Skocz do zawartości

W jaką przyczepę realnie celować? 2 sypialnie 8-10 tys zł?


inhalt

Rekomendowane odpowiedzi

Jako, że niedziela i mam czas - też spróbuję się zabawić - też zauważyłem tą listwę - chyba korytko na jakiś kabel, jasny fragment sufitu to chyba odbicie światła - resztę moim skromnym okiem amatora zaznaczam na załączonych fotkach.

 

Odnośnie ostatniej fotki - brak stabilizatora przy tej masie - dość duży minus, 2 - koledzy do czego może być ten uchwyt ? - też taki mam w tym miejscu.

 

odnośnie przyczepy - mam praktycznie identyczną - trochę inny układ, ale rozmiar, wygląd zewnętrzny wyposażenie, masy itd - bardzo podobnie - kawał landary...

 

zwróć uwagę na malowany pasek poniżej drzwi i do końca przyczepy - coś tam było robione, sprawdź w środku szkielet i podłogę w okół drzwi - na 99% będzie tam miękko - raczej prosta naprawa (moim zdaniem) i dobra okazja do negocjacji.

 

aha - na kolejnych fotkach z zewnątrz sprytnie zasłonięty jest ten bok - akurat płotkiem - ciekawe ile się handlarz gimnastykował przy robieniu foty i ile myślał nad tym - "jak to kurna zasłonić"....

 

powodzenia

post-8007-0-76926800-1323602266_thumb.png

post-8007-0-89845300-1323602280_thumb.png

post-8007-0-21779500-1323602298_thumb.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uchwyt jest do stabilizatora starszego typu.

A co do wilgoci przy drzwiach - dobra robota!

 

dzięki za odpowiedź - czyli moja miała taki starszy, teraz jest aks1300 a to ustrojstwo zostało... spoko przyda się :]

 

p.s uczę się od mistrza :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Wam za zainteresowanie i zwrócienie uwagi na istotne elementy. Napiszę co zobaczyłem jak ... zobaczę. Jutro dzwonię do sprzedajacego i jeśli się da to jadę obejrzeć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzwoniłem do sprzedajacego, żeby umówić się na oględziny.

 

Okazuje się, że syn jest w kraju i sprzedaje, a ojciec jeździ "na tirach" i zawsze jak zjeżdża to jakąś przyczepę przywozi. Zatem syn nawet nie robił zdjęć i nie wie zbyt wiele.

Ale zupełnie sympatycznie i bez problemu poszedł do budki i oglądał to o co prosiłem i powiedział co widzi. Na wprost wejścia nad tym małym łóżkiem (fot. 1) gdzie na zdjęciu Grzesiek widział zaciek, to Pan potwierdza, ze odchodzi tapeta. Co prawda widzi, że jest tam "sucho i twardo", ale wiemy od czego odeszła tapeta. Podobnie pod oknami bocznymi z przodu przyczepy (fot. 2 - nad tymi długimi kanapami) są widoczne bąble pod tapetą. Też oczywiście "sucho i twardo".

 

Pod prosznicem w rogu przyczepy - gdzie ja widzę na zdjęciach wyraźne zaciemnienie, które mi się kojarzy z grzybem - Pan dostrzega jedynie brudny silikon, który ktoś kiedyś nieumiejętnie położył. Podobnie przy zlewie (pod oknem bocznym) zaciemnienie to też tylko brudny silikon.

No i pozostaje pytanie (raczej retoryczne) dlaczego ktoś kładzie silikon w te miejsca. Chyba nie dlatego, że nigdy nie przeciekała tam woda. Z drugiej strony sam fakt uszczelnienia jakiegoś kawałka silikonem chyba nie powinien dyskwalifikować przyczepy.

 

Na plus, że ta przyczepa ma ponoć dowód rejestracyjny (taki na wypadek kradzieży - jak twierdzi sprzedajacy) i tam jest jeden właściciel od nowości. Czy to prawda - kto wie.

 

Jak sądzicie - jest sens poświęcić 3 godziny czasu i kilka litrów paliwa na dojazd i oględziny?

Niestety mojej żonie nie za bardzo się podoba ta przyczepa, bo styl bombastyczny i przy długości 5,60 m nie ma oddzialnej sypiallni dla dzieci, a tracone jest miejsce na osobną toaletę i osobny prysznic (z którego nie korzysta się zbyt często ze względu na marny zapas wody na pokładzie). A mnie z kolei to już się podoba każda przyczepa, byle by była sucha i sprawna. Tylko ta niestety chyba sucha nie jest. Czy da się bez odrywania ścian wewnętrznych ocenić rozmiar zniszczeń w szkielecie. Bo jeśli tapeta odchodzi tu i tam, to jednak wilgoć jest lub była. Ale jak daleko posunięta dewastacja? Nie wiem.

 

Odpuścić, czy drążyć temat?

post-7869-0-67311100-1323695143_thumb.jpg

post-7869-0-65491800-1323695157_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

porządna angielka kosztuje raptem 10-20% taniej niz europejka... a te wszytskie na handel sciagane to sa szroty

 

z angielkami to jest tak ze klimat na wyspach nie jest laskawy dla cepek, pozatym ich budowa jest tak delikatna ze latwo sie rozszczelniaja...

 

porzadna angielke naprawde trudno kupic a ci co chwala angielki to pewnie nie sa swiadomi tego co maja... albo mieli szczescie przy zakupie

 

pewnie poleca na mnie gromy od sympatykow angielek... ale widzialem troche angielek i jesli nic nie widac to napewno czuc w nich zapach mowiacy o wilgoci

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok - przyjmuję, to zmniejsz nieco DMC swojej (max dla mnie 1270 kg) i pogadamy :piwo:.

 

gdybym mial dmc mniejsze to bym dawno juz sprzedal cepke - np. mialem 2 chetnych ogladajacych cepke i dopiero na miejscu ich uswiadomilem ze nie moga swoimi holownikami ciagac tej cepki

 

zupelnie byli nieswiadomi co i jak z przepisami...

jednemu panu brakowalo raptem 40kg /DMC przyczepy w dowodzie mial 1460kg/ a drugi mial MW holownika 1490kg ... ale nie mial kat. E

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patrzę jeszcze na tę budkę. Niestety nie mogę teraz załączyć fotek, ale nie wiem, czy nie jest opadnięty dach. Zwróćcie uwagę na dwie pierwsze fotki (z aukcji) wnętrza. Fot 1. - po prawej i lewej stronie na wysokości lampy! NIe wiem, czy ten dach nie trzyma się właśnie na tej środkowej lampie. Fot 2i3 - o wiele lepiej widać, że chyba mam rację. Więc ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za wszystkie uwagi. Tę angielkę odpuściłem. Jestem znowu w punkcie wyjścia.

Szukam dalej.

Jeden z userów forum zaproponował mi ładną przyczepę, która bardzo mi się podoba jeśli chodzi o stan (cena niefortunnie przekracza mocno mój budżet), ale niestety rozkład jest mało korzystny dla mnie, bo na przodzie przyczepy jest sypialnia dla 2 osób dorosłych, a pośrodku (w "salonie" hehe%281%29.gif) jest jedno małe łóżko dla dziecka. Jakoś tak dziwnie. Po pierwsze mam dwoje dzieci, a nie jedno, ale mógłbym próbować zmajstrować coś podwieszanego. Ale wieczorem gdy jest zimno albo pada i nie jest przyjemnie siedzieć w przedsionku, to dorośli powinni siedzieć w salonie i mieć dostęp do kuchni (kieliszków) oraz toalety, a dzieci zamknięte spać w sypialni. A tutaj odwrotnie - dorośli w sypialni, a dzieci imprezują w salonie i kuchni. Ciężko mi przełknąć taki rozkład.To jest dobre dla wyjazdów dwuosobowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeden z userów forum zaproponował mi ładną przyczepę, która bardzo mi się podoba jeśli chodzi o stan (cena niefortunnie przekracza mocno mój budżet), ale niestety rozkład jest mało korzystny dla mnie, bo na przodzie przyczepy jest sypialnia dla 2 osób dorosłych, a pośrodku (w "salonie" hehe%281%29.gif) jest jedno małe łóżko dla dziecka. Jakoś tak dziwnie. Po pierwsze mam dwoje dzieci, a nie jedno, ale mógłbym próbować zmajstrować coś podwieszanego.

 

pewnie by Ci pasowal uklad podobny do mojego gdzie w sypialni duze lozko jest - dla dzieci na wyjazdach to "plac" do zabawy :)

 

rozklad cepki przedewszystkim powinien byc taki aby wszyscy sie wygodnie wyspali a dopiero pozniej patrz na ilosc miejsca do przesiadywania bo siedziec mozna w przedsionku

 

tak poza tematem ;)

 

Ale wieczorem gdy jest zimno albo pada i nie jest przyjemnie siedzieć w przedsionku, to dorośli powinni siedzieć w salonie i mieć dostęp do kuchni (kieliszków) oraz toalety, a dzieci zamknięte spać w sypialni.

 

wrecz przeciwnie... na zewnatrz jest wiecej miejsca...

 

gdy pada to w przedsionku jest bardzo przyjemnie...

post-728-0-92909100-1323713752_thumb.jpg

 

a gdy nie pada to na zewnatrz jeszcze przyjemniej... tylko trzeba sie ubrac :)

post-728-0-34896000-1323713900_thumb.jpg

 

pozatym udostepnianie toalety dla biesiadnikow to ryzykowny temat ... bo czestotliwosc oprozniania kasety znacznie sie zwiekszy a pozatym biorac pod uwage delikatne mebelki jak i ilosc miejsca , to dotarcie do takowej toalety i nie zrobienie szkody gdy w glowie sie kreci bywa klopotliwe :hehe:

 

za zadne skarby nie da sie siedziec w przyczepie na "dwie grupy" gdzie jedna grupe stanowia dzieci a druga dorosli... dzieciaki siedza w przyczepie gdzie wyjscie z przyczepy jest nadzorowane :D a dorosli maja wiecej miejsca

Edytowane przez bodzioklb (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Jakbyś bodziaklb siedział w mojej głowie. :brawo:

 

Jak kupowałem przyczepę to mi się zdawało że razem z dziećmi itd. Po przejechaniu 500 km wyrzuciłem drzwi od sypialni. Zbędne się okazały.

 

A kaseta?przy gościach.? :no:

 

Mają własne w swoich cepkach. :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba źle się wyraziłem.

Pisząc o siedzeniu nocnym miałem na myśli siebie i żonę. Dzieci śpią w oddzielnej sypialni za zamkniętymi drzwiami, a my wreszcie możemy coś spokojnie zjeść, wypić po kieliszku winka (albo i dwa), porozmawiać itd. Nie miałem na myśli imprez wieloosobowych.

Może dlatego, że dawno nie uczestniczyłem w żadnej imprezie i już zapomniałem jak to jest więc nie przyszło mi do głowy, że takie coś jak impreza jeszcze na świecie istnieje :gitara:.

 

A przy okazji pytanie co do układu.

Moim zdaniem najbardziej dla mnie korzystny układ to taki klasyczny, gdzie na przodzie mam jedno łóżko dla dzieciaków (zamykana sypialnia), a na rufie podkowę zmienianą na duże łóżko dla dorosłych. Pośrodku kuchnia, szafa i toaleta. Wtedy dziobowej koi nie składam wcale i na stałe jest tam miejsce dla dzieci. A na rufie muszę niestety codziennie składać spanie.

Czy taki układ najlepiej sprawdza się dla rodziny 2+2? Jakie są doświadczenia doświadczonych?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.