Szczecin i okolice weekend najbliższy i nie tylko

[TomekKnaus]

Panowie trza (czyt. trzeba) męskiej decyzji.

Jedziemy ????

Bo jak jednogłośnie mówimy tak, to na zakupy dziś trzeba polecieć bo jutro za mało czasu będzie.

 

TOM

[macieku]

ja mogę jechać , tylko przedsion mam podarty (zamek drzwi rozwalony)  i za duży do zagrzania , mogę zabrać mały tunel ale on nie jest przypinany na sztywno do budy to ciężko go będzie nagrzać.

w sumie to maiłem wymięknąć ale jak są chętni na rozstawienie przedsiona to chętnie pojadę i zabieram dzieci. Bez przedsiona to nie wróżę nam przyszłości przy tych temperaturach :-)

[liwiusz333]

Ja jestem za wyjazdem, z przedsionem czy bez. Też mam nieduży tunel i mogę go zabrać, farelami się dogrzeje. Albo nie.

Maciek, musisz jechać z dzieciakami? 

Nie to, żebym miał coś przeciwko dzieciakom.

[TomekKnaus]

No to jedziemy.

Te przedsionki tunelowe szybko się rozstawia, więc damy radę (wspólnymi siłami, nie zdążymy 1 piwa dopić a już będzie stał ).

Nagrzać to damy radę, bo każdy "farajerkę" wozi.

Na grilla rzeczy zabieracie ????

Grilla elektrycznego ja mam zawsze z sobą.

Dobrze będzie coś na ciepło chapnąć.

 

TOM

[liwiusz333]

Ustalone zostało, że ja biorę przedsion z podłogą i jedną farelę oraz grilla na palenisko. Reszta, kto ma farele niech bierze. Patryk to chyba od strony kabli ogarnie, bo ja na jeden kabel nie wezmę 3 czy 4 farelek.

[macieku]

Ja biorę farelkę (lub dwie)  i dzieciaki :-) /ale wynająłem pokój jak by było słabo temperaturowo/

Patryk weź narzędzia jak byśmy wysadzili prąd na całym kampingu :-)

[Hultaj i Szelma]

Wezmę wobec tego dziadówkę z wkrętakiem, gumową rękawicą i z jakimś beemem w razie cóś :-).

 

Kabli też więcej wrzucę i na pakę trochę drewna i brykietu na ognisko ( mają tam miejsce na ognisko, tylko nie pamiętam jak daleko od ostatniego domku )

 

...jutro po arbajcie będę musiał ogarnąć butle, propan i zakupy, bo dzisiaj nie dam rady... no i okazuje się, że żona wraca jutro o 19, więc jak się uda córę gdzieś podrzucić na parę godzin to wyjadę szybciej... i Wiktora ( jak będzie jechał ) muszę odebrać z internatu w Szczecinie...

 

 

 

A zestaw od wczoraj przygotowany na wyjazd, tylko dzisiaj nieco zamarznięty...

 

 

Edytowane 4 Stycznia 2016 przez patriks (wyświetl historię edycji)

[Maras]

A tak zapytam ziomali o ten przedsion !

Bo on ma chyba śledzie   dookoła   a gleba przy minus 14 to pewnie zamarzła   i wbić te cudo dla mnie jest po prostu niewykonalne     .

Jest jakiś patent na ogarnięcie tej jakże  nieskomplikowanej czynności ? 

 

Chyba ,że Patryk z młotem udarowym przyjedzie      to nie mam pytań 

 

[Hultaj i Szelma]

Marek zacnie prawi, wezmę porządne gwoździe w specjalizującej się hurtowni... Takie na Chorwację :-)

[macieku]

A tak zapytam ziomali o ten przedsion !

Bo on ma chyba śledzie   dookoła   a gleba przy minus 14 to pewnie zamarzła   i wbić te cudo dla mnie jest po prostu niewykonalne     .

Jest jakiś patent na ogarnięcie tej jakże  nieskomplikowanej czynności ? 

 

Chyba ,że Patryk z młotem udarowym przyjedzie      to nie mam pytań 

 

Rozpoznamy walką ............ ale jak znam życie damy radę :-)

Wezmę wobec tego dziadówkę z wkrętakiem, gumową rękawicą i z jakimś beemem w razie cóś :-).

 

Kabli też więcej wrzucę i na pakę trochę drewna i brykietu na ognisko ( mają tam miejsce na ognisko, tylko nie pamiętam jak daleko od ostatniego domku )

 

...jutro po arbajcie będę musiał ogarnąć butle, propan i zakupy, bo dzisiaj nie dam rady... no i okazuje się, że żona wraca jutro o 19, więc jak się uda córę gdzieś podrzucić na parę godzin to wyjadę szybciej... i Wiktora ( jak będzie jechał ) muszę odebrać z internatu w Szczecinie...

 

 

 

Drewno i brykiet też wezmę; mogę zabrać Wiktora po drodze, tylko ustal o której Go odebrać i podeślij numer do młodego to jakoś ogarniemy.

A w ogóle to do roboty a nie bawisz się klawiaturą :-)

[Maras]

Marek zacnie prawi, wezmę porządne gwoździe w specjalizującej się hurtowni... Takie na Chorwację :-)

 

Patryk jakby Ci hurtownie zamknęli to polecam Hilti DX 460  

Miałem to w rękach , zbrojony  beton to pikuś .W dwuteownik grubości 12mm  !! nie było problemu zaaplikować kołek więc gleba pod przedsionkiem to bułka z masłem .

[Hultaj i Szelma]

Mam taki pistolet z Hilti na naboje :-) w beton gwoździe wchodzą jak w maslo... brać? Hehehe

[macieku]

Do roboty a nie hilti :-)

[TomekKnaus]

Ja na stanie w przyczepie mam kilka gwoździ 20 cm., grubości 1 cm.

Patryk jakby co to ok 14 będę jechał z centrum Sz-a więc dla mnie również nie ma problemu z zabraniem twojego syna.

Tom

[Hultaj i Szelma]

Czekam na info czy jedzie, bo Szymon nie jedzie ze wzgledu na mróz, zmuszał go nie będę przecież.

 

Dam znać jak coś, ewentualnie odbiore Wiktora wcześniej , bo też będę w Szczecinie lub jak nie będzie jechał z nami to do domu wróci z kolegami pekaesem. Dzięki Panowie za chęci. :-)