Wybór auta do holowania

[poziom]

No absolutnie nie zgodze się ze stwierdzeniem "może za bardzo się przejmujecie"!

1. bezpieczeństwo! W wielu przypadkach 'oszustwo' mechanika może kosztować największą cenę. Nas, naszych bliskich czy innych bogu ducha winnych osób

2. zwykła uczciwość. Ja wykonuję swoją pracę poprawnie, nie oszukuję i nie robię fuszery i tego oczekuję od innych

3. nie przejmuj sie dalej, poza powyższymi być może Twoje auto krócej Ci posłuży (nie zyczę).

[Jarosław69]

22 minuty temu, Łza Włóczynutka napisał:

Niska jakość usług w ASO wszelkich marek jest legendarna, nie za bardzo jest co z tym zrobić. W warsztaach "u Janusza" jest tak samo albo jeszcze gorzej. Jak ktoś nie ma zaprzyjaźnionego mechanika to nic nie zrobi. 

Setki tysięcy aut w ten sposób serwisowanych jakoś jeździ, więc nie ma co dramatyzować, może po prostu za bardzo się tym przejmujecie. Trochę jak z opiniami w internecie: Jak ktoś jest zadowolony to mu się nie chce nigdzie pisać komentarzy, ale jak coś pójdzie nie tak, to każdy będzie pisał negatywy gdzie się tylko da. W ten sposób jakieś pojedyncze wpadki rzutują na postrzeganie całości.

Ja tam nie mam za bardzo czasu patrzeć mechaniorom na ręce, zresztą moja wiedza w tej dziedzinie jest powierzchowna. Od zawsze zostawiam auto rano, odbieram po pracy, więc nie wiem co oni tam tak naprawdę dłubią. Mimo to nie miałem żadnych dramatycznych problemów z żadnym z aut, przez 30 lat nigdy się mi nic nie przydarzyło w trasie poza kapciami i awarią rozrusznika (która wynikała ze zużycia elementów nie widocznych gołym okiem), więc wydaje mi się, że ogólnie poziom serwisu jest zadowalający, zarówno w ASO jak i "U Janusza"

Wyobraź sobie ,że dobry / mocny silnik do łodzi może kosztować 60 tysięcy złotych. Olej wymieniany jest głównie papierowo przez 2/3 sezony.

Gwarancję wytrzyma mimo wysokich / ekstremalnych temperatur. A po gwarancji się zatrze lub inne akuku .

Nikomu nic nie udowodnisz - bo jak ?

Czy wtedy też będziesz takim optymistą ? Chciałbym widzieć Twoją kasę typu 50/60 tysięcy  na stole przy ustawianiu "zakładu" kto się zestresuje a kto nie ?

?

[Gość]

Jaki holownik wybrać nowy? Założenia to:

1. benzyna

2. Nm od 190

3. Do holowania 1300 kg

4. Dla 2 osób

5. 4x4

Patrzę, patrzę i wychodzi mi Subaru Forester 2.0 wolnossący, XV 2.0 może wróci, Renegade.....coś przeoczyłem?

[vrs]

Dacia Duster, ?

Nowy Jimny?

[strus251]

3 godziny temu, jagodek napisał:

1. benzyna

2. Nm od 190

3. Do holowania 1300 kg

Żadny. Moim zdaniem (poparte praktyką autem z takim silnikiem i cepką o takiej wadze), zmień założenia. Jazda będzie średnia/żałosna.

Pkt. 4 i 5 nie komentuję bo to już sprawa indywidualna chociaż pkt. 5 popieram. Robi robotę (równiez przesiadlem się z ośki na 4ry łapy).

[konrad_b]

2 godziny temu, vrs napisał:

Dacia Duster, ?

Nowy Jimny?

sprawdziłeś chociaż MW holowników i ile mają na haku ? który z nich ma benzynę z 190Nm ?

może panda 4x4 najlepiej z gazem 

https://www.autocentrum.pl/dane-techniczne/dacia/duster/ii/silnik-benzynowy-1.6-sce-115km-od-2018/

i tylko z takim silnikiem jest w wersji 4x4

Jimny ma chyba wolnossący 1.5, to do 190Nm też daleko

3 godziny temu, jagodek napisał:

Jaki holownik wybrać nowy? Założenia to:

1. benzyna

2. Nm od 190

3. Do holowania 1300 kg

4. Dla 2 osób

5. 4x4

Patrzę, patrzę i wychodzi mi Subaru Forester 2.0 wolnossący, XV 2.0 może wróci, Renegade.....coś przeoczyłem?

tuscon/sportage 1.6TB?

mazda ? 

z mniejszych vitara 1.4TB jako alternatywa dla jeep'a

coś od VW - karoq/ateca 

kuga (chyba tylko diesel, podobnie jak QQ)

jest tego trochę poza subaru

Edytowane 19 Lutego 2019 przez konrad_b (wyświetl historię edycji)

[Commander]

Duster jest z turbo benzyną. W 4X4 ma chyba 1500.

Nowy Jimmy będzie dostępny w Pl za dwa lata....

[konrad_b]

1 minutę temu, Commander napisał:

Duster jest z turbo benzyną. W 4X4 ma chyba 1500.

Nowy Jimmy będzie dostępny w Pl za dwa lata....

ale wg cennika ta nowa 150KM (jak i 130KM) nie jest dostępna z 4x4

4x4 tylko wolnossak 1,6 115KM

 

wyobrażasz sobie jamnika z 1.5 ciągnącego 1300kg ogon ?

mam vitarę 1.6, holowałem nią budkę 1000kg, nawet udawało się 5bieg zapiąć

Edytowane 19 Lutego 2019 przez konrad_b (wyświetl historię edycji)

[Commander]

Pewnie niedługo dołączą i tył.

[Gość]

Szukam czegoś do zagazowania, w benzynie. Naczytałem się o Subaru, ale nie wiadomo jak to jeździ z cepką. Renegade też nie wiadomo. A la Suv-òw, czy crossoverów jeżeli nie są 4x4 nie biorę pod uwagę. Mòj Nissan ma prawie 150 tysi i trzeba go sprzedać. Taką mam koncepcję?

[strus251]

Jagodek, z takim silnikiem (moc/Nm) i taką cepką to słabo będzie. 

Da się, owszem, nawet 126p do Bułgarii tylko zastanów się czy nie lepiej kupić też namiot.

 

[vrs]

A ja powiem jeszcze raz Jimny...

Na haku ma chyba 1300 lub lepiej bo 1300 miała wersja1,3 a może być 1,5.

Poza tym to super samochód, fakt że z dostępnością jest słabo  

A jak nie Jimny to może Vitara

EDIT:

A może jakiś Nissan ? Qumkwat?

[jacek00]

40 minut temu, jagodek napisał:

Szukam czegoś do zagazowania, w benzynie. Naczytałem się o Subaru, ale nie wiadomo jak to jeździ z cepką. Renegade też nie wiadomo. A la Suv-òw, czy crossoverów jeżeli nie są 4x4 nie biorę pod uwagę. Mòj Nissan ma prawie 150 tysi i trzeba go sprzedać. Taką mam koncepcję?

Ale szukasz auta nowego?

6 minut temu, vrs napisał:

A jak nie Jimny to może Vitara

Ale Jimmy to jest maleństwo przecież. Poza tym nowy ma małe problemy w teście łosia: 

 

[konrad_b]

37 minut temu, vrs napisał:

A ja powiem jeszcze raz Jimny...

Na haku ma chyba 1300 lub lepiej bo 1300 miała wersja1,3 a może być 1,5.

Poza tym to super samochód, fakt że z dostępnością jest słabo  

A jak nie Jimny to może Vitara

EDIT:

A może jakiś Nissan ? Qumkwat?

Niecałe 1100kg mw, 1400kg dmc, wprost idealny holownik do 1300kg budy

130 Nm przy 4000 obr/mim, będzie targał jak Reksio szynkę

 

Godzinę temu, jagodek napisał:

Szukam czegoś do zagazowania, w benzynie. Naczytałem się o Subaru, ale nie wiadomo jak to jeździ z cepką. Renegade też nie wiadomo. A la Suv-òw, czy crossoverów jeżeli nie są 4x4 nie biorę pod uwagę. Mòj Nissan ma prawie 150 tysi i trzeba go sprzedać. Taką mam koncepcję?

Doprecyzuj nowe czy używane, bo nowych to za wiele nie ma z benzyną (jeszcze do LPG) i z 4x4

Subaru jest fajnym pomysłem, da się zagazować ale w 2.0 kłopotliwa jest regulacja luzów zaworowych.

Można szukać 2.5 tam nie trzeba ruszać silnika żeby zrobić o kontrolę.

Ale forek z tym silnikiem to US, przeważnie po dzwonie, ja szukałem pół roku i nie znalazłem takiego, żeby carfax nie pokazał wystrzelonych poduszek

 

[Gość]

Dzięki panowie za cenne uwagi. Szukam tylko nowego do 200 tysi.