Przyczepa do 7 tyś czy to możliwe.

[Gość]

Jak mam być szczery, to za 7tyś wolał bym kupić dobry namiot, wyposażyć go w toaletę przenośną, jakiś piecyk itp , widzę ludzie nawet telewizory mają. Wiedział bym że mam nowe i bez grzyba. Kupiliśmy teraz córce namiot w decathlonie, taki zwykły pompowany i stwierdziliśmy jak bym miał mieć zapyziałą przyczepę to  wolę nowy namiot.

Namiot kosztował jedyne 1000zł

 

Edytowane 3 Sierpnia 2020 przez peja76 (wyświetl historię edycji)

[Kristofer]

3 godziny temu, Anjin napisał:

Dzięki za podpowiedź. O Sikaflexie sporo osób na forum się wypowiadało pozytywnie i w sklepach jest jako uszczelniacz, uznałem że jest OK. Poszukam tego Sikalastomer, bo o butylu też czytałem.

Sikaflex, to ogólna nazwa związana z firmą. Decyduje nr produktu, a ten, który podałeś wcześniej, to uszczelniający klej. Jeśli jest ktoś, kogo bardzo nie lubisz i ten ktoś ma przyczepę do uszczelnienia, to właśnie Sikaflex 221, zwłaszcza pod listwy, możesz mu w tym celu polecić

Jest mnóstwo tematów na forum, o uszczelnianiu, a to dwa przykładowe - z pewnością przydadzą się też założycielowi niniejszego wątku 

https://forum.karawaning.pl/topic/16598-prośba-o-wypowiedz-w-sprawie-uszczelnienia-listw/?do=findComment&comment=368639

https://forum.karawaning.pl/topic/16608-zasady-konserwacji-uszczelnienia-przyczepy/

 

Edytowane 3 Sierpnia 2020 przez Kristofer (wyświetl historię edycji)

[Robert1975]

19 godzin temu, masterek007 napisał:

Witam

Dzisiaj zadałem pytanie czy moja Corolla 90 KM da rade z przyczepa

pozdrawiam

Michał

Da radę ale na granicy...ja mam ten sam problem, corolla 90 KM i przyczepa wagi ok 900 kg.Kilka razy w tym roku ( Bieszczady) zaczałem się nogą żegnać Jestem na etapie szukania drugiego holownika niestety choć z Corolli jestem zadowolony to mocy brak.

[masterek007]

12 godzin temu, filipert napisał:

 

Koledzy dość wyczerpująco już odpowiedzieli ale chciałbym się dowiedzieć co to znaczy dla Ciebie "do jazdy" i nie chodzi mi o to co napisałeś, czyli zakres podróży ale o stan przyczepy. Czyli nawiązując do drugiej zacytowanej wypowiedzi, co akceptujesz ze wspomnianych "mankamentów". Rozejrzyj się w wątkach remontu nadwozia i dowiesz się, że do 10.000 łatwo dzisiaj o minę. Co to znaczy, że jesteś "typem majsterkowicza" i czy dysponujesz zapleczem takim jak odpowiednie narzędzia, czy miejsce do remontu.

 

Nie boje się mankamentów typu wymiana drzwiczek, poprawa elektryki itd... z zawodu jestem elektrykiem i mam naprawdę spoooory zestaw rożnych narzędzi (z odpowiednią wiedza sądzę, że bym mógł taka przyczepę z tego zbudować   +  jeszcze postawić garaż. Narzędzia to takie moje hobby). Gorzej trochę z miejscem. Tzn mam dużą działkę, ale mały garaż  i przyczepa tam nie wejdzie a do piwnicy gdzie mam też nie wjadę   a wiadomo w zimie lepiej grzebać pod dachem.

12 godzin temu, filipert napisał:

 

My zaczęliśmy naprawdę małą przyczepą z rodzina 2+3 i spokojnie dawaliśmy radę ale warunkiem był rozłożony pełny przedsionek w którym funkcjonowała jadalnia i kuchnia oraz salon. Przyczepa głównie służyła jako sypialnia i oczywiście toaleta dla dzieci. Prawie zawsze obozowaliśmy w miejscach gdzie była toaleta i prysznic więc natrysk w przyczepie jeszcze nigdy nie był nam potrzebny choć w tym roku kupiłem prysznic zewnętrzny ale jeszcze nie było okazji wypróbować.

Też nastawiam się, że będziemy jeździć w miejsca gdzie będzie prysznic więc nie jest to warunek konieczny.

3 godziny temu, Robert1975 napisał:

Da radę ale na granicy...ja mam ten sam problem, corolla 90 KM i przyczepa wagi ok 900 kg.Kilka razy w tym roku ( Bieszczady) zaczałem się nogą żegnać Jestem na etapie szukania drugiego holownika niestety choć z Corolli jestem zadowolony to mocy brak.

Dlatego nie chciał bym zmieniać samochodu bo mimo swoich 18 lat samochód jest niezawodny
Rozmawiałem dzisiaj z kuzynem żony który ma przyczepę 1150kg i umówiłem się z nim, że podepniemy i sprawdzimy czy taki zestaw będzie jechał. Czekam tylko na hak i chwile czasu by go zamontować

7 godzin temu, Anjin napisał:

OK. Czyli już doświadczenie jakieś masz. Tak na zakończenie i na temat, mogłem kupić coś nowszego, droższego itp., ale to moja pierwsza przyczepa i wiele niewiadomych. Czy rodzinie przypadnie do gustu taka forma wypoczynku, czy holownik da radę, czy stres jazdy gąsienicą po zatłoczonych szlakach nie zniechęci mnie do wyjazdów .... i stąd decyzja na początku coś tańszego, do potestowania, może być do lekkiego remontu - coś po zakończeniu sezonu trzeba robić   Czy można znaleźć coś ciekawego w tej cenie?, można, ale trzeba zajrzeć w każdą dziurę i liczyć się z ewentualnymi poprawkami. 

ps. holownik dał radę, stresu nie było, ruch spowalniały traktory a nie ja ... 

Chce zrobić podobnie.  Sam nie wiem czy żona po wyjeździe nie każe mi sprzedać przyczepy dlatego nie chciałbym się pchać w coś drogiego. Poza tym ledwo co skończyłem rozbudowę starego domu, ale jest jeszcze kupa innych rzeczy do zrobienia i zwyczajnie kupienie przyczepy za 20tys jest teraz nierealne

Edytowane 3 Sierpnia 2020 przez masterek007 (wyświetl historię edycji)

[adaml61]

23 godziny temu, masterek007 napisał:

teraz chciałbym się dowiedzieć czy z budżetem dosyć skromnym powiedzmy 7 tyś da rade kupić coś do jazdy.

Da się , ale nie teraz , Osobiście po przesiadce na kampera . sprzedałem swoja z 100% przebiciem ( 3 lata temu dałem 1500 Eur ) W tamtym roku nie chcieli dać 8,5 tyś , teraz telefon za  telefonem był . Więc się wstrzymaj aż towarzystwo karawaningowe ochłonie .

Edytowane 3 Sierpnia 2020 przez adaml61 (wyświetl historię edycji)

[masterek007]

16 minut temu, adaml61 napisał:

Da się , ale nie teraz , Osobiście po przesiadce na kampera . sprzedałem swoja z 100% przebiciem ( 3 lata temu dałem 1500 Eur ) W tamtym roku nie chcieli dać 8,5 tyś , teraz telefon za  telefonem był . Więc się wstrzymaj aż towarzystwo karawaningowe ochłonie .

Tak jak pisałem wcześniej chce rozpoczac poszukiwania dopiero wrzesień/październik a może nawet i listopad. Zdaje sobie sprawę, ze teraz to gorący temat i ceny poszły  mocno w górę Nie jest to pilne bo następne wakacje planuje dopiero w przyszłym roku

[PolariS]

17 minut temu, masterek007 napisał:

Nie jest to pilne bo następne wakacje planuje dopiero w przyszłym roku

I to jest bardzo dobre podejście,  Jeszcze jakas wiata na przyczepę i będzie ok. 

[filipert]

4 godziny temu, Robert1975 napisał:

Da radę ale na granicy...ja mam ten sam problem, corolla 90 KM i przyczepa wagi ok 900 kg

ale Ty masz silnik słabszy bo 1,4 a tu jest 2,0 i tak jak koledzy piszą, dobry chiptuning może sporo jeszcze wykrzesać z tego motoru.

19 minut temu, masterek007 napisał:

Tak jak pisałem wcześniej chce rozpoczac poszukiwania dopiero wrzesień/październik a może nawet i listopad. Zdaje sobie sprawę, ze teraz to gorący temat i ceny poszły  mocno w górę Nie jest to pilne bo następne wakacje planuje dopiero w przyszłym roku

poszukiwania rób przy każdej wolnej okazji

jak mijasz komis i jest chwila, to zajrzyj i obwąchaj, pomacaj kilka przyczep, to zawsze cenne doświadczenie

oglądaj jak najwięcej na żywo, bo tylko tak wyrobisz sobie pojęcie o tym trudnym towarze

jak będziesz przejazdem koło Szczecina to koniecznie zajrzyj do koleżanki @Larysa bo coś mi się zdaje, że jej przyczepa może być dobrym kąskiem a jak do jesieni trochę dudków dozbierasz to i ja pewnie zrobie rozsądniejszą cenę po zakończonym sezonie

[smok_wawelski]

W dniu 2.08.2020 o 22:35, mundek28 napisał:

Za 7 tys to tylko w koło komina

Nieprawda - ile objechała moja niektórzy wiedzą - zielone bydle ją spod chałupy wygnało  sprzedana została parę miesięcy temu za dużo mniejsza kwotę,
Owszem miała wygląd archaiczny nie dziwota 1978 ale była wyremontowana przeze mnie a w ogłoszeniu proponowałem nawet udzielenie gwarancji na szczelność na kilka lat   nie dygałem się nic a nic, mechanicznie też była sprawna 
 Miała mini łazienkę i przenośny  kibel, wszystkie sprzęty sprawne  była 2+1 ale spoko dorobiłby piętrówkę i byłoby 2+2.
Wymagała dla estety lekkiego dopieszczenia środka bo gdzie nie gdzie było widać ząb czasu oraz wymiany/naprawy paru drobnych niskonakładowych rzeczy  
 

W dniu 3.08.2020 o 00:28, Kristofer napisał:

Da radę, tylko pozostanie pytanie, jak długo będziesz szukał i czy będziesz z tego zadowolony

 

Tak masz racje Krzysztof  - da się ale na pewno udane polowanie jest sztuką dla bardzo cierpliwych

 

W dniu 3.08.2020 o 00:27, chris_66 napisał:

A dlaczego niewiadowka -bo w miarę tanio przy zakupie, szczelna, łatwa do własnego cudowania włącznie z piętrowym łóżkiem. I nie ma większej szansy na wpadkę zakupu grzybni i pleśni

I drugi mój imiennik też ma rację  

 

3 godziny temu, filipert napisał:

jak mijasz komis i jest chwila, to zajrzyj i obwąchaj, pomacaj kilka przyczep, to zawsze cenne doświadczenie,   oglądaj jak najwięcej na żywo, bo tylko tak wyrobisz sobie pojęcie o tym trudnym towarze

bardzo sensowna rada

Edytowane 3 Sierpnia 2020 przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)

[smok_wawelski]

 

4 godziny temu, adaml61 napisał:

Da się , ale nie teraz , Osobiście po przesiadce na kampera . sprzedałem swoja z 100% przebiciem ( 3 lata temu dałem 1500 Eur ) W tamtym roku nie chcieli dać 8,5 tyś , teraz telefon za  telefonem był . Więc się wstrzymaj aż towarzystwo karawaningowe ochłonie .

W obecnym zwariowanym czasie na pewno tak należy zrobic, po pierwsze i poprzedni i ten rok była znikoma podaż przyczep a dołożyła sie jeszcze sytuacja z wirem i ludzie poszli b. mocno w karawaning co przekłada się niekorzystnie na relacje cenowe dla kupującego

Przepraszam ale edycja poprzedniego postu nie była już możliwa

 

Edytowane 3 Sierpnia 2020 przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)

[PolariS]

10 godzin temu, smok_wawelski napisał:

1978 ale była wyremontowana przeze mnie a w ogłoszeniu proponowałem nawet udzielenie gwarancji na szczelność na kilka lat 

I coś nie do końca z masami miała chyba uporządkowane?

[smok_wawelski]

Tak zgadza się - dane fabryczne to MW 650, DMC to 850kg - jakim cudem w holenderskim briefie pojawila sie MW 594kg a w ślad za nim w polskim DR tego nie wie nikt  
Poprzedni właściciel był oszczędny na stówkę rocznie - cwaniak był i zrobił z niej odwracalnie lekką na DMC 750kg,
założyłem Alko 1300 i miałem to wyprostować ale jakoś mi zeszło bagatela kilkanaście  lat
Czemu cwaniak i odwracalnie - popatrz na screeny z papiórów  
 

Edytowane 4 Sierpnia 2020 przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)