Dzikie biwakowanie Śląsk

[Bartekzzz]

22 godziny temu, jacek00 napisał:

 

 

Od kiedy to się trawa niszczy od przyczepy? I jakie masz mieć podstawy prawne, to policja powinna od takich zacząć, czyli ich wymyślonego zakazu zaparkowania przyczepy

 

My jeżdżąc od strony boguchwałowic kilka razy byliśmy straszeni przez policję mandatem za wjazd do lasu. Jak stałem z przyczepą, ale samochód był poza miejscem naszego biwaku to nie widzieli problemu.  A co do namiotów bez podłogi w jakiej ustawie czy przepisie jest wspomniane że namiot bez podłogi może być a z podłogą już nie. Szukałem wiele razy jakiegoś aktu prawnego i nic. No chyba że słabo szukałem. Jedynie w ustawie o lasach państwowych jest mowa o biwakowaniu gdzie można a gdzie nie. 

Poprawcie mnie proszę jeśli się mylę. 

[Trafko]

15 godzin temu, Bartekzzz napisał:

My jeżdżąc od strony boguchwałowic kilka razy byliśmy straszeni przez policję mandatem za wjazd do lasu. Jak stałem z przyczepą, ale samochód był poza miejscem naszego biwaku to nie widzieli problemu.  A co do namiotów bez podłogi w jakiej ustawie czy przepisie jest wspomniane że namiot bez podłogi może być a z podłogą już nie. Szukałem wiele razy jakiegoś aktu prawnego i nic. No chyba że słabo szukałem. Jedynie w ustawie o lasach państwowych jest mowa o biwakowaniu gdzie można a gdzie nie. 

Poprawcie mnie proszę jeśli się mylę. 

 

Namiot

15 godzin temu, Bartekzzz napisał:

My jeżdżąc od strony boguchwałowic kilka razy byliśmy straszeni przez policję mandatem za wjazd do lasu. Jak stałem z przyczepą, ale samochód był poza miejscem naszego biwaku to nie widzieli problemu.  A co do namiotów bez podłogi w jakiej ustawie czy przepisie jest wspomniane że namiot bez podłogi może być a z podłogą już nie. Szukałem wiele razy jakiegoś aktu prawnego i nic. No chyba że słabo szukałem. Jedynie w ustawie o lasach państwowych jest mowa o biwakowaniu gdzie można a gdzie nie. 

Poprawcie mnie proszę jeśli się mylę. 

Namiot bez podłogi dotyczy regulaminu PZW , nie sądzę aby jeszcze gdzie indziej miały zastosowanie zapisy dotyczące namiotu bez podłogi .

[Bartekzzz]

21 minut temu, Trafko napisał:

 

Namiot

Namiot bez podłogi dotyczy regulaminu PZW , nie sądzę aby jeszcze gdzie indziej miały zastosowanie zapisy dotyczące namiotu bez podłogi .

A możesz mi powiedzieć w którym miejscu? Ja się doczytałem tylko o zbiorniku paprocany ze jest tam zakaz biwakowania i można używać jedynie parasoli wędkarskich. 

[Trafko]

23 godziny temu, Bartekzzz napisał:

A możesz mi powiedzieć w którym miejscu? Ja się doczytałem tylko o zbiorniku paprocany ze jest tam zakaz biwakowania i można używać jedynie parasoli wędkarskich. 

Namiot bez podłogi też jest dopuszczalny jeśli masz aktualne zezwolenie na wędkowanie.

Jeśli nie masz to jesteś biwakującym i tobie nie wolno.

Zostaje kocyk i na noc do domku

[jofracy]

To gdzie Ci wszyscy, którzy o tym piszą stawiają swoje przyczepy na dziko?
Szukam regulacji prawnych, żeby mieć argument przy kontroli policji.

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

[Bartekzzz]

22 minuty temu, jofracy napisał:

To gdzie Ci wszyscy, którzy o tym piszą stawiają swoje przyczepy na dziko?
Szukam regulacji prawnych, żeby mieć argument przy kontroli policji.

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka
 

Problem w tym że o zakazie mówi tylko ustawa lasach państwowych. W pozostałych przypadkach dają mandaty zaco innego tj niszczenie zieleni itp. 

[maarec]

53 minuty temu, jofracy napisał:

To gdzie Ci wszyscy, którzy o tym piszą stawiają swoje przyczepy na dziko?
Szukam regulacji prawnych, żeby mieć argument przy kontroli policji.

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka
 

nie zawsze na dziko oznacza nad wodą, nie zawsze musi to wyglądać na biwakowanie a jedynie na parkowanie a to już nie wszędzie jest zakazane. Oczywiście przewagę ma tutaj kamper, zjeżdżasz na legalny parking, lub stajesz wzdłuż drogi polnej tak jak pozostałe samochody. Nie rozbijasz markizy, nie wystawiasz całego majdanu. Może to być oczywiście nad wodą, w lesie itd - byle nie było np zakazu wjazdu czy parkowania. 

[jofracy]

nie zawsze na dziko oznacza nad wodą, nie zawsze musi to wyglądać na biwakowanie a jedynie na parkowanie a to już nie wszędzie jest zakazane. Oczywiście przewagę ma tutaj kamper, zjeżdżasz na legalny parking, lub stajesz wzdłuż drogi polnej tak jak pozostałe samochody. Nie rozbijasz markizy, nie wystawiasz całego majdanu. Może to być oczywiście nad wodą, w lesie itd - byle nie było np zakazu wjazdu czy parkowania. 

Ja tylko szukam informacji, gdzie zaczyna się "tu wolno", a gdzie kończy...

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

[marek230482]

Zakazu biwakowania na terenach innych niż leśne i prywatne nie ma. Możesz stanąć gdzie i jak chcesz byle tylko nie niszczyć przyrody. Przy czym jedno, dwudniowe udeptanie trawy to nie niszczenie. Nic policja nie może Ci zrobić bo nie ma ku temu podstaw. Ja od tylu lat dzikiego kempingowania nawet się z tym nie spotkałem. A niejednokrotnie przecież przedsionek rozbijałem. Wiele razy stało się niedaleko drogi i jakoś policja mną ani innymi się nie zainteresowała a co dopiero mandaty dawać. Jak już wspomniano, jeżeli dojdzie do kontroli i mandatu to raczej z innej podstawy (np zanieczyszczenie). Ale trzeba się pilnować to podstaw nie będzie. 

[Bartekzzz]

Jak rozmawiam z biwakującymi na innych akwenach to wszyscy mówią jedno i to samo, a mianowicie że na przeczycach faktycznie są nadgorliwi policjanci i często szukają byle pretekstu. Przykład z tego tygodnia. Rozmawiam z Panem na Borkach w Katowicach i mówi że jak jeździ tu parę lat systematycznie z namiotem to jedyne co kontrolują mundorowi to czy łowiąc posiadasz kartę wędkarska. 

Te przeczyce to już obrosły legenda co do namiotów bez podłogi czy też rzekomego wiazdu do lasu gdzie drzewa można policzyć na palcach jednej ręki. Siedzisz z namiotem na piasku to twierdzą, że niszczysz zieleń. Mojemu teściowi również chciał wmówić że niszczy zieleń bo zbierał chrust na ognisko z ziemi. A jak go legitymował i sprawdzał w bazie danych to był wręcz w szoku ze taki ktoś jak on i nie był w życiu karany. No nieprawdopodobne. Już wspomniałem ze bylem tam z przyczepa tego roku i tak:  namiotu nie wolno bo podłoga, autem nie wolno bo las ale buda na kołach (o ile samochód stoi na drodze) to już OK. No absurd. Chyba przestanę tam jeździć no woda najlepsza to nie jest, miejscówek do wypoczynku stosunkowo nie wiele no i jeszcze siedzi się z duszą na ramieniu z obawy przed konfrontacją z policją. Prawo prawem, może być racja po naszej stronie, ale kto ma ochotę kopać się z koniem?

[jofracy]

W dniu 16.08.2020 o 20:07, Trafko napisał:

To forum jest za słabe na takie tematy.

Poszukaj gdzie indziej to się zdziwisz ile mamy mega miejscówek za friii ...

Udało nam się kupić przyczepę, to teraz mogę zapytać gdzie powinnam szukać informacji o dobrych miejscowkach

chciałabym na święta pojechać nad jezioro, żeby mąż docenił przyczepę

[Marcin T]

1 godzinę temu, jofracy napisał:

Udało nam się kupić przyczepę, to teraz mogę zapytać gdzie powinnam szukać informacji o dobrych miejscowkach

chciałabym na święta pojechać nad jezioro, żeby mąż docenił przyczepę

Może Przeczyce, Pławniowice?
W sezonie trochę przyczep stoi...

[Bartekzzz]

Teraz, Marcin T napisał:

Może Przeczyce, Pławniowice?
W sezonie trochę przyczep stoi...

A możesz powiedzieć w którym miejscu na pławniowicach można na dziko podjechać blisko wody? 

[Marcin T]

Nie próbowałem w Pławniowicach.
Na Przeczycach tak. Tuż przy Przystani Siewierz i naprzeciwko zapory obok stanicy 1HDW. Ale to temat bodaj sprzed 3 lat jakoś.
Teraz coraz częściej widzi się tam przeróżne inwestycje i chyba najpierw pojechałbym na niedzielny rekonesans ?

[bozka]

Brzeźnica , Po przeciwnej stronie kempingu, nad samą wodą , wjazd przeciwną stroną niż na kemping. Początkowo asfalt między domami jednorodzinnymi a następnie polną drogą  i po prawej woda.

Na mapie znajdziesz dojazd.