Skocz do zawartości

Nasza mała Estonia 2023


Artur1983Jed

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 48
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

3 minuty temu, Marcin T napisał(a):

Do czego jest to "stanowisko"?

Jak to określiła nasza córka, to jest z stoisko z miodem i mlekiem:D 

Pewnie obok w gospodarstwie można zakupić te produkty. A przy okazji napompować opony w rowerach. Taki MOP dla rowerów:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Artur1983Jed napisał(a):

Ujdzie

Oni mają też sporo fajnych kraftowych piw - do kupienia nawet w marketach.

Do tego niedaleko starówki w Rydze był fajny pub z kraftowymi piwami i pamietam swego czasu trochę czasu się tam spędziło na degustacji ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamy wtorek 15.08.2023. Dziś mamy w planie zobaczyć samą Parnawę i tamtejszą plażę. Dodam, że jest 24⁰C i pełne słońce, więc warunki wspaniałe. Po śniadaniu i oporządzeniu przyczepki wyjezdzamy autem w kierunku miasta. Zjeżdżamy jeszcze na Circle K przy supermarkecie Rimi. I tu uwaga, jeśli ktoś zapyta jaka tam cena paliwa to diesel 1,629, PB 1,721 (mogłem przekręcić PB, diesel napewno tak). I taka cena jest chyba w całej Estonii:blink: Bo jakiej stacji bym nie mijał to jest taka cena. Albo mają to uregulowane, albo to jakaś zmowa cenowa:hmm:

Przed wyjazdem zapoznajemy razem z córcią dwóch jej rówieśników z Anglii, przy karmieniu rybek w stawie... Niebawem poznajemy ich mamę, która okazuje sie być Polką mieszkającą na stałe w Anglii. Od niej dowiadujemy się o dziwnym opłacaniu parkowania w Estonii i problemach z tym związanych. Chodzi o to, że w miastach są strefy płatnego parkowania, a parkomatów jak na lekarstwo i to do tego tylko bilon:huh: No albo jakaś ichniejsza appka. Więc siadam do GM i wyszukuje parkingi z mozliwoscią płacenia kartą. Znajduje parking w centrum handlowym Park Artur. 1€/h i mozliwość opłacenia kartą w automacie. Może kawałek od plaży, ale za to przechodzi się przez to urokliwe miasteczko podziwiając architekture, knajpki i taki kurortowy klimat. Jednak bez tłoku i tłumów.

20230815_145121.thumb.jpg.edd78c49cf50550704c698c20ae9bb0b.jpg20230815_144608.thumb.jpg.b67ba2ff32569bb9cc583fa73a01dd33.jpg20230815_144403.thumb.jpg.290d3c3ef98a6a708807e51aaf406364.jpg20230815_150013.thumb.jpg.8025e9af63fdde6e113ee201c4a33e4d.jpg

Po 20 min spaceru docieramy na plażę. I tu zdziwienie, jest trochę ludzi ale bez tłoku. Zero parawaningu. Da sie spokojnie przejść na brzeg.

20230815_153924.thumb.jpg.8bc1fcfc57b03d5f344252cff851399c.jpg20230815_153931.thumb.jpg.cbc2c90bdc494d6097269b56626c23f5.jpg20230815_164618.thumb.jpg.71c98d618a944324f2a03b0c6e9c0ddf.jpg20230815_165130.thumb.jpg.3e26826bbd9160945c17bbb9747969ae.jpg

20230815_165614.thumb.jpg.1bbe92607a32393829ba49292047c282.jpg

Aktualne temperatury

20230815_165112.thumb.jpg.eadab6413129c156dd992b8ddcca2a5c.jpg

No i czas poczuć ten Bałtyk... I tu zdziwienie. Jest jakby inny, czystszy... Ta plaża ma to do siebie że wychodząc 100m w głąb mamy wodę nadal do kolan. Świetne miejsce dla dzieci. Płytko, czysto i cieplutka woda, przy brzegu.

20230815_151627.thumb.jpg.7353219d609b23ec9357e5f735e92602.jpg20230815_151633.thumb.jpg.183cf38213c172389f457463a97c6ad2.jpg20230815_151639.thumb.jpg.f01329efde2c2e74ec3290add5825c4b.jpg20230815_152437.thumb.jpg.c44446cbda01b3560b4c6013d9e84b0e.jpg20230815_152804.thumb.jpg.fed1ee3f6bffb6aa34c2e6541a7c0b5a.jpg20230815_152819.thumb.jpg.1ed53e2b6902eee16f9be85536344d82.jpg20230815_154016.thumb.jpg.522c7612a73a3a75af10c5204ae952a6.jpg

Po plaży urządzamy sobie jeszcze spacerek po Parnawie, w poszukiwaniu obiadku. Jest w czym wybierać, my siadamy w takiej i zamawiamy co nieco z pyszną lemoniadą. Tak skromnie 30€/2dorosłe osoby plus dziecko trzeba liczyć... 

20230815_172608.thumb.jpg.964f90c3cb04542f606bec517dd75fc3.jpg20230815_172917.thumb.jpg.5dbd97439d288801a72e33efb33a52bc.jpg20230815_183646.thumb.jpg.27fa7ffb89600f6e9188cca6b104e5ac.jpg20230815_182722.thumb.jpg.61bae96ffb4fbe181adddaa86ff43de4.jpg20230815_183016.thumb.jpg.8b46c6b0c05936a36c0bc3787ee756a1.jpg20230815_182755.thumb.jpg.11132fba693ad4ac17d0195ca946c26a.jpg

Wrcamy do auta, wstępując jeszcze do marketu w galerii. I po 15 min drogi jesteśmy na kempingu. Pranie (6€), kolacja, relacja, lokalny A.Le Coq (dużo lepszy od tego Mezpilsa) i :sleep:. Choć zaczyna lać, grzmieć i dość głośno się robi w budce... Po godzinie ustępuje. Mamy nadzieję na dobrą pogodę bo jutro Tallinn...

C.d.n.

 

15 godzin temu, filipert napisał(a):

Melduję się!

Świetna relacja ?

Witam i dziękuję za zainteresowanie relacją:)

15 godzin temu, filipert napisał(a):

Melduję się!

Świetna relacja ?

Witam i dziękuję za zainteresowanie relacją:)

15 godzin temu, filipert napisał(a):

Melduję się!

Świetna relacja ?

Witam i dziękuję za zainteresowanie relacją:)

15 godzin temu, filipert napisał(a):

Melduję się!

Świetna relacja ?

Witam i dziękuję za zainteresowanie relacją:)

11 godzin temu, Eastnomad napisał(a):

Oni mają też sporo fajnych kraftowych piw - do kupienia nawet w marketach.

Do tego niedaleko starówki w Rydze był fajny pub z kraftowymi piwami i pamietam swego czasu trochę czasu się tam spędziło na degustacji ;)

Na Łotwie byliśmy tylko w Lidlu, a tam wybór żaden. Chyba tylko ten Mezpilis był tutejszy, nielidlowy... 

Za to w Estonii w Rimi np są już możliwości:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Artur1983Jed napisał(a):

No i czas poczuć ten Bałtyk... I tu zdziwienie.

Niby Bałtyk, ale to zatoka. Jak byłem w tych okolicach to też coś mi nie pasowało, jakieś inne było to nasze morze :niewiem:

Fajna relacja, czekam na kolejne odcinki :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Artur1983Jed napisał(a):

Za to w Estonii w Rimi np są już możliwości:D

O to widzisz czyli Rimi - łotewska sieć marketów ( odpowiednik naszego Dino) jest lepiej doposażony. Ja w Ventspils właśnie w nim byłem i też była moc. Co ciekawe litewskich piw nie mieli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, pjetko napisał(a):

Niby Bałtyk, ale to zatoka. Jak byłem w tych okolicach to też coś mi nie pasowało, jakieś inne było to nasze morze :niewiem:

Fajna relacja, czekam na kolejne odcinki :)

 

Dziękuję i zapraszam na więcej:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiła się nam już środa, więc trzeba ruszać do stolicy. Jak zwykle pospaliśmy trochę i dopiero po 11 jesteśmy gotowi do startu. Jeszcze chwila zeszła ze znalezieniem parkingu z możliwością opłacenia kartą. Wyszukałem w internecie parking w CH Solaris, Estonia pst. 17. Może nie tani, ale znalezienie czegoś tańszego w obrębie Starówki mnie się nie udało. No i jeszcze żeby nie płacić w parkometrze monetami lub apką. W każdym bądź razie 4€/h. Na ulicy dla porównania w tej strefie 4,8€/h. A tu przynajmniej pod zadaszeniem i toaleta dostępna w galerii (jednak 0,5€ wstęp). 

IMG-20230818-WA0003.thumb.jpg.27b04eb1d93b33d0e58d1c76bc0dd4cd.jpg

Sama droga do tego miejsca zajęła nam 1h40min.- 132km. Trasa bardzo przyjemna, w niewielkim ruchu. Wjazd do Talinna bardzo prosty, prawie cały czas dwupasmówka do centrum. Oczywiście spokojnie 50km/h, jak wszyscy wokół. Świateł na skrzyżowaniach sporo, ale lecimy niemal cały czas zieloną falą. Jest nawet taka tablica info nad drogą, że od 12 do 20 do 48km/h jest ta tzw. zielona fala (o ile dobrze rozszyfrowaliśmy ten znak:hmm:, może jest ktoś mądrzejszy w tym temacie???)

IMG-20230818-WA0002.thumb.jpg.010212024d1500d060fccbe449207b19.jpgIMG-20230818-WA0000.thumb.jpg.43a38f8e88a7e9c50908dd92400c157f.jpgIMG-20230818-WA0006.thumb.jpg.628a1fa100e0640481a83be44ee3bb92.jpg

Jakby co to przy toaletach w tym Solarisie jest rozmieniarka na drobne

IMG-20230818-WA0001.thumb.jpg.4633c1d79660903759806c3e7d31092c.jpg

Ruszamy na Starówkę, a to raptem 5 min drogi pieszo... A Starówka jest bardzo ładna. Całkiem sporo turystów, grup - nawet często słyszy się polski.

IMG-20230818-WA0004.thumb.jpg.5c0abd2889617896eda88c1c1913306c.jpgIMG-20230818-WA0011.thumb.jpg.3aa2a2026ddade7f9be640d4a85a0022.jpgIMG-20230818-WA0008.thumb.jpg.aa94d4cc2e3c361979184b25ab1d0cb3.jpg20230816_144828.thumb.jpg.66e8c5191810a61811d6461d587f2548.jpg20230816_145230.thumb.jpg.e12e11751fbf50cdc2e766ea3da3cda0.jpg20230816_145512.thumb.jpg.a098d7df71857d77a69e8bfba2e9c09e.jpg20230816_145519.thumb.jpg.20da4830c97c616968e3d85ad337c3f2.jpg20230816_145802.thumb.jpg.1f1efd17e87272318d334e546c1b75cf.jpg20230816_151044.thumb.jpg.cfeee9d553576a2058fc4d525e64d6f8.jpg

Po chwili wspinamy się na punkt widokowy, o tu...

Screenshot_20230818-010711_Maps.thumb.jpg.87824f6df0d674e51f63198270c00216.jpg

Warte zachodu, widoki przepiękne. Duża część Starego Miasta, łącznie z portem...

IMG-20230818-WA0012.thumb.jpg.5a42c4dcb210569c5d107cd926cce673.jpgIMG-20230818-WA0013.thumb.jpg.42b02ccf143534727753e2d9821ce415.jpg20230816_151645.thumb.jpg.d7ee6906fc454e9319f389290c541169.jpg

Potem schodzimy do cerkwii św. Alexandra i Zamku Toompea, który jest obok. Cerkiew robi wrażenie, jest w stylu moskiewskim.20230816_154609.thumb.jpg.f4a5fc91f12758d6aa4dde32feba74fd.jpg

20230816_153019.thumb.jpg.8f6be8730e305f604c4e1c19e0593c3f.jpg20230816_153110.thumb.jpg.254a32e40264026e61b4e240d13c5fe1.jpg20230816_153158.thumb.jpg.182423941b0b0a90dcbab6b8311a9486.jpg20230816_153807.thumb.jpg.ebfae0c3b227aba313555458350f4a6c.jpg20230816_154014.thumb.jpg.be00cdc6e151b13ebbf3e7567bd2783c.jpg

Po szybkim obiadku, tzn. pizzy udajemy się w drogę do portu, jakieś 20 - 30 min pieszo ulicą Pikk w kierunku bramy.

20230816_174043.thumb.jpg.5f52eaea71a0f9e3a84ff62a1c6eed47.jpg20230816_174318.thumb.jpg.5afa3a0ee421eb7080a563568f5d818e.jpg20230816_174618.thumb.jpg.89603631b69dc3c48c10441800b5c850.jpg20230816_174728.thumb.jpg.d08916f8dc24946c681da51e947e3c40.jpg

Po jakimś czasie docieramy do portu. Dlaczego akurat port??? Z tego tarasu widokowego był on widoczny, promy itd. Ale oprócz zwykłych promów był też on, dla którego warto było iść:serce:

20230816_180820.thumb.jpg.ef7f5d2a1e967ec00289761273ddf6c5.jpg20230816_181011.thumb.jpg.d8a5fa03a4881dffad20feb8ce8b4600.jpg20230816_181534.thumb.jpg.e30b438d99479f7c603d0ec005a38588.jpg20230816_183013.thumb.jpg.fb60c10bbbab58d5eed82b1187f6a17a.jpg

Jeden z największych statków pasażerskich na świecie. Wycieczkowiec MSC Fantasia - wrażenia nie do opisania! Szczególnie też jak się popatrzy jego dane w internecie... Taki blok - falowiec na wodzie... Podobno w tym roku zawitał w Gdyni. Może ktoś go widział?

Pozatym standardowe promy morskie...

20230816_180316.thumb.jpg.ba0f40d7c8b1ba8d62590ad2ecb31d5a.jpg20230816_181447.thumb.jpg.bbf7a0ded89d83af4dd183d700ff287f.jpg20230816_183113.thumb.jpg.536f36d0b005eb276337892632c694b2.jpg20230816_183115.thumb.jpg.54de050f46589942a498642427489215.jpg

Po napatrzeniu się na ten morski klimat portowy qracamy spacerkiem do auta. Tu mijamy Muzeum Morskie. Też warte zwiedzenia, jednak jest za poźno.

20230816_190328.thumb.jpg.7d5b31234f5e0f60ec35fde13a68b467.jpg

Osobiście zobaczyłbym Muzeum Okupacji Estonii, jednak czy dla 6cio latki byłaby to jakakolwiek atrakcja? Raczej nie.

Po drodze jeszcze szybkie zakupy w Rimmi na obrzeżach Tallina i po 22 jesteśmy w przyczepce...

C.d.n. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam jeszcze kilka fotek z samego kempingu Solar Caravan Park. Na szczególną uwagę zasługują toalety. Wykończone w bardzo dobrym standardzie, zawsze czyste. Toaleta połączona z bidetem. Do tego non stop muzyka:D Fajnym rozwiązaniem są lampki nad drzwiami przy toaletach, czerwona zajęta, zielona wolna. Także nawet z daleka widać czy są zajęte.

20230818_081002.thumb.jpg.4a40561ae72754ccbaf26b687acb0aa4.jpg20230818_080931.thumb.jpg.4b9e29bb61eb7a2863b18e5028313607.jpg20230818_080614.thumb.jpg.26533a5db39ece0ac3c030d28684f72e.jpg20230818_080526.thumb.jpg.0c01a534e8e07d3c0f52e01d5177f83e.jpg20230818_080511.thumb.jpg.1c2fd1d8f685cd7ee344fd43afd02206.jpg20230818_080435.thumb.jpg.97faf5b7b8878cfce92409dee78b02be.jpg20230818_080430.thumb.jpg.834c0340f102715df81c14bcf801d79c.jpg20230818_080325.thumb.jpg.995bec582ed13e8db3993e55220e35a7.jpg20230818_080255.thumb.jpg.819f13593d67abaf6aa3fe2f54fa28c4.jpg20230818_080149.thumb.jpg.b60b6a8242444605e22f4187e500df6e.jpg20230818_080143.thumb.jpg.19389b1e78b8c5a4d44aa96724afd5d0.jpg20230818_080123.thumb.jpg.4f433aadd9f632d689ad3ab40013760a.jpg20230818_080113.thumb.jpg.0fa2c4e26cfc3614e9e7dde2a89b3e6a.jpg20230818_080042.thumb.jpg.8dbb4e2cd74177b95cf0608d909d37bd.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie każda z tych stolic krajów bałtyckich ma coś w sobie :) Każda inna a jednak każda piękna. Pięknie tam macie i zapewne temperaturowo lepiej niż w PL czy na południu. W takich warunkach to można pozwiedzać :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Eastnomad napisał(a):

Dla mnie każda z tych stolic krajów bałtyckich ma coś w sobie :) Każda inna a jednak każda piękna. Pięknie tam macie i zapewne temperaturowo lepiej niż w PL czy na południu. W takich warunkach to można pozwiedzać :) 

Zgadzam się. Każda jest inna i ma swój urok. Wg. nas powinniśmy poświęcić więcej czasu Rydze i Łotwie, bo zrobiła na nas duże wrażenie, nie ujmując oczywiście Tallinnowi czy Wilnie. 

W skrócie możmy powiedzieć tak, 

Wilno takie trochę polskie

Ryga jakaś niemiecka

Tallin już chyba bardziej skandynawski

Ale to nasze odczucia. Każdy kto sobie zobaczy będzie miał swoje zdanie...

Jeżeli chodzi o pogodę to idealna, cały czas ok 22 - 26 st w dzień i od 14 do 20 w nocy. Jednej nocy tylko polało i w dwie noce uruchomiałem ogrzewanie, pozatym nie było potrzeby. Także bez uciążliwych upałów czy jakiegoś zimna. W sam raz:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I takim niestety ekspresowym tempem nastał już czwartek:huh: Dziś w planie to co było głównym tegorocznym celem jeszcze w zeszlym roku. Czyli wyspy!!! A mianowicie Saaremaa i Muhu. Choć była chrapka na Manija i Kihnu:D Oczywiscie po śniadaniu dopiero szukanie promu i biletów. Wszystko okazuje sie banalne, kupienie biletu na auto i dla nas zajmuje z 10min, łącznie z zastanawianiem się jakie godziny wybrać. Cena ok. 40€ w dwie strony za nas. Z Solar Parku do portu w Virtsu jest 45min drogi. Zajezdzamy pół godz wcześniej, w razie jakby były jakieś problemy. Podjeżdzamy pod szlaban e-tickets, kamera skanuje rejestrację i wyświetlacz pokazuj żeby zająć pas 1 podjeżdzamy do kolejki i czekamy. Zero sprawdzania biletów czy zamieszania. Wszystko proste banalnie. Może dla kogoś wyda się to śmieszne ale nie mieliśmy okazji pływać takim promem,  więc odrobina stresu była... Prom podpłynął 10min przed czasem, auta wyjechały i poszczególne pasy były wpuszczane na pokład.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20230817_123733.thumb.jpg.c2b10b8d887a1ebdccf90792655a24a7.jpg20230817_125223.thumb.jpg.250b501b8d879d212f11cf8694054e7e.jpg

Rejs jest krotki, bo ok. 30 minut. Oczywiście zwiedzamy prom. Dla naszej córci to nie lada gratka taki duży statekA tu winda, restauracja, salka zabaw dla dzieci, wygodne fotele wewnątrz, taras widokowy. Oj było biegania:lol:

20230817_130030.thumb.jpg.9a01b819cf10934d72c0cf76bee698b8.jpg20230817_130337.thumb.jpg.45ab19ed3e9c87541faf146edde1d03e.jpg20230817_130550.thumb.jpg.5619a88ff769f86501e2d26755e9fc59.jpg20230817_131339.thumb.jpg.939e4ed0059e0b3caa3fb0296922ad33.jpg20230817_131745.thumb.jpg.59346c7e14e838af8d90a5a4c74c06c2.jpg20230817_131754.thumb.jpg.ff86970b886dfb5f235dde71ba8a8a49.jpg

Komunikat z prośbą o udanie się do aut i za chwilę jesteśmy w Kuivastu na Muhu. Niby ten sam kraj, a jednak inaczej, wyspa ma swój urok i klimat! Pierwszym przystankiem jest skansen Muhu Museum w Koguva. Bilet rodzinny 10€ i jakaś godzina zwiedzania. Bardzo fajnie to miejsce oddaje historię tej małej wysepki. Kilka budynków skansenu wśród normalnie zamieszkałych chat. Wszystko poodgradzane kamiennymi płotami. Jak jakieś posiadłości w Szkocji. Super to wygląda. Przyglądamy się jak żyli mieszkańcy wyspy dawniej. Największe wrażenie robi szkoła, właściwie szkółka. Jak z planu Dzieci z Bulerbyn. Oraz muzeum tekstyliów. 

IMG-20230819-WA0000.thumb.jpg.592afec11a774860fcf426d02f9ea03f.jpgIMG-20230819-WA0001.thumb.jpg.b5b42769ab1516fed4a4d71645ff8d11.jpgIMG-20230819-WA0002.thumb.jpg.53278f0000c507770dbf189259db7472.jpgIMG-20230819-WA0005.thumb.jpg.d1c1d4041347eeb491b90beb6eaa05e9.jpgIMG-20230819-WA0012.thumb.jpg.14e8d6238b834d240411653200a3adcf.jpgIMG-20230819-WA0012.thumb.jpg.14e8d6238b834d240411653200a3adcf.jpgIMG-20230819-WA0011.thumb.jpg.adec942894eac4aa673191f1b51e4f13.jpgIMG-20230819-WA0007.thumb.jpg.f773a96001195ebdf8426fa4bd91a204.jpgIMG-20230819-WA0009.thumb.jpg.e52b6a9200aad3b5d86aa35b118e631a.jpgIMG-20230819-WA0010.thumb.jpg.04c34a94a78a9e9eae3d868eecf9390f.jpgIMG-20230819-WA0008.thumb.jpg.fd0865936b47de080ce2b842ea4d5a94.jpgIMG-20230819-WA0006.thumb.jpg.8721756127fc0cc7e4103bb34b766c27.jpgIMG-20230819-WA0003.thumb.jpg.c84efaf6bb26c0f0ce1fd8088737adf3.jpgIMG-20230819-WA0004.thumb.jpg.b3bfa897215089f45ef8f80eb85fc7a3.jpg20230817_145703.thumb.jpg.ef539e8b4de9e05efd2af123192eb5d5.jpg20230817_151330.thumb.jpg.c3db2fce827479f5b492cb5e61523a8e.jpg20230817_151807.thumb.jpg.a6d18abc6b42f27f5f322ff4c8400836.jpg20230817_153402.thumb.jpg.c9009d79b9bb0ddb1e26d640eeb9b1ce.jpg20230817_150030.thumb.jpg.7d7c07bfe2c7ada76c2a2352bbe5672d.jpg

Po godzinie zwiedzania udajemy się dalej. Miało być muzeum w Orissaare na początku Saaremaa, ale postanawiamy jechać w kierunku stolicy wyspy, Kuressaare. Po drodze odwiedzamy wzgórze wiatraków w Angla. Bez wstępu na teren muzeum bo z parkingu wszystko widać a czas nagli.

 

20230817_163550.thumb.jpg.13c13e8ec48ecd80f4e5c68aa29a2e3f.jpg

IMG-20230819-WA0023.thumb.jpg.f309cd1acb44051fab83f21f801d67dc.jpgIMG-20230819-WA0022.thumb.jpg.95bf5f8f69da433fcda27aa83477195f.jpg

Następnym punktem jest krater po meteorycie w Kaali. 

IMG-20230819-WA0020.thumb.jpg.ba3084fe24fdaaec666069bfaebd61b7.jpgIMG-20230819-WA0019.thumb.jpg.4f2e0e12fe78a13f48922cff81a8ec11.jpgIMG-20230819-WA0018.thumb.jpg.19ba014447f8305d84d9eeeaf25e6de5.jpgIMG-20230819-WA0017.thumb.jpg.9a8051e4f0755cf3948002e479e238e8.jpgIMG-20230819-WA0016.thumb.jpg.9002291f41e05fafdf3539e44206492c.jpgIMG-20230819-WA0015.thumb.jpg.f095ef6f1b1b753e9585890dd2671ed8.jpgIMG-20230819-WA0014.thumb.jpg.d40bb100ab05de5995c35b5e715f2fc8.jpg

Po niedługom czasie docieramy do zamku w Kuresaarre. Parking przy zamku darmowy, ale zakaz wjazdu z przyczepami...

IMG-20230819-WA0025.thumb.jpg.ee557bdeefb378bdaecc6339ef98ae79.jpg

No, a zamek... zobaczcie sami...

IMG-20230819-WA0032.thumb.jpg.fe09ccc626a1148bdfe6fbc14d95f833.jpgIMG-20230819-WA0031.thumb.jpg.f2df4113259ea69f4b9c37fb044be68d.jpg20230817_180025.thumb.jpg.e9ef23b55bc1306140913f59e2872572.jpg20230817_180406.thumb.jpg.7171d30ccbbed1901b6e625ce06131ee.jpg20230817_181218.thumb.jpg.6b522b5d9278733dae099fa14d2b3cb5.jpg20230817_180938.thumb.jpg.05506f63ddceb08dbeadbfd8498bd9ee.jpg20230817_182519.thumb.jpg.2a52d8327a3dccfa95153aa138c03aeb.jpg20230817_181221.thumb.jpg.200658e471a291e2682fa25748cfcdee.jpgIMG-20230819-WA0030.thumb.jpg.af0daa3f9eaa44c8f98f6c66c37eff30.jpg20230817_182811.thumb.jpg.0084f1c194dec7e243eb8190b9c8dd55.jpg20230817_183940.thumb.jpg.09c2f0bf361fc19a7515e97c7c9ba456.jpg

Tylko nie wiem skąd ten Lanz Bulldog na zamku:niewiem:

20230817_182035.thumb.jpg.b2c1fd0e696df5e36d11b1a067aebae5.jpg

Ale swoja drogą piękny!

20230817_182013.thumb.jpg.27f5424a4ad86ae1a4ba3e40dedde09c.jpg

Potem jeszcze robimy spacerek po tym miasteczku. Cudowne, spokojne, ciche...

20230817_184033.thumb.jpg.3c91c7a3703bb07ab3342723be877b0b.jpg20230817_184311.thumb.jpg.af1b0f6a696225c8a5e7e4281e01aa02.jpg20230817_184430.thumb.jpg.82dcb701c09ee43525f67098f962eead.jpgIMG-20230819-WA0027.thumb.jpg.064f587d6cce109604636fc7a832cfed.jpgIMG-20230819-WA0029.thumb.jpg.459bd76619d977e20fc541ec0a75815d.jpgIMG-20230819-WA0028.thumb.jpg.dc3f224eb742778f4866811e68425d09.jpg

Czas na powrót z tej sielskiej wyspy, trochę angielsko-szkockiej, a jednak nadal estońskiej. Urzekła nas! Trzeba było tu się rozbić i prowadzić spokojne wyspiarskie życie :brawo:

Wracamy na prom, jeszcze po drodze przebukowujemy bilet na pozniejszą godzine, bo oczywiście byśmy nie zdążyli... Jest to bardzo proste, poprzez link z maila... 

Płyniemy na ląd razem z zachodem słońca...

20230817_204840.thumb.jpg.67078c76e361d82e4e647fc1b05bfd85.jpg20230817_205209.thumb.jpg.a590e5b317fefa7a1e68efa77327fb26.jpg20230817_213005.thumb.jpg.8d6f36b2961fb2a5d8aee350cd58ea09.jpg

C.d.n.

 

IMG-20230819-WA0024.jpg

IMG-20230819-WA0021.jpg

IMG-20230819-WA0021.jpg

20230817_180851.jpg

20230817_182427.jpg

20230817_182922.jpg

IMG-20230819-WA0026.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W piątek ok. 10 budzi nas jakiś dziwny odgłos, jakby ścigających się aut. Patrzę na GM i rzeczywiście koło Parnawy jest Porsche Ring. W sumie to się poźniej okazało, że obok niego przejeżdzaliśmy i nawet są znaki. Przed śniadaniem postanawiamy pojechać z córcią zobaczyć co to się dzieje. Jak się okazało,działo się:D 

Parnu Sommer Race 2023 w kategoriach - TCR, BMW 325 CUP, Touring Cars, ABC Race, GT, Baltic 6th20230818_104253.thumb.jpg.3de1ac03fd4906b49467e521743c1685.jpg20230818_104259.thumb.jpg.c31b86602ad712cec98589b31cea6f8d.jpg20230818_104701.thumb.jpg.2d7c0389db295bc57bb611cb1aceb809.jpg20230818_105257.thumb.jpg.c936b87077369144dbc339255dfb1c58.jpg20230818_105250.thumb.jpg.63917517b7f3c57c532acf716bb1f40b.jpg20230818_105500.thumb.jpg.b4a4ce1acb83c66e9384b459dbaebcfe.jpg20230818_105815.thumb.jpg.9053648ec8e80512b7ebe5b597cca50b.jpg20230818_105847.thumb.jpg.34d482bb2057dd79e2e63c432c01c64c.jpg20230818_105257.thumb.jpg.c936b87077369144dbc339255dfb1c58.jpg20230818_105847.thumb.jpg.34d482bb2057dd79e2e63c432c01c64c.jpg20230818_110045.thumb.jpg.486c9bb34b7ea852d90d425c610112db.jpg20230818_110236.thumb.jpg.d677d260d705c602d011411571dad0a8.jpg20230818_110236.thumb.jpg.d677d260d705c602d011411571dad0a8.jpg20230818_110418.thumb.jpg.754f6e6a5ec6868b41a3ee14e63f7626.jpg20230818_111105.thumb.jpg.7407a451556ccc30b389ad24fab3f0ee.jpg20230818_110744.thumb.jpg.805400adb2355ece89c5b82955c5944e.jpg20230818_110101.thumb.jpg.ff4aeb598dd4c78a630909d2a3e49113.jpg

Wśród zawodników jest też team z Polski, Karol Wyka, startujący w BMW 325 Cup

IMG-20230820-WA0000.thumb.jpg.2c2138039af9f4e4dc2f6fe18fd4dc58.jpg

Po wielkich emocjach wracamy na śniadanie. Po śniadaniu wybieramy się do muzeum estońskiej kolejki wąskotorowej w miejscowości Lavassaare, blisko kempingu. Objekt nie jest duży ale jest tam zebrane trochę ciekawego taboru. Jest też wewnętrzna część muzeum, ze zdjęciami i przedmiotami związanymi z kolejcictwem. Jako fan wąskotorówek jest to gratka dla mnie, choć reszcie załogi również się podoba. Po części jest to może trochę  poradzieckie złomowisko, ale ta rdza i upływ czasu robi wrażenie. 

IMG-20230820-WA0001.thumb.jpg.34809b6aa1d69dd93bf4c6130ce2e611.jpg

20230818_135602.thumb.jpg.2323c636e22f8fb64264a757070746af.jpg20230818_140203.thumb.jpg.92aa47d92c24f08dc6bbf188dc8e582e.jpg20230818_140400.thumb.jpg.25b523754986748757c22151d67cac72.jpg20230818_141059.thumb.jpg.1be7abf18581a40d938d89a77ba84f9e.jpg20230818_141221.thumb.jpg.84a069ec376973823340457702684c23.jpg20230818_141012.thumb.jpg.dc46157594689b8319bd64d0d85a6850.jpg20230818_141344.thumb.jpg.f89eabc5842ac29c7bb74188ea812b6b.jpg20230818_141451.thumb.jpg.5ba0881d1f62e5ab45be3fd637ce5b31.jpg20230818_141605.thumb.jpg.a8302e8418452f1dce91a57325b7f340.jpg20230818_142221.thumb.jpg.2dc28d44a8766352eb1ab24e4ebc060e.jpg20230818_141834.thumb.jpg.efb233670895805f1533dde7be2dafca.jpg20230818_142559.thumb.jpg.2f8f8005b8cbe27ff4a7591c26fbfa04.jpg

IMG-20230820-WA0002.thumb.jpg.9137382a7a92da9393d1786e8af8dcbf.jpg

ZZiedzanie zajęło nam ok 1 godziny. Koszt 20€. Po muzeum udajemy się jeszcze do portu  Munalaiu sadam, skąd odpływają promy na Kihnu i Munalaid. Moje marzenie, żeby odwiedzić kiedyś te wyspy.

20230818_154641.thumb.jpg.e4f1784c5b1b4c8d20a097e335f99e67.jpg20230818_154812.thumb.jpg.d1ad380cf679543855899ada77d3d063.jpg20230818_154908.thumb.jpg.52b90b0dd338fb76c23ceff6fe294b6b.jpg20230818_154805.thumb.jpg.8d5a0388541041382ba0a23589ef69bf.jpg20230818_154908.thumb.jpg.52b90b0dd338fb76c23ceff6fe294b6b.jpg20230818_155116.thumb.jpg.e52793eb76d8a07ade52d967f1ab4dc6.jpg20230818_155414.thumb.jpg.284a44440a2c8f9db6d465a18fa81449.jpg

Pierwsza wysepka jest bardzo blisko. Podobno jak zamarza morze można przejśc po lodzie. 

Wracamy do przyczepki na obiad, potem na szybkie zakupy do COOP. Korzystając z okna pogodowego zaczynamy pakowanie, zwijanie pezedsionka. Tak, aby jutro możliwie wcześnie wyjechać. Trochę mamy obawy bo prognozy pogody pokazują burze i deszcz. Rzeczywiście w nocy zaczyna padać... Mieliśmy zostać do niedzieli, ale chcemy sobie dać choć jeden dzień do aklimatyzacji po powrocie. Zresztą pogoda ma się zmieniać, więc wracamy jutro. I tak podróż potrwa dwa dni... 

C.d.n.

 

 

 

20230818_111200.jpg

20230818_140155.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.