Skocz do zawartości

Zmiana przyczepy prośbą o ocenę


sebka34

Rekomendowane odpowiedzi

Wracam właśnie z Wejherowa byłem obejrzeć dwie przyczepy Dethleffs New Line 500 oraz LMC pojechałem ponieważ sprzedawca zarzrkał się że są szczelne całe itp. Przez telefon  powiedział co jest nie tak o drobiazgach. Na miejscu okazało się zupełnie inaczej Dethleffs wiele śladów zgnilizny w sporo miejscach. LMC delikatnie mówiąc zdekompletowany. Kolejny handlaży którego radzę omijać szerokim łukiem. http://michal-kamp.pl/przyczepy-kempingowe/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 98
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

@Cichy56 owszem to i racja ale weź z drugiej strony, akurat obserwuję tu wypowiedzi Kol. @sebka34 są raczej stonowane i rzeczowe - to nie  świeżak który wyimaginował sobie ze kupi cud miód  za 5 koła - wypowiada się jasno, zjeździł już budę wie co w trawie piszczy
Mnie normalnie szlag trafia jak czytam bo to nagminna praktyka pseudo handlarzy  poopowiadać o drobnych pierdołach i resztę przemilczeć - klient przyjedzie jest pod presja bo dymał kilkaset km a taki handlarzyna liczy - nie własnie nie liczy a świadomie zakłada  że spuści parę stówek i gość weźmie bo mu żal będzie drogi i czasu i to już nie jest niedomówienie a celowa wyrachowana działalność za która powinno się karać.

OK są fora, FB wymiana informacji leci - ale podaż jest stosunkowo mała wiec ludzie decydują się jechać dalej a handlarzyna czuje się bezkarny bo nikt go nie będzie sądził za 30 litrów paliwa i parę godzin bo takie sądzenie będzie kosztować i kasy i czasu a wynik niepewny - na tym te weszki pływają

Żeby było jasno - nie mam podstaw ani wierzyć ani nie wierzyć Koledze - napisałem o problemie który moim zdaniem staje się nagminny -  napisałem na podstawie moich obserwacji oraz doświadczeń  i opisu Kolegi
Przerobiłem to samo - znajomy uparł się jechać daleko prosił mnie o pomoc w ocenie,  gadałem  40min przez tel, były foty,  notowałem a jeżdżąc wiele lat i robiwszy spory remont budy chyba wiedziałem o czym gadać - na miejscu okazało się inaczej, dobrze że kumpel mi rękę przytrzymał bo jak żem pacyfista z natury to już prawie poleciała tak mnie handlarzyna zjeżył  - wróciliśmy na pusto i wywaliliśmy smutna flaszkę i tyle z handlu i budy było. A jedno co pocieszające to kumpel wyleczył sie z dalekich wyjazdów i w końcu kupiliśmy  trochę drożnej ale 50km do Kraka

Edytowane przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie twierdze że bronisz - to po prostu spojrzenie z drugiej strony po tym co napisałeś :) 

Co więcej - masz rację nie ma okazji -  jak widzę za tani towar  zapala mi się alert - stop ostrożnie 

Ale to nie ten problem - problemem jest takie zatajanie i ordynarna wypucha  jak napisałem -  owszem nigdy nie dogadasz na tip top, zawsze istnieje ryzyko w handlu używanymi ale konkretny sprzedawca powinien w pełni poinformować o stanie technicznym a nie w połowie i liczyć że mu przejdzie bo kupujący przyjechał z daleka .

Sam handlarz nie jest nikim złym - spoko człowiek handlując zarabia na życie  - problemem jest jak to robi

Edytowane przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla równowagi i ku pokrzepieniu serc, niech żywi nie tracą nadziei :) 
Kupno mojego Jumpera - też handlarz auto z OLX/Otomoto - dokumentacja foto profeska wierzch, spód, środek - dodatkowe miejsca  o które poprosiłem zero bólu dosłane, gadka na tel. - spoko dowolna stacja diagnostyczna wskazana przeze mnie na koszt sprzedającego  i handel dopiero po przeglądzie - dżentelmeńska umowa była że jeśli SKP daleko to ja ropę leje. - auto  było na znakach NL wiec i tak musiałem przegląd zrobić
Złamałem swoje zasady co do odległości pojechałem 450km - robiłem w portki bo auto 2005 i 360tkm na blacie - owszem full serwis Citroen w Holandii od ost. przegladu  4tkm - OSKP ja wybrałem,  przeszedł pełną ścieżkę  bez najmniejszych problemów, pod autem byłem z diagnostą - to nie pierwsze moje auto i jestem technikiem-mechanikiem któremu kanał nie dziwny - widziałem jak blacha zrobiona - było to to samo co na fotach lub lepiej - owszem widać ślady korozji pomiędzy belkami i płytą podłogi ale do ogarnięcia i to było tez widać dokładnie na fotach. Wszystko inne braki/uszkodzenia co na były fotach w naturze nawet wyglądały lepiej
Busa nawet nie ja przejechałem a mój kumpel - lepszy w te klocki bo z kierą w beciku urodzony i całe życie na busach pogania - wynik pozytywny
Lekkie targowanie, faktura i spisane uświadczenie sprzedawcy że wyraża zgodę na zwrot nieuszkodzonego pojazdu w przypadku gdyby Citroen PL nie potwierdził historii napraw lub przebiegu pojazdu - handel był w sobotę po południu więc nie było jak tego załatwić w miejscu zakupu a nie będąc właścicielem nie mogłem tych danych uzyskać w Krakowie.
Bak na full i Kraków - na razie jeździ a Citroen potwierdził wpisy i historie w 100%  -  jak będę w okolicy to do sprzedawcy z flaszką wpadnę i to dobrą :) 

Da się - da się - wystarczy być Handlarzem a nie handlarzyną

Edytowane przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Cichy56 napisał:

Jakby te przyczepy za te pieniądze były w stanie idealnym to kto by kupował nowe?

Ja nie szukam przyczepy idealnej,  o takich to już nawet u dilera się nie kupi. 

Ale jak rozmawiam z facetem 

Panie mam 350km w jedną stronę więc proszę szanujmy się i swoje pieniądze proszę powiedz prawdę czy coś jest z przyczepą nie tak no uszkodzenia przecieki. 

Facet ocenia przyczepę dwie delikatne  wgniotki na ścianach oraz pęknięte okno delikatnie od środka przy oknie od piętrusa i tyle. 

Zajeżdzam a tam 

Przyczepa pochlapana czymś białym. 

Okno heki 60cm uszkodzone 

Drugie okno moskitiera wisi urwana. 

Kran z urwaną wylewką 

Bojler uciete węże i zaślepione 

Obudowa zgjęta wyraźne ślady pęknięcia, pewnie mróz. 

Prak dekielków na zbiorniku wody. 

Brak pompki. 

Urwany uchwyt drzwi łazienki. 

Framuga drzwi odchodzi od ściany ok 05cm brak masy butylenowej po wewnątrz widać zaciek, próg miękki pod przyczepą narożniki podłogi miękkie. 

Otwieram łuk schowka dolnej ścianki pod lukiem już nie ma. 

Podłogi w tym miejscu już też nie ma na sporej części. 

Brak klina w listwie narożne po całej długości przyczepy. 

Amortyzator UN do wymiany. 

Opony bez indeksu C hińczyki. 

 

Gazu mi nie podłączyć bo on ma 20 min bo przyjeżdża klient po pięć holenderek. Ale jak kupie i przyjadę po przyczepę wszystko będzie podłączone. 

I Pan mi mówi że może mi to naprawić lub dać rabat 300zł

Koszt przyczepy 28900zł 

Rok 2004. 

 

Kolejnej przyczepy którą u niego oglądałem podobnie nie chce mi się pisać 

Może i mam wysokie wymagania. 

Przyczepa może być gdzieś lekko wgniecona, czy szyba pęknięte nawet ten bojler uszkodzony. Już nawet bym przymknął oko na pochlapanie farba. 

Ale nie tak głębokie zdnilizny konstrukcji. 

I za 30tyś to można wymagać trochę więcej. 

2 godziny temu, smok_wawelski napisał:

@Cichy56 owszem to i racja ale weź z drugiej strony, akurat obserwuję tu wypowiedzi Kol. @sebka34 są raczej stonowane i rzeczowe - to nie  świeżak który wyimaginował sobie ze kupi cud miód  za 5 koła

OK są fora, FB wymiana informacji leci 

Dziękuje 

Sądzę za tacy sprzedawcy powinni być eliminowanie na rynku choć by przez nas bardziej doświadczonych karawaningowców zanik trafi do nich laik po swoją pierwszą przyczepę na którą wziął kredyt. 

Choć by właśnie na takich forach czy FB

To nie my powinniśmy się wstydzić czy mieć skrupułów. 

Dla ciekawości w ostatnich dwóch tygodniach zjechałem 1400km zjechałem 5 ofert i wydałem 600zł na paliwo 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, sebka34 napisał:

Ale jak rozmawiam z facetem Panie mam 350km w jedną stronę więc proszę szanujmy się i swoje pieniądze proszę powiedz prawdę czy coś jest z przyczepą nie tak no uszkodzenia przecieki.   Facet ocenia przyczepę dwie delikatne  wgniotki na ścianach oraz pęknięte okno delikatnie od środka przy oknie od piętrusa i tyle. 
Zajeżdzam a tam .......
Gazu mi nie podłączyć bo on ma 20 min bo przyjeżdża klient po pięć holenderek. Ale jak kupie i przyjadę po przyczepę wszystko będzie podłączone.  I Pan mi mówi że może mi to naprawić lub dać rabat 300zł   Koszt przyczepy 28900zł   Rok 2004. 
......
Może i mam wysokie wymagania.   Przyczepa może być gdzieś lekko wgniecona, czy szyba pęknięte nawet ten bojler uszkodzony. Już nawet bym przymknął oko na pochlapanie farba.  Ale nie tak głębokie zdnilizny konstrukcji.    I za 30tyś to można wymagać trochę więcej. 

Żałosny handlarzyna i to właśnie dokładnie jest ten typowy schemat schemat o którym pisałem i pleni się to draństwo  jak karaluchy - nie sposób przecież nagrywać każdej rozmowy telefonicznej a i bez poinformowania rozmówcy i jego zgody  to w sądzie żaden dowód a jak mniej niż 4 stówy straty np w paliwie   to żaden sąd się tym nie zajmie  i w końcu przecież nie można zakładać że każdy jest oszustem bo życie byłoby szaleństwem.
Podziwiam Twoją cierpliwość bo jak piszesz to znaczy że nie dałeś po łbie i Cię nie posadzili :)  ale   masz racje bo stłuczesz dziada a pójdziesz siedzieć jak za człowieka, lać w ryj tez nie metoda ale psiakrew aż się prosi lać i patrzeć czy równo puchnie.

Nie nie masz za wysokich wymagań, masz normalne - dowodzi tego jasno to co piszesz - jesteś realistą uzgadniasz z grubsza telefonicznie jaki jest stan, godzisz się  z drobnymi rzeczami na używce bo to normalne, oraz oczekujesz uzgodnionego stanu w realu  a ten handlarzyna po prostu zrobił przekręt i Cie oszukał - owszem większa kasa i większe wymagania to spoko relacja ale nawet jakby ta buda była za 5 tysi i tak naściemniał to jest tak samo naganne oszustwo bo Twoja strata paliwa i czasu byłaby taka sama

1 godzinę temu, Cichy56 napisał:

przyrzekłem sobie nie kupować więcej używanego samochodu. 

no cóż - ma to same zalety i niestety jedna wadę :)

Edytowane przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 17.01.2020 o 20:52, sebka34 napisał:

 Układ w rzeczywistości bardzo nieodpowiedni łazienka bez prysznica 27500 bez przedsionka to za wiele.I sprzedawca mądrala 

lecz znalazłem jeszcze takie LMC

Rocznik: 2005
Spanie dla 5-6 osób

20190930_164632_resized (1).jpg

20190930_180213_resized (1).jpg

20190930_180209_resized (1).jpg

20190930_180140_resized.jpg

20190930_180135_resized (1).jpg

20190930_180109_resized (1).jpg

20190930_180040_resized (1).jpg

20190930_180012_resized (1).jpg

20190930_180341_resized (1).jpg

20190930_180331_resized (1).jpg

20190930_164704_resized (1).jpg

20190930_164424_resized (1).jpg

20190930_164431_resized (1).jpg

20190930_164627_resized (1).jpg

20190930_164443_resized (1).jpg

20190930_164644_resized (2).jpg

Wybór padł na tę  LMC za 31500zł lub Wilk 490 ten sam rocznik z Białogardu od Pani Aleksandry 

https://www.otomoto.pl/oferta/wilk-490-lozka-pietrowe-6-7-osobowa-mover-ID6CMk7y.html?

Lmc dla łóżek piętrowych są odrębne okna 

           brak movera  ultraheat ,prysznica brak

          na dyszlu bagażnik rowerowy 

         większa przestronniejsza kuchnia 

Wilk przy łóżkach piętrowych nie ma okien, jest jedno duże co daje na minus 

     ma mover ultraheat

      brak prysznica w łazience 

     brak dużego okna dachowego heki    

939381918_ (1).webp 939381918_ (2).webp 939381918_ (3).webp 939381918_ (4).webp 939381918_ (5).webp 939381918_ (6).webp 939381918_ (7).webp 939381918_ (8).webp 939381918_ (9).webp 939381918_ (10).webp 939381918_ (11).webp 939381918_ (12).webp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten LMC to wydaje się jest od handlarza z Kamionnej k/Międzychodu? Nie znam niestety nikogo kto kupił tam przyczepę ale wiedz że on to ściąga głównie z duńskich ubezpieczalni więc zalecana jest wzmożona czujność

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.