Czy to to się w ogóle opłaca?

[kubryk1]

Hmmm... mój znajomy twierdzi, że życie zaczyna się dopiero po setce (a lepiej po dwóch)

Pozdrawiam kubryk1

Ja właśnie jestem na tym etapie. Dzieci już, a wnuków jeszcze nie mam.

Dlatego teraz Kamper na próbę , potem być może wielki comeback do przyczepy.

I jedno jest niezaprzeczalne, życie zaczyna się po 40-ce...

[Effendi]

Hmmm... mój znajomy twierdzi, że życie zaczyna się dopiero po setce (a lepiej po dwóch)

Pozdrawiam kubryk1

 

 

 

 

dziadzia się odezwał

[Socale]

Wojtek, czy Ty w tym roku zacząłeś życie? (...)

 

Nie... ale na pewno odżyłem jak kupiłem pierwszą p-pę a potem stuknęła mi czterdziecha

[NICKT]

Powiem Ci, że u mnie też taka kolejność karawaning odmładza

[Effendi]

Nie... ale na pewno odżyłem jak kupiłem pierwszą p-pę a potem stuknęła mi czterdziecha

 

 

Wojtek, raczej większość forumowiczów tak miała, najpierw zakup przyczepki a potem.... czterdziecha

[jankes]

Wojtek, raczej większość forumowiczów tak miała, najpierw zakup przyczepki a potem.... czterdziecha

 

Może i większość miała taką kolejność ale w moim przypadku było odwrotnie. Zatem jestem "opóźniony".

[Effendi]

Wojtek, raczej większość forumowiczów tak miała, najpierw zakup przyczepki a potem.... czterdziecha

 

 

Może i większość miała taką kolejność ale w moim przypadku było odwrotnie. Zatem jestem "opóźniony".

 

 

dobrze, byli i tacy co kupili przyczepkę, a potem sześćdziesiątka .....