Kulig Południowców

[zundapp600]

Widzę że to nie będzie kulig południowców tylko spotkanie pt ,,wielkie żarcie"

[Yabulon]

Widzę że to nie będzie kulig południowców tylko spotkanie pt ,,wielkie żarcie"

Tak jak każde zbiegowisko południowców

[Daniel DJR]

Trafko czy ty wiesz co zrobiłeś :piwko: Na widok tych smakołyków odechciało mi się już pracować, a gdzie tam dopiero kulig.

Do szybkiego zobaczenia

 

Tymi fotkami podniosłeś poprzeczkę nad kulinariami

[balthur]

Trafko, Makłowicz się chowa. Opanuj się trochę, ludzie w robocie o głodzie siedzą

[finger]

Na początek informacja . DOOOSZŁAAAAA !!!

Mam w domu brytfankę . Dani jak żeś chłopie duży tak żeś wielki .

Brytfanka jest bombowa !!!

Miałem dziś jechać na spotkanie Wielkopolan ale warunki na drodze były fatalne , włącznie z burzą śniegową . dałem sobie spokój , choć gryzłem się z myślami okrutnie . Nie siedziałem jednak po próżnicy i zmajstrowałem wieczorkiem taki oto stojak .

Na ruszcie będzie można ustawić brytfankę i jeszcze parę tacek na inne pierdółki grillowe .

Teraz przy odrobinie czasu zabiorę się do testowania całości . O tym jak wypadły testy poinformuję Was niebawem .

 

Widzę , że powoli klaruje się nasze menu . Z głodu nie padniemy .

Dżumik , jak widzę , nie tylko Ty zmienisz garderobę .

Pomysł z wyrobami jest super . Faktycznie poprzeczka poszła w górę .

Trzeba się będzie mocno sprężać aby chociaż trochę zbliżyć się do tego poziomu .

Co zrobię na kuligu ? Tego jeszcze do końca nie wiem . Potestuję brytfankę rozpalając u siebie małe ognisko i wtedy będę wiedział co wychodzi a co nie . Pewne rzeczy do tej pory robiłem tylko na grillu lub w piekarniku . Ognisko , to jest dopiero wyzwanie . Inne temperatury , zmienne warunki pichcenia . No ! Zobaczymy .

 

Rysiaczku zastanawiałem się nad sobotnim porankiem . Być może na rano z piątkowej wieczoro-nocki zostanie trochę żurku , trochę kociołka i trochę wyrobów ze świnki . Jeżeli jednak nie to wymyślimy coś na prędce na miejscu .

Do porannej kawki nasze dziołchy zrobią pewnie jakieś ciasto . Moja Aga z pewnością coś tam wymodzi . Może jeszcze "któś cóś" zrobi (a raczej napewno) , więc będziemy ... wypełnieni po uszy

Po kuligu grillowanko . Może przed jeszcze coś na szybko aby się rozgrzać no a na niedzielę rano ... Sprawa otwarta z jajecznicą .

Haaa !!! Jak domyjemy brytfankę to żeby nie stała po próżnicy to możemy w niej MEGA jajecznicę zrobić . Hmmm... , będzie pyszna , nawet już ją czuję .

 

Marcin (Trafko) . Tak sobie myślę , żeby się nam nie pokiełbasiło z produktami to może każdy , kto będzie robił jakąś rzecz będzie robił pod tym kątem zakupy . Ja będę wiedział co mam brać do swoich pierdółek kulinarnych , ktoś inny będzie wiedział jakie produkty brać do swoich specjałów . W innym przypadku może to nam się pomieszać i w końcu czegoś zabraknie .

Nie wiem . Dobrze myślę czy źle ?

 

Dobrze by było aby każde z nas zabrało swoje miski , talerze po to by nie kupować plastikowych . Ostatnio trochę nam widelców zwiędło od temperatury , więc ustalmy , że każdy ma swoje graty no i dorośli "kałamarze" .

 

---

Akcesoria do ogniskowych bajerów )

[grace]

Do porannej kawki nasze dziołchy zrobią pewnie jakieś ciasto .

Zrobią Areczku - tego możesz być na 1000% pewien

Jesteście niesamowici z tymi wszystkimi brytfankami, stojakami, dyskusjami nad przesmacznym menu.... Jestem pod wielkim wrażeniem - bravo dla was Chopy

[Trafko]

Tak sobie myślę , żeby się nam nie pokiełbasiło z produktami to może każdy , kto będzie robił jakąś rzecz będzie robił pod tym kątem zakupy .

 

Do centrum Andrychowa jest 1,5 km , myślę aby oddelegować ze 4lub 4 kobitki i niech podjadą i zrobią zakupy.

W piątek na miejscu będziemy wiedzieli co nam brakuje i się kupi.

W sobotę rano można skoczyć na hurtownię po jajka.

Najlepiej było by aby w piątek dać sobie radę , a w sobotę dokładnie będziemy wiedzieli co potrzeba i do sklepu.

W razie czego to 100m jest sklepik w domu prywatnym.

Tu bym oddelegował facetów z oczywistej przyczyny.

Po drodze jest bar.

 

Ważne

 

Przypominam ,że ilość łóżek nie pokryje się z uczestnikami , więc kto będzie miał ochotę to będzie spał na materacu na podłodze .

W tym celu każdy musi ze sobą przywieźć jakiś materac , koc , kołdrę lub to na czym będzie mu się dobrze spało.

Kobiety w jednym domku , a mężczyźni w drugim.

Do dyspozycji dostaniemy stoły , ławki i krzesła.

Na miejscu ustalimy jak je rozłożymy.

Na dole jednego domku , jest jedno duże pomieszczenie i tam proponował bym siedzieć lub zostawić wolne na

.

Pytanie mam jeszcze , ile kupić drzewa , jakiego i w jakiej postaci.

Grube kawałki porąbie w domu.

[Yabulon]

Pytanie mam jeszcze , ile kupić drzewa , jakiego i w jakiej postaci.

A to drewno to na ognisko ma być ?

Jeżeli tak to chyba obojętne jakie, byle suche było no i niezbyt grube, a ilość to taka jak w Ojcowie i Tyńcu, chyba było tego 3.... tego czegoś metrów sześciennych, przestrzennych, kubików, czy jak je tam zwał, ważne, że wystarczyło.

[finger]

W sobotę rano można skoczyć na hurtownię po jajka.

OK. Tylko kto skoczy ? Chyba dzieci .

A to drewno to na ognisko ma być ?

Rysiu ! Jak chcesz to oprócz ogniska możemy strugać łabądki .

Kobiety w jednym domku , a mężczyźni w drugim.

Ja bym tych Cholllerrrr samych nie zostawiał. Co innego my , stateczni , pełni spokoju "Chł(e)pcy .

[Trafko]

Widzę że to nie będzie kulig południowców tylko spotkanie pt ,,wielkie żarcie"

 

Kolego nie widzę cie na liście.

Jesteś południowcem i czekam na zapis na listę

[grace]

Ja bym tych Cholllerrrr samych nie zostawiał.

Dlaczego?

O co chodzi?

Nie rozumiem....

 

Co innego my , stateczni , pełni spokoju "Chł(e)pcy .

No teraz to przesadziłeś Areczku

[Trafko]

Fingierku choleeerrrrom wystarczy jeden frenzel .

Tylko co z niego zostanie

[Yabulon]

No teraz to przesadziłeś Areczku

W czym niby przesadził My tacy spokojni stateczni spokojni panowie w średnim wieku

[Daniel DJR]

Po kuligu proponuję otwarcie nowego tematu pt.: Areobik i Dopuszczalna masa Południowca,

jeszcze jeden temat wymiana ciuchów między Południowca a resztą polski.

 

[adje]

My tacy spokojni stateczni spokojni panowie w średnim wieku

Jakim śrdnim

Rysiu,toż to my jeszcze młodzież!!!