Skocz do zawartości

Elddis Mistral GT - pierwsza przyczepa i odrazu remont


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć!

Od czasu wypożyczenia swojego pierwszego kampera kilka lat temu chodzi za mną swoje własne m1 na kółkach, nie było nigdy odwagi by zrobić coś więcej niż przeglądać ogłoszenia a tu cyk, trafiła się moim zdaniem mega okazja u sąsiada na podwórku, przyczepa Elddis Mistral GT z 99 roku, angielska - po 10 minutach, ostukaniu wszystkich ścian i sprawdzeniu wszystkich podzespołów wziąłem ją :D !!! No i standardowo jak czytałem w tych przyczepach przednia ściana jest cała przegnita, na szczęście podłoga i sufit jest ok a ściany boczne tylko delikatne złapane mokrym, za tą cenę (<5000zł) jak na moje jest ok.

Nie mam doświadczenia z takimi remontami poza oglądaniem filmików na YT czy tego forum, dlatego też zakładam ten wątek i przy okazji dzielenia się fotkami mam zamiar też zasypywać was pytaniami :D

Pierwsze kroki ze ścianą już poczynione, zacząłem ją zrywać i im dalej w las tym tracę nadzieje, że da się to po prostu załatać bez zdejmowania mebli:

1. Czy te szafki wiszące i półki na przedniej ścianie są przyklejone do budy? nie mogę znaleźć wkrętów które je przytrzymują.
2. Mam w planach na tej ścianie położyć kantówki sosnowe zaimpregnowane a resztę wypełnić albo styropianem albo jakąś pianką?
3. Co sądzicie ogólnie o stanie przyczepy i czy dam radę to sam ogarnąć? umiejętności manualne takie sobie, pierwszy remont w życiu, czasu za to dużo.

Dzięki! :) 
 

IMG_6196.jpg

IMG_6201.jpg

IMG_6202.jpg

IMG_6198.jpg

IMG_6199.jpg

IMG_6197.jpg

IMG_6195.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez demontażu półki nad oknem oraz tego co jest pod nim, na pewno się nie obejdzie. W optymistycznym wariancie boki może uda się zostawić.  Szukaj na forum- temat śrub mocujących półki, był poruszany (montaż od zewnątrz), ale wszystko inne też znajdziesz.  Skąd jesteś ? Ja remontowałem w ostatnim czasie 3 angielki - jedną swoją, dwie znajomych, coś bym mógł doradzić - bo one mają specyficzną konstrukcję. Ale póki co - jak pisałem -  dokładnie przeszukaj forum - prawie wszystko w temacie było.

Pozdro.

 

Edytowane przez PanSamochodzik (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, PanSamochodzik napisał:

Bez demontażu półki nad oknem oraz tego co jest pod nim, na pewno się nie obejdzie. W optymistycznym wariancie boki może uda się zostawić.  Szukaj na forum- temat śrub mocujących półki, był poruszany (montaż od zewnątrz), ale wszystko inne też znajdziesz.  Skąd jesteś ? Ja remontowałem w ostatnim czasie 3 angielki - jedną swoją, dwie znajomych, coś bym mógł doradzić - bo one mają specyficzną konstrukcję. Ale póki co - jak pisałem -  dokładnie przeszukaj forum - prawie wszystko w temacie było.

Pozdro.

 

Dzięki za odpowiedź! :)

Jestem z lubelskiego, zawsze marzyła mi się niewiadówka właśnie ze względu że tak nie ciekną i nie gniją - ale tutaj okazja stworzyła tą przyczepę. Podczas rozbiórki okazało się że ściany boczne złapały wilgoć do szerekości okien, złapało też kawałek sufitu na tym zaokrąglonym elemencie. 

To moja pierwsza przyczepa, ze 3 lata marzyłem o właśnie remoncie pod siebie czegokolwiek co może być 'domem na kółkach' :) robię sam i mam mało doświadczenia w takich sprawach też ze względu na wiek, ale jeszcze nie tracę nadziei - choć dziś po kolejnych odkryciach coraz bardziej myślę już o niej jako o 'zgniłce'. Ale kupiłem ją za równowartość działających sprzętów w środku, więc w najgorszym wypadku opędzluje na części.

Poszukam na forum więcej info, ciężko mi się tu narazie odnaleźć.

PS. Prułem te czarne od zgnilizny drewno bez żadnej ochrony osobistej a teraz mam moralniaka, że nie użyłem żadnej maseczki bo w nosie aż czarno - mam nadzieje, że bardzo mi to nie zaszkodziło :D

Pozdro! :)

Edytowane przez Virnik (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, Virnik napisał:

Podczas rozbiórki okazało się że ściany boczne złapały wilgoć do szerekości okien, złapało też kawałek sufitu na tym zaokrąglonym elemencie. 

Wszystko co zgnite trzeba odsłonić - tzn. zdemontować meble i przynajmniej punktowo oderwać tapetę*, żeby było widać gdzie się kończy zgnilizna. Jeśli końca nie będzie, to faktycznie budę raczej będzie można odpuścić, ale nie ma tego złego!  Zawsze już trochę doświadczenia nabierzesz i w przyszłości będziesz wiedział na co patrzeć, żeby ocenić stan przyczepy.

* - na upartego, w celach poglądowych,  można by tylko poodrywać miejscami tapetę ze ścian oraz wewnątrz mebli bez ich demontażu. Ale jeśli miałoby dojść do naprawy i tak musiałbyś je zdemontować.

21 godzin temu, Virnik napisał:

To moja pierwsza przyczepa, ze 3 lata marzyłem o właśnie remoncie pod siebie czegokolwiek co może być 'domem na kółkach' :) 

Tak, tak, znam to  :)

 

Życzę sukcesu w remoncie lub jeżeli okaże to się niemożliwe, to znalezienia fajnej przyczepki !

Pozdrowienia,

T.

Edytowane przez PanSamochodzik (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, PanSamochodzik napisał:

Jeśli końca nie będzie, to faktycznie budę raczej będzie można odpuścić, ale nie ma tego złego!  Zawsze już trochę doświadczenia nabierzesz i w przyszłości będziesz wiedział na co patrzeć, żeby ocenić stan przyczepy.

W sumie mam wielką ochotę wywalić te mimo dobrego stanu to jednak stare meble i zrobić całą przyczepę pod siebie :D ale chciałbym się wyrobić do wakacji więc odpada taki pomysł

Edytowane przez Virnik (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Virnik,

 

Mam identyczna przyczepe na placu i jest tak samo zalana jak Twoja. U mnie wilgoc dochodzi do bocznych okien. Naprawa nie jest to fizyka kwantowa czy budowa promu kosmicznego, wiec napewno sobie poradzisz.

Kup na allegro miernik wilgotnosci drewna i tym urzadzeniem zbadasz dokad idzie wilgoc. Zadnego punktowego zrywania tapety !!!

 

Cena 5tys jak najbardziej super. Za sam transport z UK zaplacilbys teraz tyle. W razie czego pisz na priv.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Gibbon spod lasu napisał:

Naprawa nie jest to fizyka kwantowa czy budowa promu kosmicznego, wiec napewno sobie poradzisz.

Zgadzam się, szczególnie, że @Virnik dysponujesz najważniejszym czynnikiem sukcesu

W dniu 27.03.2022 o 20:55, Virnik napisał:

czasu za to dużo.

:ok:

@Gibbon spod lasu, podpowiedz koledze, jak te meble zdjąć ze ściany, bo to kolejny krok przed remontem.

@Virnik, tu masz kilka tematów

Naprawy przyczep po zalaniu. - Ściany, okna i zabudowa meblowa - Karawaning.pl

Angielka, remont Avondale dart. - Śmietnik - Karawaning.pl

Remont Ace Jubilee Diplomat - Ściany, okna i zabudowa meblowa - Karawaning.pl

Naprawa zalanej ściany - Ściany, okna i zabudowa meblowa - Karawaning.pl

Remont KIP 45 - Ściany, okna i zabudowa meblowa - Karawaning.pl

Remont generalny swifta challanger 490se - Ściany, okna i zabudowa meblowa - Karawaning.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, Gibbon spod lasu napisał:

Mam identyczna przyczepe na placu i jest tak samo zalana jak Twoja. U mnie wilgoc dochodzi do bocznych okien.

Tak, z tego co widzę to częsty przypadek. W mojej też był ten problem - woda dostawała się pod listwą nad oknem, do której to okno jest przymocowane. Na szczęście nie poszła bardzo na boki, ale cała przednia ściana była do rekonstrukcji.

 

20 godzin temu, Gibbon spod lasu napisał:

Zadnego punktowego zrywania tapety !!!

No ale jeżeli będzie naprawiał zalaną ścianę, to i tak musi tapetę zerwać, razem z sklejką która jest pod nią, a w praktyce to w zasadzie wszystko, aż do blachy.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, Gibbon spod lasu napisał:

Wyslalem mu wiadomosc na priv jak te meble w miare bez uszkadzania sciagnac, ale nie odpisal nic.

Jestem, przeczytałem :D pogoda teraz nie sprzyja i zaraz chrzczę Córkę więc dużo na głowie, sorry że nie odpisałem!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Gibbon spod lasu napisał:

Wyslalem mu wiadomosc na priv jak te meble w miare bez uszkadzania sciagnac, ale nie odpisal nic.

Fajnie jakby tego typu rady wrzucać jednak na forum. Na pewno kiedyś komuś się przydadzą :)

Pamiętam ile ja się napociłem przy remoncie, żeby rozgryźć jak i co jest poskręcane, co poklejone i w ilu miejscach, żeby nic nie połamać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, filipert napisał:

Fajnie jakby tego typu rady wrzucać jednak na forum. Na pewno kiedyś komuś się przydadzą :)

Pamiętam ile ja się napociłem przy remoncie, żeby rozgryźć jak i co jest poskręcane, co poklejone i w ilu miejscach, żeby nic nie połamać. 

Ja będę zdawał tu relację, narazie plandeka bo pada deszcz i nawet śnieg dziś :ph34r:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, sosek napisał:

Bez obrazy ale chyba nie dokładnie czytałeś wątki o remontach. Te czarne to jest próchno, a jak otworzysz ścianę to listwy będą w postaci sypkiej. 

Nie mówię o czarnym, mówię o tym jasnym fragmencie z plamami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.