lodówka źle chłodzi na gazie a na 220 idealnie

[CIN CINO]

aby cyrkulacja odbywała się bez przeszkód, rurki są pod minimalnym kątem. Niewielki przechył powoduje zniwelowanie tych spadków.

 

potwierdzam powyższe , z tą tylko małą uwagą :

a mianowicie bardzo istotne jest wypoziomowanie przyczepy - a tym samym lodówki w płaszczyźnie równoległej do rurek agregatu - muszą właśnie być zachowane odpowiednie spadki jak mówi o tym kolega TYMAR , nie jest natomist zbyt istotne poziomowanie w płaszczyźnie prostopadłej do rurek.

[CIN CINO]

name='GAJOWY' timestamp='1289238782' post='158823'

To poziomowanie lodówki to mit (jak nie wierzysz to oprzyj przyczepkę na dyszlu, nic się nie zmieni.

 

Nie tak całkiem z tym mitem , owszem jeśli masz lodówkę zamontowaną w tylnej części przyczepy, to tak , można oprzeć przyczepę na dyszlu i nic sie nie zmieni , lodówka będzie działać prawidłowo , gdyż agregat - jego rurki są dalej w poziomie , czy ją opuścisz na dyszlu bardziej czy też mniej . Gdy jednak będziesz miał lodówkę zamontowaną na prawej , czy też lewej ścianie przyczepy , to gdy opuścisz przyczepę i oprzeż ją na dyszlu , to na bank lodówka uruchomiona na gazie przestanie działać . Tak samo i na jachcie , gdy jest zamontowana na lewej czy na prawej burcie , to nie jest istotne , którym halsem płyniesz i na którą burtę jest przechył . Ważne by lodówka w płaszczyźnie równoległej do rurek agregatu była w miarę w poziomie.

Ja wcześniej miałem taki problem i niepotrzebnie wyciągałem lodówkę z zabudowy . Zawiozłem ją do zaprzyjaźnionego serwisanta , który dobitnie objaśnił mi zasadę działania tego urządzenia . Po zamontowaniu lodówki w swoje miejsce , wypoziomowaniu przyczepy i uruchomieniu jej ( lodówka jest zamontowana w tylnej części ) zaczęła działać bez zarzutu . Wcześniej nie chciała działać , gdyż przyczepa stała przechylona na jedną stronę , a różnica poziomu wynosiła ok 10 cm ( stała jednym kołem na chodniku )

[CIN CINO]

Hej,zostawiłem ten temat w tym sezonie ,ale może zajme się teraz.Nie odpala mi na gazie.Powiedzcie mi jak sprawnie wyjąć lodówke?Musze rozbebeszyć cały zestaw szafek i palników?

 

Hej,zostawiłem ten temat w tym sezonie ,ale może zajme się teraz.Nie odpala mi na gazie.Powiedzcie mi jak sprawnie wyjąć lodówke?Musze rozbebeszyć cały zestaw szafek i palników?

 

brankiniol , niestety , by wymontować lodówkę , trzeba również rozebrać i część szafek - ja w przyczepie Hobby Clasic męczyłem się z tym tematem cały dzień i jedynym pozytywnym aspektem tej roboty było odkurzenie tylnej ścianki lodówki i przy okazji przeczyszczenie palnika . A sama lodówka okazała się być sprawna . Forum zaś karawaningu przeczytałem już po czasie i uwagi kolegów Tymara , Tomiiego czy Lepciaka w pełni potwierdziły moje osobiste doświadczenia z lodówką absorbcyjną z mojej przyczepy.

[marmur]

Wtrącę swoje trzy grosze w tym temacie.

 

Akurat w mojej przyczepie nie mam żadnych problemów w wyjęciem lodówki. Jest bezczelnie przykręcona sześcioma wkrętami do szafki, więc nie ma żadnego problemu. Co roku na wuiosnę wyciągam ją, czyszczę palnik i udrażniam dyszę.

 

Natomiast nie potwierdzam stwierdzeń, że wypoziomowanie lodówki nie ma nic do rzeczy. Mam na stałe zainstalowany termometr w zamrażalniiku i traktuję go bez mała jako poziomicę. Przy prawidłowym wypoziomowaniu temperatura w zamrażalniku spada do - 21 stopni. Niewielkie odchyłkli w jedną bądź drugą stronę powodują, że zamiast zimnego piwka mam żur.

[CIN CINO]

Natomiast nie potwierdzam stwierdzeń, że wypoziomowanie lodówki nie ma nic do rzeczy. Mam na stałe zainstalowany termometr w zamrażalniiku i traktuję go bez mała jako poziomicę. Przy prawidłowym wypoziomowaniu temperatura w zamrażalniku spada do - 21 stopni. Niewielkie odchyłkli w jedną bądź drugą stronę powodują, że zamiast zimnego piwka mam żur.

 

' marmur ' - oczywiście , przy dobrym wypoziomowaniu lodówki w zamrażalniku zamarzło mi piwko w puszcze , a mieszczą sie tam cztery sztuki , temperatura na zewnątrz dochodziła prawie +30 stopni , przyczepa stała w zacienionym miejscu , ale mimo wszystko - jak wcześniej wspomniałem " jak lodówka poziom ma dobry to i piwka ze smakiem można się napić , a nie żuru

[papieju]

Odkopie temat. Mam lodówkę Novox A62G i reduktor 29 mbar, płomień jest słaby i nie ma regulacji, można uznać że jest za słaby? Inwestować w 50 mbar? Na tabliczce nic nie ma o tym. Bo grzeje już ze 2-3 godziny a w lodówce około 20c, w przyczepie 25c

[MARKON]

Panowie podepne się pod wątek kupiłem wczoraj lodówkę i na gazie 3° a na 230 10° czyli nie chce myśleć co będzie latem i na 12V czy idzie to ogarnąć jakos

[Piotrek1981]

Cześć podłączam się do tematu. Moja lodówka na 12v pracuje doskonale -10 w zamrażalniku na gazie to samo. 
Ale jak podłączę 220v strasznie się grzeje a wentylatory nie przestają działać. Gdzie może być przyczyna tego? Może wymiana grzałki 220?auto wypoziomowane!

[konradk]

Podpinam się pod temat. Na 230 zimno, na gazie w lodówce pływa. Po zdjęciu osłon widok taki jak na zdjęciach. Płomyk się pali ładnym niebieskim kolorem, wysokość ognia trudna do oszacowania ale ok 2-3 cm na pewno. Pozioma rurka idącą od kominka w lewo (pod pojemniczkiem na skropliny) ciepła. Odbudowa kominka ciepła, można dotknąć ręką. Od góry z komina lekko ciepłe spaliny. Górny radiator gorący, dolny zimny. 

Co może być nie tak że nie chłodzi?

[Piotrekm13]

2 godziny temu, konradk napisał(a):

Podpinam się pod temat. Na 230 zimno, na gazie w lodówce pływa. Po zdjęciu osłon widok taki jak na zdjęciach. Płomyk się pali ładnym niebieskim kolorem, wysokość ognia trudna do oszacowania ale ok 2-3 cm na pewno. Pozioma rurka idącą od kominka w lewo (pod pojemniczkiem na skropliny) ciepła. Odbudowa kominka ciepła, można dotknąć ręką. Od góry z komina lekko ciepłe spaliny. Górny radiator gorący, dolny zimny. 

Co może być nie tak że nie chłodzi?

Porównaj temperatury rurek radiatora i skraplacza przy pracy na gazie jak i przy pracy na 230V. W każdym przypadku niech lodówka pochodzi przynajmniej z 2-3 godziny na danym zasilaniu. Pomiędzy zmiana zasilanie najlepiej tez przerwa do ostygnięcia. 

Nie za bardzo określiłeś jak testowałeś, i czy na pewno ci się nie wydaje. Te lodówki są kapryśne i czasami słabe domknięcie lodówki, lub włożenie czteropaka ciepłego piwa zaburza pracę na kilka godzin, i czasami potem musi minąć wiele godzin, zanim nam temperatura się ustabilizuje w pobliżu takiej jak byśmy chcieli. 

Tak więc porządnie protestuj, bo wydaje się, że raczej powinno być ok. 

[konradk]

Lodówka była odpalona na 230V w domu na 3 dni przed wyjazdem i na full załadowana. Na czas jazdy przełączyłem na gaz i na gazie już na kempingu została. Po 12 godzinkach na gazie w lodówce było już 12 stopni, po 18 godzinach - 15 stopni. Nic nie dokładałem jedynie coś tam do jedzenia wyjąłem. Dłużej nie czekałem tylko podłączyłem się niestety pod słupek i przełączyłem na prąd. Po 6 godzinach w lodówce 8 stopni, po 10 godzinach 4 stopnie 

[konradk]

Test zrobiłem. Wyłączyłem prąd, wszystko ostygło, odpaliłem gaz, rurki i radiatory tak samo jak na prądzie. A po radiatorze w środku płynie woda ☹️ Czy termostat dla gazu i prądu jest ten sam? Może tu jest coś nie tak?

Edytowane 2 Maja przez konradk (wyświetl historię edycji)

[BUMERANG]

54 minuty temu, konradk napisał(a):

Test zrobiłem. Wyłączyłem prąd, wszystko ostygło, odpaliłem gaz, rurki i radiatory tak samo jak na prądzie. A po radiatorze w środku płynie woda ☹️ Czy termostat dla gazu i prądu jest ten sam? Może tu jest coś nie tak?

A cepka jest wypoziomowana? W Buerstnerze miałem tak, że przy nachyleniu w prawo lodówka na gazie nie chłodziła. Po wypoziomowaniu zaczynała chłodzić. Na 230V nie miało to żadnego znaczenia.

[konradk]

10 godzin temu, Piotrekm13 napisał(a):

Porównaj temperatury rurek radiatora i skraplacza przy pracy na gazie jak i przy pracy na 230V. W każdym przypadku niech lodówka pochodzi przynajmniej z 2-3 godziny na danym zasilaniu. Pomiędzy zmiana zasilanie najlepiej tez przerwa do ostygnięcia. 

Nie za bardzo określiłeś jak testowałeś, i czy na pewno ci się nie wydaje. Te lodówki są kapryśne i czasami słabe domknięcie lodówki, lub włożenie czteropaka ciepłego piwa zaburza pracę na kilka godzin, i czasami potem musi minąć wiele godzin, zanim nam temperatura się ustabilizuje w pobliżu takiej jak byśmy chcieli. 

Tak więc porządnie protestuj, bo wydaje się, że raczej powinno być ok. 

Jest poziom

[Hermogenes]

   Czy w tej Twojej chłodziarce jest regulacja pracy na gazie ? Jeśli tak to zobacz czy nie jest przekręcone pokrętło. albo zacięte w pozycji "min". Tam jest ten sam czynnik w tym samym obwodzie tylko źródło podgrzewania jest inne skoro nie chłodzi to zbyt mało ciepła aby amoniak mógł przejść poprawnie cały cykl "przemiany". Pozdrawiam Hermogenes