Spanie w samochodzie

[PolariS]

Te promienniki grzeją jak sama nazwa mówi- promieniują, jak jesteś w zasięgu jego światła to jest gorąco, a jak będziesz z drugiej strony to zimno. To co grzeje konwekcyjnie w tej kondiguracji ucieka oknem dachowym. Mam taki z lidla, i tak to działa. Używam sporadycznie na propanie w garażu.  Denerwujący jest też hałas emitowany przez niego oraz otwarta komora mieszania gaz/powietrze. To urzadzenie ma więcej wad niż zalet. Jedna z niewielu to cena i masa.  

[smok_wawelski]

Samochód dostawczy , ale niski, nie sądzę aby mieli okno dachowe oraz

No widzisz Janek właśnie nie był to samochód dostawczy a kamper  choć dziwny bo w H1-  zrobiony na potrzeby ADAC gonił jako serwisówka a potem kumpel go łyknał  i posiadał uchylone okna dachowe oraz kratki nawiewne

Zgoda powodem bólu głowy mógłby również CO2 a ściślej niedotlenienie które może dawać takie same objawy jak lekkie zatrucie CO nie prowadziłem analiz nie robiłem pomiarów stężenia gazów nie przeprowadziłem badani krwi znajomych - nie mogę więc stwierdzić autorytatywnie przyczyny. 

Spoko ja też zmierzam też ciągnąć dyskusji - swoje obawy i ostrzeżenie napisałem oraz odesłałem też do wątków gdzie wypowiadają się fachowcy bo uważałem to za sluszne  a co Ty z tym zrobisz Twoja decyzja to Twoje życie Twoje ryzyko i Twoje ew. konsekwencje.

Edytowane 11 Października 2020 przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)

[Dioblik]

Opisane wyżej sytuacje bardzo niebezpieczne , głupota to nie jest , głupotą byłoby , gdybyście używali  wspomnianych urzdzeń  ze świadomością niebezpieczeństwa. Brakuje ogólnej wiedzy w tym temacie.

Jak walczycie z tzw. "cichym zabójcą" jakim jest czad?

Bierzecie miecz do ręki a może strzelacie do niego z pistoletu? Może pałą do bejsbola go w łeb...? Cichy zabójca usypia naszą czujność a potem nas usypia...

Jedyne co można zrobić to uświadomić sobie że z czadem nie wygramy , za to zamiast "miecza" możemy przeczytać instrukcję urządzenia i używać przedmiotu zgodnie z nią. Zamiast "pistoletu" dbajmy o prawidłową wentylację , "bejsbola" zamienmy na czujnik CO i tyle. Z gazem pracuje zawodowo.

Edytowane 12 Października 2020 przez Dioblik (wyświetl historię edycji)

[smok_wawelski]

Masz rację[mention=36686]Dioblik[/mention] Ktoryś zaprzyjaźniony gaziarz z którym dawałem od czasu do czasu "dawałem w gaz" kiedyś mi powiedział "gazu nie trzeba się bać ale gaz trzeba znać"

Do tego co napisałeś dodałbym jeszcze że wentylacja grawitacyjna to nawiew i wywiew o odpowiednich dla stawianych wentylacji zadań przekrojach i że działa na zasadzie różnicy temperatur

Jeśli któregoś elementu nie ma lub ktoryś parametr jest za mały wentylacja działa słabo lub nie działa wcale.

A świadomość i wiedza - też masz rację.

Zobrazuje to przykładem od znajomego kominiarza.

Wykonując kontrolę okresową stwierdził zbyt mały ciąg kominowy w łazience i wydał zakaz użytkowania urządzeń emitujących spaliny (ściślej zakaz używania przewodu wentylacyjnego)

Wychodząc z tego mieszkania usłyszał z głębi mieszkania rozmowę "idę się kąpać" "idź idź tylko ostrożnie".

Komentarz jest chyba zbędny ........

Wysłane przy użyciu Tapatalka