Skocz do zawartości

Gdzie podłączona jest lodówka na 12V?


Rekomendowane odpowiedzi

Ja nie robię na siłę z przyczepy kampera drugi akumulator po prostu ułatwia życie ... przy braku 220V a skoro go montujemy to dobrze byłoby dbać o jego kondycję.

Widzisz roger problem jest taki że uogólniasz do swojego przypadku. Po prostu z Twojego doświadczenia ułatwia życie. Z mojego doświadczenia - niekoniecznie. Nie mam akumulatora w przyczepie i to mi ułatwia życie o tyle że nie muszę się nim martwić, konserwować go, bać się o odprowadzenie oparów czy wylanie itd. Ułatwia to mi też o tyle że nie potrzebuje takiej ładowarki i podciągania kolejnych przewodów. Na postoju na dziko akumulator potrzebny mi jest tylko i wyłącznie do pompki wody.

A z zasilaniem lodówki związek jest taki, że aby prawidłowo działała na 12V powinna być podpięta do akumulatora nie ma wtedy problemu ze spadkami napięć i rezystancjami.... im mniej po drodze tym lepiej .... dlatego podłączoną miałem zawsze do aku w przyczepie a podczas jazdy holownik ładował oba akumulatory instalacja była zrobiona na przewodach o konkretnym przekroju nie na "wstążkach".

Widzisz no to jak tak teoretyzujemy totalnie bez sensu to powinieneś chyba innych uprzedzić gdzie powinien znajdować się ten akumulator i kolejny raz zmienić temat :ok:. No bo problem z akku jest taki, że powinien być jak najbliżej osi bo jest ciężki, i w odosobnionym od reszty miejscu do tego nie za blisko instalacji gazowej. Tu akumulator znów zaczyna być niewygodny :ok:.

 

Roger całe moje wysiłki idą w ta stronę, że sporo osób na forum zadaje proste pytania na które są proste odpowiedzi. Mądralowanie i teoretyzowanie w temacie tylko kołuje tych mniej technicznych. Starajmy się zatem trzymać tematów i wskazywać pytającym najprostsze rozwiązania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 51
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Nie wiem o co Ci chodzi słowo daję ..... ani nie mam zamiaru nikogo pouczac a słowo "mądralować i teoretyzować" w Twoich ustach wydaje się być po prostu nie na miejscu ..... to Ty i Jacek prowokujecie mnie do idiotycznych wywodów "typu a gdzie było napisane o 2-im akumulatorze " "jaki to ma związek ...." "pomyliłes fora" "robis zz tego kampera" itd ..... OK staram się tłumaczyć tylko nic z tego nie wychodzi bo ja o zupie wy o XXXXX ....

Wzmianke o drugim akumulatorze kochani koledzy zawiera pierwszy post tego tematu

 

Ale,żeby się upewnić ,powiedźcie mi gdzie jest podłączona!Tzn. czy działa kiedy jestem wpięty pod auto?Oświetlenie np tak.Czy może powinno być wyjście z lodówki na aku zamontowany w przyczepie?

Więc o jakim "nie na temat" mówimy .... bo straciłem orientację ...

Nic co tu napisałem nie jest oderwane od rzeczywistości i tematu a wszystkie opisane tu rozwiązania miałem lub zrobiłem w przyczepach a potem kamperach ... a wymyślanie od mądrali i teoretyków .... jest nieeleganckie

 

PS

Nie ma najmniejszego problemu więcej nie bedę zabierał głosu w tematach technicznych na tym forum bo działam na Was adminów jak płachta na byka ... nie wiem czemu ale zrozumiałem przesłanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do zasilania lodówki chciałem wykorzystać dodatkowe gniazdo zapalniczki w bagażniku

mam już dorobiony kabelek z wtyczką zapalniczki, tylko teraz zastanawiam się czy moja instalacja da radę :ok:

Myślę, że nie przewody do tego gniazda maja przekrój góra 1,5 mm kw. więc to sporo za mało. Średnio lodówka w przyczepie ma ok 120, 140W więc prąd pobierany to jakieś 9A a do duży (ciągły) prąd, więc przewody w instalacji samochodu będą się grzały

 

[ Dodano: Sro 30 Cze, 2010 15:47 ]

ed ... jedno pytanie, też myślałem kiedyś o większych średnicach przewodów ale wprowadzenie tego do 13 pinowej wtyczki jest niemożliwe ...

Witus Wszystko da się zrobić w 13-ce nie wykorzystujesz wszystkich pinów więc przewód 6 mm kw. "rozszyj" na dwie części i każdą z nich podłącz do wolnych pinów. W ten sposób będziesz miał standardowo 7 pinów do wszystkiego cztery do lodówki i jeszcze Ci zostaną dwa. A w takim układzie będziesz miał solidną masę, bo o przekroju tego przewodu wszyscy zapominają, a przecież przez niego płynie suma wszystkich prądów pobieranych przez przyczepę.

Pozdrawiam

 

[ Dodano: Sro 30 Cze, 2010 15:56 ]

A z zasilaniem lodówki związek jest taki, że aby prawidłowo działała na 12V powinna być podpięta do akumulatora nie ma wtedy problemu ze spadkami napięć i rezystancjami

Tu się zgodze co do bliskości lodówki i aku w przyczepie. Jednak mam poważne wątpliwości co do słuszności zasilania lodówki z akumulatora. Nawet setka nie "uciągnie" lodówki dłużej niż dwie trzy godziny. Z teorii wynika, że powinno to być ok. 10 godz (100Ah/9A) ale praktyka pokazuje zgoła co innego, przy dużych obciążeniach akumulator bardzo szybko traci swoją pojemność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do zasilania lodówki chciałem wykorzystać dodatkowe gniazdo zapalniczki w bagażniku

mam już dorobiony kabelek z wtyczką zapalniczki, tylko teraz zastanawiam się czy moja instalacja da radę :ok:

Myślę, że nie przewody do tego gniazda maja przekrój góra 1,5 mm kw. więc to sporo za mało. Średnio lodówka w przyczepie ma ok 120, 140W więc prąd pobierany to jakieś 9A a do duży (ciągły) prąd, więc przewody w instalacji samochodu będą się grzały

 

:ok:

może jednak nie będzie tak źle, pokopałem i instrukcja auta podaje,

"gniazdo jest przystosowane do zasilania urządzeń prądem stałym 12V o natężeniu do 10A"

moja lodówka ma napisane, że pobiera 100W dla 12V

więc jestem na granicy, ale myślę że fordzisko da radę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamietaj jednak o tym, że lodówka "dostaje" w czasie jazdy napięcie 14 V (Tyle daje alternator). I jeszcze jedna rzecz ja w swoim aucie zamontowałem 6 Watowe lamy diodowe do jazdy dziennej. Gdy włączam lodówkę to alternator nie cierpi tak dotkliwie, (zamiast 2x55W żarówek mam 2x 6 W diod) zysk bardzo duży

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze jedna rzecz ja w swoim aucie zamontowałem 6 Watowe lamy diodowe do jazdy dziennej. Gdy włączam lodówkę to alternator nie cierpi tak dotkliwie, (zamiast 2x55W żarówek mam 2x 6 W diod) zysk bardzo duży

 

tez o tym myślę, zwłąszcza że wobec obecnych przepisów można świecić tylko z przodu,

więc zysk jest dużo większy, 6 żarówek 5W w aucie, plus ośw wnętrza - czyli jakieś 40W

do tego przy jeździe z przyczepą dochodzi kolejne 30W przyczepy

razem mamy 110W mijania, 40W postojówki auta i 30W przyczepy = ok 180W

czyli jakieś 150W "do przodu"

 

jest tylko jedno ale ... ja np nad morze jeżdżę głównie nocą :ok:

 

jednak światła dzienne to przede wszystkim wygoda - same się zapalają i gaszą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Wszystkich. A propo 12V w lodówce moje pytanko. Mam zamiar podłączyć wiatraczki na tyle lodówki, tylko nie bardzo wiem skąd wziąśc 12V do zasilania tych wiatraczków. Czy może ktoś mi podpowiedzieć. Moja lodówka to ELEKTROLUX w przyczepce HOBBY. Oczywiście lodówki nie chcę wyciągać, mam dojście poprzez kratki.

 

12V do zasilania wiatraczków pociągnąć najlepiej bezpośrednio z przetwornicy i dobrze by było przez bezpiecznik. Jeśli chcesz podłączyć pod wyłącznik od lodówki, musisz się podłączyć pod złącze wyłącznika , na które przychodzi napięcie i wtedy po włączeniu wentylatorów nie będzie to miało wpływu na lodówkę.Ja zastosowałem wentylatory na 230V, załączane są oddzielnym wyłącznikiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

że wobec obecnych przepisów można świecić tylko z przodu,

więc zysk jest dużo większy,

Nie czytałem nowych przepisów, ale obiło mi się o uszy, że gdy ciągniesz przyczepę w przyczepie muszą świecić światła postojowe. Trzeba to sprawdzić, a może już ktoś ten temat zgłębił?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwólcie, że zajmę głos w sprawie lodówki i świateł.

Nie będę cytował tutaj dyskusji kolegów, żeby nie zaciemniać obrazu.

Napiszę swoje zdanie w punktach, żeby łatwiej było korzystać.

 

1. Faktycznie były takie przyczepy z NL, które posiadały lodówkę podłączoną pod styk od lampy przeciwmgielnej. Było to rozwiązanie stosowane w latach 70. Moim zdaniem należy się tego rozwiązania pozbyć i dla własnego bezpieczeństwa zamontować lampy przeciwmgielne. Jeśli nie jest jasne dlaczego - mogę napisać w kolejnym poście.

 

2. Faktycznie, lodówkę z 12V należy zasilać albo z drugiej wtyczki 7 pinowej (tzw. S) lub z nowego typu wtyczki 13 pinowej. Jeśli przyczepa posiada własny akumulator, to super, ale wtedy należy zamontować układ z przekaźnikami przełączający zasilanie lodówki na zasilanie z samochodu. Samochód zaś powinien posiadać przekaźniki załączające zasilanie lodówki dopiero po włączeniu silnika. I znowu proszę o pytania, jeśli piszę niejasno. Odpowiem bardziej szczegółowo.

 

3. Moc lodówki na 12V to około 80-120W w zależności od modelu. Daje to około 10A prądu z akumulatora lub alternatora. Współczesne samochody posiadają alternatory o obciążalności 40-100A. Po przekroczeniu mocy alternatora prąd pobieramy z akumulatora. Nie ma więc strachu, że coś ugotujemy. Regulator mocy alternatora ograniczy prąd. Chyba, że czegoś nie wiem o jakimś samochodzie.

 

4. Przewód do lodówki to 2.5 mm kwadratowego i taki wystarczy. Bez problemu wchodzi w styki wtyczki 13 pinowej lub dodatkowej 7 pinowej.

 

5. Wentylatorki podłączamy nie pod 12V lodówki, bo to napięcie może nie istnieć podczas postoju, lecz pod 12V przyczepy. Zakładam, że przyczepa jest wyposażona w układ prostownika dostarczającego 12V na postoju.

 

Służę pomocą, właśnie skończyłem remont swojego Electroluxa 212. Rozebrałem ją na kawałki, wyremontowałem i złożyłem. Działa jak nowa. Dodatkowo założyłem 2 wentylatory na 12V właśnie. Instalację elektryczną w przyczepie robiłem prawie od nowa, więc też mogę pomóc, bo jestem "na świeżo" z tematem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

2. ... Jeśli przyczepa posiada własny akumulator, to super, ale wtedy należy zamontować układ z przekaźnikami przełączający zasilanie lodówki na zasilanie z samochodu. Samochód zaś powinien posiadać przekaźniki załączające zasilanie lodówki dopiero po włączeniu silnika. I znowu proszę o pytania, jeśli piszę niejasno. Odpowiem bardziej szczegółowo.

 

 

Możesz to rozwinąć ... tzn jak wyłączysz samochód lodówka przełącza się na akumulator przyczepy ? Nie bardzo rozumiem po co tu akumulator ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

2. ... Jeśli przyczepa posiada własny akumulator, to super, ale wtedy należy zamontować układ z przekaźnikami przełączający zasilanie lodówki na zasilanie z samochodu. Samochód zaś powinien posiadać przekaźniki załączające zasilanie lodówki dopiero po włączeniu silnika. I znowu proszę o pytania, jeśli piszę niejasno. Odpowiem bardziej szczegółowo.

 

 

Możesz to rozwinąć ... tzn jak wyłączysz samochód lodówka przełącza się na akumulator przyczepy ? Nie bardzo rozumiem po co tu akumulator ?

 

Tak, dobrze to napisałeś. Lodówka otrzymuje 12V z samochodu pod warunkiem, że ten ma włączony silnik. Jak wyłączysz samochód, lodówka automatycznie przełącza się na akumulator przyczepy. Po to są przekaźniki. Kiedy dostaniesz 230V, priorytetem jest grzałka na 230V.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no ale ten akumulator przyczepy to wiele chyba nie pociągnie :tuptup: wiec chyba bezpieczniej zostawić sobie go dla pompki i oświetlenia ?! ...

 

byłem tydzień na biwaku bez prądu w borach gdzie każdy gram z akumulatora jest ważny więc trochę szkoda żeby rozładował się już w drodze w trakcie podróży (z 3 przerwy po 1h w trakcie podróży to już trochę się rozładuje)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no ale ten akumulator przyczepy to wiele chyba nie pociągnie :tuptup: wiec chyba bezpieczniej zostawić sobie go dla pompki i oświetlenia ?! ...

 

byłem tydzień na biwaku bez prądu w borach gdzie każdy gram z akumulatora jest ważny więc trochę szkoda żeby rozładował się już w drodze w trakcie podróży (z 3 przerwy po 1h w trakcie podróży to już trochę się rozładuje)

 

Tak, masz rację, rozładuje się trochę, ale podczas jazdy akumulator przyczepy jest doładowywany z alternatora samochodu. Na tym polega cała automatyka tych połączeń. Więc zajeżdżając na miejsce masz pełny akumulator. Lodówę przełączasz wtedy na gaz i jest OK.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SKORZAK,szkoda że nie jesteś z Wrocławia,takiej osoby tu szukam bo tak to nikt nic nie wie.Wróciłem znad morza,w tamtą strone wydawało się mi że coś słabo ale chłodzi(red bull z zamrażalnika był zimny po 100km)

Wracając było źle...+37 i smród z lodówki...próbowałem na światłach i nic,na przecimgielnych i nic.Więc nie mam nic.

W upały nad morzem było cinko z pełna lodówką-chce więc zamontować wiatraczek.Kupie jakiś cichy i będe myślał gdzie go podłączyć-aktualnie na szybko poszukam najbliżej 12V.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SKORZAK,szkoda że nie jesteś z Wrocławia,takiej osoby tu szukam bo tak to nikt nic nie wie.Wróciłem znad morza,w tamtą strone wydawało się mi że coś słabo ale chłodzi(red bull z zamrażalnika był zimny po 100km)

Wracając było źle...+37 i smród z lodówki...

 

brankiniol wracając z nad morza miałeś Bydgoszcz po drodze. Trzeba było dzwonić do mnie, zajechałbyś do mnie i zrobilibyśmy porządek z lodówką. Ja w ten weekend sprawdzałem swoją lodówkę na wszystkich 3 nośnikach, żeby ocenić jej skuteczość. Temperatura na zewnątrz +37, w przyczepie +42. Piwo było zimne po godzinie. Po 3 godzinach było już dobrze zmrożone.

Musisz jednak pamiętać o kilku warunkach:

1. Lodówka absorbcyjna MUSI być wypoziomowana. W czasie jazdy rzadko się to zdarza.

2. PRZED wyjazdem trzeba ją włączyć na 230V lub na gaz i schłodzić do temperatury roboczej.

3. Lodówka podczas jazdy chłodzi gorzej, bo rzadko ma utrzymany poziom. Tolerancja dla tych lodówek to około 3 stopni kątowych.

4. Wentylatorki pomagają, ale trzeba dobrze zaplanować ich ilość i rozmieszczenie. Ja u siebie musze jeszcze parę rzeczy poprawić, bo cyrkulacja powietrza nie jest optymalna.

 

A co do odległości to nie stresuj się. Przyślesz fotki i rysunki i zdalnie pomożemy ci na forum wykonać wszystko tak, zeby grało. No bo zimne :ok: w kempingu to podstawa. Inaczej wyjazd nie ma sensu.. :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.