Skocz do zawartości

Polonizacja przyczepy z za granicy


shogun_zag

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 83
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Krótka historia przed rejestracją przyczepy....

 

Kupiłem przyczepę ble, ble, ble, wiadomo - trza zarejestrować.

Telefon do Wydziału Komunikacji i pytanie co trzeba. Miła pani :-] odpowiada że umowę, brief, tłumaczenia,przegląd i ze skarbówki VAT 24 (koszt około 150 zł.)

 

Wczoraj czytam post Effendi'ego i widzę że on nie płacił VAT-u więc telefon w garść i dzwonię do skarbówki a tam pan z kolei - nie koniecznie miły, :-] mówi mi że nie jest zorientowany (dziwne że tam jeszcze pracuje) i że mam zadzwonić do komunikacji. Dzwonię i pytam a tam pani :-] (po konsultacjach z inną panią) stwierdza że faktycznie

nie muszę płacić VAT 24.

 

Jaki morał ??

Dzięki forum można oszczędzać ! :-]

 

Effendi - :palacz::swieca:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie !

 

Ciesze sie ze moglem pomoc i odwdzieczyc sie innym :swieca:

 

wszak wiem, ze sa wydzialy komunikacji gdzie zadaja druku VAT 24 ( czyli trzeba wybulic te 150 zlociszy polskich ) nawet na przyczepy czyli pojazdy bez silnika, a potem trzeba biedac po urzedach i wyciagac te pienadze jako bezzadadnie wplacone a to wola o pomste do nieba :palacz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CZEŚĆ

tydzień temu kupiłem przyczepke sprowadzoną z holandii , przywiozłem ją ze Szczecina - ubezpieczenie w PZU bez zniżek 70 zł na obcych numerach, bo nie miałem zaświadczenia o zniżkach.Teraz czeka mnie przeprawa z oplatami - BUTELKE NERWOSOLU już kupiłem. Dzwonie do wydziału kom.... i babka mówi - do skarbówki, ale myśle że się nie orientuje, pojade tam po tłumaczeniu pozostałych dok.

Jak będzie koniec i dostane :palacz: to opisze moje przejścia może nie :swieca:

DZIĘKI ZA INFO I POZDRAWIAM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

CZEŚĆ

:ok: żeby nie uszy to uśmiechałbym się na okrągło

już mam :) "mięki" dowód rejestracyjny .Tłumaczenia 160zł +60km, bo u mnie nie tłumaczą - bez problemów,

Urząd skarbowy - oświadczenie o sprowadzonej przyczepie + kopie dok.(byłem przygotowany), oraz opłata 17zł do Urzędu Miasta,teraz czekam tydzień na decyzje że nie ma opłaty skarbowej.

Teraz :) szęśliwy do wydziału komunikacji - z niczym mnie nie zaskoczą ,

a tu :) - brak jakiejś różowej karteczki :):) tłumacze gościowi że dokument wyrejestrowania- wywozu to to samo ale po :)UDAŁO SIĘ za godzinę po tablice, oraz oczywiście 130zł dla kraju za miesiąc po "twardy" mam nadzieje że nic nie wymyślą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj MAQ !

 

ja tez niedawno rejestrowalem nowosciagnieta przyczpe z holandii i musze Ci napisac, ze nie "odwiedzalem" wogole skarbowki :)

przed rejestracja potwierdzilem sobie w wydziale komunikacji co musze zabrac ze soba aby zarejstrowac przyczepe i wyperswadowali mi tam wizyte w skarbowce :) nie musialem zalatwiac VAt-u 24 a tym bardziej jakis tam decyzji o zaniechaniu tegoz VAT-u

 

pewnie gdybys wczesniej sprawdzil w swoim wydziale komunikacji tez nie musialbys tracic czasu w skarbowce :)

pozdrawiam za cierpliowsc :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CZEŚĆ

Do wydziału komunikacji dzwoniłem dwa razy - odpowiedz - do urzędu skarbowego płacić VAT , po wizycie w wydz, kom. kazali iść do urz. skarbowego (tam dadzą odpowiedz czy płacić czy nie).W USA każdy stan ma swoje prawo , a u nas każde województwo swoje prawo jesteśmy przecież poństwem P........ i S......... :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja wczoraj zapłaciłem OC ... prawie po miesiącu zwłoki. Całe 32 zł (50% zniżki) bez jakichkolwiek odsetek karnych :ok:

Nawet mnie nie zapytali, czemu tak późno. Sam zapytałem, to gościu machnął ręką i powiedział ... "aaaaaaaaa tam" :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do wydziału komunikacji dzwoniłem dwa razy - odpowiedz - do urzędu skarbowego płacić VAT (...) u nas każde województwo ma swoje prawo

 

niestety urzędnicy w niektórych miastach wiedzą inaczej.

jeśli chodzi o WK w Gdańsku to przećwiczyłem go w ciągu kilku lat na wiele sposobów i zdał test na 5 :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja dzisiaj zapłaciłem za tłumaczenie dowodu rejestracyjnego holenderskiego na j. polski 200zł :) :) :ok: bo musiał być rospisany na 4 stronach A4 :)

 

Prawie normalne ceny :) - ja płaciłem 170, ale to było prawie rok temu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.