Pytanie o kat. B prawa jazdy

[gfizyk]

post nr #4.

 

Artykuł 41, pkt 4, ppkt a:

4. Przy stosowaniu postanowień ustępu 1 i ustępu 2 litera c) niniejszego artykułu:

a)do pojazdów samochodowych kategorii B, wymienionych w załącznikach 6 i 7 do niniejszej konwencji, może być dołączona lekka przyczepa; może do nich być także dołączona przyczepa, której największa dopuszczalna masa przekracza 750 kg (1650 funtów), ale nie przekracza ona masy własnej pojazdu samochodowego, oraz jeżeli największa dopuszczalna masa pojazdów połączonych w ten sposób nie przekracza 3500 kg (7700 funtów);

 

Cały tekst tutaj:

http://www.prawko-kwartnik.info/konwencjaw.html

 

Inna sprawa, że czasem trafi się "trudny policjant". Dlatego warto mieć wydrukowany taki dokument, albo BE :-)

[Michal83]

Słyszłem, że przy kat. BE nie ma teorii jest tylko sama praktyka, a trudno jest zdać "placyk" z przyczepą?

[Cathay]

Słyszłem, że przy kat. BE nie ma teorii jest tylko sama praktyka, a trudno jest zdać "placyk" z przyczepą?

Dużo łatwiej niż jeździć w faktycznym ruchu. Plac jest baaardzo szeroki w przeciwieństwie do normalnych ulic.

[gfizyk]

Trudno, czy też nie - to pojęcie względne. W mojej ocenie - nie jest trudno. Jesteś w stanie się nauczyć. Osobiście uważam, że najtrudniejszy element egzaminu (poza miastem rzecz jasna) - to spięcie zestawu. W zasadzie to musisz to zrobić co do 1-2 cm. Nie możesz dotknąć zderzaka zaczepem. Ale masz na to chyba z 10 minut (albo nawet 15). Możesz cofać, podjeżdżąc, korygować, wysiadać sprawdzać etc...

Łuk na placu też (w przeciwieństwie do solówki - A/C/D) możesz korygować. Musisz się w czasie zmieścić.

 

Oczywiście - testów nie zdajesz.

[bartosz_b]

Osobiście uważam, że najtrudniejszy element egzaminu (poza miastem rzecz jasna) - to spięcie zestawu. W zasadzie to musisz to zrobić co do 1-2 cm. Nie możesz dotknąć zderzaka zaczepem. Ale masz na to chyba z 10 minut (albo nawet 15). Możesz cofać, podjeżdżąc, korygować, wysiadać sprawdzać etc...

 

To widzę że jakieś zmiany wprowadzili. Ja wprawdzie zadawałem B+E jakieś 8 lat temu ale nie miałem takiego zadania na egzaminie. Robiłem tylko tunel, parkowanie skośne przodem i wyjazd, parkowanie prostopadłe tyłem i miasto.

[Tombr]

Teraz jest podobnie jak przy samym B (wybierasz 2 kartki na których widnieje twoje zadanie by zdać plac) . Zdajesz na placu dla kat. C+E więc miejsca jest sporo . Później oczywiscie czeka cię "miasto" . Tutaj proponuję ostrożnie ponieważ jesli popełnisz karygodny błąd z 2 lub 3 razy (oczywiscie przy 3 podejsciu do egzaminu) to instruktor ma prawo to zgłosić i możesz mieć poważny problem ze swoim B (proste wytłumaczenie - jeżeli nie znasz przepisów jadąc z przyczepką i popełniasz karygodne błędy na EGZAMINIE to nie możesz prowadzić pojazdów) . Jesli chodzi o przepisy to w Polsce ( nie wiem czy w całej europie) obowiązuje taki przepis : kat. B uprawnia Cię do prowadzenia poj. osobowego z przyczepą (tzw. lekką) nie przekraczającą 750 kg chyba że zestaw - DMC poj. + 750 kg przyczepy przekracza 3500 kg - wtedy musisz mieć BE . Jesli jeszcze masz jakies pytanie to pisz na PW z chęcią odpowiem :-) pozdrawiam

[szczepan]

Tombr troche wprowadzasz w błąd z ta lekką przyczepą

gdyż na kat B możesz ciagnąc przyczepe cieżka jeżeli suma DMC obu pojazdów nie przekracza 3500 kg

I poczytaj o konwencji wiedeńskiej którą zapodał gfizyk

Edytowane 9 Maja 2011 przez szczepan (wyświetl historię edycji)

[Michal83]

Faktycznie jak coś pójdzie nie tak to można stracić kat. B?

[Effendi]

Jesli chodzi o przepisy to w Polsce ( nie wiem czy w całej europie) obowiązuje taki przepis : kat. B uprawnia Cię do prowadzenia poj. osobowego z przyczepą (tzw. lekką) nie przekraczającą 750 kg chyba że zestaw - DMC poj. + 750 kg przyczepy przekracza 3500 kg - wtedy musisz mieć BE

 

na kat B prawa jazdy można ciągnąć przyczepkę tzw lekką o DMC 750 kg i wtedy DMC zestawu ( samochodu + przyczepy ) może wynosić 4250 kg ! - póki co !

[Karlik]

I nie tylko pojazdem / samochodem / osobowym ...........

[gfizyk]

Tombr - teraz nie losujesz zestawów na B. Masz strasznie stare informacje. Na B KAŻDY jedzie po łuku, pod górkę (poza płynami i światłami) i jedzie na miasto. Tam parkuje, zawraca etc.

Z tą utratą B to więcej straszenia, niż prawdy. Nie wiem co trzeba by zrobić, będąc po kursie, żeby utracić B

[Michal83]

Tak ciąglę pytam o to "B" ponieważ chodzi mi po głowie Adria Unica 430, o DMC 1000 kg. Bardzo mi się podoba ta przyczepka, w sumie z moim holownikiem miałbym DMC 3200 kg, więc teoretycznie zapas jest, gorzej za granicą... Pytałem dzisiaj u mnie w Gliwicach w LOK-u, prawko B+E = 1100 zł. Jak się nie zdecyduję to chyba warto będzie pomyśleć N126n.

[bodzioklb]

zrob kwity na BEeeeee... mniej stresu w czasie jazdy.... jak juz bedziesz mial E to czesciej Ci sie przyda niz myslisz... a po czasie nawet Ci sie wydatek moze zwrocic...

[gfizyk]

Bodzioklb wie co mówi -

z BE to czasem można lawetkę zapiąć pod busa i po autko/budkę pogonić na Zachód (zgniły oczywiscie ;-) ).

[Michal83]

No i chyba mnie namówiliście na Eeeeeee Jestem z Gliwic, więc najbliżej mnie kat. B+E można zdawać w WORD-ie w Katowicach. Pojazd egzaminacyjny to VW Transporter T5 + przyczepa towarowa Wiola dwuosiowa, znalazłem szkółkę też w Katowicach, która szkoli na Reanult Trafic + też jakaś dwuosiówka. Cena kursu 1000 zł, więc cena do przyjęcia. Troche mnie martwi to że Trafic jest nieco krótszy od VW T5, natomiast pocieszające są statystyki na stronie WORD Katowice - zdawalność BE w drugim półroczu 2010 r. do 67%