Cywilizacyjny niedorozwój

[czyś]

30 minut temu, jacek00 napisał(a):

Zwróć uwagę że on panowanie nad pojazdem stracił już przed pojawieniem się pieszego. Lewą stroną pojazdu zahaczył o pacholek, aż lewe światło mu zgasło.

To nie zwężenie czy pieszy był problemem a to, że idiota po mieście cisnął 150 km/h albo i szybciej

I też się z tym zgadzam, tyle że prawą stroną (patrząc w kier. jazdy) wrąbał się w pachołki, i to zanim mógł mieć na to wpływ pieszy, widać, że aż go zarzuciło w prawo, potem już po zaliczeniu pachołków, odbił w lewo. Problemem nie są pachołki, one trzaskają jak zapałki, co najwyżej nakładka zderzaka albo lampy pójdą, najgorsze podstawy, które sa takich prędkościach albo wysuwają się z impetem w bok (jak w curlingu tylko z większym impetem, 5-15 metrów toto potrafi polecieć, nawet wysmyrgnie tylko spod osobówki), i są jak "kasownik" do niskoprofilowych opon. Prawdopodobnie na podstawach pachołków stracił jedną lub obie opony na prawej stronie (na a1 w czasie budowy podstawa słupka "podsunięta" przez ciężarówkę z przeciwka przecięła 2 opony 255/45 już przy prędkości 60km/h - znajomi mieli kuku), a taką nagłą i później siejącą iskrami "sterownosć" uzyskuje felga ryjąca rantem w asfalcie (miałem ostatnio mało przyjemną przygodę przy mniejszej prędkości, wyjechałem z łuku na rancie felgi, opona skasowana w łuku pięknie nawinęła się dwoma powierzchniami osadczymi na 1 wewnętrzną krawędzi felgi, "falbana" z opony wryła się między felgę a mc phersona) - nie teoretyzuję więc - łagodny równy łuk rant felgi "wykroi" bruzdą w asfalcie, ale opanować auta żadnymi innymi manewrami się nie da, co najwyżej całość albo wytraci prędkość albo przy naprwdę dużej prędkości - zakręci bąka. 

Edytowane 17 Lipca 2023 przez czyś (wyświetl historię edycji)

[mundek28]

Szczęście że niewinnym nic się nie stało.

[Zulos]

6 godzin temu, Commander napisał(a):

Żałuję wszystkich nie siedzących za kierownicą. 

Natomiast nad synem Pani celebrytki użalają się media,  to wystarczy 

W dodatku teraz okazuje się, ze to właśnie syn pani celebrytki wsiadł chwilę wcześniej za kółko...

[Cathay]

2 godziny temu, jacek00 napisał(a):

Zwróć uwagę że on panowanie nad pojazdem stracił już przed pojawieniem się pieszego. Lewą stroną pojazdu zahaczył o pacholek, aż lewe światło mu zgasło.

Auto samo w poślizg nigdy jeszcze nie wpadło. Ktoś musi je w niego wprowadzić. Jak napisałem być może "zesrał się" jak zobaczył bariery na drodze i już zrobił głupi ruch, a po zobaczeniu pieszego, z być oże już uszkodzonym ogumieniem, jeszcze bardziej spanikował i koniec. 

 

2 godziny temu, jacek00 napisał(a):

że idiota po mieście cisnął 150 km/h albo i szybciej

To było genezą tragedii.

 

[czyś]

23 minuty temu, Cathay napisał(a):

Jak napisałem być może "zesrał się" jak zobaczył bariery na drodze i już zrobił głupi ruch

Widać że odbijał w lewo przy barierach, ale wyniosło go i zarzuciło jeszcze bardziej w prawo, zdaje się że bariery "wtargneły" znienacka

24 minuty temu, Cathay napisał(a):

To było genezą tragedii.

To fakt, trudno powiedzić, żeby szybko jechał, raczej nisko leciał. 

Mimo wszystko szkoda mi tych, którzy nie siedzieli za fajerą, chociaż pewnie wiedzieli wsiadając z kim i jak pojadą...

[eastnomad]

Tego samego wieczoru jeszcze wrzucał swoje popisy w sieci z drugiej strony co się dziwić skoro mamuśka podobna.

 

[Commander]

No to selekcja naturalna 

[danielpoz]

5 minut temu, Commander napisał(a):

No to selekcja naturalna 

Kierowca pewnie tak a reszta?

[Commander]

10 godzin temu, danielpoz napisał(a):

Kierowca pewnie tak a reszta?

Też szybcy i wściekli.  Jeden to zacna presona z ulicznych rajdów. 

Wczoraj widziałem filmik jak matka pokazuje jak się zapier... po mieście.   Zrobił bym jej sprawę o współudział i podżeganie,  ale nie w tym kraju...

Jak znajdę to wrzucę.  Warto posłuchać czystej polszczyzny. 

Mam

https://www.plotek.pl/plotek/7,154063,29977267,syn-sylwii-peretti-nie-zyje-juz-wczesniej-sie-o-niego-martwila.html

Film poniżej...

[jacek00]

Też szybcy i wściekli.  Jeden to zacna presona z ulicznych rajdów. 
Wczoraj widziałem filmik jak matka pokazuje jak się zapier... po mieście.   Zrobił bym jej sprawę o współudział i podżeganie,  ale nie w tym kraju...
Jak znajdę to wrzucę.  Warto posłuchać czystej polszczyzny. 
Mam
https://www.plotek.pl/plotek/7,154063,29977267,syn-sylwii-peretti-nie-zyje-juz-wczesniej-sie-o-niego-martwila.html
Film poniżej...

Najgorsze jest to, że taka właśnie patologia pokazywana jest w TV. Dla mnie to jawne przyzwolenie na łamanie prawa. Mało tego, słyszałem, że ten koleś podobno od września miał brać udział w jakimś programie w TTV i nie mówię o królowych życia a o czymś związanym z motoryzacją.

[Zulos]

11 minut temu, jacek00 napisał(a):

Najgorsze jest to, że taka właśnie patologia pokazywana jest w TV. Dla mnie to jawne przyzwolenie na łamanie prawa. Mało tego, słyszałem, że ten koleś podobno od września miał brać udział w jakimś programie w TTV i nie mówię o królowych życia a o czymś związanym z motoryzacją.

 

No właśnie dla mnie totalnym upadkiem mediów w ogóle jest coraz szersze promowanie różnego rodzaju patologii - a te Królowe życia to chyba wisienka na torcie. Nie wiem, bo nie oglądam TV co do zasady, ale po prostu o tym programie było/jest głośno i o tym, że ich twarzą są osoby wprost z kryminalną przeszłością.

Takie teraz mamy autorytety - niewykluczone, że to był też niedoszły autorytet motoryzacyjny...

[Analog82]

"First rule in this world baby, don't pay attention to anything you see in the news", stacje informacyjne nie sluza do informowania, a sa narzedziem w rekach jednej czy drugiej opcji. W telewizji kreuje sie osoby z danego kregu i ktore przystoja do wartosci jakie sa niesione przez dana stacje.

Ostatnio na YT widzialem jakies wrzutki ze Stanowski nakrecil filmik o jakiejs aktorce Bollywood. Tam jej prawie nikt nie zna, u nas robi zawrotna kariere, bo ponoc jest gwiazda w Indiach... Czyli mamy gwiazde, bo tak sobie wymyslila... Da sie? Da, kwestia ile taka osoba jest w stanie zainwestowac na poczatku, bo nie wierze ze tak sie da, bez przyzwolenia odpowiednich osob.

[czyś]

Ludzie to oglądają żeby poślinić się na sam widok takiego życia, luz, blues… Potem trafia się gdzieś przypadkiem trochę kasy i strugają takiego samego bur…ka, żeby poczuć się jak gwiazda z TV, i żeby sąsiadowi oglądającemu ten sam kanał kopara opadła. Fura, pawie pióra, koafiura… Niestety, portale społecznościowe zmieniły ludzi, skupiając się na kreacji, a nie na człowieku, już każdy się tam sprzedaje, szukając sposobu na przyciągniecie audytorium za wszelką cenę. Media też idą w tą stronę, bo nie mają innej opcji w walce o widza…

A w takich sytuacjach ludzie i media trzęsą się nad celebrytą, zamiast walić w czambuł, zapominając o trzech pozostałych - w sumie Bogu ducha winnych - ofiarach. Z tego co piszą w mediach, dwóch to fajne chłopaki byli… podwózka im się trafiła, chociaż z drugiej strony, znali gościa.

Edytowane 19 Lipca 2023 przez czyś (wyświetl historię edycji)

[rtwppk]

12 godzin temu, Zulos napisał(a):

No właśnie dla mnie totalnym upadkiem mediów w ogóle jest coraz szersze promowanie różnego rodzaju patologii - a te Królowe życia to chyba wisienka na torcie. Nie wiem, bo nie oglądam TV co do zasady, ale po prostu o tym programie było/jest głośno i o tym, że ich twarzą są osoby wprost z kryminalną przeszłością.

Takie teraz mamy autorytety - niewykluczone, że to był też niedoszły autorytet motoryzacyjny...

Hmmm znałem kiedyś kierowcę który był dla mnie autorytetem. Osobę która jeździła szybko ale bardzo samozachowawczo i uważnie. Zwracała uwagę i przewidywała na 2 zakręty do przodu. Był osobą dbającą przede wszystkim o innych użytkowników drogi. Niestety przyczyną jego śmierci było złamanie pierwszej zasady kierowcy „nie ufaj dróżnikowi!!!”. Ale po takim człowieku i kierowcy zawsze pozostaje pustka. Z perspektywy minionego czasu można powiedzieć - musiało być to gdzieś zapisane, że tak się to zakończyło. Tym kierowcą był Janusz Kulig.

Mimo tragicznego zdarzenia i dwóch błędów ten kierowca zawsze będzie autorytetem!

Co można powiedzieć o tym z Krakowa … chyba tylko wstrzymać się od komentarza … 

[Łza Włóczynutka]

28 minut temu, czyś napisał(a):

w sumie Bogu ducha winnych

To nie powinni widząc zabójcę za kierownicą dokonać zatrzymania obywatelskiego i wezwać policję?

Dla mnie sytuacja identyczna jak bycie pasazerem naje###nego czy nacpanego kierowcy. Jak nie powstrzymasz go od jazdy, a masz taką mozliwosc, to jesteś wpółwinny. 

Sami sobie przygotowali eliiminację. Dla ogółu społeczeństwa same plusy. Imho.

Edytowane 19 Lipca 2023 przez Łza Włóczynutka (wyświetl historię edycji)