Ładowanie z alternatora.

[Rujevit]

Witam, remontuje małą przyczepkę. Zamierzam w niej zainstalować akumulator 95Ah AGM do pracy cyklicznej. Do tego 120W panele na dachu i.. ładowanie z alternatora. Jak to rozwiązać? Kupiłem i włożyłem do przyczepki kabelek 13 żyłowy:

https://allegro.pl/oferta/wtyk-13-pin-zyl-kabel-przewod-yly-s-8x1-5-5x2-5mm-12670252064?bi_s=ads&bi_m=listing:mobile:query&bi_c=ZGMwNDIxNzgtN2JiYy00M2M4LWI2MjUtYzU5OTcxODUzOWIyAA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=52c121a4-4a83-4e54-b3ca-1fe093fabcfe

ten dokładnie.

Niestety przed zakupem nie zastanowiłem się jaki prąd da mi alternator. W tym kabelku są 8x 1,5 na światła i 5x 2,5 na pozostałe funkcje. Teraz pytanie czy ten 5x 2,5 ma szansę się do czegoś nadać? Są jakieś sensowne ograniczniki ładowania, żeby nie spalić kabelka? Czy pozostaje mi wywalić ten kabelek i włożyć 8x1,5 i 5x 35? czy w ogóle 35mm wejdzie we wtyczkę 13 PIN?

Nawet jakbym zmienił na gruby kabel to czy nie zabije to mojego akumulatora w przyczepce?

Jakby ktoś się zastanawiał to w przyczepce będzie tylko mała lodóweczka yeticool kompresorowa i 3 lampki. Żadnych innych odbiorników.

 

Edytowane 26 Stycznia 2023 przez Rujevit (wyświetl historię edycji)

[Łza Włóczynutka]

AGM powinien być ładowany max prądem odpowiadającym 10% pojemności, więc jakieś 8-9A i max napięcie dla agm to 14,6V. Przewód 2,5mm^2 teoretycznie powinien wystarczyć, w/g tabel pozwala na bezpieczny przesył prądu 28A, o ile nie ma wiecej niż 4m.
Czy któryś z tych kabli 2.5mm^2 ma podawane napięcie z alternatora? Jakie napięcie jest tam podawane?
Najlepiej-najbezpieczniej byłoby zastosować ładowarkę dc/dc, ja bym poszukał jakiś model 8A albo z możliwością regulacji prądu ładowania. (zdaje się, że Orion-Tr Smart DC-DC 12/12-18 ma taką regulację, ale musiał byś się upewnić)
Do panelu 120W potrzebujesz regulator solarny 15A.
+ bezpieczniki dla obu urządzeń i wyłącznik główny
+ opcjonalnie zabezpieczenie przed załatwieniem akumulatora nadmiernym rozładowaniem, czyli ochronnik baterii
+ opcjonalnie monitor akumulatora (z rzeczywistym pomiarem stanu naładowania) i wyświetlaniem stanu akumulatora

Jeśli to ma być używane tylko w sezonie późna wiosna - wczesna jesień, to całkiem możliwe że nie potrzebujesz ładowania z alternatora, solar latem powinien ogarnąć takie zapotrzebowanie.

tu masz podobny schemat, tylko wypisane tam urządzenia są 2-3 razy większej mocy niż potrzebujesz, wiec można podmienić na mniejsze modele. No i u Ciebie odpada ładowarka AC/DC, poza tymi szczegółami implementacyjnymi, to to samo

campervan schame -- SmartDraw

Edytowane 26 Stycznia 2023 przez Łza Włóczynutka (wyświetl historię edycji)

[Rujevit]

o ile nie ma wiecej niż 4m.  <- 3m w przyczepie i 4m w holowniku więc wychodzi, że max natężenie bezpieczne to 20A.

+ bezpieczniki dla obu urządzeń i wyłącznik główny                <- jest
+ opcjonalnie zabezpieczenie przed załatwieniem akumulatora nadmiernym rozładowaniem, czyli ochronnik baterii               <- brak
+ opcjonalnie monitor akumulatora (z rzeczywistym pomiarem stanu naładowania) i wyświetlaniem stanu akumulatora                 <- jest

 

Jeszcze taka myśl. Jakby użyć 2x 2,5 na + i 2x 2,5 na -? W sensie zmostkować razem przewody. Czy to idiotyczny pomysł?

[Altus]

W dniu 27.01.2023 o 09:11, Rujevit napisał(a):

Jeszcze taka myśl. Jakby użyć 2x 2,5 na + i 2x 2,5 na -? W sensie zmostkować razem przewody. Czy to idiotyczny pomysł?

Nie ma sensu "pogrubiać" przewodu, ponieważ:

1. prąd ładowania aku AGM jest stosunkowo mały - pisał powyżej forumowicz. Czyli u Ciebie to ok. 10A. Musisz zastosować regulator prądu ładowania.
2. styki wtyczka/gniazdo 13 PIN są nieduże (powierzchnia) więc nie przeniesie więcej niż przewidywany przewód 2,5 mm. Nie możesz zająć 4 styków/pinów. Poza tym przewód masowy też trzeba by pogrubić. 
3. Do gniazda w holowniku dochodzi też przewód 2,5 mm do zasilania odbiorników typu lodówka (ok. 120W, 10A), napięcie na tym pinie pojawia się tylko przy włączonej stacyjce a w niektórych autach dopiero po uruchomieniu silnika. To zabezpiecza akumulator holownika przed rozładowaniem.

Schemat podesłany powyżej jest bardzo dobrym rozwiązaniem w Twoim projekcie. Są 4 źródła zasilania przyczepy. Solar, alternator holownika, zasilanie 230V, akumulator w przyczepie:

1. Na postoju, gdy solar przestanie produkować prąd, akumulator zasila przyczepę. Przypuszczam, że akum. 95Ah bez problemu wytrzyma noc - lodówka będzie "zjadać" najwięcej. 
2. Awaryjnie masz podpięcie przyczepy do 230V, które oprócz zasilania odbiorników, naładuje akumulator (to zwykle zapewnia energoblok). Np. jesteś za kręgiem polarnym na kempingu, trwa noc polarna a solar nie działa na zorzę  
3.  W czasie jazdy np. nocą będzie zasilanie z alternatora jednocześnie ładującego akumulator w przyczepie i zasilającego lodówkę.

W tym rozwiązaniu nie ma rozdzielenia zasilania przyczepy na różne odbiorniki. Nie ma potrzeby korzystania z akumulatora holownika np. podczas postoju nocą w trasie, ponieważ przyczepa ma własne zasilanie.

W gnieździe 13PIN jest rozdzielenie na na odbiorniki podpięte pod stały plus (np. oświetlenie wewnętrzne) i odbiorniki zasilane po włączeniu silnika (ACC) - lodówka, ładowanie aku w przyczepie. Tutaj zasilanie z holownika jest tylko przy pracy alternatora, dzięki czemu podczas jazdy lodówka nie pobiera prądu z aku przyczepy. 

Poniżej rysunek, dołożyłem jeszcze rozłączenie pompy wody (ewentualnie innych odbiorników, które nie chcemy, żeby się przypadkiem załączyły). Spodobał mi się Twój pomysł oraz zaproponowany system i też tak przerobię u siebie. Dzięki temu przejdę na lodówkę zasilaną 12V, do tej pory była na gaz. Rozwiąże mi też problem dłuższych postojów z wyłączoną lodówką. 

 

W dniu 27.01.2023 o 09:11, Rujevit napisał(a):

+ opcjonalnie zabezpieczenie przed załatwieniem akumulatora nadmiernym rozładowaniem, czyli ochronnik baterii               <- brak

Tu jest zabezpieczenie przed przeciążeniem, trzeba sprawdzić, czy również rozłącza aku przy spadku napięcia poniżej wartości, przy której lodówka mogłaby zostać uszkodzona (pisałeś że kompresorowa). Być może lodówka ma własny układ.

[BuryKocur]

28 minut temu, Altus napisał(a):

Na postoju, gdy solar przestanie produkować prąd, akumulator zasila przyczepę. Przypuszczam, że akum. 95Ah bez problemu wytrzyma noc - lodówka będzie "zjadać" najwięcej.

Jedna wątpliwość - jeżeli grzałka lodówki 12 V ma 130 W - a tak często jest - to pobierany jest prąd ok 10 A.

Na ile starczy tego akumulatora 95 Ah - przyjmując, iż nie chcemy go rozładować do kompletnego zera ?

Bałbym się takiego układu.

U siebie mam układ zabezpieczający na zasilaniu lodówki 12 V - jeżeli U spadnie w tym układzie poniżej 13 V to układ odcina lodówkę - wtedy z 12 V z aku. przyczepki mogę zasilić tylko pompkę wody i światła wewnętrzne.

Zasilanie 12 V lodówki załączy się ponownie jak napięcie w układzie zabezpieczającym wzrośnie ponad 13 V - w praktyce oznacza to pracujący alternator w silniku lub podłączone 230 V, ale czy jest sens zasilać lodówkę z 12 V mając do dyspozycji słupek ?

W takich rozwiązaniach jako trzecie źródło awaryjnego zasilania lodówki pozostaje "na dzikusa" niestety gaz...

Osobiście - ale to tylko moje nieśmiałe zdanie - nie szedłbym w możliwość zasilania lodówki z 12 V z aku. przyczepki przy braku zasilania z silnika oraz ze słupka - można sobie zrobić kuku z akumulatorem...

Zrobiłbym na taką okoliczność jakiekolwiek zabezpieczenie odcinające prąd do lodówki - nie jest to skomplikowane.

Pytanie - na ile starcza butla (lub dwie butle) 11 kg gazu jeżeli wykorzystujemy go w nocy tylko do lodówki ?

Czy to nie rozwiąże problemu lodówki na postoju przy braku zasilania?

Pzdr

Wł.

Edytowane 8 Lutego 2023 przez BuryKocur (wyświetl historię edycji)

[Altus]

4 minuty temu, BuryKocur napisał(a):

Jedna wątpliwość - jeżeli grzałka lodówki 12 V ma 130 W - a tak często jest - to pobierany jest prąd ok 10 A.

Rujevit pisze, że ma lodówkę kompresorową. Nie wiemy jaką ma moc, znalazłem taką - ma 60W. 

Słupka może nie być - na dziko. 

Słupek może być - ale drogo. Np. taki sknera jak ja nie da i leci z lodówką na gazie  Wołają na kempingach po 3E, nie dam - wolę przehulać. 

 

Sprawdziłem na stronie yeticool, mają do tych lodówek akumulatory 15,6 Ah, przy lodówce 30L starcza na 22h. Można spać spokojnie.

Napięcie wyłączenia w lodówce 9V.

[Misio]

Lodówka kompresorowa ma kolosalnie większą sprawność... kompresor pracuje powiedzmy 1-2-3min co 15-20-30min...

Lodówka absorpcyjna pracując na 12V ciągnie cały czas te swoje 100, 130, 180W...

Co nie zmienia faktu że wszelkie zabezpieczenia akumulatora warto mieć!

a co do:

2 godziny temu, BuryKocur napisał(a):

Pytanie - na ile starcza butla (lub dwie butle) 11 kg gazu jeżeli wykorzystujemy go w nocy tylko do lodówki ?

To niemalże wieczność...

[Altus]

6 godzin temu, Misio napisał(a):

Co nie zmienia faktu że wszelkie zabezpieczenia akumulatora warto mieć!

Tak, jak pisałem lodówki yeticool mają wewnętrzne zabezpieczenie - wyłączają się poniżej 9V. 

W lodówkach absorpcyjnych w zasadzie też jest - jej bezpiecznik w energobloku. Przy braku zabezpieczenia przed nadmiernym rozładowaniem aku, przy włączonej lodówce będzie spadać napięcie i rosnąć natężenie do momentu, gdy prąd przekroczy wartość bezpiecznika i nastąpi jego przepalenie.

Zabezpieczenie jak piszesz powinno być, może zostać nie wyłączona np. jakaś lampa, która rozładuje akumulator a bezpiecznik nie przepali. Taki 95 Ah to jakaś lampka LED to pewnie kilka miesięcy.

Ja mam nieduży 36Ah tylko do świetlenia + gniazda USB (ładowanie telefony i jakiś laptop). Żadnych TV czy większych odbiorników. Po 5 dniach (zwykle tyle stoję w jednym miejscu) napięcie spada nie więcej niż 2V. Zmieniając kemping po drodze (zwykle kilka godzin jazdy) aku ładuje się. 

[Cichy56]

44 minuty temu, Altus napisał(a):

Tak, jak pisałem lodówki yeticool mają wewnętrzne zabezpieczenie - wyłączają się poniżej 9V. 

W tych lodówkach można ustawić napięcie poniżej którego się wyłączają.

[ed]

1 godzinę temu, Altus napisał(a):

Tak, jak pisałem lodówki yeticool mają wewnętrzne zabezpieczenie - wyłączają się poniżej 9V. 

 przy włączonej lodówce będzie spadać napięcie i rosnąć natężenie do momentu, gdy prąd przekroczy wartość bezpiecznika i nastąpi jego przepalenie.

 

To jakieś nowe prawo elektrotechniki. Gdy spada napięcie w obwodzie - przy stałym R odbiornika - to nie ma bata natężenie prądu też MALEJE.

[BuryKocur]

10 godzin temu, Altus napisał(a):

Wołają na kempingach po 3E

No to tak jak w wielu portach - w takiej np. Łebie za postój jachtem płaciłem 65 zł + opcjonalnie 15 zeta za prąd ze słupka.

Ale w jachtingu nie spotkałem się, że ludzie się nie podłączają...

Pzdr

Wł

[Altus]

8 minut temu, ed napisał(a):

To jakieś nowe prawo elektrotechniki. Gdy spada napięcie w obwodzie - przy stałym R odbiornika - to nie ma bata natężenie prądu też MALEJE.

No tak, coś mi się popier...myliło, mój błąd. Grzałka będzie słabiej grzać przy spadku napięcia. Dobrze, że zauważyłeś mą "pomroczność jasną". Dzięki za poprawienie. 

Po covidzie czasami mi się miesza. A prawo Ohma - to że powyżej kolana opór maleje a napięcie rośnie nie specjalnie w lodówkach działa

 

[Altus]

Co najlepsze, miałem taki przypadek głębokiego rozładowania akumulatora przez lodówkę - bezpiecznika nie przepaliło. Na dodatek rozładowało całkowicie aku w holowniku, a aku w przyczepie pozostało pełne. Wtedy miałem przyczepę z przełącznikiem na energobloku, którym jak pamiętam wybierało się źródło zasilania. Np. gdy nie było aku w przyczepie, to lodówka była na stałym +12V z auta. Oczywiście zapomniałem to kliknąć i rano na parkingu było wyciąganie aku z przyczepy i odpalanie holownika. 

[Misio]

2 godziny temu, Altus napisał(a):

Tak, jak pisałem lodówki yeticool mają wewnętrzne zabezpieczenie - wyłączają się poniżej 9V. 

9V dla akumulatora "kwasowego" to nic dobrego...

Dlatego pisałem:

8 godzin temu, Misio napisał(a):

że wszelkie zabezpieczenia akumulatora warto mieć!

Oczywiście dochodzi jeszcze zagadnienie odcięcia prądu dla lodówki - i co wówczas z rzeczami w niej...

8 minut temu, Altus napisał(a):

Oczywiście zapomniałem to kliknąć i rano na parkingu było wyciąganie aku z przyczepy i odpalanie holownika. 

przypomniała mi się sytuacja na jednym z kempingów - otwieranie i zamykanie mojego Scenica i zapalanie dziesiątek żarówek "klasycznych" doprowadziło wówczas że podczas powrotu auto nie odpaliło - podjechałem wówczas przyczepą na moowerze i na kable odpaliłem auto...

[Łza Włóczynutka]

W dniu 8.02.2023 o 23:19, Altus napisał(a):

Tu jest zabezpieczenie przed przeciążeniem, trzeba sprawdzić, czy również rozłącza aku przy spadku napięcia poniżej wartości, przy której lodówka

ten moduł rozłączy układ gdy napięcie akumulatora spadnie poniżej wartości szkodliwej dla akumulatora. (ma ustawione standardowe wartości domyślnie, ale można samemu modyfikować) Tu są specyfikacje:

Datasheet-Smart-Battery-Protect-65-A--100-A--220-A-PL.pdf (victronenergy.pl)
Smart BatteryProtect - Victron Energy
 

W dniu 9.02.2023 o 11:35, Misio napisał(a):

Oczywiście dochodzi jeszcze zagadnienie odcięcia prądu dla lodówki - i co wówczas z rzeczami w niej...

lepiej stracić zakupy z biedry za 150zł niż akumualtor za 4 klocki
Lodówka bez zasilania jakiś tam czas będzie trzymać temperaturę, a nawet jak już ją straci to tak od razu się wszystko nie zepsuje, więc jakieś kilka godzin jest na ratowanie sytuacji.