Winiety Węgry

[filipert]

5 godzin temu, Tomii napisał(a):

Z jednej strony dobrze że jest możliwość, z drugiej cena trochę "mało konkurencyjna". 5150 forint za jednodniową, gdzie 10 dniowa to 6 400, a miesięczna 10 360. Czyli dwie jednodniowe to prawie jedna miesięczna. W każdym bądź razie dzięki za informację . 

Ha!

Racja, jakoś odczytałem to jak 515 vs 6400 ?

Choć wtedy było by to nieracjonalne. Ja musiałem kupować 2x10 dni jadąc na 2 tygodnie do CRO, a w jedną stronę to był tylko tranzyt.  Mikrooszczędnosci, ale zawsze coś.

[Zulos]

Czy ja dobrze rozumiem, że teraz wszystkie kampery powyżej 3,5 tony już nie mogą na winietce D2 jeździć, tylko e-toll i kilometrówka?:

Pursuant to Act LXVII of 2013, recreational vehicles whose maximum authorised total mass is more than 3.5 t will be charged on the basis of the distance travelled in the e-toll system from 1 January 2024. More information on the HU-GO e-toll system is available on toll-charge.hu, under the E-toll menu item. Detailed information on the changes to the HU-GO system, entering into force from 2024, are set out in the Changes 2024 menu.

[Łza Włóczynutka]

na to wygląda

[Zulos]

Ale oczywiście ta ich "podpowiadaczka" na stronie jak się nie wie jaką winietkę wybrać: "I do not know the category of my wehicle", kieruje posiadaczy RV o wadze powyżej 3,5 t i/lub licznie miejsc większej niż 7 do winietki D2...

No chyba, że należy to tak interpretować, że D2 wciąż zostaje dla kamperów pow. 3,5 t, jeśli mają w DR w rubryce J "M1". No ale to chyba przy masie pow. 3,5 t niemożliwe, czy jak?? 

[Łza Włóczynutka]

na fb są posty jak węgrzy celowo oszukują na winietach / kategoriach pojazdów, żeby potem zgarniać kary.. więc to pewnie jest eletent tej filozofi.. Tam się jakieś złe rzeczy na węgrzech dzieją..

[Zulos]

Oj dzieją się dzieją... Najgorsze świństwo to jest to, że oni zagmatwali chyba celowo ten system, ludzie kupują w dobrej mierze winietki, które oni oceniają jako niewłaściwe i zamiast grzecznie ludzi uświadomić, że kupili złą winietkę, że muszą dopłacić różnicę plus jakieś koszty administracyjne, czy nawet karę, czy coś, sprzedają od razu dług do germańskiej firmy windykacyjnej, która dolicza koszty dochodzenia należności kilkukrotnie przekraczające koszt różnicy winietki.

Mało tego - za jeden przejazd na jednej ich zdaniem niewłaściwej winietce, potrafią karać kilka razy.

Czyli w sumie - 

[Suzu4x4]

31 minut temu, Zulos napisał(a):

Oj dzieją się dzieją... Najgorsze świństwo to jest to, że oni zagmatwali chyba celowo ten system, ludzie kupują w dobrej mierze winietki, które oni oceniają jako niewłaściwe i zamiast grzecznie ludzi uświadomić, że kupili złą winietkę, że muszą dopłacić różnicę plus jakieś koszty administracyjne, czy nawet karę, czy coś, sprzedają od razu dług do germańskiej firmy windykacyjnej, która dolicza koszty dochodzenia należności kilkukrotnie przekraczające koszt różnicy winietki.

Mało tego - za jeden przejazd na jednej ich zdaniem niewłaściwej winietce, potrafią karać kilka razy.

Czyli w sumie - 

jest na to prosty sposób . omijać ten dziadowski kraj 

jest tyle pięknych miejsc w Europie

kolega  za miesiąc pożycza pierwszy raz kampera z wypożyczalni chciał jechać na Węgry.

Namówiłem go na Słowenię , zobaczymy jakie będzie miał wrażenia po powrocie 

[Łza Włóczynutka]

41 minut temu, Zulos napisał(a):

Oj dzieją się dzieją... Najgorsze świństwo to jest to, że oni zagmatwali chyba celowo ten system, ludzie kupują w dobrej mierze winietki, które oni oceniają jako niewłaściwe i zamiast grzecznie ludzi uświadomić, że kupili złą winietkę, że muszą dopłacić różnicę plus jakieś koszty administracyjn

tak, dokładnie to samo było opisywane, nawet ktoś pisałe, że kupił winietkę w oficjalnym, autoryzowanym punkcie z winietkami na granicy, gdzie za wybór winietki odpowiadał pracownik - i tez został w ten sam sposób oszukany => to jest systemowe i celowe, nie są to pojedyńcze przypadki, które mozna by tłumaczyć błedem ludzkim.

 

8 minut temu, Suzu4x4 napisał(a):

jest na to prosty sposób . omijać ten dziadowski kraj 

jest tyle pięknych miejsc w Europie

kolega  za miesiąc pożycza pierwszy raz kampera z wypożyczalni chciał jechać na Węgry.

Namówiłem go na Słowenię , zobaczymy jakie będzie miał wrażenia po powrocie 

true story, węgry to coraz większe dziadostwo, bywam tam co jakiś czas od klkumasntu lat i widzę tendencję do coraz większego dziadostwa, zamiast rozwoju. Jeszcze z tym wpsieraniem putina od 2 lat to już wgle zmatolili się po całości. 

No cóz, ze Słowenii raczej nie można być niezadowolonym - dziadostwa tam nie ma, a krajoznawczo to kraj kilkuktornie bardziej interesujący niż ta ruska przystawka. jedyne na co można narzekać to tłok na kempingach, przynajmniej w sezonie.

Edytowane 20 Marca przez Łza Włóczynutka (wyświetl historię edycji)

[rtwppk]

5 minut temu, Suzu4x4 napisał(a):

jest na to prosty sposób . omijać ten dziadowski kraj 

jest tyle pięknych miejsc w Europie

kolega  za miesiąc pożycza pierwszy raz kampera z wypożyczalni chciał jechać na Węgry.

Namówiłem go na Słowenię , zobaczymy jakie będzie miał wrażenia po powrocie 

Z tym się zgadzam w 100% … po co na wyjeździe robić coś na siłę  

[Suzu4x4]

Teraz, Łza Włóczynutka napisał(a):

No cóz, ze Słowenii raczej nie można być niezadowolonym - dziadostwa tam nie ma, a krajoznawczo to kraj kilkuktornie bardziej interesujący niż ta ruska przystawka. jedyne na co można narzekać to tłok na kempingach, przynajmniej w sezonie

zgadzam się w 100%

jeszcze od siebie dodam  na zeszły rok odnośnie cen  w SLO to miałem wrażenie że jakby inflacja tam nie dotarła 

[Zulos]

Od marca miała być niby ta 1-dniowa winietka, ale póki co ni chuchu...

I tak jak się jedzie w te i nazad 10-dniowa pewnie wyjdzie taniej - przynajmniej D1.

Ja dziś ruszam uzbrojony w D1

[lbuster]

Szerokości 

[Zulos]

26 minut temu, lbuster napisał(a):

Szerokości 

Dzięki  i Wesołych!!

[Łza Włóczynutka]

4 godziny temu, Zulos napisał(a):

Od marca miała być niby ta 1-dniowa winietka, ale póki co ni chuchu.

Chcieli ruskie standardy, to mają

[Zulos]

No na oficjalnej stronie bombardują informacjami, że wszystkie busy pow. 3,5 t, ale też wszystkie RV's powyżej 3,5 t - ichni e-toll.

No i jakąś aktualizację systemu chyba robią, bo dziś system zakupu e-winietki nie chce mi odpalić...

A ja chyba niestety zapomniałem się i dałem się cyknąć na radar na zjeździe z M3 na M30 na Miskolc...