Czy Niewiadów ?

[konrad_b]

8 minut temu, crazyrider2 napisał:

Rozumiem ?

 

pisałeś coś że jeździsz za granicę ? może tam szukaj po prywatnych ogłoszeniach ?

może być drożej, ale łatwiej kupić coś fajnego 

 

[danielpoz]

Wersja cygańska jeśli chodzi o 390.

[Cichy56]

Teraz, danielpoz napisał:

Wersja cygańska jeśli chodzi o 390.

Dlatego napisałem że to śliski temat. Jeden już opuścił przez to forum.

[crazyrider2]

5 minut temu, konrad_b napisał:

pisałeś coś że jeździsz za granicę ? może tam szukaj po prywatnych ogłoszeniach ?

może być drożej, ale łatwiej kupić coś fajnego 

To na pewno też jest rozwiązanie, sporo czasu spędzam do tego w Holandii Zobaczymy.

[danielpoz]

2 minuty temu, Cichy56 napisał:

Dlatego napisałem że to śliski temat. Jeden już opuścił przez to forum.

A to jest jakiś zakaz pisania prawdy? Czego się bać? 

Co do przyczepy to jak komuś nie zależy na wc to niech kupuje. 

 

 

[Cichy56]

6 minut temu, danielpoz napisał:

A to jest jakiś zakaz pisania prawdy? Czego się bać? 

Co do przyczepy to jak komuś nie zależy na wc to niech 

 Ja bym tej przyczepy nie kupił . Co do reszty bez komentarza.

[danielpoz]

2 minuty temu, Cichy56 napisał:

 Ja bym tej przyczepy nie kupił . Co do reszty bez komentarza.

W tym konkretnie modelu praktycznie nie da się zamontować wc. Ktoś i tak pewnie kupi. 

[szwedki]

33 minuty temu, crazyrider2 napisał:

To na pewno też jest rozwiązanie, sporo czasu spędzam do tego w Holandii Zobaczymy.

W Holandii niewiadówki sprzedaje się pod marką Predom  tu masz przykład https://www.caravans.nl/tourcaravan

[crazyrider2]

??

[chris_66]

W dniu 7.04.2020 o 17:30, szwedki napisał:

Trwałość zewnętrzna niewiadówek nie jest taka legendarna ,po pewnym czasie pajączki na skorupie

pajączki to kwestia zapuszczenia sprzętu, niestety występowało to w "gorszych"okresach produkcji, kiedy surowiec był marny

W dniu 7.04.2020 o 21:10, Kombinator napisał:

Gdyby wysoki człowiek uparł się na niewiadówkę, to musiałby zmodyfikować ewentualnie ten system podnoszenia dachu, aby go wyżej dźwignąć.

przy wzroście 190cm wygodniejsza jest wersja E - czyli mała - bo dach podnosi sie na dużej powierzchi i wystarczjąco wysoko

W dniu 8.04.2020 o 00:22, kalapan napisał:

......... jeździłem z tym w zapadłej komunie i chwaliłem sobie - pytanie tylko dlaczego? Ano dlatego , że nic innego w tamtych czasach nie było, więc trudno mnie było nazwać masochistą...........

jesteś masochostą i do tego ekshibicjonistą skoro sie tak obnosisz ze swoim nieszczęściem wyimaginowanym

W dniu 8.04.2020 o 15:57, kalapan napisał:

oczywiście, że zmuszał - PZPR mnie zmusił nie dając niczego w zamian. Trochę starsi powinni pamiętać, że w wielu innych krajach ludzie mieli wybór - my raczej go nie mieliśmy.

miałeś możliwośc zakupu ADRII w tamtych czasach , firma istniej coś kolo 45 lat , był oferowana na polskim rynku w latach PZPRu

W dniu 8.04.2020 o 17:36, kalapan napisał:

Polska nie miała praktycznie aut osobowych ogólnie dostępnych, które na początku produkcji tego czegoś mogłyby swobodnie coś konkretniejszego pociągnąć.

Polska jako tak nie miała , ale była oferta z demoludów , jak popyślisz to nawet całkiem spora - skoda, łada, moskwicz, wartburg, zastawa, i jeszcze parę innych samochodów znalazło by się

22 godziny temu, kalapan napisał:

 W trzecim roku użytkowania okleina nazwijmy to "meblowa" zaczęła odłazić, a drzazgi w dupę wchodziły. Drzwi wejściowe wiecznie się luzowały, bo zawiasy ciągle się wykręcały, a dostęp do nich był paskudny. O wyposażeniu w ogóle pisał nie będę, bo takowego prócz durnej kuchenki i malutkiego zlewika w ogóle nie miała. Poduchy po dwóch latach były tak płaskie, że spać się na tym nie dało. Stanąć w dziadostwie nie mogłem - chyba, że ze spuszczoną głową. Już nie pamiętam czy w 3 czy 4 sezonie stół  miałem już wygięty jak banan, pojedynczych okien wspominał już nie będę.

Na chwilę obecną nie mam super przyczepy - ot posiadam 30 letni również komunistyczny wyrób z niskiej półki w postaci Adrii. Zaznaczam również KOMUNISTYCZNY wyrób!

poza tapicerką nie stwierdziłem żadnych innych wad niewiadówki , owszem było to proste i toporne, ale ani nic się nie wyginało w banan ani nie było problemów z zawiasami, poduszki spokojnie wytrzymały 20 lat bez zbytniego uszczerbku na komforcie

 

7 godzin temu, kalapan napisał:

Dlaczego miałbym mieć pecha ?

A dlaczego nie , może sprowadzasz na siebie jakieś nieszczęścia swoim pozytwnym myśleniem ?

5 godzin temu, kalapan napisał:

w karawaning ja osobiście bawię się samodzielnie od lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku, zaś z rodzicami od lat sześćdziesiątych ubiegłego wieku. Ale co to ma za znaczenie...

to dlaczego nie kupiłeś sobie QEKa z DDR czy właśnie wychwalanej pod niebiosa ADRII , tylko rodzimego parcha

[Cichy56]

Panowie dajcie spokój czas już wyjść z piaskownicy. Dla dobra ogółu zakończmy ten spór.

[PolariS]

Ja osobiście nie miałem niewiadówki ani z nią nie podróżowałem, Miałem okazję wejść do środka i samej skorupy bez ramy ale z dachem (stało coś takiego u kolegi) i bujało się jak galareta (brak ramy robił swoje) oraz obejrzałem sobie na targach nowe niewiadówki. Nie ma co porównywać tych starych do tych nowych, obecne mają wykończenie wnętrza. Rama też jest z ALKO, okna normalne, nie ma co porównywać. Dla mnie Niewiadów jest za mały i zbyt niski, więc u mnie by się nie sprawdził, ale podziwiam ludzi którzy remontują stare niewiadki. 

[Gość]

Mój ty boże co tu się dziej, przed świętami a wy tu się błotem obrzucacie.

[janm]

W dniu 6.04.2020 o 18:09, crazyrider2 napisał:

Witam wszystkich serdecznie, jestem nowy na tym forum i miałbym kilka pytań do bardziej doświadczonych kolegów odnośnie przyczep Niewiadów. Mianowicie wpadła mi w oko nowa przyczepka Niewiadów N126NT w cenie ok. 35.000 zł. Przyczepka bardzo mi się podoba przede wszystkim ze wzg. na możliwości manewrowania, konstrukcję, wagę (bez przeglądu itp.), pochodzenie ;), jak również to oczywiście, że jest nowa. Przyczepka ma służyć w zasadzie tylko mnie ( pracuje za granica, może służyć jako kwatera(?) Wypady na ryby etc.) Pytanie moje czy warto za te pieniądze (jestem laikiem, proszę o wyrozumiałość) i zastanawiam się  również czy mój wzrost (190cm) nie będzie przeszkodą i nie będę się w niej męczył na dłuższą metę? Z góry dziękuję za odp. 

Witam

Piszesz  kolego , że Niewiadówka ma służyć Ci jako kwatera - absolutnie odpada ; na ryby lub inne wypady jest ok  ; w niewiadkach się tylko śpi ; obojętnie E czy N jest tylko dla 2 osób.

Wiem bo mam już 4-tą , zjezdziliśmy całą Europę od Rumunii po Hiszpanię , całe życie toczy się przed Niewiadówką , dlatego w ciepłe kraje nawet nie zabieramy przedsionka tylko daszek ; do pokonywania długich tras lepiej się prowadzi E ( nawet przy 130/h idzie jak po sznurku ) N-kę zaczyna nosić już przy 100/h ; w NT dostaniesz klaustrofobii bo 1/4 przyczepy zajmuje łazienka ; 40 tyś nigdy bym nie dał za Niewiadówkę ; jeśli już byś się zdecydował na Niewiadów to albo kup do remontu ale z oryginalnym zdrowym żelkotem albo po kapitalce ale też z oryginalnym żelkotem  i jeszcze jedno - nawet jak kupisz E to obowiązkowo z hamulcem .

Pozdrowionka

Edytowane 9 Kwietnia 2020 przez janm (wyświetl historię edycji)

[mundek28]

A dziwimy się że ta nasza elita sejmowa tak gryzie się po kostkach. W czasie II wojny światowej był rząd londyński i ekipa komunistów a ten rząd londyński zorganizował obozy koncentracyjne dla oficerów Polaków na wyspie wężów.