Skocz do zawartości

Czujnik gazu usypiającego


Anjin

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

W końcu kupiłem pierwszą przyczepę, na przekór innym - angielkę ;)  wersje z drzwiami po niewłaściwej stronie. Ale sucha i zadbana! Wykładziny dywanowe na całości i bez śladów zepsucia. Widać że ktoś na bieżąco naprawiał wszelkie przetarcia na zewnątrz.

Przy okazji dowiedziałem się o akcji z gazem usypiającym i obrobionym polem kampingowym - kilka przyczep na raz, znajomych uratował przed złodziejem pies.

W związku z tym mam pytanie czy ktoś testował dostępne urządzenia - Czujniki gazu usypiającego, działają czy tylko "usypiają" strach przed obcym? 

Czym to sprawdzić? Trochę kosztują wiec warto wiedzieć czy jest sens.

Po drugie - jeżeli mamy sprawną wentylacje, to czy nie powinno to nas uchronić przed takim gazem? Mogę dołożyć dodatkowy wentylator przy podłodze, bo z tego co wyczytałem gaz jest ciężki. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj,

Co do czujnika gazu usypiającego to jak dla mnie jest naciąganie, czytałem dużo artykułów gdzie specjaliści sie wypowiadali i mówili że jest to mit.

Ja osobiście zamontowałem zwykle czujniki CO i CO2 i śpię spokojnie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałem kupić ostatnio czujnik gazów narkotycznych i ... No właśnie okazuje się, że albo w opinii publicznej nie podaje się czym można Nas uśpić, albo jest to wielka ściema. 
Jest wiele miejsc w których piszą że anestezjolodzy nie znają takich środków które w przestrzeni kampera/przyczepy były by w stanie nas uśpić poprzez wstrzyknięcie czegoś przez otwory wentylacyjne...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Tomii napisał:

est wiele miejsc w których piszą że anestezjolodzy nie znają takich środków które w przestrzeni kampera/przyczepy były by w stanie nas uśpić poprzez wstrzyknięcie czegoś przez otwory wentylacyjne...

Jesteś pewny że to prawda, pojeździj po Europie ciężarówką to się dowiesz czy to prawda czy nie, oby nie na własnej skórze.
Albo dlaczego w ciężarówkach stosuje się blokady do drzwi, czy wręcz wiążą drzwi pasami transportowymi jak nie ma innej możliwości.

Edytowane przez Cezarr (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze 3 lata temu też uważałbym, że gazy usypiające są wymysłem i mitem wymyślonym przez histeryków. 2 lata temu śpiąc w Niemczech na stacji przelotowej z parkingiem  - TiR z jednej strony i obok kampera z drugiej zostałem w godzinach porannych obudzony przez Policję niemiecką waleniem do drzwi. Okazało się, że stojący  francuski TiR został okradziony i wypompowano całe paliwo z baku. Policjanci nie mogli uwierzyć, że wyłamywania drzwi w tirze  nie słyszeliśmy, ani nikt wokoło. Kierowca został uśpiony i chyba my też - okienko uchylone w dachu. Kradzież dokonana przez kilkuosobową zorganizowaną grupę przestępczą (monitoring). Obecnie nie uchylam na noc niczego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zostalìsmy napadnieci we Francjì w wynajętym kamperze pare lat temu. Zatrzymaliśmy się na parkingu autostradowym przy tirach. O drugiej w nocy weszli nam przez drzwi kabiny nie uszkadzajac zamków. Obudziłem się w trakcie , spìąc w alkowie poczułem takie bujniecie i leżałem sobie, aż nagle zobaczyłem jak ktoś podnosi drabinke aby przejsć z kabiny do przestrzeni mieszkalnej. Dziecko spało z nami a drugie z tyłu kampera , zleciałem na dół łamiąc stół , wyleciałem przez drzwi i latałem w majtkach koło kampera . Dzis ciesze się,ze nie złapałem ich bo z pewnoscią oni byli lepiej przygotowani na taķą konfrontacje. Byliśmy cali i zdrowi , dzieci się nawet nie obudzily ( dziewczynki rok i dwa lata). Stracilismy 600 euro , dokumenty samochodu oraz karty i dowody.  To się działo w ciszy!!! Zmierzam do tego, że wcale nie trzeba używać gazu , wystarczy że jedziesz na upragnione wakacje i zatrzymasz się zmęczony na nocleg... Pas aby spiać drzwi był w użyciu przez reszte wakacji , bo to stało się w pierwszą noc. A trauma została na dwa lata , budzenie się w nocy w domu i sprawdzanie okien itd. Reasumując lepiej spać na campingach albo po jakis wsiach , unikać dużych parkingów z tirami i stacjami benzynowymi bo to na popularnych szlakach turystycznych prawie że pewniak aby doświadczyć czegoś takiego...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem ulubiony Rasthof na początku A2 duży stacja Shell prysznic itd. była ulubiona do czasu kiedy jadąc tam zadzwonił syn
i powiedział że czytał w internecie że na tej stacji okradli w nocy 13 ciężarówek, same kabiny z telefonów, kasy i innych kosztownych rzeczy.
I jak myślcie kierowcy ich  zaprosili do kabiny sami, a następnie oddali wszystko? Ja zawsze miałem zablokowane drzwi tak że tylko wybicie
szyby pozwoliło by na wejście do ciężarówki, oczywiście paliwa pozbyłem się parę razy, ale myśmy nie zamykali korków z paliwa w ogóle, szef
mówił że i tak paliwo ukradną a chociaż nie zniszczą zbiornika, złodzieje mają muzery 1000l z pompą która bardzo szybko wysysa paliwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, Dioblik napisał:

Zmierzam do tego, że wcale nie trzeba używać gazu , wystarczy że jedziesz na upragnione wakacje i zatrzymasz się zmęczony na nocleg... 

Niestety tak jest, nie raz miałem sytuację że szliśmy spać wkoło TIRy, a rano budzimy się nikogo, albo kiedyś TIR podjechał do tylnej ściany budki i też tego nie słyszeliśmy.

Więc wcale nie trzeba gazu, a lepiej pomyśleć o innych sposobach. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem raz w Berekfurdo jak okradziono w nocy kilka załóg i turystów na motocyklach pod namiotami . Też były domysły ze uśpili gazem . Poszperałem w internecie na ten temat i okazuje się że chloroform albo eter bez problemu kupi nawet na allegro .
Co prawda trzeba wypełniać deklarację ale to sprzedaż oficjalna bo na portalu . Ale tak sobie myślę że środki o podobnym działaniu bez żadnych deklaracji na czarnym rynku to dla takich włamywaczy dostać to pikuś .Tak więc trzeba się pilnować . Jak to w powiedzeniu : Strzeżonego Pan Bóg strzeże   :)
ps. chyba mi się kempingi pomieszały , To był Bogacs . Były tez załogi z naszego forum . Jedna odzyskała skradzione przedmioty bo ktoś włamywaczy spłoszył .

Edytowane przez leszek (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czysto teoretycznie. Rozpylą to coś przez mikroszparę  w oknie lub szyberdachu po czym wchodzą zapewne drzwiami do przyczepy /kampera . 

Raczej okien nie będą łamać i przez nie wchodzić. Więc można założyć kontaktrony bezprzewodowe na drzwi a nawet na okna. Jak mamy przedsionek lub zamykaną dookoła markizę to wieszamy czujnik bezprzewodowy PIR odporny na zwierzęta i to wszystko . W budzie mamy centralkę alarmu bezprzewodowego z syreną.   Koszt +- 500 pln.

Wystarczy czy jednak nie ?

Edytowane przez Maras (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do centrali alarmowej można jeszcze sobie podpiąć czujnik gazu usypiąjącego np Satel DG-1 TCM (centrala musi mieć złącze NC). To wszystko połączone z czujnikami bezprzewodowymi o których piszesz + powiadamianie SMS jak coś wykryje i w sumie ma się kompleksowe zabezpieczenie przyczepki. Czujniki bezprzewodowe PIR można wrzucić także do auta na wypadek jak by ktoś tam chciał się pojawić podczas spania na dziko. Ja mam czujnik Satel DG-1 TCM zamontowany, póki co fałszywych alarmów nie wyzwala, ale ciężko mi powiedzieć jak bardzo czuły jest. Może w przyszłości kupię zestaw do testowania SATELA aby sprawdzić czy faktycznie się poprawnie wyzwoli.

Edytowane przez norton (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dużym plusem tych czujek bezprzewodowych jest to ,że można ich upchać praktycznie wszędzie bez plątaniny kabli. A bardzo mała odległość od centralki daje nam gwarancję działania całego systemu.

Slot na kartę SIM jest więc powiadomienie o intruzie powinno przyjść SMS -em jak pójdziemy na oddaloną plażę lub popłyniemy łódką . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 9.07.2020 o 18:58, Cezarr napisał:

Jesteś pewny że to prawda, pojeździj po Europie ciężarówką to się dowiesz czy to prawda czy nie, oby nie na własnej skórze.
Albo dlaczego w ciężarówkach stosuje się blokady do drzwi, czy wręcz wiążą drzwi pasami transportowymi jak nie ma innej możliwości.

Tomasz to jako praktyk powiedź mi inną rzecz. Wiem że są rygle do drzwi ciężarówek, o patencie z pasem transportowym też słyszałem już dawno. Powiedz czy kierowcą ciężarówek, właścicielom flot samochodowych czy innym transdziadą sprzedawane są czujniki gazów narkotycznych? Pytam poważnie, bo mam wrażenie że od karawaningowoców łatwiej kasę w wysokości 500zł za czujnik wyciągnąć i to dla nich skierowana jest ta oferta.

Tu taki artykuł https://www.commercialmotor.com/news/the-best-of-cm-investigates-are-gas-attacks-on-drivers-a-myth-or-reality 

Możliwe że są przypadki, gdzie wchodzą do wnętrza kabiny czy pojazdu i usypiają wtedy chloroformem, ale w takim wypadku czujnik gazów narkotycznych nam nie pomoże. 

Ja nie twierdzę, że można bezpiecznie spać na parkingach. Ja sam osobiście jednak na czujnik gazu się nie zdecyduję, tylko kupię syrenę z czujką do drzwi. Różnica  500 zł vs. 20 zł. Oczywiście nie mam pewności że złodziej będzie chciał wejść podczas mojego snu właśnie tą drogą. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Tomii napisał:

Tomasz to jako praktyk powiedź mi inną rzecz. Wiem że są rygle do drzwi ciężarówek, o patencie z pasem transportowym też słyszałem już dawno. Powiedz czy kierowcą ciężarówek, właścicielom flot samochodowych czy innym transdziadą sprzedawane są czujniki gazów narkotycznych? Pytam poważnie, bo mam wrażenie że od karawaningowoców łatwiej kasę w wysokości 500zł za czujnik wyciągnąć i to dla nich skierowana jest ta oferta.

Tu taki artykuł https://www.commercialmotor.com/news/the-best-of-cm-investigates-are-gas-attacks-on-drivers-a-myth-or-reality 

Możliwe że są przypadki, gdzie wchodzą do wnętrza kabiny czy pojazdu i usypiają wtedy chloroformem, ale w takim wypadku czujnik gazów narkotycznych nam nie pomoże. 

Ja nie twierdzę, że można bezpiecznie spać na parkingach. Ja sam osobiście jednak na czujnik gazu się nie zdecyduję, tylko kupię syrenę z czujką do drzwi. Różnica  500 zł vs. 20 zł. Oczywiście nie mam pewności że złodziej będzie chciał wejść podczas mojego snu właśnie tą drogą. 

Hej, powiem tyle... jeździłem / pracowałem (i nie wiadomo czy nie wrócę)w firmie holenderskiej - w sumie jedynej w Holandii- po całej EU i nie tylko, transportując ADR KL. I - explosive, miedzy innymi proch, amunicja etc... kilku moich kolegów z firmy zostało okradzionych metoda na gas, a dokładnie kabiny z telefonów, pieniędzy , dokumentów. Towar nigdy bo to jest nawet dla wytrawnych złodziei bardzo duży problem. I gdyby była jakaś skuteczne metoda na wykrywanie, szef by to zamontował. W/g mojej wiedzy (może się mylę...) i opini innych kolegów jedyną skuteczną metodą są blokady na drzwiach od wew. lub spinanie drzwi pasami. Niektóre ciężarówki maja jeszcze alarm otwarcia drzwi połączony z czujką która reaguje jak ktos się kręci koło kabiny, jednak kierowcy tego nie stosują bo chcą w nocy spac a nie co chwile się budzić jak ktoś przemknie w nocy przed kabiną... No i jedna zasada , nadgorliwość gorsza od faszyzmu jak widzisz że Ci lub komuś ściągaja w nocy diesla nie staraj się być bohaterem, nie wychodź, albo strzał w bendiksa i ogień, ew. cichy telefon na policję (ale albo raczej się nie dogadasz) . A jeszcze jedno nie wszystkie kradzieże w ciężarówka metodą na gas są prawdziwe - duża liczba to wprowadzenie się w stan upojenia alkoholowego i zapomnienie zamknięcia drzwi - a to tylko zaproszenie.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem kradzież z użyciem gazu Jest bardziej prawdopodobna , że już wejdą i ewentualnie uspią chloforem czy czyms takim.  Opisałem wyżej sytuacje kiedy mnie okradali w nocy a ja się obudziłem w trakcie. Było to moje doswiadczenie , byłem w środku tej sytuacji . Spiąc w alkowie obudziło mnie lekkie zabujanie , tak jak czasem wiatr lekko buja budą. Otworzyłem oczy i byłem przytomny ,było bardzo cicho . Nagle zobaczylem jak drabinka po ktorej wchodzi się na moje lóżko zostaje wyciagnieta i wtedy dopiero wiedzialem że ktoś był w środku. To " zabujanie" to musiało być wejście do kabiny kampera. 

Z gazem akcja wydaje mi się być mitem , bo nie zostałem zagazowany a dużo nie brakowało i bym to przespał. Kiedy rano bym się obudził już okradziony na 100% byłbym przekonany że musieli nam zaaplikować srodek usypiający - Bo przecież napewno bym się obudził!

Druga sprawa 

Czytałem kiedyś wywiad z learzem anastezjologiem . Wcale nie jest prostą sprawą kogoś uśpić w bezpieczny sposób ( kradziezy takich jest mnóstwo a potencjalnych ludzi którym podano za dużo gazu i  zmarli - zero!) Taki anestezjolog aby uśpic czlowieka ma do dyspozycji sprzęt, zna historie chorób , wage ,wie czy ktoś bierze jakies leki , ma słabe serce... i zapewne wiele innych czynników. I teraz nie wyobrazam sobie aby złodzieje w nocy , chodzili wokół przyczepy psikali jakims gazem ( czy to aerozol ,czy butla) w otwory wentylacyjne w podłodze , wentylacje lodówki. Tym samym musieli by wiedziec ile tego gazu ma się dostać do przyczepy . W moim przypadku spały dzieci w wieku rok i dwa. Czyli dawka która uśpiłaby 100 kilo mojej wagi co zrobiłaby z dzieckiem ważącym 5 kilo...?

Przeżyłem to , powtórze jeszcze raz , wystarczy być zmęczonym podróżą i mocno spać. A zazwyczaj jedziemy tyle ile ujedziemy (czyli jak najwìecej). Drugi czynnik jest taki że się tego nie spodziewamy i nie jestesmy gotowi - czyli brak pasów , alarmu itd.

Od tamtej pory nie spie przy autostradzie no i mam 2 psy Labradory :) starszy wazy 42 kilo i jak dobrze w nocy kichnie to trzesie budą a co dopiero jak zaszczeka. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.