Odczepianie przyczepy i jej prawidłowe poziomowanie

[Helmut]

Witam

Dla zainteresowanych ciekawy film:

 

[mundek28]

Wiele renomowanych firm motoryzacyjnych z uparciem osła promowała i promuje wymianę oleju co 30 tys. km.- i co -tak jest dobrze?

[Piotrekm13]

3 minuty temu, mundek28 napisał:

Wiele renomowanych firm motoryzacyjnych z uparciem osła promowała i promuje wymianę oleju co 30 tys. km.- i co -tak jest dobrze?

Mało tego. Wg wiekszości firm oleju w skrzyni (manualnej) się wcale nie wymienia.

A polska rzeczywistość jest taka, że samochody jeżdzą po 30lat. Tego producent po prostu nie przewiduje. Idąc dalej żaden producent oleju nie zagwarantuje że jego olej bedzie trzymał właściwości przez więcej jak dziesięć lat.

Podobnie pewnie z przyczepami. Nowej i sztywnej może nie zaszkodzi podniesienie na podporach. Natomiast stara to już inna bajka. Podobnie jak podnoszenie starego samochodu na lewarku fabrycznym - trzeba uważać...

[Voku]

My tu nie mówimy o podnoszeniu tylko o poziomowaniu, wiadomo że podnosić nie wolno w żaden sposób bo zaszkodzi to przyczepie, ale poziomować tak jak na filmikach czyli podnosząc przód jest to jak widać możliwe.

[mundek28]

To jak odepniesz przyczepę to opuść ją na kole manewrowym do minimum i poziomuj na łapach.

Czasami ręce opadają

A potem czekaj na efekty no chyba że masz nową przyczepę i co 5 lat wymieniasz

[jackvoyager]

2 godziny temu, Voku napisał:

My tu nie mówimy o podnoszeniu tylko o poziomowaniu, wiadomo że podnosić nie wolno w żaden sposób bo zaszkodzi to przyczepie

Dlaczego podnoszenie za ramę ma zaszkodzić?

Jeśli uniosę  za ramę lekko przyczepe z któregokolwiek boku by złapać pożądany poziom to co się stanie ?

A potem podeprę podporami by ustabilzowac. 

Napewno podnoszenie podporami leciwej przyczepy by ją wypoziomować,  będzie bardziej szkodliwe niż podnoszenie  jej za ramę ,czy podnoszenie na przednim kole podporowym czy manewrowym bo różnie nazywacie .

 

 

 

 

.

 

 

 

[mundek28]

Voku występuje tu jako moderator ale nie mylcie go z fachowcem czy z czym kolwiek innym co wie co mówi

[Voku]

Ja mówię o takim podnoszeniu

[jacekzoo]

42 minuty temu, jackvoyager napisał:

Dlaczego podnoszenie za ramę ma zaszkodzić?

Jeśli uniosę  za ramę lekko przyczepe z któregokolwiek boku by złapać pożądany poziom to co się stanie ?

A potem podeprę podporami by ustabilzowac. 

Napewno podnoszenie podporami leciwej przyczepy by ją wypoziomować,  będzie bardziej szkodliwe niż podnoszenie  jej za ramę ,czy podnoszenie na przednim kole podporowym czy manewrowym bo różnie nazywacie .

 

 

 

 

.

 

 

 

Mowa o podnoszeniu na podporach. Ludzie czytajcie ze zrozumieniem...

[jackvoyager]

I ja też mówię o takim podnoszeniu w celu wypoziomowania .

Zresztą w taki właśnie sposób będę poziomowal swoją przyczepę tylko muszę sobie zorganizować odpowiednie podnośniki które wytrzymają jej ciężar. 

Edytowane 6 Października 2020 przez jackvoyager (wyświetl historię edycji)

[vrs]

35 minut temu, Voku napisał:

Ja mówię o takim podnoszeniu

Wow!

Po podporach wnoszę że nie jest to przyczepa z segmentu premium...

Będzie bolało

[PolariS]

9 godzin temu, Voku napisał:

Ja mówię o takim podnoszeniu

Ok, podniesienie lewarkiem za ramę w celu wymiany koła jest prawidłowe, ale podniesienie lewarkiem za ramę w celu rozstawienia podpór i pozostawienia tego tak jak tutaj to już nie koniecznie. Gumy belki z jednej strony są ściśnięte bo koło jest oparte na ziemi a z drugiej są nie obciążone bo koło w powietrzu. Raczej podnieść nieco wyżej podłożyć pod koła i opuścić. Sam lewarek trapezowy też ultra niezawodny nie jest więc wolałbym aby finalnie jednak była albo na kołach albo na kobyłce / stałej podporze. 

[automaciek]

Poza tym weź wdrap się do tak podniesionej przyczepy, toż to trzy stopnie minimum trzeba.

Też bałbym się tak podnosić, pod jedną podporą grunt siądzie pod podnośnikiem nie, konstrukcja zwiotczeje i nieszczęście gotowe.

[Piotrekm13]

Jakby trochę wyżej podnieść to można pod spodem stolik i krzesła zorganizować jak pada. Nie potrzeba przedsionka.

A tak na poważnie to nie rozumiem po co te całe przepychanki z podnoszeniem. Na pewno nie jest to korzystne dla przyczepy. Dodatkowo jeśli nie mamy hydrauliki jak na filmie to jest to pracochłonne. Więc po co kombinować?

Na boki - klin (najazd). Przód tył - kółko. Rozstawiamy podpory i już. 

[ed]

Napisano na temat poziomowania przyczepy już tak dużo i w kółko to samo, że starczyłoby na doktorat. Poprzedni post - samo sedno sprawy. I teraz niech każdy poziomuje swoją przyczepkę jak uważa.