Spotkanie w Turawie

[janbas]

Zapraszamy chętnych na spotkanie w Turawie , w weekend czerwcowy [ Boże Ciało] ., na kempingu Turawik . Może nie jest tam najwyższy standart , ale są prysznice , dużo podłączeń do prądu , sklep na terenie kempingu, no i spokój i cisza . Kto będzie chętny , poprostu niech przyjeżdża , na obecną chwilę są chętne załogi.

 

1. Janbas56

2. Mesert

3, Marco 69

 

http://www.turawik.pl/

Edytowane 10 Maja 2011 przez janbas56 (wyświetl historię edycji)

[MirasM]

Zapodałbyś link na kemping

[mesert]

Warto może podać cenę postoju która wynosi 10 złotych od załogi i 10 złotych za przyłącz prądu ,ale to już kwestia zapotrzebowania.

[Trafko]

Szkoda mohery , że tak daleko.

Ja Boże ciało w domu , ale gdyby było o rzut moherowym beretem to z pewnością bym wpadł na dwie doby.

[konrad_b]

no że moher z bochni się wybierze 200km

 

mnie niestety, albo stety nie będzie w tym czasie, więc dopiero w lipcu się możemy gdzieś spotkać

 

 

aha i czemu w nazwie nie ma " Moherowe Spotkanie w Turawie "

Edytowane 10 Maja 2011 przez konrad_b (wyświetl historię edycji)

[Trafko]

no że moher z bochni się wybierze 200km

 

Kondziu 240km

[mesert]

no że moher z bochni się wybierze 200km

 

mnie niestety, albo stety nie będzie w tym czasie, więc dopiero w lipcu się możemy gdzieś spotkać

 

 

aha i czemu w nazwie nie ma " Moherowe Spotkanie w Turawie "

 

Po pierwsze to ,,Bochnia,, z dużej litery albo w łeb,po drugie;jak ktoś woli Albanię no to co mu zrobisz? Po trzecie; nie wiadomo czy zaopatrzenie beretowe dotrze na czas Aaa a Trafko niech tam trenuje noszenie baldachimu nad sukienkowym

Edytowane 10 Maja 2011 przez mesert (wyświetl historię edycji)

[konrad_b]

Kondziu 240km

 

nie wiem czy "stary parch" nie wyzionie ducha ( i nie chodzi mi o woźnicę )

 

po drugie;jak ktoś woli Albanię no to co mu zrobisz?

 

Panie, zabrał bym Cię bo widzę że żal.pl

ale miejsce tylko w bagażniku zostało i to na spółę z wózkiem Szymcia

[kobas]

Jestem z Wrocławia i ta lokalizacja mi pasuje. Prawdopodobnie przyjadę. Mam nadzeję, że nie istnieją przeszkody żeby przyjechać z psem (wigorem) Pozdrawiam

[mesert]

Nie ma problemu, tylko żeby nam Organizatora gdzies w krzakach nie zagryzł

[Andrzej]

W tym terminie to jadę w okolice Borek. Ale jak nie pojadę to melduje się w Turawie.

[Wotr]

Janusz wpisz i mnie co by mesercisko był w mniejszości

[balthur]

No to jak jest Wotr'zyk to i ja nie wykluczam. tylko nie wiem czy będę miał sprzęt, bo i holownik i przyczepka idą do remontu

[Wotr]

Jasiu a Janbasem byś pospiewał oj pośpiewał uwierz mi

[mesert]

Może zaktualizuję listę chętnych,kto nie będzie mógł to nie przyjedzie , nie ma dramatu .Liczby osób w danej załodze nie ma chyba sensu zapisywać.Cena podana za pobyt dotyczy całej załogi, ale jest ustalona dla członków naszego forum Karawaning pl.

1) Janbas -Naczelny Moher IV RP

2) Marko69- Moher nr.2

3)Mesert- kierownik od kurzu

4)Kobas - Specjalista od kajaków i wodorostów

5)Balthur

6)Wotr-sędzia Kalosz,przekupny

Uprzedzając pytania dlaczego chcemy się spotkać właśnie w Turawiku-odpowiem że jest to miejsce chyba najbardziej optymalnie położone ,biorąc pod uwagę odległości między Wrocławiem,Poznaniem a Krakowem

Edytowane 10 Maja 2011 przez mesert (wyświetl historię edycji)