Spotkanie w Turawie

[janbas]

Jak byłem w maju , to komarów nie było jeszcze , a teraz pewnie już są , ale kemping nie jest przy samej wodzie , to może nam odpuszczą .

Jednak trzeba coś mieć na te paskudztwo.

.

[kartrait]

w zeszłym roku nie było jakiegoś specjalnego dramatu z komarami

[marco69]

Turawik też mnie odpycha.

 

, to już jest prawie koniec czerwca i woda już może zakwitnąć ( w zależności jaka pogoda będzie ) i w tym smrodzie buuuu w maju jeszcze nie kwitnie.

 

Są potwierdzone informacje od naczelnego Mohera który właśnie jest na Turawiku że woda jednak mimo ciepłej pogody i wszelkich przeciwności nie zakwitła, nie ma smrodu, nie ma brudu i jest ok.

[marco69]

Dziękuję wszystkim Moherom za udane spotkanie w fantastycznej atmosferze. W spotkaniu udział wzięli:

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Dziękujemy Właścicielowi Turawika za wszelką pomoc, wyrozumiałość i w pełni profesjonalne podejście.

Na pewno będziemy do niego przyjeżdżać - Pozdrawiamy.

[marco69]

Jeszcze parę fotek

[kobas]

Było bardzo sympatycznie, komary były niebecne, pogoda super. Teraz to chyba też zaliczam się do moherów. Do zobaczenia na szlaku. Pozdrawiam

[janbas]

- Piękny krajobraz Turawy , plaża, Efekt zielonej nocy Wilk właśnie się obudził, Nasza nowa załoga moherowa Nasza mała moherzynka Piotr 59 i jego połówka , Kasia była niegrzeczna i jest związana

 

 

Bardzo fajne spotkanie w kameralnym gronie , podziękowania dla załóg , - Marco 69, Kobas, Wiesiek 7476, Piotr 59,

Kemping zadbany , cały czas ciepła woda pod prysznicem i do zmywania , woda do picia dostępna, właściciel bardzo miły człowiek , no i sklep na terenie kempingu dość dobrze zaopatrzony. Woda w jeziorze jeszcze nie kwitła , a deptak nad jeziorem tylko zachęca do spacerów , szczególnie wieczorem.

Edytowane 29 Czerwca 2011 przez janbas56 (wyświetl historię edycji)

[Wotr]

Bajecznie,pozdrawiam

[janbas]

Dziękujemy Darek

[Wiesiek7476]

Witam po długiej nieobecności.Opisał bym wcześniej ale przebywamy całą paczką na rancho.Chciałbym serecznie podziękować wszystkim uczestnikom spotkania w Turawie Mocherkowi z Mocherką,Markowi z całą swoją załogą nie wyłączając Zdzicha,Piotrowi z małżonką oraz Kobas"owi z załogą.Zastanawiam się czasem jak można wyciągać opinie o campingu snując domysły że to rozbuowa kanalizacji,że może woy nie bęzie,że strach palić ogniako....Camping Turawik zasługuje na dobrą opinię.Jest BARDZO czysto,woda ciepła czy o mycia czy pod prysznic na bieżąco,w pełni profesjonalny zadaszony grill,połącza 230v,toalety sprzątane kilka razy na dzień,sklep ogólnospożywczy czynny do póznych gozinnocnych.Ukłony w stronę gospodarza obiektu,na pewno powrócimy !!!.Pozdrawiam wszystkich,niedługo załączę kilka fotek.

[piotr59]

Witam dopiero dzisiaj wrocilem z Italii po 2 tyg. Zalaczam nasze podziekowania za organizacje i mila atmosfere stworzona przez MOHEROWA rodzine.