W jaką przyczepę realnie celować? 2 sypialnie 8-10 tys zł?

[maarec]

kolego - ja nie jestem fachowcem, sam dopiero mam 1 przyczepę od 3 miesięcy - ale to co widzę na pierwszych 6 fotkach to nic innego (moim zdaniem) jak totalna zgnilizna.

 

mnie byłoby wstyd takie coś sprzedawać. Myślę, że szkielet sufitu mocno nasiąknięty, szkielet ścian na łączeniu z podłogą również.

 

co to za przyczepa ? jaki rocznik i cena ?

 

nawet u handlarzy w Poznaniu nie widziałem angielek w takim kiepskim stanie - na prawdę!

 

P.S - myślę, że nie chcesz wiedzieć co jest pod wykładziną i za tapetą.

 

rozpacz

Edytowane 10 Grudnia 2011 przez maarec (wyświetl historię edycji)

[jankes]

Widzę, że sam już wiesz na co zwracać uwagę. Brawo. Zapomnij o niej jeśli nie chcesz mieć problemów. Szmelc.

[inhalt]

Ok, szukam przyczepy od miesięcy. Nie mam czasu ani możliwosci aby jeździć daleko, dlatego szukam w okolicy. Do tej konkretnej miałem 40 km.

 

To jest Knaus Azur z 1997 roku za 16900 zł wywoławczo. Dla mnie to za drogo i to mocno, ale w desperacji mógłbym wziąć mały kredyt albo coś podobnego - o ile by było warto!

Przyczepa wygląda naprawdę ładnie. Gdybym robił fotki tego co jest bez zacieków to można by się zdziwić. Ale mnie oczywiście zależało na wyszukaniu miejsc wątpliwych / mokrych / uszkodzonych itd.

 

 

Miałem bardzo mieszane uczucia i tak nawet myślałem za ile tę budkę da się doprowadzić do naprawdę porządnego stanu. Ale to chyba nie ma sensu. Za wysoka cena aby po doliczeniu gruntownego remontu jeszcze wyszło w miarę rozsądnie. Szkoda, bo naprawdę wszystko mi się podobało. Trochę było brudno w bakistach i po poprzednim właścicielu został nawet plastikowy samochodzik gdzieś na dnie, ale za to zbiornik na wodę, kaseta, wózek do wożenia zbiorników, przedsionek itd. Tylko ta cena mroziła i do tego zacieki.

 

Odpuszczam i szukam dalej, ale już bez entuzjazmu, bo straciłem wiarę - uprasza się o nie pocieszanie .

[maarec]

niech wypowiedzą się fachowcy, i miłośnicy Knausa, ja bym za nią nawet połowy tej ceny nie dał, ona wygląda jakby zostały otwarte te okna dachowe podczas ulewy i utopiło całą budkę... albo to ona stała w jeziorze

[salaj]

witam,

jak jesteś zainteresowany to rodzice mają LMC chyba 450 z łazienką dwoma spaniami i klimatyzacją ze stabilizatorem jazdy wc kaseta itp 96 r. w podobnej cenie, dmc 1200

mogę podesłać fotki

Edytowane 10 Grudnia 2011 przez salaj (wyświetl historię edycji)

[inhalt]

mogę podesłać fotki

Już piszę na PW.

[salaj]

zaraz poszukam fotek moze to chwile potrwać

[jacekwwa]

niech wypowiedzą się fachowcy, i miłośnicy Knausa, ja bym za nią nawet połowy tej ceny nie dał, ona wygląda jakby zostały otwarte te okna dachowe podczas ulewy i utopiło całą budkę... albo to ona stała w jeziorze

 

miłośnicy Knausa są w szoku!!!

 

Koledzy słusznie napisali - odpuść tą budkę.

[gfizyk]

Nie dość, że zgnilizna na dachu, ścianach bocznych i przedniej, nie dość, że sprzedający to kłamca (przyczepka w idealnym stanie, tekst o normalnym oddychaniu) to jeszcze ta cena za szmelc z 1997r! Za budkę Knausa w super stanie z lat 1993-1997 dasz poniżej 20tys bez angażowania swoich środków. Tu prznajmniej 40-50% (jeśli nie lepiej) musiałbyś dołożyć.

[inhalt]

Już odpuściłem.

 

Ale mam dość kłamców, którzy przez telefon opowiadają jak to przyczepa jest sucha, w wyjątkowym stanie itd. Zmarnowałem 2,5 godziny z żoną i dziecmi przy ładnej sobocie (u nas było słońce i zimny wiatr, ale na spacer można było iść).

 

Po raz kolejny zostałem okłamany przez sprzedającego. Dlatego nie chcę jeździć nigdzie daleko po przyczepę, gdyż spodziewam się takich samych kłamczuchów 100, 200 i 500 km od Gdańska. Jechać daleko i zobaczyć coś takiego to dopiero załamka. A w okolicy jakoś nie handluje się przyczepami. Nie mogę tego pojąć, że we Wrocławiu jest tyle, a u nas nic. Nawet we wschodniej Polsce jest większa oferta niż na wybrzeżu gdańskim. Kiepsko.

[gfizyk]

Na wybrzeżu to masz szeroki wybór budek ..... przynajmniej w porównaniu z Lubelszczyzną. Ale przyznam - gościo miał tupet :-)

[bodzioklb]

ten Knaus to ruina i jeszcze ta cena... skoro takie cepki sa po 17 kawalkow to chyba musze podniesc cene swoje cepki bo sie zrobila podejrzanie tania ...

 

a ludzie jeszcze cene chca targowac... co za czasy

[inhalt]

To jeśli mogę - jeszcze poproszę o opinie nt.: http://allegro.pl/bailey-pageant-cd-champagne-4-5-osobowa-1995-bdb-i1983574700.html

 

Póki co wcale nie oglądałem angielek, bo mi się nie podobają (przyczepy też ). Ale jak widać może trzeba zacząć poszerzać zakres zainteresowania.

 

Jest wyjątkowo dużo zdjęć - plus!

Może nawet rocznik jest prawdziwy, bo sprzedajacy wspomina o jakimś dowodzie rej. i o tabliczce znamionowej. Po czym poznam prawdziwy rocznik???

Sprzęt do obejrzenia w Gdańsku - plus!

Rozmiar i DMC mi pasują - choć aż trudno uwierzyć w takie małe DMC dla długości 5,60 m. Chyba papierowe są te angielskie przyczepy.

Nie podoba mi się zdjęcie brodzika, bo mam wrażenie, ze na kawędziach jest grzyb - minus.

 

 

Cena wywoławcza poniżej 10 tys zł, czyli coś jak dla mnie - plus. Więcej niz 10 tys to naprawdę trudno będzie mi dać, a juz na pewno nie dużo więcej.

 

Co sądzicie o tym egzemplarzu?

[gfizyk]

Budka nie wygląda źle. Kilka moich uwag. Być może do rozwiania w realu.:

[inhalt]

Grzesiek - bardzo dziękuję.

 

Po niedzieli próbuję podjechać do sprzedajacego i i obejrzeć. Nie zwróciłem uwagi na te zacieki pod bocznymi oknami z przodu. Obejrzę dokładnie wszystkie zaznaczone elementy.

 

Pozdrawiam