uważam że to tylko sport dla bogatych. Znam ludzi o różnej zasobności portfela.

No OK, ale kiedy kupili swoje zestawy? W 2020, 2021? Przyczepę za 80 tysięcy i auto (używane) za 60? Kolosalny wzrost cen to kwestia ostatnich 2-3 lat. Jak kompletowali swoje zestawy 5 lat temu to rzeczywiście można było się zmieścić w normalnych pieniądzach.

 

Cytat

nasze dzieci się bawią

Ja reprezentuję nieco młodsze pokolenie, które o dzieciach dopiero zaczyna myśleć. I to pokolenie jest zajęte zbieraniem 100 tys. wkładu własnego na pół-milionowy kredyt żeby kupić 50 metrowe mieszkanie, a nie drogim hobby.

Edytowane 15 Października 2021 przez kjpkjp (wyświetl historię edycji)

[Cichy56]

6 minut temu, kjpkjp napisał:

Mówię o polskiej rodzinie. Nie jestem w stanie teraz na szybko znaleźć ile w sumie wypuszczono przyczep Niewiadów, ale myślę, że spokojnie można liczyć w setkach tysięcy. Do dzisiaj na każdej wsi w co któreś zagrodzie często stoją jeszcze resztki "zapiekanki".

Niewiadówkę kupiłem w 1990r bo dopiero wtedy dostępne były na wolnym rynku. A Niewiadowa nie było na żadnej mapie i ciężko było tam trafić . Jak wracałem przez mniejsze miejscowości to ludzie się oglądali jak teraz za Ferrari więc takie powszechne to nie było.

[lbuster]

2 godziny temu, Voku napisał:

Kolejne ciekawe zestawienie sprzedaży przyczep i kamperów w PL

Nowych kamperów 1800

Nowych przyczep 800

Używanych kamperów 1600

Używanych przyczep 6400

Czyli w nowych sztukach jest dwukrotna przewaga kamperów nad przyczepami. Zapewne wypożyczalnie mają spory udział procentowy.

Natomiast w używanych królują przyczepy - 4x więcej. Tak więc już wiemy, co Polacy by wybrali w ankiecie "Przyczepa czy kamper"   

A jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o ...

[kjpkjp]

5 minut temu, Cichy56 napisał:

Niewiadówkę kupiłem w 1990r

Z ciekawości, pamiętasz cenę?

[lbuster]

54 minuty temu, kjpkjp napisał:

Dzisiaj to już jest "sport" dla bogatych

No nie wiem. To właśnie kiedyś mieć przyczepę to był luksus i mało kogo było nią stać. Ba, samochód to był rarytas. A teraz? Każda rodzina ma samochód jak nie dwa. Jak się uprzesz, to za jedną pensję kupisz holownik, za drugą przyczepkę i objedziesz całą Polskę. Zrobiłbyś to 30 i więcej lat temu? Już pominę dostępność.

Edytowane 15 Października 2021 przez lbuster (wyświetl historię edycji)

[Cichy56]

Wyczytałem w gazecie że kosztuje 17 mln a jak byłem na miejscu po tygodniu to cena N126n  wzrosła do 21mln  albo 23mln , ta mniejsza kosztowała 17mln.