Skocz do zawartości

Kilka pytań kupującego


jacekzoo

Rekomendowane odpowiedzi

Jaką kupić butle gazu? Bo 11kg wydaje mi się za duża do samego gotowania nawet na te 3tyg z hakiem. Wiosną czy jesienią kiedy będzie ogrzewanie chodzilo to najwyżej na weekend pojedziemy, na takie okazje najwyżej kupie drugą piątke. Co myślicie? Bo troche ciężka jest jedenastka żeby ciągle ją targać

Ale dokąd chcesz ją targać? Jak Ci zostanie to będziesz ją mieć na następny sezon. W czym problem? Lepiej mieć gaz nic go nie mieć jak gdzieś pojedziesz. 11kg wymienisz wszędzie. 5kg niekoniecznie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,2 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Jaką kupić butle gazu? Bo 11kg wydaje mi się za duża do samego gotowania nawet na te 3tyg z hakiem. Wiosną czy jesienią kiedy będzie ogrzewanie chodzilo to najwyżej na weekend pojedziemy, na takie okazje najwyżej kupie drugą piątke. Co myślicie? Bo troche ciężka jest jedenastka żeby ciągle ją targać

Dokładnie się nad tym samym zastanawiam. Jedenastka pełna to ok 23 kg wagi. Skłaniam się ku 5 kg i 2 kg w bagażniku jako zapas. Właśnie w innym temacie zadałem pytanie czy w punktach tankowania gazu "dobiją" mi butlę jak jeszcze nie będzie całkowicie pusta. Jeśli tak to praktycznie na każdy wyjazd mogę mieć pełną butlę 5 kg co spokojnie wystarczy, a jak nie to zapas 2 kg wyjmę z bagażnika. Zaletą rozwiązania jest zysk ok 10 kg na wadze przyczepy i mniej bolący kręgosłup.

Edytowane przez krystian186 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Targać miałem w głowie w przyczepie, podbija mase. Ale w sumie między pełną 11kg a 5kg jest 12kg różnicy. I dużo i nie dużo :/ ja kiedyś dobijałem na stacji, a najśmieszniejsze że końcówke do pistoletu z adapterem na zwykłą butle miał schowaną za wielkim napisem ,,nie nabijamy butli,, :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na szczęście trafiają się takie stacje, a wiedza przekazywana jest dosłownie na ucho, dyskrecja wskazana :)

 

Patrzyłem ostatnio czy warto ująć wagi z gazu, ale 5-ki na wymianę trafiają się rzadko i czasem trupy takie że obrzydzenie bierze (o mniejszych nie wspominając). Kompozyty - fajne, lekkie, ale dochodzi przejściówka i kłopotliwa wymiana (o ile od późnej jesieni do wczesnej wiosny przeważnie były przynajmniej przy stacjach, to latem różnie bywało, nie przyjęło się to chyba, a jest się "uwiązanym" do 1 dostawcy). 2 butle 8 kg to ok. 29 kg wagi + waga przejściówki (ok. 1 kg?) i 16 kg gazu. Do kuchenki mam 3-kę stal, pełna waży 6,2, więc na razie zostaję przy 3kg i 11 kg, waży toto razem 28-29 kg i jest 14 kg gazu, 11-kę wymieni się w razie potrzeby dosłownie wszędzie. 3 kg stalówka to w moim przypadku ~1,5-2 tygodnie gotowania na biwaku.

Także na razie zostawiam jak jest, ale docelowo zamiast kombinowania z butlami (np. kompozyt, przejściówki itp.) zastanawiam się nad dorobieniem zewn. podłączenia gazu z boku cepy dostępnego z przedsionka (do zewn. kuchenki), i daniem trójnika z zaworem na podłączeniu reduktora, i jechaniu z 1 butli 11 kg zwykłej stalowej, bez kombinowania z napełnianiem 3-ki, a to są w dzisiejszych czasach korowody, albo "nielegał". Wymiana 11-ki na pełną to moment, a w razie czego można mieć 2. Albo wtedy przy np. wymianie reduktora przerzucę się na 2 nano po 8kg, i jest lekko, gazu sporo, ciągłość działania urządzeń, i czas na spokojną wymianę.

Edytowane przez czyś (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyś, ja mam tak u siebie.

1x11kg (zwykła) + reduktor (zwykły) + dwójnik gazowy (każde z wyjść ma osobny zawór, trójnik tego nie ma a musi być) = podłączona cepka na jednym a na drugim mam 6mb węża do kuchenki zewnętrznej.

Działam tak już kilka lat (w poprzednim Buerstnerze i w obecnej Hobby).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Również planuję tak zrobić. Przez dwa sezony targałem dwie butle 11 i 5 kg. W związku z ograniczaniem masy przyczepy, od przyszłego sezonu zostaję tylko przy 5 kg z rozdzielaczem na dwa przyłącza: instalacji gazowej przyczepy i długiego węża do kuchenki/grilla. Jeżdżę tylko w lecie więc grzanie na gazie odpada, a na samo gotowanie i grillowanie 5 kg wystarczy. Używałem łącznie 6 tygodni i jeszcze gaz w butli jest. Jedyna niewiadoma to bojler gazowy, którego jeszcze nie miałem okazji wypróbować, aczkolwiek przypuszczam że na 3 tygodniowy wyjazd i na to wystarczy.

 

Wysłano z Tapatalk. Przepraszam za literówki.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Główną przyczyną takich "zamysłów" w ogóle, są problemy z nabijaniem małych butli, kiedyś było z tym łatwiej. Może nawet lepiej zrobić tak, że 1 kompozytowa ósemka, i jedna 11 kg, zabierać będzie się wg potrzeb i np. ilości pozostałego gazu, jedną, drugą, lub obie. 11-kę w Polskę można zabrać nawet pustą (zawsze 11 kg mniej) i wymienić od ręki na miejscu lub tuż przed celem podróży (stacja/market). Problem napełniania butli praktycznie z głowy, i może być (w miarę) lekko, a i łatwo z dostępem do gazu, tudzież nawet jego własny zapas. Niestety, muszę liczyć się z używaniem lodówki i okazjonalnie nawet ogrzewania, i to "pobytowo". Zestaw nano 8ka (+adapter) i 11ka stalówka załatwiałyby temat na cacy we wszystkich możliwych wariantach. 

Rozeznam konkret w sezonie 2017, jakie będzie zużycie, i gdzie się najlepiej sprawdzi kuchenka, jeśli z przodu przedsionka - dwójnik/trójnik z zaworem i wąż do przeciągnięcia przez otwory w podłodze bakisty. Jak z tyłu (raczej bardziej mi to pasuje, drzwi do cepy są za ośką, z przodu zostawałaby przestrzeń rekreacyjna, z tyłu "kuchnia" przedzielone przejściem z wycieraczką/"trawą", małżonka jak to małżonka, uważa że na odwrót), to dwójnik/trójnik z zaworem z przodu na podłączeniu reduktora, i sztywny przewód pod podłogą, do tylnej bakisty i tam eleganckie podłączenie zaworem z klapą w ścianie. Wąż podłączeniowy z zapasem długości, żeby np. móc grilla wystawić na zewnątrz (do węglowego nie mam jakoś na urlopie cierpliwości, ostatnio przejechał się tam i z powrotem nie użyty, naprowadziliście mnie...).

Sorry za OT.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w polsce z wagą nie jest aż taki problem, jeszcze nie wpadli na to żeby ważyć budy, przynajmniej się nie spotkałem. ja chyba zrobię tak że kupię 5 i 2, piątka do bakisty, dwójka dk bagażnika holownika w razie w. tylko muszę się rozeznać jak jest u mnie w okolicy z napełnianiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja ta z innej beczki ....na ile Wam wystarczy butla 11 kg dla np. dwóch osob - w sezonie letnim - sporadyczne gotowanie + schładzanie lodowki oraz w sezonie jesiennym : gotowanie + schładzanie lodowki + ogrzewanie budki - truma bez nawiewu (budka mala 4-5 metrowa).


 Wąż podłączeniowy z zapasem długości, żeby np. móc grilla wystawić na zewnątrz (do węglowego nie mam jakoś na urlopie cierpliwości, ostatnio przejechał się tam i z powrotem nie użyty, naprowadziliście mnie...).

 

Jakiego grilla gazowego uzywasz ?

Edytowane przez Boas43 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak jednak by się okazało że pompka to ciężki jest do niej dostęp żeby wymienić?

 

Np.:

http://forum.karawaning.pl/topic/21633-pompka-spłuczki-thetford-c2/?p=473823

http://forum.karawaning.pl/topic/6637-toaleta-thetford/?p=172465

Jest jakiś sposób żeby ją sprawdzić czy tylko pattzeć czy zbowu nje wywali bezpiecznika?

 

Zalać zbiornik spłuczki wodą i "przelać" pompką do kasety, tylko najlepiej na wiosnę, abyś nie zapomniał na zimę tam wody zostawić!

Jeśli pracuje, to OK, nic więcej nie zrobisz. Za oryginalną z napisem "Thetford", to pewnie życzą sobie ze 180 zeta, ale ona prawie niczym się nie różni od tej standardowej do wody za ok. 40 - 60 zł. (byle była firmowa, polecam "Comet" i o mocy do 25 W).

 

post-8228-0-00659200-1481162708_thumb.jpg

 

PS

Pamiętaj o zmianie bezpiecznika na taki o wartości 3 A (z wykazu części zam dla C2_3_4):

 

post-8228-0-63341300-1481163017_thumb.jpg

 

Chyba, że lubisz ryzyko ;) :

http://forum.karawaning.pl/topic/18230-mało-brakowało-a-przyczepa-by-poszła-z-dymem/?p=403115

Edytowane przez Kristofer (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dalej kilka niepewności, jest dużo tematów na temat przykrywania budek na zime. W czym lepsza jest wiata od pokrowca? Bo cały czas myślałem że dobuduję wiatę, ale są małe problemy. Żeby zawiatować bude muszę rozebrać kawałek dachu, i wiata i tak będzie na sttk z wysokością, jakby kiedyś kupił np z klimą to już mi nie wejdzie. Wyższej nie mam jak wybudować. Przy tej opcji wiata będzie dopiero na wiosnę, i będzie kosztowała łdnych pare tysięcy. Trzeba roebrać dach, konstrukcja wiaty z heblowanego i struganego drewna, tak jak okap przy dachu, pokrycie z dachówki bo nie przedłuże dachu jakąś blachą. Kupa kasy, rozpierducha i czas. A pokrowiec kupię za parę stówek i od razu mogę przykryć. Jest sens tej wiaty w moim przypadku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O wiacie było już parę razy na forum. Ale tak krótko - pokrowiec - zakrywasz przyczepę i musisz dobrze uważać, żeby gdzieś nie zabrudzić, żeby nie miał tendencji do ocierania, bo może porysować. Pokrowiec musi być odpowiedni, żeby "oddychał". Jeśli chcesz wejść do przyczepy - musisz przynajmniej odpiąć pokrowiec, jeśli nie zdjąć, i wtedy znowu ostrożnie, żeby nie poobcierać przyczepy. Przed przykryciem pokrowcem musisz przyczepę najpierw umyć. Wszelkie ewentualne prace w zimie w przyczepie ograniczać do minimum, bo nie tylko musisz otworzyć pokrowiec, ale i problem z wietrzeniem przyczepy. Wszystko to w przypadku wiaty odpada - przychodzi jesień - wjeżdżasz pod wiatę, pilnuje wszystkiego tego, co i tak dopilnować musisz - spuścić wodę, postawić itp. Nie musisz jednak dodatkowo uważać na "obcierki". Przyczepę umyś musisz i tak, ale ja wolę to zrobić na wiosnę i mieć na wiosnę świeżo umytą. Pod wiatą masz większy ruch powietrza i przyczepa lepiej może oddychać. Jeśli jeszcze jest szansa na wiatę zamykaną, wtedy w razie ewentualnych prac jesteś nawet w stanie lekko w wiacie dogrzać. Ja akurat wiatę mam otwartą, więc tej możliwości nie mam, ale...

 

Jestem zdania, że jeśli jest możliwość wiaty - to zdecydowanie warto. Cena inna? No cóż - za wygodę trzeba płacić. Jeśli chodzi o ekonomiczność - nie licz na to, że wiata się "zwróci". No chyba, że tak niechlujnie założysz pokrowiec, że zetrzesz blach y do zera i narobisz dziur. Wtedy zysk z wiaty były rzeczywiście zauważalny, ale chyba nie o ekstremach rozmawiamy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytałeś o zalety wiaty nad pokrowcem - to postarałem się wykazać wg własnych odczuć. Co do możliwości budowlanych, to już niewiele mogę Ci podpowiedzieć. Tu już warunki na miejscu decydują. Musisz się zastanowić, czy może przesunąć gdzieś dalej tą wiatę, odsunąć od budynku, a może np zrobić dach z dwoma płaszczyznami przesuniętymi względem środka i dałoby się coś zaplanować... Wszystko dopiero na podstawie warunków na miejscu musisz przemyśleć. Może warto pogadać z kimś, kto buduje takie rzeczy niekoniecznie od razu od niego całość kupować, ale zapytać, czy nie zechciałby za jakąś małą kwotę coś podpowiedzieć... A może nawet i zamówić jakiś projekt... To już musisz sam przemyśleć. Masz warunki na stawianie wiaty, to jest rzecz warta przemyślenia. Jeśli uważasz, że zbyt dużo musisz poświęcić (w tym i względy estetyczne), to rezygnujesz. Same zalety wiaty postarałem się przedstawić :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.