Szczecin i okolice weekend najbliższy i nie tylko

[Hultaj i Szelma]

Co prawda ja nie jadę ( auto i kasa na nie potrzebna, dodatkowo Aśka ma szkolenie w piątek do nie wiadomo której godziny wieczór ), ale też jestem za Kołczewem    

 

A do kiedy będziecie?

Edytowane 25 Lutego 2016 przez patriks (wyświetl historię edycji)

[macieku]

Patriś ..... weź   ....  na drzewo :-)

Ja bym pojechał ale strasznie daleko i musze budę ogarnąć bo źle zapakowana (do Gryfina mogę się dowlec bez przepakowywania a nad morze to już trzeba się ruszyć i ułożyć) a na dodatek expres z przyczepy w serwisie ..... same przeciwności :-)

 

Pewenie pojedziemy w piątek i wrócimy w niedzielę. 

[liwiusz333]

Piątek do niedzieli na mur beton. Ja będę ruszał ok. 16-tej jutro.

Patryk, wpadnij w sobotę na ognisko.

[TomekKnaus]

Ja jestem również za morzem :-)

Maciek ogarnij dziś budę, żeby na jutro gotowa była.

Jodu trochę złapiemy :-)

A Patryk jak nie ma fury to niech Pks złapie do Świnoujścia !!!!

Gdześ po Ciebie przyjedziemy, gdzie tam wysiądziesz. Nia ma problemu :-)

TOM

[TomekKnaus]

Stroje na basen Panowie zabieramy !!!

Jak nam się znudzi "natura" to podskoczymy na basen do Dziwnówka - hotel Jantar.

TOM

[Hultaj i Szelma]

Dobra, jadę (załatwiony nadzór nad Leną). Ale nie wiem o ktorej jutro dojadę, bo nie szykowalem się nic...

 

Ale jak tu nie jechać kuzwa... :-)

Edytowane 25 Lutego 2016 przez patriks (wyświetl historię edycji)

[liwiusz333]

Dzwonilem do babki dzisiaj i z drewnem problemu nie bedzie, ale i tak na wszelki wypadek kupię jutro w castoramie troche brykietu i drewienka.

Uwazajcie bo gugle pokazują błędną lokalizację tego kempinga. Pn sie znajduje bardziej w stronę Kolczewa na prawie na skraju lasu.

Jakies 3 km od trampa w strone kolczewa.

[macieku]

Ja nie spakowany ani nie przygotowany ................ Spróbuję się ogarnąć i dojechać dziś późno wieczorem. Odbierajcie telefony.

Patryk z budą jedziesz czy solo ?

da się na miejscu jakieś żarcie dla dzieci kupić ???

Edytowane 26 Lutego 2016 przez macieku (wyświetl historię edycji)

[TomekKnaus]

W/g strony to śniadania i obiadki można wykupić.

Kołczewo to maleństwo - cienko ze sklepem będzie.

Większy sklep będziesz miał w Dziwnowie - przy moście - chyba Polo Market.

Bez problemów można tam stanąć z budką.

Tel. przy tyłku będziemy mieli więc jak coś to dzwoń

Do zobaczenia

 

TOM

[Hultaj i Szelma]

Z budą chyba jadę. Gdzie wędki wrzucę? 

 

Ale nie wiem o której dojadę, i czy dzisiaj, czy jutro, ponieważ ok. 13-14 mam spotkanie w Świnoujściu i o której wrócę   ( celuję oczywiście że dzisiaj )

 

A buda stoi w pokrowcu, nie podpięta, nie spakowana, zakupy nie zrobione, piwo ciepłe... 

 

Tomek pozwolenie wykupujesz w PZW na jezioro, czy idziemy z wędkami nad morz, czy u gospodarza na stawach? Wyczytałem, że ma jakieś stawy rybne ale na satelicie google ich nie widzę...

 

...jak dojedziemy później to przynajmniej chłopcy już ognisko i grilla ogarną   albo będą już w piżamach w przyczepach 

. 

Edytowane 26 Lutego 2016 przez patriks (wyświetl historię edycji)

[macieku]

nie wq.... mnie . Powiedziałem wczoraj Gosi że nie jadę i dzieci nie są spakowane ................ a wiesz ja ja pakuję dzieciaki :-)

Wychodzę zaraz (o 1000) z biura , mam dwa spotkania w terenie ; muszę jeszcze expres odebrać z serwisu i jadę przepakować przyczepę.

Weź wędkę dla mnie i koniecznie coś małego dla młodych bo ja nie mogę znaleźć mojej torby z kijami :-)

[Hultaj i Szelma]

Nie mam małych wędek. Mam swoje karpiowe.

[TomekKnaus]

Tylko na stawie.

Ja to nawet karty wędkarskiej nie mam :-)

Może uda mi się kiedyś wyrobić :-)

 

TOM

[Hultaj i Szelma]

OK. Najwyżej z telefonu opłatę sobie zrobię jakby coś... 

 

Muszę jeszcze ok. 17 Wiktora odebrać i do domu zawinąć, bo ok. tej godziny wraca z internatu... tak, że nie czekajcie na mnie z pierwszym toastem 

[liwiusz333]

W Kołczewie sklep jakiś jest na pewno, duży nie, ale wszystko co do przeżycia jest potrzebna da się kupić.

Ja biorę rowera, to w razie czego bocznymi drogami można podjechać, poza tym jutro się wybiorę w przejażdżkę rowerową po okolicy "swojej".

Ja dostałem zgodę od żonki, że nie muszę na nią czekać, czyli wyjadę na pewno przed 16-tą.

Pamiętajcie, że to miejsce jest jakieś 3km od trampa w stronę kołczewa po lewej stronie. 

Jest tam biały znak z napisem agroturystyka.

Jak się wjedzie w drogę w lesie to to jest drugi dom w kolejności.

Na guglach to jest jakieś 200 ma na płn od ujścia lewieńskiej strugi do koprowa.