Agregat prądotwórczy - jaki?

[jacekzoo]

To ja robiłem testy na moim maluszku, podane 1,5kw. Podłączyłem odkurzacz 1400w i zdechł, następnie suszarke 1200w i dłużej walczył ale zdechł, ekspres do kawy 1000w delikatnie się zająknął ale poszedł bez problemu. Czyli to jest jego graniczna wartość. Przynajmniej kawy się napiję jak odłączą prund ?

[pawel1966]

Jesli wiem, że agregat będzie stał długo nieużywany to w Hondzie jest pozycja do wypalenia paliwa z gaźnika i zawsze to robię, A zbiornik zalewam do pełna. Ale nie trzymałbym paliwa przez kilka miesięcy w zbiorniku czy tym bardziej nie w gaźniku. Lepiej jest wypalić paliwo do końca.

[Cezarr]

48 minut temu, jacekzoo napisał:

To ja robiłem testy na moim maluszku, podane 1,5kw. Podłączyłem odkurzacz 1400w i zdechł, następnie suszarke 1200w i dłużej walczył ale zdechł, ekspres do kawy 1000w delikatnie się zająknął ale poszedł bez problemu. Czyli to jest jego graniczna wartość. Przynajmniej kawy się napiję jak odłączą prund ?

Jacek jak pisałem na pewno nie będę tak mocno obciążał agregatu, test wykonałem tylko z ciekawości. Mój agregat nie posiada AVR ale mnie to jest raczej nie potrzebne
cieszę się że mimo tak dużego obciążenia agregat dalej pracował, oczywiście było słychać że czuje obciążenie ale napięcie i moc była utrzymywana.

9 minut temu, pawel1966 napisał:

Jesli wiem, że agregat będzie stał długo nieużywany to w Hondzie jest pozycja do wypalenia paliwa z gaźnika i zawsze to robię, A zbiornik zalewam do pełna. Ale nie trzymałbym paliwa przez kilka miesięcy w zbiorniku czy tym bardziej nie w gaźniku. Lepiej jest wypalić paliwo do końca.

Paweł, nie wiem o jakiej funkcji piszesz ale w moim agregacie jest zawór doprowadzający paliwo do gaźnika, wystraszy go zakręcić i po chwili agregat gaśnie
myślę że właśnie to jest tak funkcja

[pawel1966]

aweł, nie wiem o jakiej funkcji piszesz ale w moim agregacie jest zawór doprowadzający paliwo do gaźnika, wystraszy go zakręcić i po chwili agregat gaśnie

myślę że właśnie to jest tak funkcja

Tak - chodzi właśnie o to. W Hondzie przestawiasz w odpowiednie miejsce "pokrętło" i wypalasz benzynę z gaźnika do zera.

 

[Cezarr]

23 minuty temu, pawel1966 napisał:

Tak - chodzi właśnie o to. W Hondzie przestawiasz w odpowiednie miejsce "pokrętło" i wypalasz benzynę z gaźnika do zera.

To będzie to bo na początku źle go ustawiłem i po chwili agregat zgasła, oj już myślałem że się coś zepsuło
Ale u mnie agregat jest odpalany co najmniej raz na tydzień, myślę że to wystarczy aby nic z paliwem się nie stało w gaźniku.

[pawel1966]

5 minut temu, Cezarr napisał:

Ale u mnie agregat jest odpalany co najmniej raz na tydzień, myślę że to wystarczy aby nic z paliwem się nie stało w gaźniku.

Nic nie musisz w takim razie  robić. Gdyby agregat stał miesiąc lub dłużej to wtedy warto to zrobić. Ale przy częstym użytkowaniu nie ma w ogóle tematu:)

[Cezarr]

O proszę agregat na podtlenek biedy

 

[czyś]

18 godzin temu, jacekzoo napisał:

To ja robiłem testy na moim maluszku, podane 1,5kw. Podłączyłem odkurzacz 1400w i zdechł, następnie suszarke 1200w i dłużej walczył ale zdechł, ekspres do kawy 1000w delikatnie się zająknął ale poszedł bez problemu. Czyli to jest jego graniczna wartość. Przynajmniej kawy się napiję jak odłączą prund ?

Odkurzacz i suszarka = silniki, to samo, co w przetwornicach, obciążenie indukcyjne. Agregat powinien mieć Pmax co najmniej 1,5-2 Pmax urządzenia, i to dla mało obciążonych ustrojstw. O ile np. przetwornica da sobie radę przez chwilę z przeciążeniem,  agregat raczej od razu wywali zabezpieczenia (przetwornica "pociągnie" przez chwilę więcej prądu z aku, a agregat nie "przeskoczy" max mocy silnika i prądnicy). Przy dużych obciążeniach na urządzeniach indukcyjnych, moc agregatu musi być większa, nawet 2,5-3x moc odbiornika (załadowana betoniarka z silnikiem 550W na  agregacie z Pmax 1200W z trudem ruszy, jak się kosz rozkręci z popychu, i to nie na każdym). Ekspres to w dużej części grzałka, obciążenie rezystancyjne. 

17 godzin temu, pawel1966 napisał:

Tak - chodzi właśnie o to. W Hondzie przestawiasz w odpowiednie miejsce "pokrętło" i wypalasz benzynę z gaźnika do zera.

Hohoho, Honda ma nawet specjalne pokrętło do wypalania paliwa   W każdym praktycznie agregacie będzie albo pokrętło, albo poczciwy kranik zamykający dopływ paliwa ze zbiornika. Pokrętło to nic innego, jak sterowanie "kranikiem", takie bardziej "user friendly" i które łatwiej opisać łopatologicznei w instrukcji.  

[jacekzoo]

@czyś spoko, dla mnie i tak z górką. Jak będzie awaryjna sytuacja to w domu

- lodówka do 90w

- piec do 140+ pompa 50w

- ewentualnie turbina do rozprowadzenia ciepła z kominka 150w 

i parę żarówek. Spokojnie pociągnie

 

a bardziej do firmy

- 20 filtrów w akwariach po 5w to jest 100

- grzałek łącznie na 800w co nigdy wszystkie na raz nie grzeją. 
poprzeliczane ?

 

dzisiaj trochę na dachu porobiłem, wiertarka 800w albo flex też 800w i bez problemu szło

[czyś]

To spokojnie starczy. "Dopinając" wyliczanki, ze stacjonarną lodówką trzeba uważać, mają podane malutkie moce, ale zwykle "na starcie" sprężarki potężny "strzał" poboru, bywa że chwilowo 3-4x moc podana na tabliczce, miej to na uwadze (tylko te z agregatem inwerterowym startują zwykle łagodniej). Z agregatem trzeba uważać bardziej niż z przetwornicą, bo przetwornica ma "bufor" w postaci akumulatora, a agregat zwykle pod większy pobór musi "rozpędzić" prądnicę, co chwilę trwa. 

Jak miałem takie obciążenie, pojawiajhące się ni z gruchy, ni z pietruchy, albo wyłączałem automat przepustnicy (agregat przy małym obciażeniu schodził z obrotów) albo zapinałem pod agregat dodatkowe stałe obciążenie (np. halogen 150W), żeby silnik pracował stale na trochę wyższych obrotach - to już zależy od agregatu, bo jak zejdzie na niskie obroty, nagły większy pobór potrafi tak przydusić silnik (niestety  małe gaźniki bez pompek przyspieszających tak mają), że zanim się rozkręci na wyższe, potrafiły zadziałać zabezpieczenia. Z podłączonym halogenem łatwiej pracowało się elektronarzędziami - szybciej agregat podbijał moc, więc "rozpędzanie" narzędzia na starcie trwało krócej.

Edytowane 22 Grudnia 2021 przez czyś (wyświetl historię edycji)

[Cezarr]

@jacekzoo jaki masz agregat?

[chris_66]

1 godzinę temu, czyś napisał:

 Honda ma nawet specjalne pokrętło do wypalania paliwa   W każdym praktycznie agregacie będzie albo pokrętło, albo poczciwy kranik zamykający dopływ paliwa ze zbiornika. Pokrętło to nic innego, jak sterowanie "kranikiem", takie bardziej "user friendly" i które łatwiej opisać łopatologicznei w instrukcji.  

większość małych agregatów ma dwie pozycje - 0 i I , ta pozycja do wypalania to 0 bez wyłączenia świecy

a chyba wszystkie gaźniczki mają śrubeczkę do osuszenia

[jacekzoo]

28 minut temu, Cezarr napisał:

@jacekzoo jaki masz agregat?

@Cezarr taki jak ten, kupiłem używkę od jednego tu gagatka na forum ?

https://archiwum.allegro.pl/oferta/agregat-pradotworczy-honda-gc135-4-0-i5735205804.html

[Cezarr]

3 minuty temu, jacekzoo napisał:

@Cezarr taki jak ten, kupiłem używkę od jednego tu gagatka na forum ?

https://archiwum.allegro.pl/oferta/agregat-pradotworczy-honda-gc135-4-0-i5735205804.html

Ale on ma moc max 2,7 a ciągłej 1,9 to jak odkurzacz 1.4 go zadławił

[czyś]

5 minut temu, chris_66 napisał:

większość małych agregatów ma dwie pozycje - 0 i I , ta pozycja do wypalania to 0 bez wyłączenia świecy

Sprytnie to owszem, jest to zrobione, tak jak napisałem, "user friendly". poz. "0" to wyłączenie, przesuwając dalej otwiera się kranik, dalej załączenie na I, jadąc z I w dół w kierunku 0 zamyka się kranik, potem dopiero wyłącza. Sterowanie kranikiem podpięte pod pokrętło wyłączające. Kosmicznej techniki tam nie ma, po prostu sterowanie kranikiem podpięte pod pokrętło od włączania/wyłączania.