Skocz do zawartości

Wypadek.


jacek l

Rekomendowane odpowiedzi

pewnie już dawno bym je sobie założył, ale obawiam się, że jednak masa tego będzie dość znaczna (samo urządzenie + płyn + jakieś przewody i "kaloryfery&quot ;)

 

Do przyczepy nic nie trzeba dokładać.

Przy -15 stopni w środku jest ;)

Jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się dać ogrzewania na ful.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 40
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

No ale kamper to jednak nie to samo co przyczepa.

Ale uwierz mi - w camerach jeszcze bardziej liczy się wagę - mało kto ma w normie .............

No jesli tak to :) nigdy nie miałem campera, ba nawet nie bylem u kogos w środku.

Schodziny jednak z tematu.

Jednak rzecz jest straszna: jedziesz sobie spokojnie, przepisowo i nagle ktoś wjezdża Ci w tył twojego wypieszczonego sprzętu. Jestes w połowie drogi i wakacje :):):) wzięli.

Nie zazdroszczę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chałek

nigdy nie miałem campera, ba nawet nie bylem u kogos w środku.

Jesteś zaproszony do wejścia do mojego kampera. Mało tego, będziesz ugoszczony i możesz się w nim przespać. Bardzo często jestem u moich przyjaciół: Leszka i Artly"ego w rzeszowskim więc będziesz miał blisko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy, ja niestety łamię owe "przepisy" dotyczące odłączenia zasilania gazowego, zarówno zimą, jak i latem.

Zimą, bo nim rozgrzeję przyczepę pod stokiem narciarskim, to para wodna skondensuje się na wszystkich powierzchniach, nawet pościeli i jest to nieprzyjemne.

Lodowate materace i poduszki to paskudna rzecz.

Latem wiozę żarcie w lodówce w postaci wędlin,surowego schabu itd., by nie szukać w dziczy dżdżownic i korzonków :)

Chodzi też, o efekt psychologiczny, ważny dla gości, nieobeznanych z karawaningiem:

zamiast ponurego, zimnego półmroku, otwieram przyczepę i bucha z niej ciepełko, świeci diodówka, za chwilę gra telewizor i strach, o przetrwanie mija.

Innym aspektem "wypadku" jest konstrukcja podwozia standardowej przyczepy.

Czy to takie trudne dla fabryki zrobić prostokątną ramę, by po osadzeniu na niej przyczepy, wystawał z tyłu prawdziwy zderzak?

Zastanówmy się, jakby wyglądał ten wypadek, gdyby konstrukcja była j/w ?

Tu też mamy aspekt psychologiczny: kiedyś zaklinowałem się z przyczepą w Radomiu w McDonalds, bo bardzo wysokie krawężniki, ostry zakręt i stalowa rura przy okienku z hamburgerami.

Musiałem się odrobinę cofnąć więc wyszedłem poprosić stojącego za mną kierowce, by zrobił to samo.

Burak mi na to, że on się cofał nie będzie, choć był jakąś osobówką.

Miałem wtedy przyczepę jeszcze na standardowym zawieszeniu z miękkim tyłem, choć z dorobionym delikatnym aluminiowym" zderzakiem", by czuć cokolwiek przy cofaniu.

Jakoś sobie poradziłem w tym Radomiu, a wyjeżdżając przejechałem bokiem przyczepy po wspomnianym słupie.

Słup okorowałem kątownikiem aluminiowym dokręconym i przyklejonym do burty, niby w terenowym Mercedesie G.

Przyczepie nic się nie stało, a byłoby fatalnie, gdybym jej nie spaskudził tym odbojem.

Teraz, mając przyczepę postawioną na lawecie ze zderzakiem z tyłu, zapewniam mieszkańców Radomia, że cofać się będą szybciej, niż ja na taki manewr wpadnę :)

Podsumowując: owe nieżyciowe "przepisy" i fatalne skutki pozornie niewielkiej stłuczki, są spowodowane niezrozumieniem istoty podróżowania z przyczepą przez konstruktorów :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zrobić prostokątną ramę, by po osadzeniu na niej przyczepy, wystawał z tyłu prawdziwy zderzak?

tylko że do holowania takiej przyczepki ,to nie osobówka lecz Star 200 byłby konieczny ,masa całkowita takiej przyczepy przy długości 4 -5 m wynosiła by około 2 tony czym to ciągać :) ,zmieniać prawojazdy na c+e :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wiesz dlaczego nie cofnoł , bo buraki nie lubią krawaciarzy :) . Myśle że ten wyczyn zrobiłeś w MacDonalds na Grzecznarowskiego tam prościej było postawic zestaw na parkingu i grzeczne wejsć do środka budynku.Nie jesteś bez winy ale ten człowiek za tobą z grzeczności powinien cofnąć . Zapraszam ponownie do Radomia może zrobisz większy najazd i niebędziesz musiał taranować zdezakiem stojących z tyłu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zrobić prostokątną ramę, by po osadzeniu na niej przyczepy, wystawał z tyłu prawdziwy zderzak?

tylko że do holowania takiej przyczepki ,to nie osobówka lecz Star 200 byłby konieczny ,masa całkowita takiej przyczepy przy długości 4 -5 m wynosiła by około 2 tony czym to ciągać :) ,zmieniać prawojazdy na c+e :)

 

Dokładnie, masa by znacznie wzrosła. A nie patrzy się na wytrzymałość bo w przyczepie i tak nikt nie podróżuje i nie musi ona chronić. A jak się zerwie z haka to bezpieczniej wjechać w delikatną konstrukcję niż w coś pancernego.

 

 

Więc sprawa nie przemyślenia tematu przez producentów eg mnie jest bardzo dyskusyjna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesteś zaproszony do wejścia do mojego kampera. Mało tego, będziesz ugoszczony i możesz się w nim przespać. Bardzo często jestem u moich przyjaciół: Leszka i Artly"ego w rzeszowskim więc będziesz miał blisko.

 

Jestem zaszczycony.

 

[ Dodano: Pią 04 Gru, 2009 06:23 ]

Nie na temat , ale zawsze mogli ciągnąć przyczepkę.

Czy ten ślad na elewacji domu to miejsce po uderzeniu samochodu - jeśli tak to nieźle sobie zapychali. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.