kradzieże na kempingach

[piotrekbb]

ufolz w 100% podzielam twoje zdanie ,nie martw sią nie przeniosą, tam policja działa sprawnie nie papra sie z elementem mogą co najwyżej ukraśc kukurydze z pola.

Janso wynika ,ze sami poszkodowani nic z tym nie robią, ja bym nagłasniał gdzie się tylko da, jak własciciel dwa trzy sezony dopłaci do interesu z powodu braku turystów to zrozumie,że jego obowiązkiem jest zapewnienie bezpieczeństwa na obiekcie.

Edytowane 29 Lipca 2011 przez piotrekbb (wyświetl historię edycji)

[konrad_b]

Obawiam się że że z północy kraju przeniosą się złodzieje na południe świata. (oby mieli za mało pieniędzy aby wyjechać tam).

 

w Grecji też kradną ... obcokrajowcy, ale nie PL, więc to nie nasza specjalność a po postu krajów biednych i zepsutych komuną

widzisz na zachodzie pewnie ciężko jest opchnąć kradzione fanty ... u nas wystarczy wystawić na allegro - np widziałem już tam anteny CB z odciętym kablem

i druga sprawa, że ludzi stać na nowe, więc nie kombinują z używanym sprzętem niewiadomego pochodzenia

 

np kiedyś masowo kradli radia z samochodów, dzisiaj już jest tego coraz mniej, bo za ile sprzeda takie radio ? 100zł ?

i kto to kupi jak w większości są już radia fabryczne, a poza tym "wypas*" radyjko można kupić w biedronie za 200zł

 

 

* bo ma USB, MP3, i bajerancki wyświetlacz

 

tak naprawdę kradzieże napędzamy my sami, kupując towar z nieznanych źródeł

nie będzie zbytu, nie będzie kradzieży

[piotrekbb]

Nie wiem jak teraz ale za komuny w Grecji nie kradli , zostawialiśmy wszystko na "kempingu" -były to tylko pola umowne bez obsługi.Upieram się przy swoim ,że to nie bieda tylko nieudolnośc Policji oraz niskie kary, umarzanie spraw ,niska szkodliwość itp. oraz j/w totalna ignorancja włascicieli obiektów.

[konrad_b]

Nie wiem jak teraz ale za komuny w Grecji nie kradli , zostawialiśmy wszystko na "kempingu" -były to tylko pola umowne bez obsługi.

 

na kempingach dalej jest OK, ale już auto w mieście otwarte zostawić strach ... nie wiem ile w tym prawdy

sporo mają gości z za północnej granicy i ono kradną, nie Grecy, Grek to robi przekręt na miliony, a nie na 100e

policja w Grecji to też raczej na pokaz , zresztą nawet na pokaz ich nie widać, jak się już wyjedzie z salonik to ciężko spotkać policjanta

 

w D kto kradnie ? Niemcy ? chyba sporo naszych jeździ tam na gościnne występy

 

oczywiście że policja daje ciała i cały system prawny .... ale tak jak pisałem, nie będzie zbytu to będzie mniej kradzieży

[petek]

na kempingach dalej jest OK, ale już auto w mieście otwarte zostawić strach ... nie wiem ile w tym prawdy

sporo mają gości z za północnej granicy i ono kradną, nie Grecy, Grek to robi przekręt na miliony, a nie na 100e

 

 

E tam, wystarczy popatrzeć na stacje benzynowe. W swojej relacji pisałem jak na greckiej stacji zrobił mi się zbiornik z gumy.

 

Generalnie wszędzie można trafić na złodzieja i nie ma co idealizować Grecji czy Chorwacji. Strzeżonego...

[Effendi]

( ... )

 

Generalnie wszędzie można trafić na złodzieja i nie ma co idealizować Grecji czy Chorwacji. Strzeżonego...

 

tak, wszędzie jest dobrze, gdzie Nas nie ma ....

[marko6]

Myślę,że na około 90% kempingów zdażają się czasem drobne lub większe kradzieże i podawanie nazw trochę mija się z celem,bo za chwilę okaże się,że nie ma gdzie pojechać.Dobrze jest jak jest ochrona,monitoring,ale to nie daje 100% pewności.Wszędzie tam gdzie jest więcej ludzi prędzej czy później pojawią się złodzieje.

[marcin777]

to nie kary a świadomość i mentalność naszego narodu musi się zmienić.