Przyczepy fabrycznie nowe w PL

[Lucek26]

Kristofer serdecznie dziękuję za bardzo wyczerpującą i obszerną odpowiedź na moje pytanie skierowane do Ciebie .

 

Od lat czytam Twoje posty i bardzo je cenię za merytoryczność oraz jakość wypowiedzi, znam je chyba wszystkie  w tym te dotyczące Knausów a mimo to zostałem zaskoczony tym ,że poświęciłeś na moje pytanie sporo czasu.

 

Jeszcze raz bardzo Ci dziękuję .

 

Doskonale odczytałeś moje rozterki związane z planami zmiany przyczepy na taką ,która będzie spełniała nasze oczekiwania oraz  wymogi eksploatacyjne .

Od kilku lat wspólnie z małżonką wyjeżdżamy z przyczepą  w długie trasy i mamy pełną świadomość czego oczekujemy od przyczepy. Przyczepa ma być prawdopodobnie używana przez nas docelowo ,dlatego decyzja czy kupić nową przyczepę, czy kilkuletnią budzi rozterki i wątpliwości. Problem w tym ,że kilkuletnie przyczepy w dobrym stanie także są drogie i zadziwiająco trzymają wysokie ceny. Knaus Sport 420 QD lub Knaus Sport 450 FU o DMC 1200kg to mój potencjalny wybór.

W naszych warunkach decyzja o kupnie nowej przyczepy to zawsze spore wyzwanie finansowe dla większości z nas.

 

Serdecznie pozdrawiam Lucek 26.

 

 

[maarec]

tak z ciekawości - jaką masę własną ma ta przyczepa w rozmiarze 450 ?

od jakiegoś czasu Knausy mają dużo wspólnego z Tabbertemi (ta sama grupa) i patrząc na rozwiązania - są to bardzo podobne przyczepy. Moja w tym rozmiarze - 450 ma w papierach MW 1120kg a na wadze wyszło na pusto 1220kg.. Po doposażeniu i zapakowaniu jestem już z wynikiem 1500kg i cieszę się jak dziecko, że właśnie takie mam dmc w papierach (przyczepa wychodziła jeszcze w wersji 1300kg).

 

radzę ostrożność, bo później do nowej wymarzonej przyczepy będzie ciężko coś zapakować.

 

P.S - plastiki zewnętrzne tabberta po roku 2000 też mogę spokojnie polecić - ani śladu użytkowania

 

Knaus Sport 420 QD lub Knaus Sport 450 FU o DMC 1200kg to mój potencjalny wybór.

[Lucek26]

Knaus 420 QD - MW 920 kg,  DMC 1200 kg , Ład. 280 kg.

 

Knaus 450 FU - MW  970 kg,  DMC 1200 kg,  Ład. 230 kg.

 

Przedstawione dane to dane katalogowe Knausa z  2014 roku. Modele na rok 2015 mają podobne dane.

[mark]

Witam szanowne grono.

Jestem posiadaczem nowej przyczepy. Zanim ja kupiłem szukałem używanej tak jak większość z nas. Chciałem kupić 4-5 letnią, ale one wcale nie były tanie. Od kolegi dowiedziałem się że od przyczepy mogę odliczyć pełny podatek Vat kupując przyczepe na firmę. Po podliczeniu wtedy jeszcze 22%Vat i 19% podatku dochodowego decyzja mogła być tylko jedna. Nowa z układem jaki mi się marzył bez potrzeby szukania mankamentów, spędzenia kolejnych wielu godzin na szukanie nie wspominając od setkach jak nie tysiącach przejechanych kilometrach . Użytkuję ją od 2008r i tylko chęć kupna kampera zmusi mnie do jej sprzedaży. Moim zdaniem jeżeli będziemy traktować przyczepę jak swój drugi dom, będziemy ja dokładnie serwisowali, a podróżując wybierali nie drogę najkrótszą nie zawsze dobrej jakości to pomimo ze została wyprodukowana po roku 2000 będzie nam służyć wiele lat.

Nie wiem czy nadal istnieje możliwość odliczenia Vatu, ale jeżeli tak a kupujący prowadzi działalność to tylko przyczepa nowa zwłaszcza że można przyczepę nabyć w Leasingu z wykupem 1%.

 

pozdrawiam

[Michalcc]

Ponadto odliczysz ubezpieczenie, naprawy, itp....

 

 

Wszystko fajnie, dopóki Urząd Skarbowy nie zapyta przedsiębiorcy po co mu przyczepa kepmingowa w wykonywanej przez niego działalności?

Dopóki jest to firma budowlana, idzie jakoś wytłumaczyć się z tego, ale jeśli jesteś dentystą to leżysz.....

 

Jest naprawdę mało działalności, których prowadzenie wymaga przyczepy kempingowej....

 

Oddasz te 23% Vatu, oddasz te 19% dochodowego i jak będziesz miał szczęście to tylko drugie tyle kary. Przy okazji prześwietlą inne tego typu pomysły danego przedsiębiorcy, co przyniesie kolejne koszty....

Edytowane 14 Października 2014 przez Michalcc (wyświetl historię edycji)

[OnionSkin]

A jak to w PL- w Sejmie jest projekt ustawy skarbowej w której nie ma czegoś takiego jak limit czasowy: będzie działać wstecz bez ograniczeń lat.

Cienko widzę los kombinatorów jeśli to przejdzie.

[Kristofer]

Kristofer serdecznie dziękuję za bardzo wyczerpującą i obszerną odpowiedź na moje pytanie skierowane do Ciebie .

Od lat czytam Twoje posty i bardzo je cenię za merytoryczność oraz jakość wypowiedzi, znam je chyba wszystkie  w tym te dotyczące Knausów a mimo to zostałem zaskoczony tym ,że poświęciłeś na moje pytanie sporo czasu.

Jeszcze raz bardzo Ci dziękuję .

 

Lucek, dziękuję za tak pochlebny osąd. Miło wiedzieć, że to, co piszę, może być w jakiś sposób pomocne, że słowa nie ulatują gdzieś w nicość i że są osoby, dla których mają one jakąś wartość.

Nie mogłem o tych przyczepach napisać zbyt wiele, ponieważ mówimy o przyczepach fabrycznie nowych.

Bolączki tych modeli nie są jeszcze powszechnie znane (jeśli w ogóle jakieś posiadają).

Z tego powodu, skupiłem się na "plastikowych ścianach". Szczęśliwie, na tle wielu innych, podobnych rozwiązań, przyczepy grupy "Knaus & Tabbert" wyróżniają się tu pozytywnie.

Aby nie być gołosłownym, zrobiłem wczoraj fotki przyczepy, o której wspominałem. Wszystko jest szczelne, bez odkształceń i pęknięć. Nie zwracaj uwagi na liście, zacieki i brudne ściany, ale tej przyczepy właściciel nie pieści.

 

 

 

 

 

 

 

Jednocześnie zamieszczam fotki, które zrobiłem trochę wcześniej, pokazujące problem w rozwiązaniach innych producentów. Nie miałem pod ręką Hobby, ale fotki są gdzieś na forum. Poza tym, ta marka moim zdaniem podupadła najbardziej i najwcześniej, a omawiane pęknięcia i rozszczelnienia przednich (plastikowych) schowków miały swoje początki już wiele lat temu. Nadmieniam, ze wspomniane przyczepy są w podobnym wieku i w podobny sposób użytkowane.

 

 

 

 

 

Edytowane 14 Października 2014 przez Kristofer (wyświetl historię edycji)

[mark]

Jest wiele kierunków działalności na które można odliczyć przyczepę. Trzeba to robić z głowa ,a nie dlatego ze mam taką ochotę. Są tacy co sportowe samochody rejestrowali jako ciężarowy, a ubrania jako strój służbowy kupują u znanych projektantów.

Ja mam taką działalność i żadnego US się nie obawiam, a inni mogą uzgodnić taki zamiar z księgową lub dobrym Radcą Prawnym.

[Kristofer]

Knaus 420 QD - MW 920 kg,  DMC 1200 kg , Ład. 280 kg.

 

Knaus 450 FU - MW  970 kg,  DMC 1200 kg,  Ład. 230 kg.

 

Przedstawione dane to dane katalogowe Knausa z  2014 roku. Modele na rok 2015 mają podobne dane.

 

Już o tym wspominałem, ale przypomnę - zwróć uwagę na RMW przyczepy gotowej do jazdy (butla napełniona gazem, koło zapasowe, napełnione przynajmniej częściowo spłuczka toalety i zbiornik wody użytkowej). To, co zostanie do wartości DMC, to możliwość załadunku. Weź jednak pod uwagę, że kiedyś może Ci zaświtać taka myśl i zechcesz np. dołożyć akumulator, autonomiczny napęd, może jeszcze markizę, telewizor z uchwytem i anteną, a może nawet instalację solarną i klimatyzację ?

Gdybyś chciał mieć przedsionek i wozić go w przyczepie ...

Pościel, ubrania, buty (tylko dla dwóch osób i w wersji minimalistycznej), zależnie od pory roku, to ok. 40 -50 kg.

Garnki, talerze, sztućce, grill, chemia, kosmetyki i jakieś inne szpargały, które zazwyczaj "są nam niezbędne" ...

O innych bajerach i wyposażeniu już nie wspominam, bo tylko to wymienione (gdybyś chciał wszystko) potrafi zabrać przynajmniej ok. 280 - 300 kg. !

Ponieważ piszemy o kupnie nowej przyczepy, to być może jest opcja wybrania większego DMC w danym modelu.

Warto za taki ekstras dopłacić z wielu powodów (możliwość załadowania dużej ilości bagażu, możliwość doposażania w różne, nawet ciężkie dodatki, jazda bez obawy o przeciążenie osi itd., itp.). Nie chcę Cię przekonać do tej opcji na siłę, ale dobrze wcześniej przemyśl z kalkulatorem w dłoni, ile ładowności na konkretny Twój bagaż i planowane wyposażenie potrzebujesz.

 

Tak, jak wspomniał Kol. maarec: dobrze jest zważyć przyczepę w stanie gotowym do jazdy, aby poznać jej rzeczywistą masę.

 

Ja posiadam trochę inne dane omawianych przyczep, dlatego poprzednio pisałem o ładowności 300 kg dla Knausa 420 QD i 250 kg dla Knausa 450 FU.  To są jednak czyste dane katalogowe, a praktyka pokazuje, że przyczepa w zależności od opcji, może mieć minimalnie inną masę, stąd sugestia o ważeniu przyczepy.

 

 

 

[Miodzio]

Ponadto odliczysz ubezpieczenie, naprawy, itp....

 

 

Wszystko fajnie, dopóki Urząd Skarbowy nie zapyta przedsiębiorcy po co mu przyczepa kepmingowa w wykonywanej przez niego działalności?

Dopóki jest to firma budowlana, idzie jakoś wytłumaczyć się z tego, ale jeśli jesteś dentystą to leżysz.....

 

Jest naprawdę mało działalności, których prowadzenie wymaga przyczepy kempingowej....

 

Oddasz te 23% Vatu, oddasz te 19% dochodowego i jak będziesz miał szczęście to tylko drugie tyle kary. Przy okazji prześwietlą inne tego typu pomysły danego przedsiębiorcy, co przyniesie kolejne koszty....

Kolego, wystarczy do swojej działalności dopisać z PKD 77.12.Z czyli:

Wynajem i dzierżawa pozostałych pojazdów samochodowych, z wyłączeniem motocykli

Podklasa ta obejmuje wynajem i dzierżawę:

- samochodów ciężarowych i pozostałych pojazdów samochodowych przeznaczonych do przewozu towarów (> 3,5 t),

- pojazdów kempingowych.

 

No i co za pech, że akurat nikt nie chce przyczepy wynająć.

[Michalcc]

Może w Gliwicach przejdzie, ale kontrolerzy skarbowi z moich okolic za taką "głupkowatą" odpowiedź przetrzepali by Cię z najwyższą klasą....

 

Pewnie co kraj i urząd skarbowy to obyczaj, ale osobiście odradzam wpisywanie sobie do PKD kolejnego rozdziału, inwestycje za 80000pln i tłumaczenie, że nikt nie chciał wynająć.... U mnie zmazali by uśmiech z twarzy przedsiębiorcy bardzo szybko...

 

Bądź co bądź, opisujemy tutaj przestępstwo skarbowe, a kontrolerzy jednak są od ich ścigania.... tyle....

[inhalt]

 

Kolego, wystarczy do swojej działalności dopisać z PKD 77.12.Z czyli:

Wynajem i dzierżawa pozostałych pojazdów samochodowych, z wyłączeniem motocykli

(...)

No i co za pech, że akurat nikt nie chce przyczepy wynająć.

 

Jeżeli dobrze rozumiem, to podpowiadasz w jaki sposób oszukać skarb państwa wpisując fikcyjne dane w ewidencji działalności gospodarczej, aby odliczyć podatki, których odliczać normalnie (czyli bez sfingowanej działalności) się nie da. Zatem osoba robiąca coś takiego płaci za przyczepę wyraźnie mniej niż np. ja, który jestem zatrudniony na etacie. Oczywiście wiadomo, że przedsiębiorca musi mieć możliwość odliczenia kosztów prowadzenia działalnosci, ale to co innego niż naciągane odliczanie kosztów prywatnego wypoczynku. To po prostu nieuczciwe.

Właśnie między innymi ze względu na notoryczne odliczanie wydatków, które tak naprawdę nie są kosztami uzyskania przychodu z działalności gospdarczej stopa podatków w Polsce jest tak wysoka - płacą je etatowcy i uczciwi przedsiębiorcy, a powinni płacić na zdrowych zasadach wszyscy.

Gdy ktoś nie zapłaci vatu za nową przyczepę to ktoś inny czeka w kolejce do lekarza po kilkanaście miesięcy, bo ów lekarz jest finansowany z tego samego worka, do którego miał wpaść vat od przyczepy. I nie jest to demagogia, tylko ekonomia.

[Robak]

Co nie jest zabronione, jest dozwolone. To ustawodawca ma obowiązek psi tworzyć takie prawo, które uniemożliwi jego naciaganie. Nie wiecie, jaką działalnośc prowadzi kolega, a może właśnie jest to działalność budowlana. Kolega Miodzio pokazał sposób i co w tym złego? Kto komu zabroni rozszerzyć zakres działalności gospodarczej?  Nie sądzę, żeby US mógł się tutaj do czegoś przyczepić.

Edytowane 14 Października 2014 przez Robak70 (wyświetl historię edycji)

[Kristofer]

   

Nie sądzicie Koledzy, że temat zboczył nieco z właściwego toru
To, o czym teraz mowa, to temat na rozmowę przy    

[Robak]

oCZYWIŚCIE DO WYCZYSZCZENIA