Skocz do zawartości

Laweta Westfalia remont


Rudiger

Rekomendowane odpowiedzi

Ok, dzięki, będę działać.

Na razie mamy opóźnienia ...gdyż ponieważ z ramy pomocniczej, tzn tej na której opierają się najazdy wysypaliśmy 2,5 szufelki rdzy....

A z zewnątrz też wyglądała na zdrową i niezjedzoną, podobnie jak rama główna.

Czyli i drugą ramę robimy na nowo.... stal juz jest, trzeba to jeszcze popasować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...
  • Odpowiedzi 69
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Sprzątając ostatnio garaż patrzę, a tam 2 ramy stoją pod ścianą. Od lawety chyba. Czy ja robiłem jakąś lawetę???? :puk:

 

 

Żartuję. Temat trochę się zakurzył bo samochód woziłem na wyścigi autolawetą ale teraz czas kończyć zaczęty projekt.

Wahacz dorobiony, kończę ustawianie zbieżności wszystkich kół wzg. osi symetrii ramy.

W tygodniu będę lakierować i pomału składać w całość

http://www.czarprlu.pl/wp-content/gallery/laweta-9/pow02.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ramy polakierowane poliuretanem i zakonserowana wewnątrz woskiem z olejem, na weekend planuję odwrócenie małej ramy i postawienie jej na kołach :]

Będzie można założyć dyszel, błotniki i zobaczyć czy laweta wyszła prosto :)

zostało jeszcze kupno linek i orczyka i adaptacja tych elementów do kontrukcji lawety....

http://www.czarprlu....-9/poliur01.jpg

 

http://www.czarprlu....-9/poliur03.jpg

Edytowane przez Rudiger (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pięknie pospawane http://www.czarprlu.pl/wp-content/gallery/laweta-7/ciecie08.jpg

 

Odnośnie całej lawety... Gdzieś tu wyczytałem,że to przestarzała konstrukcja bo na wahaczach... Że teraz to tylko oś skrętna na gumach bo tak lepiej... Ja uważam,że to będzie jedna z niewielu przyczep na naszych drogach która będzie się dobrze prowadziła. Ktoś ciągle forsuje zdanie,że jedynym słusznym rozwiązaniem to te beznadziejne osie na gumach... Jestem innego zdania.Codziennie pokonuję setki kilometrów po naszych kochanych drogach i obserwuję jak te przyczepy się zachowują...Żenada. Pół biedy jak są załadowane i mają amortyzatory.Ale na pusto to już jest przesada.Tańczą po całej drodze,podskakują jak piłki i są realnym zagrożeniem bo taka odbita od koleiny przyczepa często wybiega swoim torem na przeciwległy pas...Zimą podczas mrozu jak gumy stwardnieją jest jeszcze gorzej.Mam znajomego który serwisuje stacje paliw,kiedyś mieli przyczepę na gumach,teraz kupili świdnicką na wahaczach i twierdzi że w życiu nie kupi już przyczepy na gumach nawet jak by była o połowę tańsza. To tyle...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję że będzie tak jak piszesz i będzie się prowadzić wzorowo :)

A teraz z cyklu "im więcej ciebie tym mniej...."

Nie, no teraz to juz więcej jednak. Kupiłem linki nowe, orczyk, muszę dorobić grzebień. Mała rama już stoi na kołach, są błotniki, jest dyszel. Dyszel wyszedł idealnie w jednej lini z profilem środkowym ramy - " można z niego strzelać :)"

Jak ogarnę hamulce pozostanie założyć drugą ramę i najazdy. I będzie można myśleć o rejestracji. Aaaa, jeszcze elektryka.

Przyczepy Wiola, jak jest z rejestracją na Sama? Znajomy rzeczoznawca moze nam wypełnić wszystkie papiery ale dowiedziałem się na stacji BT że jeśli wnioski będą dobrze wypełnione to nie będą wymagać opinii czy też wsparcia rzeczoznawcy.

 

http://www.czarprlu....eta-9/blo02.jpg

Edytowane przez Rudiger (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomału zbliżamy się do końca opowieści :)

 

Zrobiłem już hamulce

http://www.czarprlu....eta-10/wa02.jpg

 

postępuje montaż

http://www.czarprlu....eta-10/wa03.jpg

 

wersja ultraleggera ale w pełni nadająca się do użytkowania, no brakuje jeszcze kilku śrub i okablowania, wynik - 450kg z hakiem.

http://www.czarprlu....eta-10/wa06.jpg

Edytowane przez Rudiger (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rama jest zrobiona z rur prostokątnych 60x60x4 i 50x30x3 z tego co pamiętam. Przekroje zgodnie z oryginałem który w oryginale ważył chyba 550-600kg na sucho i miał ładownośc w granicach 1300-1400kg. To takie dane z netu. Niestety nie zważyłem ile ważyła laweta jak ją ściągnęliśmy.450kg to nie tak dużo, taką wagę planowałem na początku robót. Trzeba brac pod uwagę że mamy tu de facto 2 ramy :) ze względu na to że laweta jest opuszczana.

 

Pasjonat, miejsce montażu dyszla ( a dyszel jest oryginalny) jest też takie jak w oryginale a nawet mocniejsze (zastosowałem większe "uszy"). Do tej też poprzeczki jest mocowana pierwsza para wahaczy. W tym tez miejscu laweta jest łamana do załadunku. Więc zmiana miejsca zamocowani dyszla nie wczodzi w rachubę.

Siły wzdłużne (ciąg i hamowanie) są przenoszone z pierwszej poprzeczki (do której jest zamocowany dyszel) na całą ramę podłużnymi elementami ramy, na środku ramy. Siły boczne które mogłyby urwać dyszel od ramy są przenoszone przez uszy na ramę (miejsce montażu dyszla) oraz przez "siodło" w miejscu w którym duża rama (z najazdami) opiera się na dyszlu. Siodło jest wyprofilowane do dyszla i jest skręcane śrubą na sztywno na czas transportu. Tworzy to sztywny układ.

Jak skończę elektrykę a pogoda się poprawi to zrobię kilka zdjęć by pokazać jak to wygląda podczas łamania.

 

Kuba, to podwozie jest inne, niełamane, wahacze są trochę inne zaś tylne są "pod włos" montowane, to samoróbka jakaś.

Edytowane przez Rudiger (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

'Rudiger,

czy dobrze rozumiem, że nie będzie tej giętej poprzecznicy do podnoszenia lawety (czerwona strzałka)? A barierki.. (zielona strzałka) też nie będzie..?

Jeśli dobrze rozumiem, to trochę szkoda - te elementy nadawały tej lawecie jakąś taką niepowtarzalność... A najazdy..? Z tymi giętymi rurami... teraz takich nie robią...

post-2484-0-81946300-1352121884_thumb.jpg

Co do reszty robót - wyrazy najwyższego uznania :):ok:

 

Przy okazji: nie chcieliście ramy dać do ocynkowania, a potem malować..? Wieczna by była... ;)

A jeszcze jedno: pisałeś o przymiarach laserowych... Co to jest..? Miarka-dalmierz, czy jakieś inne ustrojstwo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poprzecznica była niestety przerdzewiała w środku. Zaś układ siłowników zardzewiały, pompa hydrauliczna miała urwaną podstawę.... śmietnik jednym słowem. Barierki mam, wymagają małego prostowania i być może je założymy. Najazdy mam ale będę robić z opcją bez najazdów - laweta będzie musiała być trochę mocniej odchylana. Ew. może pojawią się jakieś małe najazdy dokręcone (otwory są przygotowane)

Wszystkie te elementy były fajne ale z nimi laweta pewnie by ważyła 550-600kg. A nam zalezy na wadze...

Wiesz, chcieliśmy cynkować ale ta druga rama jest dośc duża i szeroka = kłopot z przewozem dość duży. Nie miałem już zapału by z tym walczyć - i tak była masa roboty.....

Przymiary - miarka laserowa, krzyżak laserowy. Ale nie były konieczne...

 

Dzięki za słowa uznania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego te barierki jak piszesz to nie jakaś ozdoba ale istotny element konstrukcyjny. Usztywniają całą ramę bez nich po prostu rama pod ciężarem auta będzie mocno pracować i się powygina .Mówiąc obrazowo to jest jak przęsło mostu przenoszące obciążenia i nacisk na całą ramę a nie tylko tam gdzie stoi koło.

To taka moja mała sugestia bez obrazy ;) i :bravo:za wykonaną robotę .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klif, bardzo słuszba sugestia, ja wiem doskonale o roli tej barierki :)

Co prawda widziałem takie Westfalki jeżdzące bez tych barierek ale to o niczym nie świadczy.

De facto cała kontrukcja lawety jest dostosowana, czy tez była dostosowana w oryginale, do dużych obciążeń. Teraz już brak niestety na Ebay.de aukcji z takimi lawetami - by zasięgnąć info co do ładowności - ale wydaje mi się że ona była projektowana na 1,6t ładowności a moze i więcej (choć mogę się mylić). Chyba że ktoś z szanownych Forumowiczów ma takie dane?

Stąd te barierki w formie kratownicy, stąd barierka przednia rurowa, stąd też grube, tłoczone po brzegach, najazdy które wraz z ramą pomocniczą (tą większą) mają stanowić sztywny układ.. Kwestia jak będzie pracować rama w prezentowanej wersji ultraleggera bez barierek pod planowanym obciążeniem max. 800-850kg?

Co nie zmienia faktu że planuję montaż tych barierek docelowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.