Czy Niewiadów ?

[Kombinator]

12 godzin temu, ed napisał:

Kierowca ciężarówki wepchał się na trzeciego -udało się uciec samochodem na pobocze i do rowu, ale on wjechał między samochód i przyczepę - wyrwało hak z samochodu. Nikomu nic się nie stało. Słabo z tym klepaniem pokombinowałeś

Masakra, dobrze, że nikomu nic się nie stało.

[Daniel DJR]

4 minuty temu, jacek00 napisał:

Produkcję zawiesiły zakłady w związku z epidemią, a nie, że nie ma zbytu, bo ten właśnie jest taki, że fabryki nie nadążają z realizacją zamówień. Przykładowo w styczniu mogłeś zamówić nową Adrię na przyszły rok, bo na ten już nie przyjmowali zamówień. To samo ma miejsce w innych fabrykach. No nową przyczepę czeka się obecnie około rok czasu - nie powiesz mi, że to w związku z faktem, że nie ma zbytu? Przez obecny przestój się jeszcze wszystko bardziej przedłuży. 

Fakt może źle ująłem - że nie ma zbytu. 

Widzisz ja to widzę po mojej branży która z początkiem marca była "Nie ,nic się dzieje  " teraz słyszymy Przerwy, brak komponentów, my jesteśmy pośrednikiem, Odbiorcy - nie wiemy co będzie  budżet kuleje a przyczepy produkują te gdzie są zaliczkowane - po to są umowy.  A jeszcze wzrosły kurs Euro nie wpłynie na ceny?? 

[jacek00]

48 minut temu, Daniel DJR napisał:

Fakt może źle ująłem - że nie ma zbytu. 

Widzisz ja to widzę po mojej branży która z początkiem marca była "Nie ,nic się dzieje  " teraz słyszymy Przerwy, brak komponentów, my jesteśmy pośrednikiem, Odbiorcy - nie wiemy co będzie  budżet kuleje a przyczepy produkują te gdzie są zaliczkowane - po to są umowy.  A jeszcze wzrosły kurs Euro nie wpłynie na ceny?? 

Nawet tych co są zaliczkowane obecnie nie produkują. Np Adria przyczepy z terminem odbioru na marzec przesunęła na maj. Więc i wszystkie późniejsze siłą rzeczy też mają obsuwę. 

[nomadka]

12 godzin temu, kalapan napisał:

Jak inaczej można nazwać twór "przyczepopodobny", w którym już w drugim sezonie użytkowania całą tapicerkę wnętrza trzeba było trzymać na głowie, albo podpierać plecami żeby całkowicie nie spadła na podłogę. Ot stworzyli plastikową kapsułę, okleili szmatami na butaprenie, albo innym ścierwie i pokazali w telewizji jako wręcz dobro narodowe. W trzecim roku użytkowania okleina nazwijmy to "meblowa" zaczęła odłazić, a drzazgi w dupę wchodziły. Drzwi wejściowe wiecznie się luzowały, bo zawiasy ciągle się wykręcały, a dostęp do nich był paskudny. O wyposażeniu w ogóle pisał nie będę, bo takowego prócz durnej kuchenki i malutkiego zlewika w ogóle nie miała. Poduchy po dwóch latach były tak płaskie, że spać się na tym nie dało. Stanąć w dziadostwie nie mogłem - chyba, że ze spuszczoną głową. Już nie pamiętam czy w 3 czy 4 sezonie stół  miałem już wygięty jak banan, pojedynczych okien wspominał już nie będę. Co więc prócz tej niby trwałej skorupy było w niej dobre? Ano nic - reszta była największym dziadostwem pod słońcem. Ot człowiek miał wakacje z puszką butaprenu do podklejania tapicerki i bambusowymi wędkami do podtrzymywania tapicerki dachu.

Oj, to miałeś wyjątkowego pecha?. Moja (rocznik 1978) wciąż nam służy. Co prawda dwukrotnie wymieniłam wykładzinę ścian i to jest wada niewiadówek. Wkłady materacy też wymieniałam, ale żaden materac nie wytrzyma 40lat. 

[Cichy56]

38 minut temu, nomadka napisał:

Oj, to miałeś wyjątkowego pecha?. Moja (rocznik 1978) wciąż nam służy. Co prawda dwukrotnie wymieniłam wykładzinę ścian i to jest wada niewiadówek. Wkłady materacy też wymieniałam, ale żaden materac nie wytrzyma 40lat. 

Nomadka a miałaś też inne przyczepy żeby mieć porównanie, bo wiesz jak się ciągle je kaszankę to się nie wie jak smakuje szynka. Bez obrazy za porównanie?.

[zundapp600]

12 minut temu, Cichy56 napisał:

bo wiesz jak się ciągle je kaszankę to się nie wie jak smakuje szynka. Bez obrazy za porównanie?.

Zgadzam się nie da się porównać swojskiej kaszanki do pseudo szynki ze sklepu.

No chyba że do szynki z domowej wędzarni

Nie będę przepraszał za porównanie ?

 

 

 

[Daniel DJR]

No to pojechałeś  

Wróćmy do sedna tematu:

Proponuję umieszczać + nowej N16N , propozycje?:

[kalapan]

Godzinę temu, nomadka napisał:

Oj, to miałeś wyjątkowego pecha?. Moja (rocznik 1978) wciąż nam służy. Co prawda dwukrotnie wymieniłam wykładzinę ścian i to jest wada niewiadówek. Wkłady materacy też wymieniałam, ale żaden materac nie wytrzyma 40lat. 

Dlaczego miałbym mieć pecha ? Moja niewiadówka też mi wiernie służy - co prawda jako pakamera na brudne gumowce - ale zawsze służy   Jedno co dobre to to, że potwierdziłaś wadę niewiadówek w postaci zwisających szmat ze ścian i konieczność dwukrotnej ich wymiany. Wymieniałaś również materace, stwierdzając , że żaden materac nie wytrzyma 40 lat. O tym, być może jak bozia da to się jeszcze przekonam, ale jedno już dzisiaj wiem - stare dobre 30 letnie już  komunistyczne materace w mojej Adrii trzymają się fantastycznie i siedzi się na nich jak na nowych. Czyli jednak można było nawet w komunie coś zrobić dobrze. Na ścianach w swojej przyczepie jak to mówią nawet plamki nie mam i trzymają się świetnie - po prostu rewelacja, nic nie odleciało, nic się nie zniszczyło , a przede wszystkim wszystko trzyma się idealnie. Jak więc wygląda porównanie jakości innych komunistycznych rzeczy do tego dziadostwa z Niewiadowa? Napiszę tylko tyle - nie da się w ogóle porównać.Ten jakościowo potworny bubel, omyłkowo nazwany przyczepą kempingową nie może konkurować z żadną inną wyprodukowaną przyczepą na całym świecie. Takiego dziadostwa nikt prócz Niewiadowa nie wyprodukował. A to, że ma w chwili obecnej rzeszę swoich fanów - no cóż, trabant też ma...

[Cichy56]

49 minut temu, Daniel DJR napisał:

No to pojechałeś  

Wróćmy do sedna tematu:

Proponuję umieszczać + nowej N16N , propozycje?:

Faktycznie pojechałem już żałuję  i przepraszam za głupi żart.

[konrad_b]

Godzinę temu, Daniel DJR napisał:

Wróćmy do sedna tematu:

Proponuję umieszczać + nowej N16N , propozycje?:

waga i wymiary - jak ktoś szuka małej i lekkiej przyczepy to prawie nie ma konkurencji

odporność na uszkodzenia mechaniczne i ogólna trwałość konstrukcji

prostota konstrukcji, dostęp do serwisu/części i koszt tych części

warto też dodać że to nasza PL produkcja, a nie wiele produkujemy "sami" 

Edytowane 9 Kwietnia 2020 przez konrad_b (wyświetl historię edycji)

[Kimkolwiek]

40 minut temu, kalapan napisał:

.Ten jakościowo potworny bubel, omyłkowo nazwany przyczepą kempingową nie może konkurować z żadną inną wyprodukowaną przyczepą na całym świecie.

To też nie konkuruje bo zachodnie 30 letnie przyczepy Kempingowe to jeżdżące pieczarkarnie . Miałem i wiem co mówię .

Człowiek ma to do siebie , że to co jego to najlepsze .

 

 

[szwedki]

7 minut temu, Kimkolwiek napisał:

To też nie konkuruje bo zachodnie 30 letnie przyczepy Kempingowe to jeżdżące pieczarkarnie . Miałem i wiem co mówię .

Człowiek ma to do siebie , że to co jego to najlepsze .

 

 

Miałem ponad 30 letnią i nie była to pieczarkarnia , po prostu o każdy sprzęt trzeba dbać.

[kalapan]

5 minut temu, Kimkolwiek napisał:

To też nie konkuruje bo zachodnie 30 letnie przyczepy Kempingowe to jeżdżące pieczarkarnie .

Piszesz tylko ot tak sobie - czy może jesteś pewny swoich słów? Jeżeli jesteś pewny i piszesz poważnie - to może podejmiesz rękawice? Rzucam Ci wyzwanie...  Postawmy swoje przyczepy w konkretnym zakładzie. Ja stawiam swoją przyczepę na szalę - Ty stawiasz swoją. Pojedziemy w miejsce , które Ty sobie wybierzesz na szczegółowe oględziny mojej 30 letniej przyczepy , możemy nawet postawić ją u rzeczoznawcy. Ja za to zapłacę. Jeżeli okaże się, że moja przyczepa jest pieczarkarnią - to ja Tobie oddaję swoją przyczepę i dopłacam 10 tys. w gotówce. Jeżeli okaże się, że moja 30 latka jest zdrowa to przejmuję Twoją przyczepę i wypłacasz mi 10 tys, zł w gotówce. I piszę to całkowicie poważnie.

Podejmujesz wyzwanie? Pokaż , że masz honor...

[konrad_b]

5 minut temu, kalapan napisał:

Piszesz tylko ot tak sobie - czy może jesteś pewny swoich słów? Jeżeli jesteś pewny i piszesz poważnie - to może podejmiesz rękawice? Rzucam Ci wyzwanie...  Postawmy swoje przyczepy w konkretnym zakładzie. Ja stawiam swoją przyczepę na szalę - Ty stawiasz swoją. Pojedziemy w miejsce , które Ty sobie wybierzesz na szczegółowe oględziny mojej 30 letniej przyczepy , możemy nawet postawić ją u rzeczoznawcy. Ja za to zapłacę. Jeżeli okaże się, że moja przyczepa jest pieczarkarnią - to ja Tobie oddaję swoją przyczepę i dopłacam 10 tys. w gotówce. Jeżeli okaże się, że moja 30 latka jest zdrowa to przejmuję Twoją przyczepę i wypłacasz mi 10 tys, zł w gotówce. I piszę to całkowicie poważnie.

Podejmujesz wyzwanie? Pokaż , że masz honor...

jedna jaskółka wiosny nie czyni 

mało jest opisów remontów na forum, mało opisów jak ludzie kupili, albo na szczęście tylko oglądali zgniłki ?

to może zróbmy inaczej, znajdź teraz na popularnych portalach 30letnią przyczepę, może być adria, skoro nie gniją 

i sprawdzamy ?

 

[Cichy56]

Kalapan daj spokój ,po co Ci drugie" ścierwo" na działce.