Skocz do zawartości

Ostrzeżenie - tak się kończy wężykowanie przyczepy i wymarzony urlop :(


Kajetan

Rekomendowane odpowiedzi

Kamil a nie lepiej jechać z dziećmi 80km/h i być mniej zestresowany i to odprężenie poświęcić na rozmowę z nimi. Zaoszczędzisz 2l / 100km co na trasie do srodkowych np Włoch daje oszczędność równoważne na nocleg w hotelu z basenem przy trasie - to lepszy odpoczynek dla dzieci i żony. Wchodzisz bez organizowania czegokolwiek, spisz, jesz podane śniadanie i wyjeżdżasz wypoczęty dalej... albo spędzasz 24h na wypasionym campingu np w Ptuj'u lub Klagenfurcie... to taka moja propozycja do spróbowania - spodoba się Wam myślę...

Hmm... z dziećmi rozmawiamy non stop.... nie oglądają TV w takcie jazdy itd.

Oszczędność paliwa ... wszytko kwestia na co mam ochotę ;)

 

nocleg w Austrii testujemy dość często ... na wypasionych kempingach ... albo na mniej ciekawych ... zależy jaką mamy ochotę ;)

 

Jeździmy z przyczepą i na prawdę nocleg w hotelu nie jest dla nas atrakcją ;)

 

Pozdrawiam wszystkich podróżujących :)

 

Dla mnie czas spędzony w aucie staram sie ograniczyć o  ile to mozliwe ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

100 km/h ???????????? :hmm:

 

Proszę zobaczcie niemiecki dowod rejestracyjny przyczepy dopuszczonej do jazdy 100 km/h i jest tam PIEKNIE napisane jakie warunki musza byc spełnione aby holownik mógł poruszać się z taką przyczepą z w/w predkością. ! :miga:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opony do 6 lat

Amory

Stabilizator

Weryfikacja diagnosty

Jest OK. Ale ja miałem na mysli , że w kazdym dowodzie rejestracyjnym jest podana masa własna holownika jaki moze ciagnąć przyczepe 100 km/h.

Jezeli masa jest nizsza od tej zapisanej w DR to jazda tylko 80 km/h. :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawda jest taka ze każdy zrobi jak uważa...

Ale, że za granicą zapindalaja z budami to fakt i do tego autentyczny. Jednak jak się bliżej przyjżeć zwykle widujemy prawie nowe samochody i nie najstarsze budy. To też jest ważne.

A niby skąd u nas tyle cukierków w okazyjnych cenach. Szwab nie będzie zapindalał 110 bitym autem i klejoną budą. Ma wszystko na cacy, a na dupie z 5 TUV jeszcze naklejone i milicja tylko cmoka i w drogę.

Natomiast tylko u nas wymieniane złamanych dyszli, podobnie jak kasowanie błędów nieistiejących airbagów.

Jak nie wiadomo o co kaman to wiecie o co biega przecież... Prawda

Niestety ale musze sie zgodzic. Na zachodzie nie skleca sie 1 samochodu z trzech i nie naprawia rozwalonych przyczep. Zazwyczaj, ale przynajmniej nie na taka skale jak u nas. Wiadomo ze wchodzi tez dysproporcja dot zarobkow itp. Ale taka prawda ze np w niemczech nie zobaczysz samochodu ktory zlamal sie w pol bo byl spawany z dwoch. Commander pije tez do Kajtka, o czym dobrze wiemy, fakt faktem jego sprawa czy naprawial czy nie. Jednak zaden serwis nie przywroci takiego stanu jak przez kolizja. Skad pewnosc ze nie dostaly po dupie jakies sruby montazowe albo rama w innym miejscu, nawet niewidoczne na oko? Mozna takim serwisem jezdzic latami i bedzie ok, ale skad pewnosc ze w krytycznej sytuacji wszystko zsdziala jak trzeba? Jak kiedys jechalem z rodzicami to w t4 co na haku miala 2,5t urwal sie hak, ciagnelismy niewiadowke takze obciazenie zadne. Hak na oko byl ok, ale pewnie kiedys dostal jakiegos dzwona. Nie mialo znaczenia ze wczesniej 3 razy bylismy w hiszpanii z tym hakiem, bo wtedy sie urwal na autostradzie, dobrze ze buda poszla do rowu a nie w druga strone bo bylaby bida. Dodam ze predkosc tez nie byla duza, bo to bylo zwezenie, i w tym miejscu droga byla dwukierunkowa, dlatego dobrze ze ja pociagnelo w prawo.

 

Jak dla mnie konkluzja jest taka ze takich rzeczy sie nie naprawia i nie grzebie w g... zwlaszcza ze konstrukcja przyczepy jest na tyle delikatna ze wystarczy podniesc na lapach i sie uszkodzi

Edytowane przez jacekzoo (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja się nie zgodzę. W Niemczech tez juz masa trupów śmiga. Mit o tym ze TUV itd powoli się zaciera. Ciapate juz powoli nauczyly Niemców ze się da.

 

Wystarczy wjechać do Berlina czy Hamburga i masa trupów tam jeździ, masa aut w środku lata na lysych zimowkach smiga...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja się nie zgodzę. W Niemczech tez juz masa trupów śmiga. Mit o tym ze TUV itd powoli się zaciera. Ciapate juz powoli nauczyly Niemców ze się da.

Wystarczy wjechać do Berlina czy Hamburga i masa trupów tam jeździ, masa aut w środku lata na lysych zimowkach smiga...

Zgoda, dlatego jak np szukam samohodu to nigdy nie wchodze w ogloszenia m.in. Z tych dwoch miast. Bardziej mialem na mysli mentalnosc niemcow, takich oryginalnych niemcow :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko pytanie Bartek, kto siedzi w tych autach...

 

A ja do Kajtka osobiście nie piłem... (chociaż w przyszłości jakieś piwo w końcu wypijemy, bo się już zdążyliśmy osobiście poznać), tylko taki właśnie bardzo obrazowy przykład mi się nasunął, bo rozbite narożniki to tylko powód do negocjacji ceny i banan na twrzy, a silikon w garści.

I znów wracamy do sedna. Zeby porządnie ciągnąć trzeba mieć czym ... A zwykly i uczciwy obywatel w Pl musi niestety jeszcze na to poczekać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko pytanie Bartek, kto siedzi w tych autach...

 

A ja do Kajtka osobiście nie piłem... (chociaż w przyszłości jakieś piwo w końcu wypijemy, bo się już zdążyliśmy osobiście poznać), tylko taki właśnie bardzo obrazowy przykład mi się nasunął, bo rozbite narożniki to tylko powód do negocjacji ceny i banan na twrzy, a silikon w garści.

I znów wracamy do sedna. Zeby porządnie ciągnąć trzeba mieć czym ... A zwykly i uczciwy obywatel w Pl musi niestety jeszcze na to poczekać.

 

Male fopa, bo to chyba nie Kajtek mial zlamany dyszel. Nowy tu jestem i jeszcze nie ogarniam ludzi. Ale generalnie moim zdaniem naprawiac to mozna wlasnie silikonem a nie walnieta konstrukcje
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.