Skocz do zawartości

Holowanie przyczepy automatem.


Cezarr

Rekomendowane odpowiedzi

No wcale nie w złym kierunku.

Bo jakby kolega Terenowiec zapodał mały silnik i do tak ciężkiego auta jeszcze gaz zapodał, to by musiał mu z tyłu pomagać tą cepkę ciągnąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dlaczego uogólniasz niewiem.gif

spytaj się tych co mają automaty i ciągają przyczepy ,

Bo u nas w ogóle automat jest raczej be ,często się psuje .

Wystarczy dbać ,co należy się musi dostać i ani samochód a tym bardziej skrzynia automatyczna , nie będzie sprawiała problemów .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację, ale jest jakieś takie większe ciśnienie, które towarzyszy podczas wyjazdu. Taki dodatkowy mały punkcik nad którym się zastanawiamy. Czy skrzynia się nie posypie?

Ogólnie uważam, że automat jest cacy i super się nim jeździ. Ale teraz wiedząc, że będziemy ciągać cepke kupiliśmy auto z manualem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli za każdym wyjazdem obawa że skrzynia się rozsypie ,

to nie lepiej sprzedać samochód z automat i czekać aż się rozsypie manual ,bo one też ulegają awarii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z mojego doświadczenia wynika, że raczej częściej lecą automaty

Miałem 300TD'95 rok z automatem - spalił się labirynt w skrzyni

Vectra 2,5 V6 automat - poleciała elektronika sterująca

Kolejne było Audi A6 automat - już nie pamiętam ale 3500 zł - bolało

Jedyne to co mam do tej pory z automatem to Pajero 2,8td i to naprawdę ma wytrzymałą skrzynię.

A aut z manualem miałem też kilka i jakoś nie pamiętam kłopotów ze skrzynią.

 

Masz rację trzeba dbać. Ja dbam o auta i jakoś coś te automaty troszkę bardziej awaryjne są według mnie.

 

Może to tylko ja tak trafiam, ale jakoś troszkę bym się bał Europę zjeździć z automatem i podpiętą cepką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to już pisałem i to w tym temacie... Większość samochodów o dużych silnikach jest wyposażone w ASB- właśnie po to, aby się nie rozsypało! Warunek jest tylko jeden trzeba o nią dbać! No i oczywiście użytkować tak jak trzeba :palacz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To że nowe auta ....to fakt. Ja mam auto z 2000roku i ma naprawdę fajny automat z sekwencją dbam o olej itd i chodzi naprawdę fajnie.... Wcześniej też miałem Pajero 2.8 automat, a jeszcze wcześniej dwa mercedesy pięćsetki- w nich nawet nie było opcji manualnej skrzyni- we wszystkich skrzynki śmigały jak marzenie.

 

 

 

Ale ty się niemasz co przejmać Sylwek, bo przecież we fiacie 126 nie było automatów :-]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz Sylwek, kiedyś ASB miały słabsze materiały, słabszy olej, były proste, czyli 3 ważne el. składowe i działały. Jak padały to bardzo wyraźnie i łatwo było zlokalizować uszkodzenie w skrzyni.

Współczesne ASB to nie tylko sama skrzynia, ale cholernie skomplikowany elektroniczny proces jej sterowania. 100 elementów decyduje o poprawnej pracy i podaje dane do kompa który pilnuje prawidłowości wszystkich procesów. Jeden z nich nawala i laweta lub jazda w trybie awaryjnym.

Mechanicznie skrzynie rzadziej ulegają destrukcji, częściej pada jej sterowanie z powodu błędnych danych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz Sylwek, kiedyś ASB miały słabsze materiały, słabszy olej, były proste, czyli 3 ważne el. składowe i działały. Jak padały to bardzo wyraźnie i łatwo było zlokalizować uszkodzenie w skrzyni.

Współczesne ASB to nie tylko sama skrzynia, ale cholernie skomplikowany elektroniczny proces jej sterowania. 100 elementów decyduje o poprawnej pracy i podaje dane do kompa który pilnuje prawidłowości wszystkich procesów. Jeden z nich nawala i laweta lub jazda w trybie awaryjnym.

Mechanicznie skrzynie rzadziej ulegają destrukcji, częściej pada jej sterowanie z powodu błędnych danych.

 

 

 

Dokładnie, automat się sam z siebie nie psuje, psuje ją albo głupota użytkownika, albo jego nie wiedza bo może być rozważnym i mądrym użytkownikiem, ale niema bladego pojęcia jak się korzysta z ASB i dlatego potem są legendy, iż ASB to psujące się zło.

 

Fakt ASB jak dupnie, to albo laweta, albo stan awaryjny i turlanie sie na 2 pierwszych biegach, bo jak rozleci się, to kaplica, ale to samo się dzieje z dmumasą, albo "brakiem sprzęgła" wszytko jest dla ludzi, ale nie bez kozery wsadza się właśnie ASB do wielkich i mocnych silników, bo większość z tych co się uważają za dobrych kierowców upaliła by sprzęgła w kilka chwil.

 

Jednak, porównując do skrzyni manualnej, to fakt jeszcze nie słyszałem, aby komuś dupła całkowicie, ale są problemy w wkladaniem biegów, z synchronizatorami no i nieodłączny element manuala czyli sprzęgło, wyłania nam się obraz, iż awaryjność jest na podobnym poziomie tylko ASB potrafi zaskoczyć nagłą awarią, a manual daje znać o o sobie jakiś czas przed awarią.

 

 

Kolega Terenowiec, wybrał jedynie słusznego Voyagera AWD z małym motorkiem od motopompy V6 pojemności 3.8 litra i na pewno nie będzie mu mało pod sandałem ;) ani z górki, ani pod górkę ;) da radę ;).

 

Przypomina mi to dyskusję nad wyższością świąt nad długim weekendem ;). Jeden ma to bo woli, albo nie ma wyboru bo pewne auta występją tylko i wyłącznie z automatem, a drugi go przekonuje, że to jest źło nie da rady i zaraz mu padnie. Tak jak słynne manuale w MB i niewchodząca jedynka, a automaty jakoś dają radę.

 

ASB=jak się dba, tak się ma swiety.gif

 

Automat nie lubi szybkiej jazdy, zrywania przyczepności i gwałtownego jej powrotu i kilku innych rzeczy, i ma jeden plus naprawa przywraca stan pierwotny, manuala się praktycznie nie reperuje tylko wymienia, o ile taka potrzeba, a to kosztuje krocie bo pech chce, iż na szrocie nie znajdziemy akurat tego modelu bo producenci są jakby złośliwi i zmieniają w konstrukcji i układach sterowania coś z częstotliwością raz na kwartał niewiem.gif

Edytowane przez benek (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie czytam i wychodzi że połowa jest za ASB a druga nie :puk:

Ja już zdecydowałem gaz założony pierwszy wyjazd za mną z przyczepką i autem z ASB i powiem że jedzie się fajnie :przyczepa:

może silnik troszkę za słaby 136KM, ale daje radę i mnie to wystarcza,a w codziennym użytkowaniu ASB jest po prostu super

szczególnie w mieście. :ok:

A czy się zepsuje czy nie to zobaczę, nie będę się martwił na zapas i psuł sobie każdego wyjazdu z powodu auta z ASB

auto ma jechać i już za to mu płacę. :]

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:ok:

A czy się zepsuje czy nie to zobaczę, nie będę się martwił na zapas i psuł sobie każdego wyjazdu z powodu auta z ASB

auto ma jechać i już za to mu płacę. :]

Pozdrawiam.

 

 

drive.gifaby dojechać, a co ma być to i tak będzię - najważniejsze, iż wygoda jest... nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.