Przyczepa czy kamper?

[portier]

31 minut temu, Piotrekm13 napisał:

Takie porównanie ma sens tylko w przypadku, gdy specjalnie dokupujemy holownik do ciągania cepki. Może to się zdarza w kilku procentach użytkowników.

W moim przypadku holownik mam przy okazji posiadania samochodu rodzinnego. Następny holownik będzie troszkę większy i z troszkę ukierunkowanymi właściwościami pod ciąganie przyczepy, jednak nadal to będzie samochód rodzinny używany na co dzień, oraz samochód miejski w jednym. Nawet jak dokupię sobie kiedyś samochód miejski, to i tak jakieś kombi, van itp. będzie musiało zostać.

Podsumowując, nie można więc w większości przypadków doliczać kosztu holownika do kosztów karawaningu. W moim przypadku to będzie to jakiś niewielki procent PLNów, który muszę dołożyć do ukierunkowania właściwości mojego samochodu jako holownika. A w praktyce i tak kupię samochód za tą sama kwotę, czy pod przyczepę, czy do jazdy solo, ponieważ wydam na niego tyle na ile mnie stać. Jedyna różnica, że do ciągania przyczepy będę musiał dokładniej szukać i będzie bardziej okrojony wybór.

Ten holownik, który mam w tej chwili, jeździł u mnie już prawie cztery lata wcześniej niż przyczepa, a jedyne koszty to było założenie haka, wiązka, oraz drobne naprawy, które się należały przed zaczepieniem przyczepy, typu hamulce, amortyzatory z tyłu itp. Więc jaki sens doliczać jego wartość do kosztów mojego karawaningu, aby porównać do kosztów innego użytkownika, który jeździ kamperem. A nawet jak by doliczyć to i tak niewiele by tego było. Na moje oko 4-5tyś PLN . Tak więc jak pisał niedawno smok_wawelski aby coś porównywać to trzeba sobie ustalić konkretne kryteria najpierw, a dopiero później możemy robić porównanie.

PS. Nie umiem wspominać użytkowników forum, tak aby się to podświetlało...

No i nie można zapominać - jeśli już liczymy - że do kampera też jakieś auto jeszcze dorzucić trzeba - bo do pracy też się dostać trzeba - chyba że kamperem jeździć będziemy (plus zakupy i inne) - ale wtedy to trochę bezsens. Jednym zdaniem - trochę na siłę tłumaczenie w sumie przed samym sobą, że nie jest tak drogo.

[marek230482]

Mi w przy przyczepie podobało się to, że mogę ją zostawić, że mogę ją pociągnąć czym chcę (raz terenówką raz osobówką) i miała przedsionek  kamper dla mnie ma te minusy jakie miała przyczepa plusy. Ale ze względu na styl karawaningu jaki zacząłem prowadzić (częste relokacje, potrzeba przechodzenia do części mieszkalnej, zwrotność w stosunku do zestawu) i ze względu na sprzyjające fundusze zmieniłem na kampera. 

[Piotrekm13]

24 minuty temu, Zulos napisał:

 

Po pierwsze - można to zrobić prościej (przynajmniej na komputerze, nie wiem jak na telefonie) - wystarczy zaznaczyć fragment tekstu i pojawia się okienko "cytuj zaznaczenie", klikasz i już.

Ale wydaje mi się, że @Piotrekm13 chodzi o co innego - o takie odwołanie się do użytkownika, jak właśnie zrobiłem. Po prostu jak chcesz kogoś wspomnieć, to wpisujesz w tekście małpę i bez spacji za nią nazwę użytkownika i wychodzi lista pasujących w miarę wpisywania znaków i wybierasz.

O to chodziło??

@Zulos Tak, o to chodziło. Dzięki.?

@Voku Do usunięcia z wątku posty "edukacyjne"

 

23 minuty temu, czyś napisał:

Nikt nie pisał o jeżdżeniu na co dzień kamperem, a raczej o porównaniu opcji [skromniejsza osobówka (do latania na co dzień) plus kamper]  vs [osobówka pod ciąganie cepy (większa, cięższa, mocniejszy silnik, hak - a zatem i droższa) plus przyczepa].

Tylko jak patrzę na parkingi pod blokiem to teraz tak się porobiło, że wszyscy kupują duże suvy, które spokojnie by pociągnęły niemałą przyczepę i używają ich jako auta miejskie. Więc nadal uważam że jest znikomy procent użytkowników przyczep, którzy kupują holownik specjalnie do holowania przyczepy. Większość i tak by miała to samo co ma, a duża część tylko troszkę naciągnęła budżet, lub trochę bardziej podniosła poprzeczkę wymaganiom stawianym samochodowi rodzinnemu.

[maarec]

21 minut temu, portier napisał:

No i nie można zapominać - jeśli już liczymy - że do kampera też jakieś auto jeszcze dorzucić trzeba - bo do pracy też się dostać trzeba - chyba że kamperem jeździć będziemy (plus zakupy i inne) - ale wtedy to trochę bezsens. Jednym zdaniem - trochę na siłę tłumaczenie w sumie przed samym sobą, że nie jest tak drogo.

zgadza się, jeżdżenie tradycyjnym dużym kamperem na zakupy czy do pracy - bez sensu. Tym bardziej zimą - dodatkowa korozja i praca konstrukcji na mrozie - niepotrzebne.  Sam myślę czy po sprzedaży aktualnego holownika pójść w 2 kierunkach - stary grat za kilka tyś na dojazdy do pracy w stanie aby przechodził przegląd lub jednak nowa hybryda plug-in. W drugim przypadku dalej będzie 50K taniej niż  solidny holownik do ciężkiej budki.

Patrząc na ceny  nowych doposażonych przyczep, które trafiają do mnie aktualnie do ubezpieczenia to widzę, że już sięgają do połowy ceny nowego kampera (ostatnio 141K PLN)

 

 

[portier]

3 godziny temu, maarec napisał:

zgadza się, jeżdżenie tradycyjnym dużym kamperem na zakupy czy do pracy - bez sensu. Tym bardziej zimą - dodatkowa korozja i praca konstrukcji na mrozie - niepotrzebne.  Sam myślę czy po sprzedaży aktualnego holownika pójść w 2 kierunkach - stary grat za kilka tyś na dojazdy do pracy w stanie aby przechodził przegląd lub jednak nowa hybryda plug-in. W drugim przypadku dalej będzie 50K taniej niż  solidny holownik do ciężkiej budki.

Patrząc na ceny  nowych doposażonych przyczep, które trafiają do mnie aktualnie do ubezpieczenia to widzę, że już sięgają do połowy ceny nowego kampera (ostatnio 141K PLN)

 

 

Dokladnie, a i latem bez sensu - niepotrzebne kilometry mijajace sie z przeznaczeniem dochodza. Choc w pracy mialem magika, ktory rzeczywiscie kamperem do pracy jezdzil. Nie mial wprawdzie daleko (nie wiem, 6-8 km) ale to i tak wypaczony cel uzytkowania. Pomijajac ze tak krotkie przebiegi dla diesla (a pojazd juz troche archaiczny byl) - ktory wlasnie z temperatury silnika zyje - to nie do konca zdrowe rozwiazanie.

3 godziny temu, Piotrekm13 napisał:

@Zulos Tak, o to chodziło. Dzięki.?

@Voku Do usunięcia z wątku posty "edukacyjne"

 

Tylko jak patrzę na parkingi pod blokiem to teraz tak się porobiło, że wszyscy kupują duże suvy, które spokojnie by pociągnęły niemałą przyczepę i używają ich jako auta miejskie. Więc nadal uważam że jest znikomy procent użytkowników przyczep, którzy kupują holownik specjalnie do holowania przyczepy. Większość i tak by miała to samo co ma, a duża część tylko troszkę naciągnęła budżet, lub trochę bardziej podniosła poprzeczkę wymaganiom stawianym samochodowi rodzinnemu.

No i na tychze parkingach probuje sobie kampera wyobrazic. Ktos tu (juz mi sie powoli Nicki myla) napisal ze sie miesci na jednym miejscu parkingowym. No to wczoraj tak sobie Voku vloga ogladalem - nie widzialem ani razu zeby sie na jednym zmiescil. Najpozniej na dlugosci sie rozkladasz. Ale i szerokosc - u mnie w pracy na parkingu zajaby 4 miejsca, nawet wlasnie taka puszka od sardynek jaka oni teraz maja. Pomijajac juz jakiegos normalnego kampera. Moze ewentualnie kampervan sie wyrabia, nie wiem, nie obserwowalem tego, ale poniewaz akurat wczoraj temat byl, wiec zwrocilem uwage na ich kampera. Stali gdzies tam przy ulicy to sie miescili, ale tam miejsca podzielone nie byly, wiec tam i ciezarowka by stanal ?

[portier]

3 godziny temu, maarec napisał:

Patrząc na ceny  nowych doposażonych przyczep, które trafiają do mnie aktualnie do ubezpieczenia to widzę, że już sięgają do połowy ceny nowego kampera (ostatnio 141K PLN)

I tu sie zgadza - ale czy za podwojna cene dostaniesz kampera o tej samej powierzchni mieszkalnej i z tym wyposazeniem? Tyle ze ja mysle ze dla tego ktory tego kampera chce nie odgrywa to decydujacej roli - chce go - wiec kupi.

Ja bym bardziej sklanial sie do poczworzenia tej ceny ale - jak powyzej - to raczej nie decydujacy faktor (tego to ja tu caly czas probuje znalezc ?)

[smok_wawelski]

Tak ja pisalem nie zawsze kamper stanie na pojedynczym miejscu nawet taki jak moja cytryna. Akurat to trenuje Sharan w naprawie jezdze busem do roboty. Odległość w sumie taka ciut mała jak na starego klekota bo 25km w jedna stronę.

Paliwozernosc 20% w górę w stosunku do jazdy wakacyjnej ale alternatywa jest półtorej godziny jazdy MPK z przesiadkami wiec jezdze ze świadomością braku ekonomii.

Jesli chodzi o stawanie na 1 miejscu pod robotą ciasnawy parking - wejdę na pojedyncze ale tez ciezkawo a jak fest obstawione to nawet tak małym busem nie wejde

 

Natomiast jesli o stołkach - najwygodniej siedzi mi sie w busie ale rzeczywiście jest tu minus wsiadania lub wysiadania ja sobie spoko radze bo za kiere się chwyce ale zona ciut niższa i troche problemów z nogami to ma ciezko i bede montował uchwyt na słupku.

Optymalnym dla osób starszych czy mających problemy zdrowotne na pewno jest albo van albo suv.

Dodalbym ze wskazaniem na vana majacego tak jak Sharan fotele obracane na zewnatrz co osobom z niepelnosprawnoscia bardzo ułatwia wsiadanie

Moj ojciec nie miał lewej nogi - jeździł małymi autami ale zawsze dwudrzwiowymi gdzie szerokość drzwi tez mu ulatwiała wsiadanie

 

Wysłane przy użyciu Tapatalka

[Voku]

34 minuty temu, portier napisał:

No i na tychze parkingach probuje sobie kampera wyobrazic. Ktos tu (juz mi sie powoli Nicki myla) napisal ze sie miesci na jednym miejscu parkingowym. No to wczoraj tak sobie Voku vloga ogladalem - nie widzialem ani razu zeby sie na jednym zmiescil. 

Słabo oglądasz (pod biedronką, Niechorze podobnie było tego jeszcze trochę). Kwestia tylko żeby było gdzie dupkę kampera przerzucić, ale to wynika już z długości. 

[portier]

6 minut temu, Voku napisał:

Słabo oglądasz (pod biedronką, Niechorze podobnie było tego jeszcze trochę). Kwestia tylko żeby było gdzie dupkę kampera przerzucić, ale to wynika już z długości. 

Bylo Niechorze w ostatnim odcinku? A Biedronki jakos nie kojarze, ale tam sie naprawde na dlugosc zmiescisz? Probuje sobie Biedronke u tesciow wyobrazic, ja tam na dlugosc kampera nie widze. A z tego co mowiles to ponad 7 metrow chciales - no nie wiem, ja tego nie widze. Nie widze tez problemu w tym ze on wiecej miejsca zajmie - ale troche realista to troche przeciez jestem ?

[maarec]

1 minutę temu, portier napisał:

Bylo Niechorze w ostatnim odcinku? A Biedronki jakos nie kojarze, ale tam sie naprawde na dlugosc zmiescisz? Probuje sobie Biedronke u tesciow wyobrazic, ja tam na dlugosc kampera nie widze. A z tego co mowiles to ponad 7 metrow chciales - no nie wiem, ja tego nie widze. Nie widze tez problemu w tym ze on wiecej miejsca zajmie - ale troche realista to troche przeciez jestem ?

Prawie każdy parking pod marketem ma miejsca skrajne, przy wysepkach, trawnikach, na skraju. Jeszcze nie trafiłem na miejsce gdzie się tyłu kampera nad jakiś trawnik nie wrzuci. Zwis ok 1,5m wiec wtedy zostaje ok 5m na resztę kampera.

Odnośnie wartości razy 4 - nie ma opcji. Po przesiadce z budki w rozmiarze 552 czyli z dyszlem 7,5m na kampera 7,5m mam aktualnie więcej przestrzeni w kamperze, wszystko zależy od układu wnętrza. Tego typu kampery aktualnie od 290 brutto

[Voku]

Pod biedronką bez problemu, tylko jak pisałem musi być dupka na trawniku więc miejsca jakieś na skraju. Ogólnie nie miałem problemów w parkowaniem zazwyczaj i tak kamperkiem stajesz gdzieś na końcu gdzie nikt nie parkuje a nie pchasz się pod wejście główne. 

[portier]

2 minuty temu, maarec napisał:

Prawie każdy parking pod marketem ma miejsca skrajne, przy wysepkach, trawnikach, na skraju. Jeszcze nie trafiłem na miejsce gdzie się tyłu kampera nad jakiś trawnik nie wrzuci. Zwis ok 1,5m wiec wtedy zostaje ok 5m na resztę kampera.

Odnośnie wartości razy 4 - nie ma opcji. Po przesiadce z budki w rozmiarze 552 czyli z dyszlem 7,5m na kampera 7,5m mam aktualnie więcej przestrzeni w kamperze, wszystko zależy od układu wnętrza. Tego typu kampery aktualnie od 290 brutto

No wlasnie, od. To tak naprawde ciezko porownac, bo jak masz Ciagnik z pelnym wyposazeniem, to chcialbys (a przynajmniej ja) miec to tez w kamperze.

Teraz moja przyczepa (akurat ta wielkosc co podajesz, tzn dlugosc) to zaczynala sie przy 22 000. Po doposazeniu wyszlo troche ponad 30 000, wiec to "od" to bardzo elastyczna wspolrzedna jest. 

Mam w mojej miejscowosci dealera (zreszta moj znajomy), chyba kiedys zajde i zajrze w taki prospekt, z tych co on tam zawsze ma stac (mowimy o nowych), to ja tam jeszcze ponizej 120 000 nic ciekawego nie widzialem - bez zaglebiania sie w wyposazenie. Sam jestem w sumie ciekaw.

A jedno miejsce - no sam widzisz ze sie nie miesci, ten zwis potrzebujesz, bo inaczej sie nie zmiescisz. Wjedz na pierwszym lepszym rynku na 1 miejsce - w zyciu, prawda? Zajmiesz conajmniej dwa, jesli rownolegle stanies - mowie mnie to obojetne, nie moj cyrk - nie moje malpy. Ale nie naciagajmy na sile, po co to komu... Pewbie nawet nie Ty to pisales, ale skoro napomknales...

12 minut temu, Voku napisał:

Pod biedronką bez problemu, tylko jak pisałem musi być dupka na trawniku więc miejsca jakieś na skraju. Ogólnie nie miałem problemów w parkowaniem zazwyczaj i tak kamperkiem stajesz gdzieś na końcu gdzie nikt nie parkuje a nie pchasz się pod wejście główne. 

Gdzie by ta dupka nie byla - na jednym miejscu sie nie miescisz. Zreszta powyzej wlasnie o tym pisalem. Ktos napisal ze sie miesci (nawet juz nie wiem kto) - i pisal glupoty - bo poprostu sie nie miesci. I tyle. Take troche na sile szukanie plusow tego kampera, potrzebne to komu? O ile o plusie moze byc mowa - sam przeciez mowisz ze lepszy ponad 7 metrow.

Boze jak tu sie topornie z wszystkimi gada - wszystko jest traktowane jak obraza majestatu - juz normalnie sie odezwac nikt tu nie potrafi???

Przyklad: Wczoraj o ciekawostce z woda napisalem (bo dla mnie tym jest) - reakcja? A tobie o co znowu chodzi. Punkt. Kumasz baze? Gdybym napisal ze fajnego kampera widzialem, pewnie zajabym miejsce zaraz po Bogu. Albo jeszcze przed nim. Ale ja o WODZIE pisalem...masakra jakas

[Voku]

13 minut temu, portier napisał:

Take troche na sile szukanie plusow tego kampera, potrzebne to komu? O ile o plusie moze byc mowa - sam przeciez mowisz ze lepszy ponad 7 metrow.

Przyklad: Wczoraj o ciekawostce z woda napisalem (bo dla mnie tym jest) - reakcja? A tobie o co znowu chodzi. Punkt. Kumasz baze? Gdybym napisal ze fajnego kampera widzialem, pewnie zajabym miejsce zaraz po Bogu. Albo jeszcze przed nim. Ale ja o WODZIE pisalem...masakra jakas

Ale ja nie szukam plusów kampera, ja je już znalazłem, nie mam zamiaru nikogo przekonywać do tego wyboru, jak mówiłem dla mnie jest prościej i łatwiej. Znam masę ludzi których nie widzę w kamperze i nigdy im takiego nie polecę.

Co do wody, to zakładaj temat w odpowiednim dziale, tu jest dyskusja na inny temat. 

[piterek]

Powiedzcie mi koledzy i koleżanki, co jeszcze nie zostało powiedziane, przedyskutowane, rozebrane na czynniki pierwsze przez te 15 LAT , czyli od momentu założenia tego tematu. Jak długo jeszcze będzie ten temat żył na forum i w jakim celu? Przecież wszystkie za i przeciw przez 15LAT wałkowania tego tematu wielokrotnie zostały już powiedziane, powtórzone i zdublowane. Bardzo w to wątpię, że jest ktoś, kto przeczytał ten wątek od początku do końca....Ile LAT jeszcze ma trwać ta przepychanka i udowadnianie wyższości Świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocnymi? Czy ktoś wreszcie zgasi światło w tym wątku? Nawet "Moda na Sukces" miała w końcu swój ostatni odcinek....

[portier]

27 minut temu, Voku napisał:

Ale ja nie szukam plusów kampera, ja je już znalazłem, nie mam zamiaru nikogo przekonywać do tego wyboru, jak mówiłem dla mnie jest prościej i łatwiej. Znam masę ludzi których nie widzę w kamperze i nigdy im takiego nie polecę.

Ja tez nie mowilem ze Ty szukasz i generalnie jest mi tez obojetne czym Ty (i ktokolwiek inny) jezdzisz. Tyle ze prawo do swojego zdania to tez mam - no i jakos nie godze sie zeby mi ktos glupoty opowiadal. A kamper sie na jednym miejscu nie miesci - czy jest on fajny - czy tez nie - to akurat kazdy dla siebie ocenia

27 minut temu, Voku napisał:

Co do wody, to zakładaj temat w odpowiednim dziale, tu jest dyskusja na inny temat. 

Tu  masz racje - mialo raczej atmosfere rozladowac - to raz. A dwa - jak inni swoje wojaze kamperami opisywali to tez nie do konca w temacie bylo - ale za to po mysli tego zwiazku tutaj dlatego ich jakos nigdzie nie przenosiles. Ja napisalem ze Szkocje na 12 miejsc z przyczepa rozlozylem - to sie chwale. Rowny, rowniejszy, kamper.

Zobacz jak tu maleje ilosc przyczep, domysl sie czemu... 3-4 potrafi normalnie odpowiedziec, troche slabo

 

To zarzut nie wobec Ciebie, ale rozejrzyj sie troche, tak calkiem neutralnie

Edytowane 6 Października 2021 przez portier (wyświetl historię edycji)