System podatkowy, koszty, VAT

[powolniak]

Dranja, po co Wam teraz przyczepa? Macie kampera

 

Ładne autko Jest "zagazowany" czy będziecie go gazować? Bo nie wierze, że na paliwku będziecie pomykać

Znajomy mający tak samo jak ja Lagunę 2,2 dCi uznał, że to obciach nadal nią jeździć i kupił sobie Audi Q7 4,2 litra na benzynkę. Na moją uwagę, że musi sobie kupić sieć stacji benzynowych odpowiedział, że jego firma łyknie wszelkie koszty i cena benzyny ani spalanie auta go nie interesują w ogóle. Ot taka jest ta nasza Polska. Biednemu piachem w oczy wieje, a przedsiębiorcy państwo refunduje wszelkie koszty.

[tomekk]

Witam !

 

Dranja, po co Wam teraz przyczepa? Macie kampera

 

Ładne autko Jest "zagazowany" czy będziecie go gazować? Bo nie wierze, że na paliwku będziecie pomykać

Znajomy mający tak samo jak ja Lagunę 2,2 dCi uznał, że to obciach nadal nią jeździć i kupił sobie Audi Q7 4,2 litra na benzynkę. Na moją uwagę, że musi sobie kupić sieć stacji benzynowych odpowiedział, że jego firma łyknie wszelkie koszty i cena benzyny ani spalanie auta go nie interesują w ogóle. Ot taka jest ta nasza Polska. Biednemu piachem w oczy wieje, a przedsiębiorcy państwo refunduje wszelkie koszty.

 

Kurde, dajcie mi namiar na gościa któremu Państwo funduje paliwo ! Chyba, że ja coś źle prowadzę w swojej firmie. Pamiętajmy, żeby coś dać w koszty, to najpierw trzeba na to zarobić. Tzw robienie kosztów, to taka trochę fikcja, bo polega to tylko na tym, że zamiast zapłacić podatek od tej wartości Państwu, to kwotę tę płacimy w cenie zakupionego towaru. Przepraszam za post w nie temacie, ale trzeba chyba wyjaśnić to zagadnienie, żeby nie powstawały tego typu "legendy".

 

Pozdrawiam

[CamperDiem]

tomekk

będziesz przekonywał, a i tak znajdzie się kolejny "powolniak"

wolność słowa

a co chcesz wykład zrobić o systemie podatkowym, o podatku od wartości dodanej i sytuacjach, kiedy można go odliczać, o roli przedsiębiorców w gospodarce państwa?

aktywność gospodarcza zwykle wiąże się z lepszym statusem materialnym i będzie spotykać się z zawiścią tych którym się nie udało i tych którym nic się nie chce. zawistny ten naród generalnie

 

a przecież im więcej paliwa przedsiębiorca wlewa do swoich samochodów tym więcej dostarcza kasy budżetowi. te wszystkie wskazane wyżej auta, czy mój t4 to osobówki w rozumieniu vat, czyli bez odliczeń, czyli budżet państwa na paliwie na pewno nie traci

[Th0rn]

tomekk

będziesz przekonywał, a i tak znajdzie się kolejny "powolniak"

wolność słowa

a co chcesz wykład zrobić o systemie podatkowym, o podatku od wartości dodanej i sytuacjach, kiedy można go odliczać, o roli przedsiębiorców w gospodarce państwa?

aktywność gospodarcza zwykle wiąże się z lepszym statusem materialnym i będzie spotykać się z zawiścią tych którym się nie udało i tych którym nic się nie chce. zawistny ten naród generalnie

 

a przecież im więcej paliwa przedsiębiorca wlewa do swoich samochodów tym więcej dostarcza kasy budżetowi. te wszystkie wskazane wyżej auta, czy mój t4 to osobówki w rozumieniu vat, czyli bez odliczeń, czyli budżet państwa na paliwie na pewno nie traci

 

teraz to mnie chlopie chyba troche obrazasz

przez to ze nie mam firmy nie uwazam sie za takiego co to mu sie nie udalo i jest leniem...wiec prosze cie..daruj takie wycieczki slowne...

[powolniak]

powolniak zostań przedsiębiorcą i będziesz mógł też bezkarnie okradać państwo

 

Nie chcę być przedsiębiorcą. Wolę robić to co robię czyli kontrolować przedsiębiorców i oglądać ich przerażone miny

 

tomekk i affa też napisali co nieco, niepotrzebnie zresztą bo ja wiem jak wygląda system podatkowy i jakie są zasady rachunkowości i rozliczania kosztów.

Nie będę robił OT i nabijał sobie liczby postów. To co napisałem to było podanie faktu, a nie zaproszenie do dyskusji i spierania się o to co mogą przedsiębiorcy (zapewniam, że mogą baaaardzo dużo i korzystają z tego, po trochu z Vatu ale głónie z kosztów i podatku dochodowego, PFRON, unijnych środków pomocowych, itp.)

[CamperDiem]

teraz to mnie chlopie chyba troche obrazasz

przez to ze nie mam firmy nie uwazam sie za takiego co to mu sie nie udalo i jest leniem...wiec prosze cie..daruj takie wycieczki slowne...

 

skoro Cię uraziło, znaczy coś jest na rzeczy? -> czytaj ze zrozumieniem lub nie komentuj

[tomekk]

Witam !

 

To w takim razie jak radzi Powolniak, nie odbiegajmy już od tematu, a pogadamy sobie jak się spotkamy na wypoczynku (może coś doradzisz ).

 

Pozdrawiam

 

PS Ale jednak nie wrzucaj wszystkich do jednego wora. Niektórzy wolą mieć spokojny sen i tak jak piszesz nie mieć przerażonych min.

[tomekk]

Witam !

 

Przeniosłem posty nie w temacie.

 

Pozdrawiam

[CamperDiem]

rozumiem, że w 1984 roku tacy jak Ty w imieniu prawa wydali decyzję o domiarze dla moich rodziców, w związku z przekroczeniem tzw. limitu obrotu w działalności i musieli zapłacić prawie 100% podatku dochodowego?

 

zawsze zaskakuje mnie ta bezinteresowna zawiść moich rodaków

[siwy45]

:'

[jacek l]

 

Nie chcę być przedsiębiorcą. Wolę robić to co robię czyli kontrolować przedsiębiorców i oglądać ich przerażone miny

 

I wszystko na ten temat.

 

Przepraszam Powolniak, ale jeżeli taki pogląd bierze górę to jednak ja chcę podatku liniowego.

I wyborów z okręgów jednomandatowych.

Ale doczekam choć stary trochę już jestem, doczekam raczej, niech Karol ma normalnie.

Socjalizm upadł, doczekałem, nawet trochę brałem udział, granic nie ma, doczekałem, przedsiębiorcy zaczynają wreszcie normalnie płacić za pracę, doczekałem, to i na normalność w podatkach doczekam. Będę wtedy siwy ale trudno. A, został jeszcze chory Zus, choć filary w obecnym wydaniu nie wiem czy lepsze, mogę zbierać puszki na starość i mieszkać w przyczepie,

no ale z drugiej strony ma sie ocieplić u nas klimat.

 

Tak, że pozdrawiam, Jacek.

[tomekk]

Witam !

 

A, został jeszcze chory Zus, choć filary w obecnym wydaniu nie wiem czy lepsze

 

Jacek, bracie proszę na temat. O ZUSie może być w innym wątku, tu piszemy o Podatkach.

 

Pozdrawiam

[Lepciak]

jacej l lat 45

Ale doczekam choć stary trochę już jestem

Lepciak lat 61 Czy ja kurnia już jestem stary chociaż trochę?

[Tomii]

O ZUSie może być w innym wątku, tu piszemy o Podatkach.

 

Przecież to ta sama mafia . Może by zmienić tylko temat na "Mafia i jej bezlitośni żołnierze"

 

Nie chcę być przedsiębiorcą. Wolę robić to co robię czyli kontrolować przedsiębiorców i oglądać ich przerażone miny

Wiesz dla mnie temat mało śmieszny. Niestety przez błędy urzędników którzy chcieli właśnie zobaczyć te przerażone miny to kilka firm zbankrutowało... A urzędnik? Urzędnik pracuje do dziś i nikt go z źle wykonanej pracy nie podliczył. No ale za lekarzy już się wzięli. Może urzędnicy będą następni...

[Yabulon]

Nie chcę być przedsiębiorcą. Wolę robić to co robię czyli kontrolować przedsiębiorców i oglądać ich przerażone miny

Komuna żyje. Dzięki takim ludziom w Polsce nigdy nie będzie dobrze, bo zwycięża zawiść i swoistego rodzaju sadyzm, pęd do władzy. Dla takich ludzi nie istotna jest dobrze wykonana praca za którą biorą pieniądze a tylko to żeby pokazać innym kto tu rządzi