Skocz do zawartości

Wrocław i Karkonosze na wózku - relacja


filipert

Rekomendowane odpowiedzi

Jeszcze z istotnych rzeczy to kemping całkowicie płaski, porośnięty trawą i częściowo utwardzony (ciąg komunikacyjny) kratą z tworzywa na której też rośnie trawa. Gleba gliniasta dobrze przyjmuje i trzyma śledzie. 

 

Wrocław pożegnaliśmy ze sporym niedosytem i obietnicą, że wrócimy, w niedzielne popołudnie w 30-sto stopniowym upale. 

Kierunek Karpacz i Camp66. 

Po drodze sporo spowolnień ale prawdziwe korki w przeciwnym kierunku. Mapa gogla informuje o zamknięciu drogi z powodu wypadku i prowadzi nas objazdem po drodze która w pewnym momencie prawie się kończy i jest strasznie wąską, na szczęście znak i formuje, że nasz kierunek jazdy ma pierwszeństwo choć większość kierowców nie zjeżdża wymuszając ?

Na szczęście cali i zdrowi docieramy na miejsce. Okazuje się, że mają jedno miejsce na końcu kempingu... a miał być luz od niedzieli. 

Bierzemy. Na szczęście tutaj nawet ostatni rząd ma widok na

IMG_20190818_180415.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 70
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Karpacz bardzo nas zaskoczył, niestety negatywnie jeśli chodzi o jakiekolwiek myślenie o osobach poruszających się na wózku.

Ulubiona zabawa budowniczych miasteczka to znikające chodniki, pół biedy jak za zakrętem chodnik kończy się nagle wysokim krawężnikiem i trzeba wrócić 100m. Największą atrakcją jest specjalna ścieżka dla wózków którą osławiono w całej Polsce a która kończy się 30m przed Domem Śląskim... ale o tym później. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.08.2019 o 22:37, filipert napisał:

Z pewnością powtórzymy Wrocław, dzięki za cenną poradę. Może wiesz która jednostka jest w stanie zabrać osobę na wózku? Ideał to nabrzeże i pokład bez schodów i progów. 

My tym razem nawet nie dotarliśmy do rynku... 

Niestety nie wiem, obawiam się że z tym na większości  jednostek będzie problem , na  statkach są wąskie przejścia , schody i stopnie a wejście najczęściej odbywa się po trapie.

Pozostaje podzwonić i popytać armatorów :

http://www.statekpasazerski.pl/kontakt.html

https://katamaran-wroclaw.pl/kontakt/

https://www.statekwroclaw.pl/kontakt/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, Suzu4x4 napisał:

Niestety nie wiem, obawiam się że z tym na większości  jednostek będzie problem , na  statkach są wąskie przejścia , schody i stopnie a wejście najczęściej odbywa się po trapie.

Pozostaje podzwonić i popytać armatorów :

http://www.statekpasazerski.pl/kontakt.html

https://katamaran-wroclaw.pl/kontakt/

https://www.statekwroclaw.pl/kontakt/

Dzięki, zerkałem na jednostki i faktycznie ideału pewnie nie znajdziemy. Dlatego zawsze zabieramy dwa wózki, elektryczny który świetnie pokonuje lekki teren oraz brukowane ulice jednak nie może napotkać progu powyżej 10-12cm oraz składany lekki aktywny na którym możemy pokonać kilka schodów, czy wpakować się na statek. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Camp 66 zachwyca nas po pierwsze widokami na góry, przestrzenią samego kempingu ale też części świetlicowo/kuchenno/restauracyjnej (przepyszne dania), sanitariatami na poziomie 5* (ogrzewane łazienki dla dzieci i dwie toalety dla niepełnosprawnych) i ciszą :)

Widać, że ktoś włożył dużo serca żeby stworzyć to miejsce. 

A teraz łyżka dziegciu

Mam nadzieję, że to co zaobserwowaliśmy, to zbieg okoliczności bo szkoda by było tego miejsca. 

Wszystkie punkty poboru wody do mycia uruchamiane są przyciskami które powinny puszczać wodę pod pełnym ciśnieniem przez określoną ilość czasu. Niestety żyją własnym życiem lub wcale, czasem sie nie wyłączając. Pomyłką jest ten system w części dla osób niepełnosprawnych. Lepiej jest w zmywalni naczyń ale tutaj krany latają luzem. 

Bilard popsuty, piłkarzyki popsute, bujawka popsuta, szachy połamane... 

Pleśń na sufitach

Wygląda jakby tworzone z sercem ale zabrakło tego serca przy doglądaniu. Mam nadzieję, że się mylę bo miejsce ma sympatyczny klimat i chętnie tam wrócimy. 

Dzieci bardzo polubiły to miejsce, w zamian za fanty mamy dostęp do ogromnej kolekcji gier, puzli, książek itp. Hamaki, baseny ścianka wspinaczkowa, slackline itd... 

Bardzo miłe towarzystwo sąsiadów. 

Obłożenie na noc 90-100% warto rezerwować. Po długim weekendzie sporo wolnych miejsc na łące dla namiotów. 

IMG_20190821_144128.jpg

IMG_20190820_185704.jpg

IMG_20190821_144113.jpg

IMG_20190821_132311.jpg

IMG_20190819_190203.jpg

IMG_20190819_085627_1.jpg

IMG_20190818_181850.jpg

IMG_20190819_085515.jpg

IMG_20190819_185436.jpg

IMG_20190819_085505.jpg

IMG_20190818_201634.jpg

IMG_20190819_194650.jpg

IMG_20190818_201424.jpg

IMG_20190821_144231.jpg

IMG_20190820_185716.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Karpacza prowadzi piesza ścieżka ale ze schodami więc postanawiam dojeżdżać samochodem. Z kempingu do centrum jest jakieś 3km a do parkingów do Świątyni Wang czy trasy/wyciągu na Śnieżkę 6km. 

Pogoda jest kapryśna więc Śnieżka odpada, bierzemy na celownik Świątynię Wang (podobno całość dostosowana dla osób niepełnosprawnych). Dzieciaki znajdują na kempingu ulotkę z muzeum klockow oraz gier elektronicznych które koniecznie muszą odwiedzić więc po drodze tam robimy przystanek. W miasteczku prawie nie ma publicznych parkingów, nie wspominając o miejscach z niebieską kopertą, wjeżdżamy na parking prywatny - pierwsza godzina 10zł następne po 8zł ?

Muzeum można zwiedzić w połowie, same klocki Lego lub gry albo w pakiecie za 3 osoby za 49zł. Oczywiście bierzemy wszystko ;)

3 osoby bo całość mieści się na trzech poziomach bez windy :(

Było warto! 

Muzeum klocków to kilkadziesiąt aranżacji różnych światów Lego a w każdym kilka przycisków lub joystick które coś uruchamiają. Jest światło dźwięk i dym oraz wiatr. Niestety nie wolno robić zdjęć ale przypadkiem kilka mam ;)

Czas zwiedzania nieograniczony. 

 

IMG_20190819_142157.jpg

IMG_20190819_141614.jpg

IMG_20190819_141603.jpg

IMG_20190819_143240.jpg

IMG_20190819_142746.jpg

IMG_20190819_142739.jpg

IMG_20190819_142626.jpg

IMG_20190819_142621.jpg

IMG_20190819_142435.jpg

IMG_20190819_142236.jpg

IMG_20190819_142229.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na piętrze obiektu jest muzeum gier gdzie obejrzymy setki konsol, gamepadów itp.

Można powspominać...

Można grać i robić zdjęcia do woli :)

Dzieci nie miały oczywiście pojęcia co to joystick i dlaczego pady są na  kablu???

IMG_20190819_144439.jpg

IMG_20190819_144445.jpg

IMG_20190819_145629.jpg

IMG_20190819_145640.jpg

IMG_20190819_150036.jpg

IMG_20190819_145611.jpg

Pogoda w kratkę więc Śnieżka odpada.

Idziemy do Świątyni Wang gdzie chwalą się dostosowaniem całego kompleksu dla osób niepełnosprawnych.

Droga momentami bardzo stroma ale wózek elektryczny daje radę mimo dwóch pasażerów jadących czasem  na gapę ;)

IMG_20190819_160503.jpg

IMG_20190819_160509.jpg

IMG_20190819_160848.jpg

Na trasie pustki.

Oj co tu się musiało dziać w długi weekend...

Do Świątyni docieramy bez problemu, pogoda dopisuje

IMG_20190819_161155.jpg

IMG_20190819_161248.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pani w kasie informuje, że kościół jest przystosowany dla wózka inwalidzkiego wiec kupuję bilety dla wszystkich.

Pan z obsługi informuje, ze mamy podejść do wejścia bocznego i tam nas wpuści. Chodzimy dookoła i d..a

Wszędzie schody, pan z obsługi otwiera boczne drzwi i drapie się po głowie informując, że dostosowanie polega na szerokości przejścia :mlot:

IMG_20190819_161918.jpg

To że progi, schody... ach szkoda gadać!

Zajrzałem z dzieciakami do środka dosłownie na chwilę. Po wyjściu miałem reklamować bilety u miłej pani w kasie ale nagle pogoda załamała się i ledwo zdążyliśmy do restauracji ujść sucho.

IMG_20190819_162444.jpg

IMG_20190819_162506.jpg

IMG_20190819_162517.jpg

IMG_20190819_162659.jpg

Zjedliśmy w "Tarasach Wang" przepyszny obiad. Rosół, pierogi, placek po węgiersku i naleśniki pierwszorzędne.

Przestało padać i w rześkim powietrzu ruszyliśmy w dół zapominając o "przykrej niespodziance"

 

IMG_20190819_174103.jpg

Kiedy dotarliśmy na kemping okazało się, że ktoś zabrał widok na

IMG_20190819_184545.jpg

Deszcz odpuścił, dzieci nawiązały nowe znajomości. Przyjemnie na tym kempingu :)

IMG_20190819_190203.jpg

Tego wieczoru nie było już tłoku jaki robili niemieccy emeryci i do późna siedzieliśmy w restauracji układając puzzle i grając w gry.

Na jutro widać okno pogodowe.

Śnieżko! Idziemy do Ciebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prognozy wyglądają OK, do 16.00 ma niepadać. 

Ruszamy na Śnieżkę! 

Tak naprawdę to chcemy wjechać wyciągiem na Kopę i przejść 1,5 km specjalnym szlakiem przystosowanym dla wózków do Domu Śląskiego. Jeśli pogoda pozwoli i będzie zapał to z synem uderzymy na Śnieżkę a dziewczyny poczekają na nas bo dalej wózkiem nie da rady. 

Na wyciągu wszystko się potwierdza. Bez najmniejszego problemu panowie nam pomagają, widać, że są przygotowani. Wyciąg zostaje zatrzymany, my wygodnie zasiadamy na 4-ro osobowej kanapie a wózek panowie ładują przed nami, na górze Pan zdejmuje wózek i spokojnie możemy się przesiąść. 

Na górze pierwsza niespodzianka - jest remont i musimy przejść trochę bokiem po baaardzo stromej górce i mostku z desek który jest dość śliski, ledwo łapię przyczepność butami wpychajac wózek na górę. 

Ścieżka okazuje się bardzo komfortowa, to plastikowa geokrata zasypana drobnym żwirem

 

IMG_20190820_102641.jpg

Jedzie się po tym bardzo gładko. Idziemy cały czas przez zarośla, kosodrzewinę więc niestety nie ma ciekawych widoków. Po kilku postojach wreszcie dochodzimy... no prawie dochodzimy na miejsce. Okazuje się, że ścieżka dla niepełnosprawnych kończy się 30m przed Domem Śląskim 

IMG_20190820_110349.jpg

IMG_20190820_110352.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakoś przedziersmy się przez błoto i kamienie. W Domu Śląskim czeka nas jeszcze pół metrowy taras i trzy schody. A miało być tak pięknie :(

Dowiadujemy się, że jest toaleta dla niepełnosprawnych, uff chociaż coś. Radość nie trwa zbyg długo, okazuje się, że przystosowanie toalety polega na naklejeniu znaczka na drzwiach. My jakoś sobie poradziliśmy choć było ciężko ale jest tak ciasno, że osoba na szerszym wózku nawet nie podjedzie do toalety :(

Tak naprawdę cała ta ścieżka dla niepełnosprawnych to projekt o kant d... Będziemy temat drążyć aby usunięto informacje o przystosowaniu z informacji publicznej bo to conajmniej żenujące. 

Na pocieszenie dodam, że moja żona zniosła cała sytuację dzielnie i nawet namawiala nas na Śnieżkę. Okazało się, że poszedłem z dwójką maluchów trudniejszym podejściem i po pół godziny byliśmy na górze bez zająknięcia - dumą czterolatki bezcenna 

IMG_20190820_123641.jpg

IMG_20190820_120325.jpg

IMG_20190820_115640.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na Śnieżce nagła zmiana pogody, bardzo spektakularne widoki

IMG_20190820_124706.jpg

IMG_20190820_124418.jpg

IMG_20190820_125759.jpg

Zanim zjedliśmy lody pogoda wróciła do normy. Zejście łagodnie wokół góry zajęło 45 minut, pięcioletnie nóżki dwa razy odpoczeły na moich plecach ;)

IMG_20190820_132627.jpg

Powrót oczywiście wyciągiem a w dół lepsze widoki. Podejście i zejście ze stacji kolejki do parkingu bardzo strome. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.