Podłączenie do wody miejskiej - pływak w zbiorniku / reduktor ciśnienia

[Hermogenes]

Ja mam jeszcze takie ostrza na wkrętarkę https://allegro.pl/oferta/otwornice-do-metalu-drewna-wiertla-zestaw-otwornic-bimetalowych-bi-metal-17-14583379032

https://allegro.pl/oferta/ac237-dremel-4250-szlifierka-wielofunkcyjna-15257032366

Pozdrawiam Hermogenes

[piorun]

No to ja z kolei dopiero zabieram się za "upgrade" budki ;-)

To jeszcze podpowiedźcie na co wklejaliście takie przyłącza, żeby było sucho i pewnie na wieki - Sikaflex 221?

[BuryKocur]

43 minuty temu, jacek00 napisał(a):

Muszę zdedydowanie je sobie kupić, chociaż w budzie już nie zamierzam raczej niczego wycinać

Kup sobie - nie kosztuje to majątku a to naprawdę szalenie praktyczne narzędzie - ja dużo robię dziwnych prac technicznych przy jachcie i tam przydaje mi się bardzo do przeróżnych precyzyjnych cięć - w domu zresztą także.

Przydało się zresztą także w przyczepce - zobacz na fotki - na jesieni wykonywałem w podkówce praktycznie całą nową stolarkę bo oryginalna okazała się w praktyce bardzo słaba wytrzymałościowo i po sezonie miałem kilka sklejek popękanych - teraz może tam siadać stado słoni

To fotki z mojej działalności stolarskiej - zrobiłem praktycznie całą nową konstrukcję podkówki - a sklejki i listwy wycinałem właściwie tylko tym urządzeniem.

pzdr

Wł.

[Eastnomad]

49 minut temu, jacek00 napisał(a):

Muszę zdedydowanie je sobie kupić, chociaż w budzie już nie zamierzam raczej niczego wycinać  

Warto mieć bo w wielu pracach jest mega wygodne. Ja też w wielu działaniach wykorzystuje je zamiast szlifierki kątowej bo jest tez bezpieczniejsze.

[BuryKocur]

17 minut temu, piorun napisał(a):

To jeszcze podpowiedźcie na co wklejaliście takie przyłącza, żeby było sucho i pewnie na wieki - Sikaflex 221?

No to właśnie odpowiedziałeś sobie Kolego sam na pytanie - ja dużo robię w jachcie i jak tam się coś sprawdzi to w lądowym karawaningu tym bardziej będzie OK.

Wszelkie uszczelnienia wykonuj na SIKĘ - nie używaj silikonu !!!

pzdr

Wł.

50 minut temu, Hermogenes napisał(a):

https://allegro.pl/oferta/ac237-dremel-4250-szlifierka-wielofunkcyjna-15257032366

takie urządzonko też mam i też je często używam do wszelkich prac dokładnych - przydaje się np. do precyzyjnego frezowania. 

pzdr

Wł.

[Hermogenes]

Wałki paski butylowe uszczelnienia ; mocowania raczej od środka. Pozdrawiam Hermogenes

[jacek00]

Godzinę temu, piorun napisał(a):

To jeszcze podpowiedźcie na co wklejaliście takie przyłącza, żeby było sucho i pewnie na wieki - Sikaflex 221?

Tego się nie wkleja a się przykręca. Więc ja bym zrobił tak, otwór bym wzmocnił wklejonymi kantówkami, z racji tego, że to przyłącze wody nalezy przykręcić, więc wypadałoby aby śruby wkręić w jakieś drewno, albo inne wzmocnienie. W Avivie pasowały chyba kantówki o rozmiarze 20x20. Na około przyłącza dajesz wtedy butyl i przykręcasz z wyczuciem, i to wszystko  

Edytowane 7 Marca przez jacek00 (wyświetl historię edycji)

[Ventyl]

@piorun Szkoda robić sobie koszty na to przyłącze co pokazałeś i dziurę w ścianie. To co wkleiłeś to jest plastikowe okienko z końcówką od węża.

Zobacz jak @jacek00 ma to rozwiązane.

Ma pływak potem rurka przezroczysta wyprowadzona pod przyczepę ze złączką do węża ogrodowego. Tam wpina wąż z wodą i działa.  Bez robienia dodatkowej dziury w ścianie.

 

W dniu 6.03.2024 o 08:31, jacek00 napisał(a):

A od spodu jest dziura z klapką, przez którą możesz włożyć kabel czy wąż od wody:

 

 

Bez cięcia ściany i wydanych dodatkowo 150 zeta na ładną puszkę ze złączką.

Do tego dałbym taką końcówkę węża pod przyczepą w takiej puszce i będzie ochrona od błota w czasie jazdy 

 

Hobby ma fajnie zrobiony przelew w zbiorniku bo rurka która jest do spuszczania wody ze zbiornika jest od razu przelewem na zewnątrz. I wydaje mi się że każdy tak powinien mieć. Jak nalewam wodę z konewki przez wlew w ścianie to leje wodę aż poleci dołem pod przyczepę i wiem że jest już full.

 

 

U siebie też planuje dołożenie zaworu i jakoś bardziej chyba pójdę w taki o ile miejsce pozwoli. Wiem że to taki jeszcze bardziej kibelkowy i tak się kojarzy ale jakoś mam wrażenie że będzie pewniejszy,  regulacja odcięcia wody też moim zdaniem łatwiejsza.

 

Co myślicie żeby potem zamiast gumowego elastycznego węża zrobić to na sztywno na rurkach zgrzewanych PP i wyprowadzić pod przyczepą ?

 

Edytowane 7 Marca przez Ventyl (wyświetl historię edycji)

[ed]

27 minut temu, Ventyl napisał(a):

@piorun Szkoda robić sobie koszty na to przyłącze co pokazałeś i dziurę w ścianie. To co wkleiłeś to jest plastikowe okienko z końcówką od węża.

Zobacz jak @jacek00 ma to rozwiązane.

 

 

Hobby ma fajnie zrobiony przelew w zbiorniku bo rurka która jest do spuszczania wody ze zbiornika jest od razu przelewem na zewnątrz. I wydaje mi się że każdy tak powinien mieć. Jak nalewam wodę z konewki przez wlew w ścianie to leje wodę aż poleci dołem pod przyczepę i wiem że jest już full.

 

 

 

W/g mnie rurka do spuszczania wody ze zbiornika nie może pełnić przelewu przy napełnianiu zbiornika. Bo jak spuścić wodę ze zbiornika skoro rurka przelewu musi sięgać najwyższego poziomu wody. Spust więć musi mieć wylot na dnie czyli w najniższym miejscu zbiornika.

[Ventyl]

16 minut temu, ed napisał(a):

W/g mnie rurka do spuszczania wody ze zbiornika nie może pełnić przelewu przy napełnianiu zbiornika. Bo jak spuścić wodę ze zbiornika skoro rurka przelewu musi sięgać najwyższego poziomu wody. Spust więć musi mieć wylot na dnie czyli w najniższym miejscu zbiornika.

Ta rurka jest odkręcana  

W Hobby na środku zbiornika masz rurkę przelewową, rurka jest osadzona na dnie w gwintowanej uszczelnionej mufie ale przez jej całą długość jest przelot.

Jak chcesz spuścić wodę to odkręcasz rurkę i woda leci w pizd........u. A jak zalejesz za dużo to przelewa się górnym jej otworem po za zbiornik.

 

Myślę że większość może nawet o tym nie wie że tak do działa. Złapałem raz za tą rurkę i próbowałem ją wyszarpać z nadzieją że jest wciskana a okazało się ze jest dwu częściowa. Odkręcasz to co widać w zbiorniku z reszta zostaje w dnie. Na każdej z części są uszczelki  

 

Wracając do moje pomysłu rozwiązania to widzę to w całości tak:

 

Zawór spłuczkowy ten typowy z kibelka bardziej mi się widzi ( o ile wejdzie do zbiornika)

potem jakieś kolano gwintowane z PP -  prosta rurka pod przyczepę - kolano zawór,  do zawór. Pod przyczepą elementy złapane do podłogi jakaś obejmą żeby nie latało i nie drgało.

Zawór ma fajną zaślepkę żeby na czas drogi go zaślepić przed brudem, przy okazji można trochę ograniczyć przepływ wody otwierając go tylko troche.

 

Edytowane 7 Marca przez Ventyl (wyświetl historię edycji)

[Piotrekm13]

26 minut temu, Ventyl napisał(a):

a rurka jest odkręcana  

W Hobby na środku zbiornika masz rurkę przelewową, rurka jest osadzona na dnie w gwintowanej uszczelnionej mufie ale przez jej całą długość jest przelot.

Jak chcesz spuścić wodę to odkręcasz rurkę i woda leci w pizd........u. A jak zalejesz za dużo to przelewa się górnym jej otworem po za zbiornik.

 

Myślę że większość może nawet o tym nie wie że tak do działa. Złapałem raz za tą rurkę i próbowałem ją wyszarpać z nadzieją że jest wciskana a okazało się ze jest dwu częściowa. Odkręcasz to co widać w zbiorniku z reszta zostaje w dnie. Na każdej z części są uszczelki  

Potwierdzam. Montowałem to u siebie. Nie dość, że robi za spust i za przelew to jeszcze również odpowietrznik. Jedyny minus, że przy spuszczaniu wody, kilka milimetrów tego króćca wystaje ponad dno zbiornika. Jak mamy w zbiorniku jakieś zagłębienie, lub wyraźne spadki i tą rurkę w najniższym miejscu to ok, ale przy płaskim dnie troszkę wody zostaje. 

[Ventyl]

6 minut temu, Piotrekm13 napisał(a):

Potwierdzam. Montowałem to u siebie. Nie dość, że robi za spust i za przelew to jeszcze również odpowietrznik. Jedyny minus, że przy spuszczaniu wody, kilka milimetrów tego króćca wystaje ponad dno zbiornika. Jak mamy w zbiorniku jakieś zagłębienie, lub wyraźne spadki i tą rurkę w najniższym miejscu to ok, ale przy płaskim dnie troszkę wody zostaje. 

I niestety wokół połączenia  jest zagłębienie u mnie, jak się chcemy pozbyć ewentualnych drobinek piasku albo czegoś to zostają w tym zagłębieniu  

[Piotrekm13]

Godzinę temu, Ventyl napisał(a):

Jak nalewam wodę z konewki przez wlew w ścianie to leje wodę aż poleci dołem pod przyczepę i wiem że jest już full.

Polecam dorobienie obok wlewu małego gniazda, do zasilania dodatkowej pompki. Przynosisz wodę w baniaku stawiasz na ziemi, wrzucasz pompkę z kawałkiem węża i masz 2-3 minuty na papierosa. 

[Ventyl]

8 minut temu, Piotrekm13 napisał(a):

Polecam dorobienie obok wlewu małego gniazda, do zasilania dodatkowej pompki. Przynosisz wodę w baniaku stawiasz na ziemi, wrzucasz pompkę z kawałkiem węża i masz 2-3 minuty na papierosa. 

Mam coś takiego. Jak kupiłem przyczepę to ktoś tak zrobił, pompkę też dostałem w spadku.

Do tej pory miałem szczęście że na kempingu była woda blisko i lałem wężem. W trasie w ruch idzie konewka , i myślę że rozwijanie tej pompki to tyle samo czasu co wlanie tej wody. 

[Piotrekm13]

Godzinę temu, Ventyl napisał(a):

Mam coś takiego. Jak kupiłem przyczepę to ktoś tak zrobił, pompkę też dostałem w spadku.

Do tej pory miałem szczęście że na kempingu była woda blisko i lałem wężem. W trasie w ruch idzie konewka , i myślę że rozwijanie tej pompki to tyle samo czasu co wlanie tej wody. 

Pompka ma metr węża i tyle samo kabla. Leży w bakiście zwinięta w jeden zwój, więc rozwinięcie to dwie sekundy. Konewka dla mnie jest za mała. Musiałbym się dużo nabiegać.