Jadę po przyczepę :)

[hubkacz]

Ciesz się ciesz - to są fajne chwile, ja pamiętam, że pierwsze piwko po kupnie przyczepy wypiłem schłodzone w jej lodóweczce

[Tomii]

Co fakt to fakt - dla takich chwil jak zakup tej wymażonej przyczepki warto żyć .

[szary11]

Nie moge coś linku otworzyć No ale bądź co bądź gratulacje ponowne, napewno fajny sprzęt za rozsądną kwotę

[tomekk]

Witam !

 

 

Bardzo gratuluje, wspaniałe to przeżycie !!!

Ja także nie mogę otworzyć linka, tzn. otwiera się strona główna, tak jakby

nie istniała Twoja galeria.

 

Pozdrawiam

 

PS. Domyślam się, że mowa jest o dwóch Brasyliach 330, bo ogólnie Caraveli Brasilia na forum jest ciut więcej. Moja to Brasilia 395.

[Bodek1968]

Od rana kombinuję z tymi zdjęciami i może teraz wreszcie się Wam uda otworzyć.Tak,chodzi mo o 330.

 

http://bodek1968.fotosik.pl/

 

Właśnie sobie patrzę przez okno na swoje nowe "mieszkanko" W razie czego "wycieraczka " mi nie straszna.

 

Jak dziecko

[tomekk]

Witam !

 

No to EXTRA ! Teraz nic tylko, heja w świat

 

 

Pozdrawiam

 

---

Taki był w przyczepie

[Maciej]

No Bodek - Gratulacje!! Ładna przyczepa. Co do Twojej radości z niej powiem że nie jesteś osamotniony, ja mam swoją od września tego roku i codziennie idę sobie do niej posiedzieć

[KrzysztofL]

Gratuluję udanego zakupu. Ja również ciągam Caravalier Brasilia tyle, że 395 i spędziłem w niej wiele wspaniałych chwil czego i Tobie Bodek życzę.

Jak najszerszych dróg !!!

[Bodek1968]

No Bodek - Gratulacje!! Ładna przyczepa. Co do Twojej radości z niej powiem że nie jesteś osamotniony, ja mam swoją od września tego roku i codziennie idę sobie do niej posiedzieć

 

 

To jest pewna pozytywna forma uzależnienia,która nie jest mi obca. Mam to samo.Z tego sie nie wyrasta.

Dzisiaj zabrałem się za wyciąganie przedsionków, i znów miłe zaskoczenie-wyglądały jak by dopiero zeszły z taśmy :)A na kuchence to chyba gość ugotował może ze dwie zupy (chińskie z Radomia-3 minuty ) bo palniki nie wykazują oznak zużycia.

Dobra już nie przynudzam.

Fajnie,że Wam też się podoba.

Pozdrawiam

[Fil]

Jak wszystko dobrze pójdzie to we wtorek będę szczęśliwym (mam nadzieję) posiadaczem przyczepy.Niestety,ale bez łazienki.To nie znaczy,że docelowo jej tam nie będzie.Mam już w perspektywie pomysł na pewne przeróbki i w tym przypadku jej brak nawet mi pasuje.To będzie łazienka z prawdziwego zdarzenia

 

Moje gratulacje! Zakup wspaniały. Ciekawi mnie przyszła przeróbka przyczepy dotycząca łazienki. Twoja przyczepa jest mała i mnie z żoną większa nie będzie potrzebna, ale mała kabinka natryskowa to jest coś! Parę kilo do ciągnięcia więcej, ale to i tak nie tona jak w przyczepach z pełnym wypasem. Toaletę chemiczną też można zaadoptować. Mam taką na działce. W supermarkecie, to ok 400zł, zajmuje mało miejsca można ją umiejscowic w kabince bez problemu. Woda z natrysku nic jej nie zrobi.

Fil

[Bodek1968]

Otóż łazienka będzie na całej szerokości w przedniej części-z jednej strony wc , z drugiej natrysk.Dla mnie i Żonki będzie akurat bo córka chodzi już swoimi drogami i pewnie niedługo wyfrunie z domu.Jak wszedłem do przyczepy od razu wiedziałem ,że tylko w tym miejscu i w żadnym innym.Oczywiście wszystko będzie zrobione zgodnie ze sztuką "przerabiania łóżka na łazienkę" z możliwością powrotu do stanu pierwotnego, choć wątpię żebym tego chciał.W przyszłości oczywiście solar itp gadżety ułatwiające życie.Pomysłów mam trochę do wykorzystania więc będzie co robić.Narazie nie mogę sie nacieszyć,że taki rodzynek mi się trafił.Pozdrawiam

[marek]

Super zakup i wiesz ja swoja 126 kupilem w grudniu i siedziałem w niej z 2 godziny aż mi tyłek zmarzł tak że chyba kazdy z nas rozumie twją radość " jak dziecko"

[Filip]

Gratulacje!!!

Bardzo ładna przyczepka

Pozdrawiam

[marek]

Dziś obejrzałem fotki twojej przyczepki .Wygląda jakby gośc spędził w niej tylko noc poślubą i nic wiecej no igiełka,a wielkośći wyposażenie to mój ideał wielkie

[Bodek1968]

Żona nade mną ubolewa,że nie będę miał co w niej robić-w sensie naprawiania-co do tej pory mi się nie zdarzało.Ale jest w błędzie Znalazłem kilka poważnych "wad" m.in. trzeba przesmarować zamki w drzwiczkach,żeby lżej chodziły,uprać firanki i zamieść podłogę