VII Zlot Sława maj 2010

[Wirek]

No właśnie, a ja nie mam co na siebie włożyć

 

Skąd ja to zdanie znam , Rysiu Ty nie bądź baba tylko pomyśl , ja już wymyśliłem i strój jest w realizacji - znaczy sie zakupów

[radwan]

zona ma wyjsc z mezem na zabawe karnawalowa , jest przebrana za krolewne a maz lata w gaciach po mieszkaniu i nie wie za kogo sie przebrac ,

zona prosi go zeby w koncu zalozyl garnitur

on do niej - ale to bal przebierancow !

ona do niego - stary Ty poprostu nie pij , gwarantuje ze Cie wtedy nikt nie pozna

 

 

sorki nie chcialem nikogo obrazic i nie jest to do nikogo adresowane ,ot taki kawal mi sie przypomnial po przeczytaniu tego postu

[balthur]

Muszę się telefonicznie skontaktować z moimi doradzcami czasowym Fingiekiem i 100p ką ! Myslę że Radwan , Kitek , Balthurek , i inni pzrzyjaciele z zachodu Polski też dojadą wcześniej .

. N pewno będziemy w kwietniu . Przyjedziemy jak tylko się da najwcześniej. Może we czwartek

[kit]

Muszę się telefonicznie skontaktować z moimi doradzcami czasowym Fingiekiem i 100p ką ! Myslę że Radwan , Kitek , Balthurek , i inni pzrzyjaciele z zachodu Polski też dojadą wcześniej .

 

tak tak dojedziemy wcześniej

[Wirek]

MAM GŁUPIE PYTANIE ???? Kiedy i o której godznie będą te stoły zastawiane jadłem i napitkiem ! /

 

 

Rysiaczku można te stoły rozstawić w sobotę lub w niedziele , a można tez i w sobotę i w niedziele też .

Przecież po wycieczce do Wolsztyna czy po wycieczce rowerowej , nie pójdziemy zaraz spać . Planowany powrót z Wolsztyna do około 18 czy 19 godziny , więc jest czas by pobiesiadować , podobnie jest z wycieczka rowerową.

[Lepciak]

Przypominam, że w Sandomierzu wspólny stół nie wypalił. Szczegółów oszczędzę.

[Wirek]

Zniechęcacie swymi wypowiedziami , że nie wypali, że brak czasu jeśli tak nie będę zawracał sobie tym głowę , bo muszę dogadać sie by zabezpieczyć odpowiednią ilość stołów , jeśli ma to być niewypał szkoda zachodu

[Lepciak]

Nikt nikogo nie zniechęca. Ale warto wiedzieć jak było kiedyś i wziąć to pod uwagę.

[Daniel DJR]

Yabulon, A jak zwali się POŁUDNIE to korek murowany korek do rana.

[track222]

Yabulon, A jak zwali się POŁUDNIE to korek murowany korek do rana.

 

Korek to pewna sprawa od Katowic, a nie wspomne o stole POŁUDNIOWCÓW który będzie długi że ho ho

[Wirek]

Nikt nikogo nie zniechęca. Ale warto wiedzieć jak było kiedyś i wziąć to pod uwagę.

 

 

Lepciaczku to raczej trzeba zachęcać i podbudować , że się uda i będzie fajnie.

[Wirek]

Yabulon, A jak zwali się POŁUDNIE to korek murowany korek do rana.

 

Korek to pewna sprawa od Katowic, a nie wspomne o stole POŁUDNIOWCÓW który będzie długi że ho ho

 

 

Stół będzie wspólny co najwyżej zajmiecie południową stronę i ja też , bo też z południa

[Spablo1]

planuje między innym wspólny stół

nie wspomne o stole POŁUDNIOWCÓW

To ile ma być w sumie tych stołów ?

[radwan]

To ile ma być w sumie tych stołów ?

Pawel co z Toba ? to proste - maja byc dwa stoly ho ho

[Trafko]

Ja myślę ,żeby ze stołem dać sobie spokój.

Zamiast stołu zorganizować zabawę taneczną integracyjną.

Kolega Track na pewno nie odmówi zagrania nam.

Sam nie lubię tańczyć , ale w tym wypadku nie zawiodę.

Zamiast stołu jakieś ławeczki do spoczynku.

Jestem pewien , że po północy wszyscy będziemy zintegrowani.