Wegry czekaja na nas.

[przemoch]

Czesc. Jestesmy od 2 dni w Berek. Miejsca na kempingu są, na basenach raczej mało osob ale to w sumie środek tygodnia. Ceny ok. Komarów brak!!! Jesr ktos aktualnie w Niryghazie na kempingu bo chcemy tam jutro sie przenieść zeby zoo zwiedzić?

[Sudwind]

5 godzin temu, przemoch napisał:

Czesc. Jestesmy od 2 dni w Berek. Miejsca na kempingu są, na basenach raczej mało osob ale to w sumie środek tygodnia. Ceny ok. Komarów brak!!! Jesr ktos aktualnie w Niryghazie na kempingu bo chcemy tam jutro sie przenieść zeby zoo zwiedzić?

Napisałem na priv do Ciebie 

Edytowane 16 Lipca 2020 przez Dodi (wyświetl historię edycji)

[Sudwind]

Koledzy, jest ktoś z Was obecnie w Lipot? Interesuje mnie jak mocno obłożony jest kemping

[12m2onWheels]

Cześć, jak wyglada sytuacja w Berekfurdo? zdjęcie z niedzieli mówi wszystko =/ a jak wyglada w tygodniu  czy są pustki, z czystością? oraz miejsce na campingu? Dobrze zrozumiałam że podnieśli ceny?

Myślimy i zastanawiamy czy jechać na Węgry.

 

[Sudwind]

2 godziny temu, 12m2onWheels napisał:

Cześć, jak wyglada sytuacja w Berekfurdo? zdjęcie z niedzieli mówi wszystko =/ a jak wyglada w tygodniu  czy są pustki, z czystością? oraz miejsce na campingu? Dobrze zrozumiałam że podnieśli ceny?

Myślimy i zastanawiamy czy jechać na Węgry.

Ja się wybrałem . Czystość tak jak było czyli brudno w sanitariatach, żadnych dodatkowych zabezpieczeń (tylko w sklepach maski), kemping powoli się zapełnia, ludzi ruszyli może obawiali się że po wyborach zostaną wprowadzone dodatkowe oboszczenia.

 

[jacek00]

Węgry generalnie straszą pustką. Widać, że brak jest Niemców, Holendrów, Austriaków i Polaków, którzy rok w rok zapełniali węgierskie kempingi.

Oczywiście ceny, porównując do zeszłych lat, są z kosmosu. A bywałem na Węgrzech rok w rok i takich pustek i takich cen nie było nigdy. Oczywiście za wysokimi cenami nie idzie nic w zamian, ani lepszy standard, ani żadne ekstra atrakcje. Szkoda

[Sudwind]

8 godzin temu, jacek00 napisał:

Węgry generalnie straszą pustką. Widać, że brak jest Niemców, Holendrów, Austriaków i Polaków, którzy rok w rok zapełniali węgierskie kempingi.

Oczywiście ceny, porównując do zeszłych lat, są z kosmosu. A bywałem na Węgrzech rok w rok i takich pustek i takich cen nie było nigdy. Oczywiście za wysokimi cenami nie idzie nic w zamian, ani lepszy standard, ani żadne ekstra atrakcje. Szkoda

Właśnie nie wiem co oni z tymi cenami . Nic nie inwestują tylko co roku podnoszą ceny. W Berku za 2+2 wychodzi około 160zl  to nie jest już mało biorąc pod uwagę standard. W berku sanitariaty pamiętają lata 70 , dosłownie muzeum , nie sprzątają, brudno . Dziwna mentalność 

[jacek00]

Właśnie nie wiem co oni z tymi cenami . Nic nie inwestują tylko co roku podnoszą ceny. W Berku za 2+2 wychodzi około 160zl  to nie jest już mało biorąc pod uwagę standard. W berku sanitariaty pamiętają lata 70 , dosłownie muzeum , nie sprzątają, brudno . Dziwna mentalność 

Ja byłem w Bukfurdo i przyznaje że trochę porobili nowych parceli, ale tak to nic poza tym. Cena 280 zł, po zniżce 240. 5 lat temu płaciłem koło 160 zł. Teraz jestem na kempingu Balatonfured i to jest dopiero głęboki PRL a ceny z kosmosu i w zamian nie ma nic, zero atrakcji dla dzieci bo to co jest to jakiś żart, zjezdżdzalnie nieczynne, sanitariaty zasyfiale, parcele bez wody... A cena prawie taka jak obecnie w Union Lido.

[Sudwind]

22 minuty temu, jacek00 napisał:

Godzinę temu, Dodi napisał:

Właśnie nie wiem co oni z tymi cenami . Nic nie inwestują tylko co roku podnoszą ceny. W Berku za 2+2 wychodzi około 160zl  to nie jest już mało biorąc pod uwagę standard. W berku sanitariaty pamiętają lata 70 , dosłownie muzeum , nie sprzątają, brudno . Dziwna mentalność 

Ja byłem w Bukfurdo i przyznaje że trochę porobili nowych parceli, ale tak to nic poza tym. Cena 280 zł, po zniżce 240. 5 lat temu płaciłem koło 160 zł. Teraz jestem na kempingu Balatonfured i to jest dopiero głęboki PRL a ceny z kosmosu i w zamian nie ma nic, zero atrakcji dla dzieci bo to co jest to jakiś żart, zjezdżdzalnie nieczynne, sanitariaty zasyfiale, parcele bez wody... A cena prawie taka jak obecnie w Union Lido.

Dokładnie, w maju zeszłego roku we Włoszech płaciłem z kartą 90zl za 2+2 na wypasionym kempingu w pierwszej linii. Węgry to jeszcze inna mentalność , u nich nie widać rozwoju , wszystko stare ,zapyziałe . W takim Berku postawili nową saunę na zewnątrz ale WC pamiętają lata 70

[beniamin82]

w maju zeszłego roku we Włoszech płaciłem z kartą 90zl za 2+2 na wypasionym kempingu w pierwszej linii.

Podziel się adresem kempingu :-).


Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

[chris_66]

Narzekacie na ceny. To poproszę kemping włoski albo inny z dostępem do basenów termalnych.


Wysłane z telefonu

[Suzu4x4]

Na UL za rodzinę 2+2 bez psa wychodzi 390zł.
Więc Węgry jednak sporo tańsze

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

[jacek00]

Na UL za rodzinę 2+2 bez psa wychodzi 390zł.

Więc Węgry jednak sporo tańsze

 

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

 

 

Teraz trochę taniej. Właśnie liczyłem i wyszło mi niecałe 300 zł za dzień. Jeśli taka jest faktycznie cena to Węgry niewiele tańsze

 

[Suzu4x4]

11 minut temu, jacek00 napisał:

Właśnie liczyłem i wyszło mi niecałe 300 zł za dzień.

za Węgry czy UL ?

na UL za moją rodzinę na teraz wychodzi ~ 90 e

[jacek00]

za Węgry czy UL ?

na UL za moją rodzinę na teraz wychodzi ~ 90 e

UL, tyle mi wyszło online wg ich booking now. Patrzyłem oczywiście na parcele z psem.

 

Edit. Patrzę teraz i faktycznie wychodzi już 90 eu. Więc nie wiem jak patrzyłem ale kilka dni temu wychodziło mi faktycznie taniej