Skocz do zawartości

Volvo XC 60 jako holownik


Honzik07

Rekomendowane odpowiedzi

12 minut temu, czyś napisał:

Takie częściowe wymiany są bez sensu. To jest tylko rozcieńczanie brudnego oleju świeżym.

To tak, jakby za każdym razem gdy kaseta w WC się wypełni, spuścić tylko 1/3 kota, dolać płynu, i znowu zlewać po 1/3 gdy się wypełni itd. Zawartość kasety nijak się nie zmieni "na lepsze" przez takie połowiczne zabiegi, i w końcu całość zacznie cuchnąć, że i płyn nie pomoże, co z tego, że tam po trochu jest dolewane "świeże"?

 

Dla mnie bez sensu jest porównywanie kasety z gównem do automatycznej skrzyni biegów. Pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 80
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Dla mnie bez sensu jest traktowanie ATF w skrzyni jako wyłącznie nośnika mechanicznych zabrudzeń, które mają "spłynąć" razem z wymienianą 1/3 płynu hydraulicznego, i wszystko ma być ok, bo jest 1/3 świeżego. Stary zmienił odczyn, dodatki straciły większość właściwości, zmieniła się odporność temperaturowa, na tarcie, ciśnienie, cząstki zanieczyszczeń niesione w ATF, które przechodzą przez filtr (jeśli jest) mają własności ścierne i będą się osadzać w skrzyni. Dolewka świeżego nic nie pomoże, bo wymieszany ze starym nic nie da, nie poprawi właściwości. Co tu da rozbełtanie starego 1/3 świeżego? Dokładnie tyle co rozcieńczenie kasety świeżym... Nic, albo co najwyżej lepsze samopoczucie.                                                                                                                                                                                                                                  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Pjoter napisał:

Właśnie że bardzo dobre porównanie.

Ja tam zawsze wymieniam dynamicznie.

Teraz w citroenie 700zl płaciłem z olejem

Z tego co wiem, to wymiana dynamiczna nie obejmuje wymiany filtrów, bo zazwyczaj do tego trzeba zdjąć mise lub wręcz rozebrać skrzynie. To trochę tak jak byś odlał z kasety tylko to co płynne przez sitko, a cały syf co został na filtrze pozostawił i zalał nowym olejem. Czyli rożnica niewielka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Filtr i dno misy to zanieczyszczenia mechaniczne, ale one tam zostaną i tyle, nie wadzą (w porę wymieniany olej nie pozapycha ani nie pozalepia filtrów). Gorzej ze stroną fizyko-chemiczną środka smarnego, który z czasem i przebiegiem stopniowo ale nieodwracalnie traci właściwości (lepkościowe, tłoczności w niskich i wysokich temp., antykorozyjne, przeciwpienne, odprność na tarcie, temperaturę, ciśnienie, zdolność wiązania mikrozanieczyszczeń bez ich osadzania na elementach skrzyni, odczyn, neutralizację związków kwasowych itd.). Skrzynie w których nie wymienia się w porę oleju, nie psują się od zawartości filtra, czy paprochów na dnie misy, a przez to, że zdegradowany (zużyty) środek smarny w którymś momencie przestał pełnić swoje zadanie, a mimo to skrzynia pracowała  bez odpowiedniego smarowania, czy w wyniku np. rozpadu cząstek węglowodorowych (i powstawaniem tzw. "szlamu"), z czym łączy się przeważnie przegrzewanie i osady, lub środek smarny nie był w stanie przenosić występujących obciążeń. Rozbełtywanie raz do roku częścią świeżego tych procesów nie odwróci.

Edytowane przez czyś (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, czyś napisał:

 Co tu da rozbełtanie starego 1/3 świeżego? Dokładnie tyle co rozcieńczenie kasety świeżym...                                                                                                                                                                                                                                 

Kolego czyś nie wiem, nigdy nie rozcieńczałem zawartości kasety, nie wiem jak to porównać. Ty masz w tym chyba większe doświadczenie skoro potrafisz to porównać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, czyś napisał:

Filtr i dno misy to zanieczyszczenia mechaniczne, ale one tam zostaną i tyle, nie wadzą 

A 2,5 litra świeżego oleju już tam wadzi?? Brawo, brawo. Czy to przypadkiem nie tak, jakby odlać siuśki a klocka zostawić w kasecie, bo nie wadzi??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, maciejek34 napisał:

Jak ktoś lubi dłubać to polecam wymianę rotacyjną, to nie jest wymiana dynamiczna, olej wymieniony w 100%

A jak to się robi? Bo w Twoim  wcześniejszym poście myślałem, że rotacyjna to to samo co dynamiczna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, KlAn napisał:

Kolego czyś nie wiem, nigdy nie rozcieńczałem zawartości kasety, nie wiem jak to porównać. Ty masz w tym chyba większe doświadczenie skoro potrafisz to porównać.

Przechodzisz na rzucanie błotem i przytyki ad personam. Osobiście do Ciebie nie piję, ani nie robię podobnych wycieczek. A porównanie jak porównanie, sens porównań jest taki, że mają być obrazowe, niekoniecznie trzeba je brać dosłownie. Chodzi o sens wymiany 1/3 oleju, do Ciebie nic nie mam, a jak widać do mnie masz.

 

Godzinę temu, KlAn napisał:

A 2,5 litra świeżego oleju już tam wadzi?? Brawo, brawo. Czy to przypadkiem nie tak, jakby odlać siuśki a klocka zostawić w kasecie, bo nie wadzi??

Po mojemu, zlać przynajmniej wszystkie siuśki, a po Twojemu: odlać 1/3 siuśków, zebrać co grubsze kawałki klocka, które opadły już na dno i uzupełnić stan do pełna czystą wodą.

Celowość oceń sam.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak to się robi? Bo w Twoim  wcześniejszym poście myślałem, że rotacyjna to to samo co dynamiczna.
Zlewasz dołem z miski, wlewasz tyle samo, potem gdzies na powrocie oleju do skrzyni ( u mnie to był powrót z chłodnicy ) zlewasz po dwa litry oleju ( odpalasz silnik, zlewasz dwa litry, wyłączasz silnik ), dolewasz dwa litry świeżego oleju, i tak do momentu kiedy na powrocie będziesz miał świeży olej, robiłem tak raz i metoda skuteczna i w miarę prosta, trzeba przygotować odpowiedni zapas oleju
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, czyś napisał:

Przechodzisz na rzucanie błotem i przytyki ad personam. Osobiście do Ciebie nie piję

 

Wybacz, może źle to zrozumiałem, ale to Ty już w pierwszym poście odnoszącym się do mojej wypowiedzi sprowadziłeś tą rozmowę do poziomu szamba.

3 godziny temu, czyś napisał:

A porównanie jak porównanie, sens porównań jest taki, że mają być obrazowe, niekoniecznie trzeba je brać dosłownie.

 

Porównanie ma sens jeśli osoba je stosująca ma chociaż trochę wiedzy o tym co porównuje.

Jednak trudno po stwierdzeniu cyt.

"Skrzynie w których nie wymienia się w porę oleju, nie psują się od zawartości filtra, czy paprochów na dnie misy"

czy też cyt.

"Filtr i dno misy to zanieczyszczenia mechaniczne, ale one tam zostaną i tyle, nie wadzą"

uznać za osobę z  wiedzą o mechanice . Być może to z tego wynika to niefortunne porównanie do kasety z kibelka.

 

  I tak na koniec, sposób w jaki wymieniam olej w skrzyni biegów jest zalecany przez producenta skrzyni do normalnej wymiany servisowej statycznej, (tak mam stare auto i takie zalecenia kiedyś były) po to też jest tam korek spustowy z magnesem. Po trzech wymianach olej jest czysty i klarowny i nie śmierdzi szambem.

Wymiana oleju raz do roku to już  pomysł osób mających doświadczenie w holowaniu różnych przyczep po norweskich górskich drogach, a oni raczej nie ciągają Niewiadówek , za to kochają volvo i to przez problemy ze skrzyniami Aisin, głównie w XC90 wypracowali taki schemat wymiany.

Oczywiście nie polecam nikomu takiego sposobu wymiany, najlepiej wymienić olej dynamicznie albo od razu całą skrzynie lub jak kogoś stać to i całe auto może wymienić na nowe. 

Pozdro.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawy ten sposób z wymianą rotacyjną ,wydaje mi się że to taka garażowa odmiana wymiany dynamicznej,ale ja dopiero od kilku miesięcy jeżdżę automatem więc pojęcia wielkiego nie mam.Może ktoś mądrzejszy coś w tym temacie napisze? Wydaje mi się że  jaki sposób wymiany oleju-dynamiczny czy statyczny zależy od typu automatu-czy można w nim wymienić filtr bez jej rozbiórki jak w ZF czy nie jak  w Aisin. Chętnie przeczytam coś mądrego.

 

 

 

 

 

zf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.