Hobby po gradobiciu i nie tylko

[jacek00]

Poprawny link wkleję

http://otomoto.pl/oferta/beyerland-vitesse-przyczepa-kempingowa-beyerland-vitesse-400-ID6y5fif.html

 

 

Trochę nieudolna ta naprawa. Jak to wyglądało przed naprawą? Sprzedawca pokazał ci jakieś zdjęcia?

 

I najlepsze, że w treści ogłoszenia nie ma o tym ani słowa. Typowy polski sprzedawca ;-)

 

To ogłoszenie od osoby prywatnej czy handlarz?

 

Bo zastanawia mnie, że ktoś ją sprowadził niedawno, zarejestrował i nagle sprzedaje? Sprawdziłeś dokładnie?

 

Edytowane 30 Maja 2015 przez jacek00 (wyświetl historię edycji)

[strus251]

Ukad dokladnie jak u mnie . Ladnie wyglada ze zdjec.

[magic1803]

widziałem i widział ja kolega z forum wszystko jest super oprócz tej naprawy.Bede miał zdjecia jak wczesniej wygladała to jeszcze zobacze ale chyba warta jest.

[szary11]

Naprawa nieźle wykonana. Nie czekała by ją coś zalało, bakista wzmocniona matą i żywicą. Pęknięcia potraktowane szpachlą, spolerowane i ładnie polakierowane. Wg mnie naprawa nie była robiona po kosztach a miało być zrobione dobrze. We mnie wzbudziła zaufanie. Tylko w oko nieco gryzie to rozarcie... Esteci nie byli by zadowoleni. A poza tym ładna buda. Wnętrze, meble, materace ideał. Ciężko dopatrzeć się eksploatacji.

Być może brakuje szklanego przykrycia kuchenki. Jest na zlew. Ale może i tak było...

[jacek00]

Wg mnie zostawiona szczelina w poszyciu nie wróży nic dobrego i o tym pisałem, że jest to nieudolne. Prędzej czy później to zacznie przeciekać - nie ma siły. Zrobione zgodnie ze sztuką powinno to być trochę inaczej.

Oczywiście to nie musi dyskwalifikować przyczepy a wręcz przeciwnie. Jeśli całość jest faktycznie dobrze zrobiona a tylko wizualnie odstaje (chociaż jest to jednak dziura i szczalina) to jest to dobry argument do negocjacji bo cena jest całkiem ciekawa.

 

Tak czy inaczej ja osobiście bym tą dziurę poprawiał i to nie tylko ze względów estetycznych, a z faktu że do tej szczeliny będzie dostawać się wodą i drążyć

 

Edytowane 30 Maja 2015 przez jacek00 (wyświetl historię edycji)

[szary11]

Ta dziura jest nie ukończona. Miała zostać naprawiona/uszczelniona. Pewnie, że tak zostać to nie może.

Sprzedawca zastanawiał się czy nie wyciąć pofalowanego kawałka i zastąpić nową blachą. Jednak uznał, że to zbytnio podniesie koszt naprawy. W sumie racja. Zrobił jak uważał.

[jacek00]

Aaa no to ja szczegółów nie znam :-) Czyli byłeś i oglądałeś? Bo się zastanawiałem jak ze zdjęć zauważyłeś tyle szczegółów :-) No i niekoniecznie musi wymieniać całość.

 

Jest jeszcze jedna opcja, o ile sprzedawca tego nie zrobił. Zbić cenę ile się da i wziąć jak jest, i naprawić porządnie we własnym zakresie. To też jest jakieś wyjście i nie wiem czy nie najlepsze. Bo dla siebie człowiek będzie robić jak najlepiej.

 

Edytowane 30 Maja 2015 przez jacek00 (wyświetl historię edycji)

[szary11]

Tak widziałem, oglądałem obmacalem

 

Osobiście po kupnie raczej nie poprawiał bym tej roboty. Na prawdę budzi zaufanie. Uszkodzenie te było miejscowe. Nie widać nic na dachu czy listwie. Jeśli Leszkowi wizualnie nie przeszkadza uszkodzenie warto kupić. Mi by przeszkadzało, ale pewnie jakbym sam gdzieś sobie tak uszkodził i naprawił to bym dalej jeździł.

Ciekawe czy Leszek kupił

[magic1803]

kupił,kupił nie jest zle wynegocjowałem bardzo dobrze,może można było lepiej robote odwalił czlowiek bardzo dobra a reszta wyjdzie w praniu mam zdjecia jak była bita chyba nie jest zle

[Kristofer]

Osobiście, w tej przyczepie, dobrze przyjrzałbym się ramie, całemu podwoziu i podłodze, zresztą podobnie, jak tej całej przedniej ścianie z plastiku.
Jak dla mnie, to zbyt ładna w stosunku do pozostałych.
Poza tym, gdyby w ogłoszeniu było napisane, że to rocznik 2001, to nie miałbym zastrzeżeń, ale 2004???
Może się mylę, ale:
od 2002 były już zupełnie inne lampy oświetlenia przedsionka, inny blat szafki kuchennej, inna kuchenka i zlew. Pod koniec 2002 i w 2003, dodatkowo, inne lampy obrysowe

tył/góra. W 2004, tylne narożniki nadwozia były chyba "ścięte", a nie półokrągłe, inny kształt okien bocznych, no i na bocznych ścianach nie bylo tych zygzakowatych malowań 

obok wypisanego typu modelu ("400-D"). Inne były też drzwi od str. wnętrza, oraz sprzęty - lodówka, kuchenka, zlewozmuwak.
Na bocznych malowaniach, szeroki pas miał już dwa wąskie paski (nad i pod szerokim pasem - dolny ciemniejszy), zamiast szerokiego i jednego wąskiego nad nim. Przy dolnej

listwie Alu (ściany boczne) były montowane dodatkowe listwy osłonowe / ozdobne z tworzywa (od nadkola, do przedniego i tylnego narożnika - przez całą długość ściany).

Pewnie były jeszcze inne zmiany ...
Czy oglądał to ktoś i weryfikował?

IMHO

2001
http://www.caravans.nl/tweedehands-tourcaravan/beyerland/cor-olie-recreatie-bergschenhoek/598715-beyerland-vitesse-400-2.html
http://www.marktplaza.nl/caravans/caravan-beyerland/Beyerland-VITESSE-400-2-45952533.html

2002
http://www.marktplaza.nl/caravans/caravan-beyerland/Beyerland-VITESSE-400-DV-45912545.html

2003
http://www.caravan-center.biz/Beyerland-Vitesse-400-mit-PaZeltFahrradtraeger100km/h
http://www.caravans.nl/tweedehands-tourcaravan/beyerland/caravan-occasion-centre-heerhugowaard/597180-beyerland-400-d-vitesse-2003.html

2004
http://www.marktplaza.nl/caravans/caravan-beyerland/Beyerland-Vitesse-400-LX-VERKOCHT-43422593.html
http://www.marktplaza.nl/caravans/caravan-beyerland/Beyerland-Vitesse-400-2-Korting-1000-Gratis-pakket-46497605.html

O, widzę że w tym samym czasie pisaliśmy posty.

[szary11]

Jak zwykle, Kristofer, szacun za podejście do tematu

 

 

Na ramie, podwoziu nic nie zauważyłem niepokojącego. W papiery nie zagładąłem, oby Leszek sprawdził.

[Kristofer]

Widzę teraz po fotkach zamieszczonych przez Kol. Magic, że moje przypuszczenia były jednak słuszne.

Jeśli Kolega tą przyczepę kupił w celach stacjonarnych, to ok - nie mam uwag, bo gdyby miała jednak jeździć, to nie kupiłbym jej za żadne pieniądze. Sorry za szczerość.

Zawsze to pisałem i napiszę kolejny raz: wyjątkowe okazje się nie zdarzają! Za niską ceną, zawsze kryje się haczyk.

IMHO

[magic1803]

w papierach jest wszystko ok,rocznik 2004 DMC 1100 rama nie ma najmniejszyej wgniotki czy coś innego tu chaczyk był że jest bita i tyle ale w miare dobrze naprawiona

[jacek00]

Z tym rocznikiem to Kristofer słusznie coś zauważył. Czy mogło się tak zdarzyć, że przy remoncie ściany czołowej została wymieniona ściana razem z tabliczką znamionową? Bo ona chyba tam się znajduje? I po prostu wstawiona jest od nowszego modelu?

 

Widziałeś papiery tylko polskie czy też wszystkie z Danii?

 

Moja przyczepa też przyjechała do Polski z Danii i gość sprzedał mi ją ze wszystkimi oryginalnymi dokumentami. Mam gwarancję, info o pierwszym właścicielu, kiedy i gdzie była kupiona. Nawet wszystkie dokumenty przeglądów co dwa lata.

 

Bo jak masz tylko polskie papiery to one są już po ewentualnej zmianie. Oczywiście mam nadzieję, że nie było nic kombinowane. Po Adriach widzę, że przyczepy z tego samego rocznika, w tym samym modelu potrafią mieć inne blaty czy zlewy - czyli może montuje co mają. I np w 2006 były też u mnie różne konstrukcje budy czy nawet wcześniej już występowały- ale to Adria. Może tu jest podobnie?

 

 

W swoim aucie też mam tak porąbane. Model już po lifcie ale silnik i skrzynia z modelu przed liftem - wszystko tak porąbane, że mój model nie występuje w katalogach eurotaxu i zawsze przy ubezpieczaniu są problemy z wyceną

Edytowane 30 Maja 2015 przez jacek00 (wyświetl historię edycji)

[Kristofer]

w papierach jest wszystko ok,rocznik 2004 DMC 1100 rama nie ma najmniejszyej wgniotki czy coś innego tu chaczyk był że jest bita i tyle ale w miare dobrze naprawiona

 

... no, nie wiem. Już nie takie "cuda" były na forum opisane (mam na myśli rocznikowe przekręty). Dowód mówił coś innego, wygląd i szczegóły, też coś innego, a dokładne "śledztwo" ujawniało nagą prawdę [ ] Moje zdanie znasz      - post #70, mimo to, życzę Ci wielu lat zadowolenia z nabytku   i obym się mylił.

Edytowane 30 Maja 2015 przez Kristofer (wyświetl historię edycji)