Spotkanie w Turawie

[Wirek]

Kemping w Kościerzycach, może nie jest rewelacyjny, ale na pewno nie śmierdzi woda, jest gdzie się spokojnie rozbić , spokojnie rozpalić ognisko ( w Turawiku w tym lesie - trzeba by uważać), jest spora wiata koło ogniska , podłoże trawiaste .

W ten weekend będzie parę załóg między innymi Wotrzyk - zrobimy oględziny , pogadamy z właścicielem i zdamy relacje po niedzieli.

Do tego weekendu "Boże ciało" jest ponad miesiąc - myślę , że sporo się zmieni do tego czasu na kempingu , bo nowy właściciel sporo inwestuje w niego.

Edytowane 11 Maja 2011 przez Wirek (wyświetl historię edycji)

[janbas]

No to czekamy na Waszą relację , zróbcie trochę zdjęć tego miejsca.

[Wirek]

Janbas56 fotki są tu http://forum.karawaning.pl/topic/6894-wycieczka-w-okolicach-wroclawia/page__pid__185467__st__30#entry185467 , ale po niedzieli dołożymy jeszcze.

[mesert]

Ładne miejsce,równo,jest woda,będzie gdzie nogi moczyć.Prośba do Moderatorów o zmianę tytułu wątku na ,,Spotkanie w Kościerzycach,,

[Wirek]

Mesert wstrzymamy się do do następnego tygodnia , niech inni co będą w ten weekend też ocenią i jak zdecydujemy się na ten kemping założę nowy temat i poprowadzę listę. Nie chce, aby było tak, że sam chce Was namówić na zmianę miejsca .

 

Dorzucimy fotki, obgadamy z właścicielem.

Edytowane 11 Maja 2011 przez Wirek (wyświetl historię edycji)

[mesert]

Nie ma co bić piany,przekonałeś nas do zmiany miejsca i odpowiadasz za całokształt, a jak coś nie wyjdzie to zrobimy spóźnione topienie Marzanny hehe. Jak chcesz to zakładaj nowy wątek. Przypomnę jednak że celem tego spotkania jest integracja czyli galicjanie bratają się z wielkopolanami i dolnoślązakami, a czy to będzie taki standard czy inny to już nie ma dla nas większego znaczenia. Taaa - w temacie ogniska to wystawiamy naszego szarpidruta Janbasa i oczekujemy z Waszej strony podobnego zawodnika.

[Wirek]

w Ty miejscu muszę podziękować za zaufanie, ale jednak temat założę po niedzieli niech swoje 3 grosze dołoży Wotrzyk i inni.

A tak na wszelki wypadek już trenuje pływanie i nurkowanie w razie topienia ten marzanny.

Myślę , że dam radę o ile nie przywiążecie mi nastu kilogramowych obciążników, bo wtedy skumam się z sumami , karpiami, amurami i innymi rybkami.

[Wotr]

Dobrze prawisz Rysiu

[Karlik]

Rysiu zawsze dobrze prawi , a ty powiedz co z rybami , bo przecież pisałeś , że byłeś

[Wirek]

Aby tylko do tego weekendu właściciel się postarał, w innym wypadku główna atrakcją spotkanie będzie "topienie marzanny" bul bul bul bul dno

[Andrzej]

Już zaczyna mnie głowa boleć.

Edytowane 11 Maja 2011 przez Andrzej (wyświetl historię edycji)

[kobas]

Nie byłem jeszcze ani w TURAWIKU ani w Kościeżycach. Polegam na opinii szacownego grona doświadczonych obieżyświatów. Martwi mnie tylko widok (na zdjęciu) pomostu, który wchodzi w jezioro.

Czy ktoś wie kiedy był przeprowadzony ostatni przegląd techniczny tego obiektu. Mój pies może nie chcieć zwiedzać tego pomostu (jeżeli mu nie wyjaśnię, że ocena techniczna dopuszcza ten obiekt budowlany do użytkowania - art.62 ust 1 ustawy prawo budowlane) - Piszę się na Kościeżyce i pozdrawiam

[mesert]

Polecam wymianę psa na fretkę,mniej inteligentne,a gwarantuję że na prawie budowlanym zupełnie się nie znają

[Wirek]

Kobas proponuje nie wchodzić na ten pomost , ani też nie wpuszczać psa, obiekt ten nie spełnia wymogów zacytowanych przez Ciebie przepisów prawa budowlanego. Wchodzą na niego zakręcenie, desperaci, samobójcy, kaskaderzy moherowe berety itp .

[Wirek]

Koledzy dobrze, że zmieniliście miejsc spotkanie w Turawie brak bieżącej wody - robią kanalizacje i tylko w nocy jest bieżąca woda i ponoć nie w każdą .

Dziś się o tym dowiedziałem.