zasłonka prysznicowa wraz z karniszem

[w79]

4 godziny temu, szary11 napisał:

Żebym miał równy dach nie byłoby problemu. Zrobiłbym tak jak w LMC. 

Tu tak nie da rady się zrobić, listwy aż tak się nie wyginają. 

Zrób taki na fragmencie prostym, albo po odziel zasłonki i na spadku załóż drążek rozporowy i zato włóż jedna z zasłonek. Ja miałem dokładne te sama przyczepę 550fsk i bez problemu złożyłem zasłonki za jakieś 50pln. Mam 187 cm i 100kg.miescolem się bez problemu o rodzinie nie wspominając. Cyrkulacja była tak fantastyczna, za po dwóch godzinach od kąpieli nie było śladu po wodzie na zaslonkach. 

[chris_66]

Żebym miał równy dach nie byłoby problemu. Zrobiłbym tak jak w LMC. 
Tu tak nie da rady się zrobić, listwy aż tak się nie wyginają. 

W kena WR mają taki pojedynczy karnisz który na ciepło da się wyginać.


Wysłane z telefonu

[byry007]

Będzie łatwiej z linkiem
https://www.kena.pl/pl/index.xhtml?productId=11&catId=28
Pewnie każdemu by starczyło 2 m w jednym kawałku jak by dało delkatnie łuk z tego zrobić .

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

[byry007]

Coś mi się lepsze znalazło
41,66 zł 24%OFF | Wysokiej jakości, proste/do okna, elastyczne, zakrzywione kurtyny, giętka prowadnica, możliwość dopasowania do okna wykuszowego/balkonowego
https://a.aliexpress.com/_eNerhX

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

[adje]

W Burstnerze mam podobny kształt dachu/sufitu łazienki. Zastosowałem samoprzylepne haczyki 3M oraz dwie zasłony prysznicowe przycięte na odpowiedni wymiar, kółeczka(zawieszki) były do kompletu z zasłonkami. Zawieszki łatwo się zdejmuje z haczyków, i bez problemu można przewiesić na inny haczyk w "wersji poskładanej"

[jacekzoo]

32 minuty temu, byry007 napisał:

Coś mi się lepsze znalazło
41,66 zł 24%OFF | Wysokiej jakości, proste/do okna, elastyczne, zakrzywione kurtyny, giętka prowadnica, możliwość dopasowania do okna wykuszowego/balkonowego
https://a.aliexpress.com/_eNerhX

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
 

No to @byry007 pozamiatałeś. Super patent  

[chris_66]

No to [mention=20725]byry007[/mention] pozamiatałeś. Super patent  

Było coś takiego w Leroy pod nazwą karnisz elestyczny ale od dawna nie ma


Wysłane z telefonu

[szary11]

Dzięki za pomysły ? Spróbuję z szyną z keny. 

Elastyczny przerabiałem, nie udało mi się dopasować by poczucie estetyki pozwoliło by mi tak zostawić. 

[szary11]

A może takie coś? 

 

[chris_66]

9 minut temu, szary11 napisał:

A może takie coś?

tylko jak to przybić do sufitu ?

[szary11]

Taker? Delikatny wkręt z podkładką lub płaską główką? Obawiam się tylko czy żabki w miarę płynnie by po tym jeździły

Bo szyny o profilu T się nieco obawiam, że nie wygnę tak mocno jak by było trzeba. 

[chris_66]

7 minut temu, szary11 napisał:

Taker? Delikatny wkręt z podkładką lub płaską główką? Obawiam się tylko czy żabki w miarę płynnie by po tym jeździły

Bo szyny o profilu T się nieco obawiam, że nie wygnę tak mocno jak by było trzeba. 

Żabki jeżdzą (sam przymierzałem się do tego) ale na płaskiej taśmie (albo przybitej do ścianki bez zaginania)

Czy zagięta taśma (na mocowanie do sufitu) nie ograniczy właśnie ruchliwości żabek

Bo ja patrzyłem pod kątem zasłonki kabiny i nie miałem koncepcji jak to zamontować do czegoś

[szary11]

23 minuty temu, chris_66 napisał:

Żabki jeżdzą (sam przymierzałem się do tego) ale na płaskiej taśmie (albo przybitej do ścianki bez zaginania)

Czy zagięta taśma (na mocowanie do sufitu) nie ograniczy właśnie ruchliwości żabek

Bo ja patrzyłem pod kątem zasłonki kabiny i nie miałem koncepcji jak to zamontować do czegoś

Zakrętów się nieco obawiam. Może mocniejsze rozgiecie żabek nieco by pomogło. 

Taśmę ewentualnie można zamocować w pionie np. do kątowniczków z jakimś klipsem. Albo śrubą skręcić z ładnym łbem. 

 

 

[chris_66]

2 minuty temu, szary11 napisał:

Zakrętów się nieco obawiam. Może mocniejsze rozgiecie żabek nieco by pomogło. 

Taśmę ewentualnie można zamocować w pionie np. do kątowniczków z jakimś klipsem. Albo śrubą skręcić z ładnym łbem. 

 

 

u Ciebie jest problem podwójny , bo nie dosyć że lewo-prawo to masz jeszcze dóra-dół

może trzeba by zrobić próbę nacięcia taśmy i odgięcia jej na zmianę lewo-prawo, i takie skrzydełka przykręcić do sufitu , ale to pomysł sprzed chwili bez głębszego zastanowienia się

 

albo wyciąć łuki (kształt sufitu) i proste ze sklejki i do nich montować taśmę (same "zakręty" zostawić bez podparcia)

[szary11]

No bez nacinania taśmy się nie obejdzie by złagodzić łuki. Szczególnie przy zejściu góra-dół. 

Pomysły w głowie się mnożą, kto wie czy nie spróbuję w tym kierunku pójść.