Skocz do zawartości

Walentynkowe spotkanie dolnoślązaków i przyjaciół


Rekomendowane odpowiedzi

Moi drodzy.

Z przykrością proszę o wykreślenie z listy.

Niestety sprawy zawodowe sprawiają, że nie będziemy mogli uczestniczyć w imprezie.

Pozdrawiamy wszystkich, życząc wspaniałej zabawy.

Daria i Tomek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam :serce: SERDUCHOMANÓW :serce: !!! :)

 

Parę spraw nam się po drodze wyjaśniło . W takim razie może zadam kolejnego "ćwieka" i spytam o MENU.

Wiemy co będzie do jedzenia od strony właścicieli a co my będziemy robić ??? :hmm:

 

Sprawa golonki jest już też wyjaśniona . W razie braku ;( sił dowiozą :slina::) .

Edytowane przez finger (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jeszcze co Ola planuje upitrasić ale ja w poniedziałek odpalam wędzarnię i odorbinę mięsiwa uwędzę, ot żeby było świeże. Co do krawatów to proponuję zostać przy Krupnikowym na 700 długim. Jeżeli tylko nasz doświadczony ważelnik zgodzi się to zabierzmy jeszcze po 1 grzańcu na ekipę, ja dokupię rum dla smaku, tylko żeby Wiesiu chcial nam namieszać bo tak zakręcić jak On to chyba nikt nie potrafi :winner::slina:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba będzie "cóś" ustalić żeby nie dublować jedzenia .

Aga planuje galaretę z kurakiem . Wiecho i Dana jedli i żyją . :hehe:

Na ciepło kurczaka z ananasem . (jw :bzik: )

I sałatkę "szefa" . :hmm: Nic o niej nie wiem ale chyba przeżyjemy . :lol:

Do tego trochę owoców . Inne owoce typu kabanosy . ;)

Co do krawatów zgadzam się w całej rozciągłości - 0,7 długi + grzane dopalacze .

 

"Cóś" z wieczoru musi nam starczyć na śniadanie . ... O jedzeniu myślę . :)

Edytowane przez finger (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akcesoria do grzańca mam więc będzie do konsumpcji , jeżeli rybacy złowią trochę śledzi to przerobimy je na coś jadalnego . Proponował bym też trochę zbastować z daniami bo propozycja Piaskowego będzie bardziej aktualna (mowa o naklejce) ale jeszcze coś wymyślimy :slina::bravo:

Edytowane przez wiecho57 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie na wesele ?, ostatnio jak wszystko wywaliliśmy na blat to myślałem że zaczynamy jakąś akcję harytatywną, armia zbawienia czy jak a ilość krawatów wprost przerażała ale nie taką grupę zapaleńców, jak się spotkamy to wszystko potrafimy wchłonąć nie tylko jakieś wesele ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest decyzja co do MENU:

- kulki mięsne pieczone (nie wiem jak to inaczej nazwać ale zjadliwe)

- szynka ze słonecznikiem

- sałatka z tuńczykiem

- garćś wędlin

- owoce

i jakieś dodatki oraz butelczyna grzańca ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest decyzja co do MENU:

...

To jednak zostajemy do poniedziałku ... ??? :lol:

 

PS - Jutro zanoszę zamówienie .

Na chwilę obecną wg moich wyliczeń mamy 14 butonów , 14 naklejek i raczej nic już się nie zmieni .

Edytowane przez finger (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do balu to myślę, żeby zabrać łyżwy do tańca na lodzie lub rozegrać poranny mecz hokejowy

 

Przepraszam , że nie piszę w temacie na bieżąco ale oprócz małego demo w domu i obowiązków w pracy doszło choróbsko .

Niestety , nie idzie tego wszystkiego pogodzić i brakuje czasu ale obiecuję , że stawię się na spotkanie gotowy na wszelkie pomysły . A im bardziej śmieszne i durnowate tym lepiej . :bzik::jump::bzik:

 

Heeeeej :) , to już niedłuuuugooooooo !!! :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś mi się wydaje że będzie to najprzedniejsza impreza roku. Ja z Olą od poniedziałku na chorobowym - angina, Fredek w wyrku z gorączką (nie wiadomo czy zdoła się wykurować) Edzia zapalenie krtani ale już jest coraz lepiej, u Ciebie Arku jak widzę też lekarze zarobek znaleźli no ale coż to dla twardzieli, nic nas nie złamie. Na pocieszenie dodam że dostaniemy domki z centralnym ogrzewaniem, nie elektrycznym - czyli wygrzane a w jamie w przed wczorajszy mróz było 5 na plusie, to cieplej niż w Czerwonej Wodzie jesienią ;) Szefowa obiecała nagrzewać (inaczej sami to zrobimy) już od piątku i to znacznie wydajniejszymi nawiewami niż te co są zamontowane, damy sobie radę :pub:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.