Skocz do zawartości

Knaus Travelino


BDG81

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć!

Po kilku latach wyjazdów pod namiot, później naprzemiennie z wypożyczaną przyczepą albo VW Californią oraz wizytach na targach w Dusseldorfie, decyzja została podjęta. Wiosną 2019 odbieram Knausa Travelino. Decyzja świadoma i przemyślana. Będę na bieżąco pisał o użytkowaniu i - na co liczę - braku problemów. Na pytania też chętnie odpowiem.

Pozdrawiam,

B.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 33
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

4 minuty temu, maarec napisał:

Czekamy na info z pierwszego wyjazdu, fajny patent na drzwi do łazienki

No, projekt wyrywa z butów, tylko czy w praktyce użytkowania się obroni :miga:

I te masy jak z kosmicznej technologii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super! Widzę, że masz również doświadczenie z kamperem (wspomniany VW). Co sprawiło, że wybrałeś jednak przyczepę (oczywiście nie mówię czy to źle, czy dobrze - po prostu sam mam takie rozterki)? Bierzesz pod uwagę biwakowanie "na dziko" czy preferujesz pola campingowe?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, kjpkjp napisał:

Super! Widzę, że masz również doświadczenie z kamperem (wspomniany VW). Co sprawiło, że wybrałeś jednak przyczepę (oczywiście nie mówię czy to źle, czy dobrze - po prostu sam mam takie rozterki)? Bierzesz pod uwagę biwakowanie "na dziko" czy preferujesz pola campingowe?

Namiot był dobry do pewnego momentu. Kiedy jednak zaczęły się skaliste albo kamieniste kempingi, trzeba było kombinować z mocowaniem. Poza tym kolejne ulewy pod namiotem połączone z nagłym ochłodzeniem doprowadziły do zakończenia etapu biwakowania.

Kilka razy wypożyczyliśmy więc VW Californię. Samochód w sam raz na dwie osoby, nawet na dwutygodniowe wakacje. Szybkie i sprawne przemieszczanie (DSG, niskie spalanie), auto mieściło się na normalnych parkingach w centrach miast (włoskie, szwajcarskie wąskie uliczki...) oraz na małych kempingach. Ponieważ nocujemy tylko na kempingach, w ogóle nie doskwierał brak toalety i prysznica. Problem zaczynał się wtedy, kiedy jechaliśmy zwiedzać, a to stały i częsty element naszych podróży - wtedy trzeba było jechać z całym domem... 

Dlatego spróbowaliśmy przyczepy; to było Hobby, chyba 460. Jechało się wolno i to akceptowałem - w końcu jadę na wakacje. Na kempingach korzystaliśmy wyłącznie z tamtejszych pryszniców i toalet, więc urządzenia przyczepy były w ogóle nie używane. Za to w każdym czasie mieliśmy do dyspozycji samochód. Wada przyczepy? Duże spalanie holownika, bo przyczepa swoje ważyła. Poza tym wnętrze mnie nie przekonało.

Skoro więc spokojnie mieściliśmy się w VW Californii, toaleta i prysznic nie mają dla nas znaczenia, rzadko gotujemy (w zasadzie ograniczamy się do śniadań i przekąsek), to Knaus Travelino okazał się dobrym rozwiązaniem. Wnętrze jest wystarczająco przestronne - minimalistyczne wręcz, przyczepa jest węższa od klasycznych (swobodny przejazd przez bramki). Przede wszystkim jest super lekka, co mam nadzieję będzie miało wpływ na spalanie (po doposażeniu waga na pusto to ok. 695 kg).

To tak na szybko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem przyczepę o takiej szerokości i DMC 1000kg. Oczywiście technologia lat wczesnych 90-tych a mimo to spalanie było bardzo dobre. Z nową, wąską i lekką powinno być super. Myślę że masz szansę na 10 litrów w tym TSI jadąc do 100km/h z przyczepą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowa technologia ciekawe jak się sprawdzi.Gdzie będziesz ją odbierał?                                                    

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 30.10.2018 o 18:22, kynig61 napisał:

Nowa technologia ciekawe jak się sprawdzi.Gdzie będziesz ją odbierał?                                                    

Mam nadzieję, że sprawdzi się bez zarzutu. Mam zamiar informować na forum o eksploatacji. Odbiór w Kutnie albo Warszawie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Po złożeniu przeze mnie zamówienia Knaus wprowadził zmiany konstrukcyjne i masa przyczepy na pusto nie wynosi już 650 kg, ale 750 kg (po doposażeniu ok. 795 kg).

Właśnie naradzamy się w domu czy zostawić zamówienie podnosząc DMC do 1000 kg czy zmienić zamówienie na Knausa Sport 400 QD.

Może nam pomożecie w podjęciu decyzji?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, BDG81 napisał:

Po złożeniu przeze mnie zamówienia Knaus wprowadził zmiany konstrukcyjne i masa przyczepy na pusto nie wynosi już 650 kg, ale 750 kg (po doposażeniu ok. 795 kg).

Właśnie naradzamy się w domu czy zostawić zamówienie podnosząc DMC do 1000 kg czy zmienić zamówienie na Knausa Sport 400 QD.

Może nam pomożecie w podjęciu decyzji?

Nie ma tak dobrze ;) sam myśl.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 lata później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.