Skoda Karoq

[Zulos]

A nie lepiej wychodzi bliźniaczy Seat Ateca?

Ateca jest też w wersji benzynowej 4x4 z automatem, a Karoq raczej tylko diesel łączą z 4x4.

[Benior]

Właśnie sprawdziłem cenniki bo pamiętałem, że wychodziło podobnie. Jednak w modelu 2019 skody nie ma już 2,0 i co więcej żadnego 4x4. Seat ma cennik na 2018 więc jak ktoś chce koniecznie 4x4 to szybciutko do salonu. 

[Zulos]

Ja też patrzyłem na cennik skody i wkurzyli mnie, bo jest w nim zaledwie chyba 5 pozycji i napisane coś w stylu, że tu jest tylko tyle na 2019 rok, ale generalnie będzie oczywiście więcej opcji i po te inne trzeba się samemu skontaktować z dealerem;-)

Edytowane 9 Września 2018 przez Zulos (wyświetl historię edycji)

[Walt]

Pewnie jak się cyrki z nowymi normami emisji spalin zakończą, to i cennik się poszerzy. Może szukaj czegoś z placu? Z innej beczki - świetne są teraz oferty na X-Traila w dieslu 4x4.

[Zulos]

Rzeczywiście nie wygląda to źle - minimalna wersja jak dla mnie 121 tys. zł...

Ale to wciąż ociupinkę za dużo...:-(

[mac]

Ja chyba zamówię 2,0 Tdi 4x4 w manualu  jeździłem automatem - fajnie jeździ. 

Superb w dziale ogłoszeń.

Okazuje się że z tyłu jest trochę szerzej niż w superbie, ale miejsca na nogi mniej.

 

Edytowane 9 Września 2018 przez mac (wyświetl historię edycji)

[Mefju]

Witam, odezwe sie bo myślę że cos juz moge powiedziec po przejechaniu sporego dystansu.  Drugi sezon użytkuje bardzo zbliżony model - kodiaq 2.0 190 km dsg 4×4.

Ciagam cepkę hobby 545 kmf- 1600 dmc. Zrobilem zestawem powyzej 10 000 km i powiem krótko: baja.

Nie wachluje skrzynią, manualnie czasami zdarza mi się zrobic redukcje na zjeździe... Silnik, skrzynia nie wymagają ingerencji. Komfort podróżowania nieporównywalny z manualem, diesel bajeczny i wystarczająco mocny. @

Myślę  że podobnie będzie w karoku.

 

Jak chcesz dopytać,  daj znaka.

Edytowane 9 Września 2018 przez Mefju (wyświetl historię edycji)

[maarec]

2 godziny temu, Zulos napisał:

Rzeczywiście nie wygląda to źle - minimalna wersja jak dla mnie 121 tys. zł...

Ale to wciąż ociupinkę za dużo...:-(

A porównałeś cennik z Kia sportage?

[mac]

2 minuty temu, maarec napisał:

A porównałeś cennik z Kia sportage?

U nas ilość miejsca na tylnej kanapie ma mega duże znaczenie - załoga 2+3 

Oglądałem kia i słabo z szerokością z tyłu.

[maarec]

8 minut temu, mac napisał:

U nas ilość miejsca na tylnej kanapie ma mega duże znaczenie - załoga 2+3 

Oglądałem kia i słabo z szerokością z tyłu.

W Kia to tylko 2+2+2 nawet w  Sorento. Dla 2+3 to smax

[mac]

2 minuty temu, maarec napisał:

W Kia to tylko 2+2+2 nawet w  Sorento. Dla 2+3 to smax

Nawet w skodzie to potwierdzili ?

Dziewczyny zaakceptowały ilość miejsca na tylnej kanapie więc będzie kolejna skoda …. już 3 

[Zulos]

13 minut temu, maarec napisał:

A porównałeś cennik z Kia sportage?

Sportage bliziutko z Karoq i Atecą - interesujące mnie wersje w zasadzie w przedziale 110-120 tys.

Nijak się zejść do okolic 100 nie da...;-)

Gdybym miał pewność, że CX5 zejdzie w dół te 10% po zniesieniu ceł przez UE (w dodatku jeszcze nie pamiętam od kiedy to ma być), to bym jednak poczekał i za te pieniądze jednak zakupił moją miłość;-)

Rzeczywiście dla 3 dzieciaków to pole wyboru się znacznie zawęża - w SUVach do 4,5m to raczej będzie wąsko z tyłu...

[mac]

4 minuty temu, Zulos napisał:

SUVach do 4,5m to raczej będzie wąsko z tyłu...

I właśnie miejsca z tyłu  w karoq jest tyle co w superbie - sprawdzone doświadczalnie 

[Jarosław69]

49 minut temu, Mefju napisał:

Witam, odezwe sie bo myślę że cos juz moge powiedziec po przejechaniu sporego dystansu.  Drugi sezon użytkuje bardzo zbliżony model - kodiaq 2.0 190 km dsg 4×4.

Ciagam cepkę hobby 545 kmf- 1600 dmc. Zrobilem zestawem powyzej 10 000 km i powiem krótko: baja.

Nie wachluje skrzynią, manualnie czasami zdarza mi się zrobic redukcje na zjeździe... Silnik, skrzynia nie wymagają ingerencji. Komfort podróżowania nieporównywalny z manualem, diesel bajeczny i wystarczająco mocny. @

Myślę  że podobnie będzie w karoku.

 

Jak chcesz dopytać,  daj znaka.

Napisz  jeszcze po jakich trasach zrobiłeś te kilometry. Czy to były góry czy górki czy raczej po płaskim. Bo to bardzo duża różnica.

Ja w tym roku z przyczepą 1,7 tony fikałem na południu na dzikich po wysokich górach z silnikiem V-6 i możesz mi wierzyć albo nie ,że o ile na podjazdach nie miałem problemów o tyle na zjazdach bywało gorąco. Powiem nawet ,że dość stresowo.

Wcześniej w łagodniejszym terenie jeździłem Mitsu Outlander i o lekkich warunkach mógłbym napisać to co ty. A to co widziałem w tym roku - to jazda z suvikiem typu Outlander mogłoby skończyć się tragicznie. 1/6-1/7 tony przyczepa i naprawdę wysokie góry i bardzo długie podjazdy i zjazdy (to drugie zdecydowanie bardziej problematyczne)  to spore wyzwanie dla holownika.

I jeszcze jedno . Piszecie tu o zakupie samochodu . Czasami nowego fabrycznie. Pewnie czasami również na firmę - np. w rozliczeniu mieszanym.

Otóż po nowemu nie będzie już takich możliwości WCALE  tak więc rzeczywiście jest jeszcze pewnie tylko "kilka" dni a potem wystarczy jedna noc i dołączymy do stylu znanego na Cubie.

W sierpniu z powodu zmiany normy (od września) oraz groźby zkomunizowania polskiej motoryzacji od 2019 roku został pobity rekord sprzedaży nowych samochodów w naszym kraju.

Kto może niech się spieszy.

Edytowane 9 Września 2018 przez Jarosław69
Wujek Fidel miałby za złe K na początku nazwy jego krainy szczęśliwości (wyświetl historię edycji)

[Zulos]

10 godzin temu, Jarosław69 napisał:

Otóż po nowemu nie będzie już takich możliwości WCALE  tak więc rzeczywiście jest jeszcze pewnie tylko "kilka" dni a potem wystarczy jedna noc i dołączymy do stylu znanego na Cubie.

Nie do końca WCALE - w równolegle toczonym wątku z tego działu "Mała wolnossąca benzyna..." rozgorzała dyskusja właśnie w tym temacie.

Projekt niby już jest, ale po pierwsze nie wiadomo jeszcze czy w takim kształcie się ostatecznie ostanie, nie wiadomo kiedy go rzucą na pożarcie posłom i senatorom i co b. ważne - nie wiadomo do końca jeszcze jakie będą przepisy przejściowe.

W obecnym kształcie niewiele, albo nawet nic się zmieni dla samochodów z o wartości 134 tys. netto z hakiem (ale nie takim holowniczym;-) używanych fifty-fifty.